065. Palmer Diana - Żar namiętności.pdf
(
709 KB
)
Pobierz
(Microsoft Word - Palmer Diana - Friends and Lovers - \257ar nami\352tno\234ci)
DIANA PALMER
ņ
AR NAMI
Ħ
TNO
ĺ
CI
ROZDZIAŁ PIERWSZY
Zgniotła w dłoni telegram. Wpatruj
Ģ
c si
ħ
z nienawi
Ļ
ci
Ģ
w zmi
ħ
t
Ģ
kulk
ħ
papieru,
pomy
Ļ
lała,
Ň
e szkoda drzew na co
Ļ
takiego - niechby sobie rosły dalej.
- Zła wiadomo
Ļę
, mamusiu?
Dzieci
ħ
cy głosik przenikn
Ģ
ł do jej
Ļ
wiadomo
Ļ
ci i sprowadził j
Ģ
z powrotem na ziemi
ħ
,
do du
Ň
ego pustego domu oraz nie
Ļ
miałej, lekko wystraszonej dziewczynki.
- Co... - Z trudem wydobyła głos. - Co, kochanie? - Odchrz
Ģ
kn
ħ
ła, by przeczy
Ļ
ci
ę
gardło, i zacz
ħ
ła nerwowo mi
ħ
tosi
ę
telegram. - Czy zła wiadomo
Ļę
? Niestety...
Becky westchn
ħ
ła ci
ħŇ
ko. Dobry Bo
Ň
e, przemkn
ħ
ło Maggie przez my
Ļ
l, sze
Ļ
cioletnia
dziewczynka powinna by
ę
radosna i wesoła, a moja biedna myszka od pocz
Ģ
tku nara
Ň
ona jest
na stresy. Ekskluzywna szkoła z internatem nie tylko nie uczyniła z niej ekstrawertyczki, lecz
wydobyła jej chorobliw
Ģ
nie
Ļ
miało
Ļę
.
- Od tatusia? spytała dziewczynka.
Z pos
ħ
pnego spojrzenia matki wyczytała odpowied
Ņ
.
- Dzi
Ļ
przyje
Ň
d
Ň
a ciocia Janet - ci
Ģ
gn
ħ
ła mała z dzieci
ħ
cym entuzjazmem, u
Ļ
miechaj
Ģ
c
si
ħ
ciepło. - To ci poprawi humor, prawda, mamusiu?
Margaret Turner popatrzyła czule na córk
ħ
. Tak
Ļ
licznie wygl
Ģ
da z u
Ļ
miechem na
twarzy, a tak rzadko si
ħ
u
Ļ
miecha!
- Tak, myszko, poprawi... Ale ty wiesz,
Ň
e Janet nie jest twoj
Ģ
prawdziw
Ģ
cioci
Ģ
? To
moja matka chrzestna. Ona i babcia Turner przyja
Ņ
niły si
ħ
od najmłodszych lat. - Na moment
zamilkła. - Ciesz
ħ
si
ħ
,
Ň
e wpadły
Ļ
my na ni
Ģ
w zeszłym tygodniu. Nawet nie wiedziała,
Ň
e
mam córeczk
ħ
. Szcz
ħ
ka jej opadła ze zdumienia!
Becky zachichotała. Co za rozkosz dla uszu, pomy
Ļ
lała Maggie, która ostatnimi czasy
rzadko słyszała
Ļ
miech swojego dziecka.
Dziewczynka nic przepadała za szkoł
Ģ
z internatem, ale nie było wyj
Ļ
cia. Odk
Ģ
d
Maggie zacz
ħ
ła pracowa
ę
, a cz
ħ
sto pracowała wieczorami i w soboty, nie miał kto zostawa
ę
z
Becky. Po Dennisie za
Ļ
wszystkiego mo
Ň
na si
ħ
było spodziewa
ę
- by dorwa
ę
si
ħ
do pieni
ħ
dzy
córki, nie zawahałby si
ħ
chyba przed jej porwaniem. Z telegramu, który przysłał, jasno
wynikało,
Ň
e zamierza wyst
Ģ
pi
ę
o wył
Ģ
czn
Ģ
opiek
ħ
nad dzieckiem. Informował Maggie,
Ň
e
upowa
Ň
nił swego prawnika, aby zło
Ň
ył w s
Ģ
dzie odpowiedni wniosek.
Maggie odgarn
ħ
ła z twarzy krótki kosmyk włosów. Wysoka i szczupła, miała idealn
Ģ
figur
ħ
do ubra
ı
b
ħ
d
Ģ
cych ostatnim krzykiem mody. Tyle
Ň
e od pewnego czasu nie mogła
sobie pozwoli
ę
na zakup
Ň
adnych nowych rzeczy. Rozwód, finansowe roszczenia byłego
m
ħŇ
a oraz honoraria dla adwokatów sprawiły,
Ň
e musiała liczy
ę
si
ħ
z ka
Ň
dym groszem.
Po rozstaniu z Dennisem został jej tylko dom, w którym mieszkała z córk
Ģ
, samochód
oraz fundusz powierniczy Becky. Ojciec Maggie był stanowczo przeciwny mał
Ň
e
ı
stwu córki,
cho
ę
wtedy nie rozumiała dlaczego. Kilka lat przed
Ļ
mierci
Ģ
sporz
Ģ
dził testament.
Wydziedziczył Maggie, dla wnuczki za
Ļ
ustanowił fundusz powierniczy.
Maggie dowiedziała si
ħ
o tym dopiero po
Ļ
mierci ojca, gdy odczytywano jego
testament. Nigdy nie zapomni wybuchu w
Ļ
ciekło
Ļ
ci Dennisa. Jego bezduszno
Ļę
całkiem j
Ģ
przybiła. Po tym incydencie straciła serce do m
ħŇ
a oraz ochot
ħ
do
Ň
ycia. Trwała w
mał
Ň
e
ı
stwie wył
Ģ
cznie ze wzgl
ħ
du na córk
ħ
.
Dennis usiłował obali
ę
testament. Bezskutecznie. Potem chciał zarz
Ģ
dza
ę
funduszem;
osoba taka miałaby prawo sprzedawa
ę
wchodz
Ģ
ce w skład funduszu akcje i obligacje, po
czym je reinwestowa
ę
. Maggie była przera
Ň
ona; wyobraziła sobie, czym by to si
ħ
sko
ı
czyło -
Becky wkrótce zostałaby pozbawiona całego maj
Ģ
tku, jaki odziedziczyła po dziadku.
Po rozstaniu z m
ħŇ
em Maggie zatrudniła si
ħ
w ksi
ħ
garni. Kochała ksi
ĢŇ
ki, praca
sprawiała jej przyjemno
Ļę
, była jednak niepocieszona z powodu rozł
Ģ
ki z córk
Ģ
. Marzyła o
tym, aby móc przywie
Ņę
Becky z powrotem do domu i nie ba
ę
si
ħ
zostawi
ę
jej samej z
opiekunk
Ģ
.
Nie prowadziła
Ň
ycia towarzyskiego. Nawet dawniej, kiedy mieszkała z rodzin
Ģ
i
miała wszystkiego pod dostatkiem, rzadko chodziła do kawiarni czy na imprezy. Raczej
trzymała si
ħ
na uboczu. Jako dziecko była, podobnie jak Becky, nie
Ļ
miała i introwertyczna.
Od tego czasu niewiele si
ħ
zmieniło.
- Nie b
ħ
d
ħ
musiała mieszka
ę
z tatusiem? - spytała nagle dziewczynka, spogl
Ģ
daj
Ģ
c na
matk
ħ
wyl
ħ
knionym wzrokiem.
- Ale
Ň
nie, kochanie! Sk
Ģ
d
Ň
e!
Maggie przytuliła córk
ħ
. Z całego serca kochała t
ħ
mał
Ģ
istotk
ħ
o przera
Ņ
liwie
chudych nó
Ň
kach i si
ħ
gaj
Ģ
cych niemal do pasa, niesamowicie g
ħ
stych włosach. Becky była jej
najwi
ħ
kszym skarbem, jedyn
Ģ
dobr
Ģ
pami
Ģ
tk
Ģ
po trwaj
Ģ
cym sze
Ļę
lat mał
Ň
e
ı
stwie, które
wreszcie odwa
Ň
yła si
ħ
zako
ı
czy
ę
. Kiedy tylko odzyskała wolno
Ļę
, wróciła do swojego
nazwiska panie
ı
skiego. Nie chciała mie
ę
nic wspólnego z człowiekiem, którego przed laty
po
Ļ
lubiła.
- Nie bój si
ħ
- szepn
ħ
ła. - Nie oddam ci
ħ
tatusiowi.
Zamierzała uczyni
ę
wszystko, aby córka pozostała u niej. Miała nadziej
ħ
,
Ň
e wygra t
ħ
walk
ħ
mimo gró
Ņ
b Dennisa. Oboje dobrze wiedzieli,
Ň
e nie kieruje nim miło
Ļę
do dziecka,
lecz ch
ħę
zagarni
ħ
cia pieni
ħ
dzy, które Alvin Turner zostawił wnuczce.
Osoba opiekuj
Ģ
ca si
ħ
Becky opiekowała si
ħ
równie
Ň
nale
ŇĢ
cym do niej funduszem
powierniczym. Na razie Maggie skutecznie odpierała ataki byłego m
ħŇ
a, ale niedawno Dennis
ogłosił swoje zar
ħ
czyny z kobiet
Ģ
, do której wprowadził si
ħ
po rozwodzie, a prawnik Maggie
obawiał si
ħ
,
Ň
e ustabilizowane
Ň
ycie rodzinne mo
Ň
e przewa
Ň
y
ę
szal
ħ
, gdy s
Ģ
d b
ħ
dzie
rozstrzygał, komu przyzna
ę
prawa do dziecka.
Ustabilizowane
Ň
ycie rodzinne!
Dobre sobie!
Z do
Ļ
wiadczenia wiedziała,
Ň
e do czego
Ļ
takiego Dennis Blaine po prostu nie jest
zdolny. Nie powinna była wychodzi
ę
za niego za m
ĢŇ
. Post
Ģ
piła wbrew
Ň
yczeniom ojca, a
tak
Ň
e wbrew radom Janet, ale zakochała si
ħ
po uszy. Tworzyli niezwykle urodziw
Ģ
par
ħ
: ona
- młoda, nie
Ļ
miała debiutantka z San Antonio, on - przystojny, dobrze zapowiadaj
Ģ
cy si
ħ
handlowiec.
Wkrótce po
Ļ
lubie, gdy ju
Ň
była w ci
ĢŇ
y, u
Ļ
wiadomiła sobie,
Ň
e Dennisowi zale
Ň
y na
pieni
Ģ
dzach, a nie na mał
Ň
e
ı
stwie. Uwielbiał kobiety, i jedna mu nie wystarczała. Zaledwie
trzy tygodnie po zło
Ň
eniu przysi
ħ
gi mał
Ň
e
ı
skiej wdał si
ħ
w romans; w ten sposób postanowił
zem
Ļ
ci
ę
si
ħ
na
Ň
onie za to,
Ň
e odmówiła mu wsparcia, kiedy uknuł plan szybkiego
wzbogacenia si
ħ
.
Maggie westchn
ħ
ła, nie przestaj
Ģ
c gładzi
ę
córki po włosach. Dennis, jak si
ħ
przekonała, nale
Ň
ał do ludzi m
Ļ
ciwych. Zdradzał j
Ģ
na prawo i lewo. Kiedy chciała od niego
odej
Ļę
, dotkliwie j
Ģ
pobił - po raz pierwszy i ostatni. Zagroziła,
Ň
e pójdzie na policj
ħ
,
Ň
e
wybuchnie ogromny skandal.
Przestraszył si
ħ
; ze łzami w oczach obiecał,
Ň
e nigdy wi
ħ
cej nie podniesie na ni
Ģ
r
ħ
ki.
I dotrzymał słowa, ale stosował inne formy zemsty. Po narodzinach Becky wielokrotnie
mówił,
Ň
e porwie dziecko i ukryje je, je
Ļ
li ona, Maggie, nie spełni jego kolejnych
ŇĢ
da
ı
finansowych.
W ko
ı
cu, wła
Ļ
nie z powodu Becky, wyprowadziła si
ħ
z domu i wyst
Ģ
piła o rozwód.
Dennis zabawiał si
ħ
w łó
Ň
ku z kochank
Ģ
, kiedy dziewczynka wróciła niespodziewanie do
domu i weszła do sypialni rodziców. Dennis usiłował nastraszy
ę
córk
ħ
,
Ň
e je
Ļ
li pi
Ļ
nie mamie
słówko o tym, co widziała, to gorzko tego po
Ň
ałuje. Mała jednak nie przej
ħ
ła si
ħ
gro
Ņ
b
Ģ
i
natychmiast o wszystkim opowiedziała matce. Tego samego dnia Maggie spakowała manatki
i wyniosła si
ħ
z dzieckiem do San Antonio.
Całe szcz
ħĻ
cie,
Ň
e rodzice po przeprowadzce do Austin nie sprzedali starego domu, w
którym Maggie sp
ħ
dziła całe swe dzieci
ı
stwo.
Dennis pogodził si
ħ
z odej
Ļ
ciem
Ň
ony i został w Austin, w domu, w którym mieszkali
przez sze
Ļę
lat mał
Ň
e
ı
stwa. Po rozwodzie wszcz
Ģ
ł - za pieni
Ģ
dze Maggie - post
ħ
powanie
s
Ģ
dowe i uzyskał prawo do widzenia si
ħ
z Becky.
Pazerny oportunista! Nie zamierzała pozwoli
ę
, aby dziecko trafiło w jego r
ħ
ce.
Jednak
Ň
e kolejne mał
Ň
e
ı
stwo Dennisa taktycznie mo
Ň
e utrudni
ę
spraw
ħ
. Nie wiedziała
jeszcze, co powinna w tej sytuacji zrobi
ę
, jakie przedsi
ħ
wzi
Ģę
Ļ
rodki zaradcze.
- A czy nie mogłyby
Ļ
my st
Ģ
d wyjecha
ę
, mamusiu? - zapytała Becky. - Gdzie
Ļ
si
ħ
ukry
ę
? Cho
ę
by na ranczo cioci Janet? Ona jest taka miła i zapraszała nas do siebie.
Mogłyby
Ļ
my je
Ņ
dzi
ę
konno i...
- Nie, myszko, to nie wchodzi w rachub
ħ
- odparła Maggie, staraj
Ģ
c si
ħ
wymaza
ę
obraz Gabriela Colemana, który nagle pojawił si
ħ
jej przed oczami.
Gabriel. Wzbudzał w niej l
ħ
k. I cz
ħ
sto nawiedzał j
Ģ
w snach, mimo
Ň
e lata min
ħ
ły od
ich ostatniego spotkania. Wystarczyło, by o nim pomy
Ļ
lała lub przymkn
ħ
ła powieki, a ju
Ň
go
widziała. Wysoki, ogorzały, dobrze zbudowany, stanowił uosobienie siły. Dennis nie
odwa
Ň
yłby si
ħ
jej grozi
ę
, gdyby Gabe był w pobli
Ň
u, z kolei ona sama nie odwa
Ň
yłaby si
ħ
prosi
ę
Gabe'a o schronienie.
Wszyscy wiedzieli,
Ň
e relacje pomi
ħ
dzy Janet a jej synem nie s
Ģ
najlepsze. Maggie
miała do
Ļę
własnych problemów, by nara
Ň
a
ę
si
ħ
na jego niech
ħę
czy wrogo
Ļę
. Bo Gabriel na
pewno by si
ħ
nie ucieszył, gdyby matka wróciła z ni
Ģ
na ranczo. Nigdy nie przepadał za
Maggie. Uwa
Ň
ał j
Ģ
za bogat
Ģ
, zadzieraj
Ģ
c
Ģ
nosa panienk
ħ
z dobrego domu. Nawet nie
próbował jej lepiej pozna
ę
, po prostu j
Ģ
ignorował. Dawniej cierpiała z tego powodu, ale
teraz...
Rozwód z Dennisem pozostawił zbyt wiele niezabli
Ņ
nionych jeszcze ran. Bałaby si
ħ
kolejnego zwi
Ģ
zku, zwłaszcza z tak pewnym siebie, władczym m
ħŇ
czyzn
Ģ
jak Gabriel
Coleman.
- Ale dlaczego, mamusiu? dociekała Becky, wytrzeszczaj
Ģ
c swoje wielkie zielone
oczy.
- Bo musz
ħ
chodzi
ę
do pracy. - Maggie pocałowała córk
ħ
w policzek. - Akurat teraz
mam miesi
Ģ
c urlopu, bo Trudy pojechała do Europy, ale potem...
Trudy, wła
Ļ
cicielka ksi
ħ
garni, uznała,
Ň
e Maggie równie
Ň
nale
Ň
y si
ħ
odpoczynek i
dlatego, mimo utraty zarobków, postanowiła zamkn
Ģę
na miesi
Ģ
c ksi
ħ
garni
ħ
. Mi
ħ
dzy innymi
za to Maggie j
Ģ
kochała: za jej dobre serce i trosk
ħ
o innych.
Plik z chomika:
akinorew12
Inne pliki z tego folderu:
001. Roberts Nora - (Dziedzictwo Donovanów 02) - Urzeczona.pdf
(992 KB)
010. Roberts Nora - (Rodzina Stanislawskich 02) - Księżniczka.pdf
(825 KB)
007. Roberts Nora - (Dziedzictwo Donovanów 04) - Oczarowani.pdf
(1002 KB)
004. Roberts Nora - (Letnie rozkosze 01) - Pewnego lata.pdf
(967 KB)
005. Roberts Nora - (Dziedzictwo Donovanów 03) - W zaklętym kręgu.pdf
(951 KB)
Inne foldery tego chomika:
!!! romanse nowe
!!!!!!!!!!!!!!!!NOWE E-BOOKI(1)
!romans współczesny
◄► A - RÓŻNE ════════════
●{Światowe życie}
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin