Ta Ra Rum Pum.txt

(61 KB) Pobierz
00:00:01:movie info: XVID  480x240 23.976fps 698.3 MB|/SubEdit b.4056 (http://subedit.com.pl)/
00:00:37:* BOLLY JACU� *|prezentuje
00:00:42:Ta Ra Rum Pum|....:: BUM CYK CYK ::....
00:00:48:* txt: jacekm *
00:00:52:* korekty i pomoc: Bolly Ewu� *
00:00:56:jeszcze wi�cej korekt:|* Tollykat *
00:03:33:R jak... Raj| V jak... Veer
00:03:39:R.V. ... R.V. ... R.V. ...
00:04:49:To m�j tata. |Wszyscy nazywaj� go R.V.
00:04:53:Jest najlepszym... najlepszym... |kierowc� wy�cigowym na �wiecie.
00:04:56:Chcecie si� dowiedzie� jak zosta� |najlepszym kierowc� na �wiecie?
00:05:03:Na tym torze m�j tata |rozpocz�� swoj� karier�.
00:05:08:Ale nie jako kierowca tylko jako |cz�onek obs�ugi technicznej.
00:05:14:W dniu, w kt�rym umarli jego rodzice |tatu� jeszcze nie sko�czy� szko�y.
00:05:18:Musia� rzuci� szko�� |i zacz�� pracowa�.
00:05:20:Zmienia� opony w jednej z |ekip wy�cigowych.
00:05:23:Zmienia� je najszybciej na �wiecie.
00:05:26:I mia� wielkie marzenia.
00:05:29:Tak jak siedmiu krasnoludk�w |pomog�o �pi�cej kr�lewnie...
00:05:31:tak mama pomog�a tacie.
00:05:34:Z pomagiera zosta� kierowc�.
00:05:37:To zabawna historia.
00:05:39:Pewnego dnia, tata gdzie� jecha�. |Jak zwykle by� sp�niony.
00:05:45:Nigdy nie ma jakiego� |z g�ry ustalonego planu.
00:05:50:Dlatego zawsze si� sp�nia.
00:05:52:Co do diab�a, ch�opie? |Co wyprawiasz?
00:05:55:50'a Broadway... .|Hej, jeste� tu nowy?
00:05:59:W Stanach kierowca siedzi |z przodu, a pasa�er z ty�u.
00:06:04:Bo�e! Widz� st�wk� po raz |pierwszy od p�tora miesi�ca.
00:06:07:Na Broadway op�ata |wyniesie 20 baks�w.
00:06:10:Reszta dla ciebie...|ale tylko, je�li dasz mi prowadzi�.
00:06:16:Kiedy tata si� spieszy, wierzy tylko |w jednego kierowc�... w siebie.
00:06:21:Got�w by� nawet za to zap�aci�|100 zamiast 20 dolar�w.
00:06:25:Masz prawko?|- Wskakuj!
00:06:28:Ale jed� ostro�nie.
00:06:29:Jestem jedynym taryfiarzem w mie�cie bez mandatu.|- Rozumiem.
00:06:34:Uniwersytet Columbia, |116 ulica, Broadway.
00:06:36:Taks�wka jest ju� zaj�ta.|- Co?
00:06:38:Nie mam na to czasu.
00:06:51:Co wyprawiasz?
00:06:57:Zgarnie nas policja.
00:07:42:Co robisz?
00:07:46:�wietnie prowadzisz. |Dzisiaj pobijesz rekord.
00:08:00:Jeste� jak Robert Kubica!
00:08:24:Pozw� was za to!
00:08:26:Mia�e� racj�, kolego.|- Jaki kolego? Musimy pogada�...
00:08:36:O m�j Bo�e!
00:08:37:Z�a�, grubasie!
00:08:41:Przepraszam, ja tylko...
00:08:44:Jeste� pi�kna. |Chyba si� zakocha�em.
00:08:48:A� s�ysz� muzyk�.|- To m�j I-Pod.
00:08:50:Tw�j I-Pod?
00:08:57:Co mu si� sta�o?|- W��cz i sprawd�.
00:08:59:Nie chce si� wy��czy�.
00:09:01:Wiesz ile to kosztuje?|- 50 $.
00:09:03:Przepraszam.|- Nazywam si� Harry.
00:09:07:A ty?
00:09:07:Dzi�ki Bogu.|- Dzi�ki Bogu?
00:09:10:Nazywasz si� "Dzi�ki Bogu"?|- Radhika Shekhar Rai Banerjee.
00:09:13:Takie kr�tkie imi�?
00:09:14:B�d� do ciebie szepta� pieszczotliwie |Radhiko Shekhar Rai Banerjee.
00:09:18:M�w do niej jak chcesz, |ale najpierw chod� ze mn�.
00:09:21:Poczekaj... |- Jestem sp�niona.
00:09:24:Kawa?|- Lekcja muzyki!
00:09:29:O co ci kurna chodzi?
00:09:30:Chod� ze mn�. Dziewczyny |to strata czasu i pieni�dzy.
00:09:33:Powiesz jak si� nazywasz?|- Raj Veer Singh.
00:09:35:Posz�a sobie.
00:09:38:Raj Veer Singh. |Trzeba to zmieni�.
00:09:41:A kim ty jeste�, �eby |zmienia� moje nazwisko?
00:09:43:Szybkie Siod�a.|- Siod�a?
00:09:46:Team wy�cigowy.|- Ach! Szybkie Siod�a.
00:09:49:No w�a�nie.
00:09:51:Hari Prasad Dhirubhai Patel, |manager zespo�u.
00:09:53:M�w mi Harry Potter.
00:09:55:Ch�opie, tw�j team...|- Tak, ostatnio mu si� nie wiedzie.
00:09:58:Dlatego je�d�� t� taryf�.
00:10:00:Kiedy w Nowym Jorku komu� si� nie udaje, |rodzi si� nowy taryfiarz.
00:10:04:Wi�kszo�� tutejszych taryfiarzy...
00:10:07:to doktorzy, geniusze komputerowi |i niespe�nione gwiazdy Hollywoodu.
00:10:12:Ka�dy mia� marzenia. Kiedy si� nie |spe�ni�y, wszyscy zostali taks�wkarzami.
00:10:18:Ale m�j drogi, jeszcze zobaczysz, |je�li wszystko si� uda...
00:10:21:Harry nie b�dzie musia� je�dzi� |taks�wk�. Wiesz, dlaczego?
00:10:24:Co masz zamiar zrobi�, Harry?
00:10:26:Najlepszy kierowca mojego teamu |uciek� z moj� trzynast� dziewczyn�.
00:10:30:To spowodowa�o napi�cia w ekipie.
00:10:32:Tylko �artuj�. Ona nie by�a |trzynasta. To pechowa liczba.
00:10:35:Po dwunastej by�a czternasta.
00:10:37:Ale teraz Szybkie Siod�a |znowu b�d� najlepsze.
00:10:41:Wspaniale. |Znalaz�e� nowego kierowc�?
00:10:46:�artowni� z ciebie.
00:10:49:R.V. |Mo�e by� R.V.?
00:10:52:Nie znam go. Jest dobry?|- Czy jest dobry?
00:10:55:Jest jak m�j przyrodni brat. |Jest niesamowity.
00:11:00:I w�a�nie tak spotkali |si� moi rodzice.
00:11:03:Mo�e nie by�a to mi�o�� od pierwszego |wejrzenia, ale to jest Nowy Jork.
00:11:07:Tutaj nikt si� nie zakochuje |od pierwszego wejrzenia.
00:11:11:Mama studiowa�a muzyk�. |Mama jest najlepsz� pianistk� na �wiecie.
00:11:17:Tatu� m�wi do niej "t�u�cioszku". |Wydawa�o si�, �e nigdy si� nie zejd�.
00:11:23:Ale si� zeszli.
00:11:25:Ja i Ohamp jeste�my na to dowodem.
00:11:31:To ciocia Sasha, najlepsza przyjaci�ka, |kole�anka z klasy i przyjaciel domu.
00:11:36:Wszystko w jednym.
00:11:37:Szybciej!|- Id�. Nie umiem lata�...
00:11:41:Kiedy wstaniesz od fortepianu |poruszasz si� w zwolnionym tempie.
00:11:44:Cholerny I-Pod.|- Tak, cholerny I-Pod.
00:11:47:Wyrzuca�am ci go ju� tyle razy, |a ty zawsze go wyci�gasz z kosza.
00:11:51:Jest ju� niemodny.
00:11:52:Ma dopiero p� roku. |Mam go wyrzuci�?
00:11:53:To, dlaczego narzekasz?|- Dlaczego nie chce si� wy��czy�?
00:11:56:Zderzy�am si� z jednym g�upkiem. Upad� mi.|- G�upek by� przynajmniej przystojny?
00:12:02:G�upek... mi�y g�upek. |Ale zepsu� mi I-Poda.
00:12:06:Oddasz go do naprawy po kolacji. |Mamy tylko godzin�, �eby si� przygotowa�.
00:12:11:Co? Tylko godzin�? |Ale z ciebie idiotka...
00:12:14:Czemu nic nie powiedzia�a�? |Pospiesz si�!
00:12:24:Nie, zatrudnili�my ju� Danniego.|- Daj spok�j, Billy.
00:12:28:On potrafi tylko psegrywa�, prawda?
00:12:31:Przegrywa�, nie psegrywa�.
00:12:34:Wszystko jedno.
00:12:35:Moja si�dma narzeczona mawia�a...
00:12:38:A mo�e �sma? |Si�dma by�a niemow�.
00:12:41:Mawia�a: nie spoczywaj na laurach kolego |dop�ki nie znajdziesz najlepszego!
00:12:45:A on jest najlepszy.
00:12:48:Najlepszy. Najlepszy do prowadzenia taks�wki. |Hindusi tylko to potrafi� robi� dobrze.
00:12:55:Tak to jest, Harry.
00:13:01:To zobaczmy jak to jest.
00:13:04:To mo�e si� po�cigaj�. Ten, kt�ry |wygra zostanie naszym kierowc�.
00:13:10:Moja czwarta narzeczona mawia�a...|- Dobra, niech si� zmierz� na torze.
00:13:17:Fantastics!
00:13:41:Rozgrzewaj� si�.|- Trac� czas.
00:13:52:Dawaj, Danny.
00:14:02:Harry... . Billy.
00:14:04:Nie wie, co to hamulce?
00:14:11:Niesamowicie...
00:14:15:Gdzie� ty si� podziewa�? |Dobrze, �e ci� znalaz�em.
00:14:18:Teraz b�dzie... niesamowicie.
00:14:21:Moja sz�sta narzeczona mawia�a...|- Co m�wi�a?
00:14:25:To bardzo skomplikowane. |Nie zrozumia�by�.
00:14:29:To 5 tysi�cy. |Za nast�pne trzy wy�cigi.
00:14:33:Je�li si� sprawdzisz, podpiszesz |kontrakt z Szybkimi Siod�ami.
00:14:37:Pi�� tysi�cy.
00:14:38:Wiem, �e to niewiele, |ale potem zwi�kszymy stawki.
00:14:40:Co ja zrobi� z tak� fors�?
00:14:42:Moja dziesi�ta narzeczona waln�a |mnie w ucho. M�w g�o�niej.
00:14:46:Co ja zrobi� z tak� fors�? |Dobra, rozumiem.
00:14:48:Dam ci troch�.
00:14:50:To twoje pieni�dze. |Ja jestem managerem teamu.
00:14:53:Po tym jak ci� zobaczy� Billy, |te� mi sypn�� troch� kasy.
00:14:57:Na pewno?|- Nie chwal si� tak. Schowaj pieni�dze.
00:15:01:I zawsze licz got�wk� |zanim j� dostaniesz.
00:15:04:Jak mam j� policzy� zanim dostan�?
00:15:08:Nauczysz si�. |Musisz si� wiele nauczy�.
00:15:11:Jutro we� tysi�c i |o �smej przyjd� na tor.
00:15:17:Ale chyba nie rano?|- A w nocy?
00:15:20:Musisz kupi� sprz�t i i�� do fryzjera.
00:15:22:Co jest z moimi w�osami?|- Chcesz by� modelem czy kierowc�?
00:15:26:Musisz trenowa�. |Zaczynamy o 11:00.
00:15:29:Wczesne lulu i wczesna pobudka...
00:15:31:Zgadn�, tak mawia�a twoja �sma narzeczona.|- Nie, m�j tatu�.
00:15:37:Nie zatrzymuj si�. Gdzie idziesz?|- Do domu.
00:15:40:Zwariowa�e�. Musimy to obla�.
00:15:43:Co obla�?|- Po pierwsze, zakocha�em si�.
00:15:47:Radhika Shekhar... i co dalej?|...Rai Banerjee.
00:15:50:A po drugie... b�dziemy si� �ciga�!
00:15:53:Dziewczyna sobie posz�a. |Po pierwsze odpada.
00:15:56:Po drugie... B�dziemy oblewa� po wygranym wy�cigu.
00:16:01:Nie, b�dziemy oblewa� |to, �e b�d� si� �ciga�.
00:16:05:Przecie� dzisiaj si� �ciga�em.
00:16:07:Wygra�em, wi�c jest co �wi�towa�.
00:16:09:Kapujesz?|- Tak.
00:16:10:Panie kierowco, do centrum.
00:16:13:Kiedy tata organizowa� zabaw�...
00:16:15:Zabawa mamy...
00:16:17:ju� si� zacz�a |w bardzo drogiej restauracji.
00:16:22:Beethoven jest niesamowity, |ale Mozart jest przeceniany.
00:16:26:Salieri by� du�o lepszy.
00:16:28:To podobno kwestia |wiede�skich win.
00:16:31:Wino! Mo�e zam�wi� wino?
00:16:34:Znam si� na winach. |Pozw�l, �e ja zam�wi�.
00:16:36:Stan, ja wybior� wino.
00:16:40:Czemu si� upierasz? |Pozw�l mu wybra� wino.
00:16:42:Chc� unikn�� wyk�adu na temat win.
00:16:46:Chcia�a� mnie z nim wyswata�?
00:16:53:Sk�d mia�am wiedzie�, �e jest dupkiem? |Na oko wygl�da� w porz�dku.
00:16:57:Skoro ju� przysz�y�my to si� zabawmy. |Ale nie wypij wi�cej ni� dwa kieliszki wina.
00:17:02:Upar�a si�, �e ona zam�wi.
00:17:04:Wspaniale. Szuka�em kobiety, |kt�ra zna si� na winie.
00:17:11:Patrz�c na mam�, nikt by nie zgad�, |�e jest c�rk� bogatego biznesmena.
00:17:19:To.|- Mama to mama.
00:17:20:W sprawach finansowych |jest bardzo ostro�na.
00:17:24:Wino zam�wione.
00:17:28:Mama zam�wi�a, �eby troch� |rozweseli� znudzone towarzystwo.
00:17:32:W ma�ym mieszkanku taty, |wszyscy bawili si� wy�mienicie.
00:17:48:Tata ma wielu przyjaci�. |I to ilu!
00:17:52:Przyjaci�...|przyjaci�, przyjaci�...
00:17:54:Przyjaci�, przyjaci�, przyjaci�...
00:18:05:Mama zawsze zamawia t...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin