Tydzie� to du�o ... ...ale dwa tygodnie!!! Nigdy tak d�ugo nie by�am z dala od Niego. Wiem, �e to tylko kolejny wyjazd s�u�bowy, kt�ry przeci�gn�� si� na weekend wiem, �e jutro On wr�ci ale to jeszcze bardziej wzmaga t�sknot�. T�sknot� za jego u�miechem, niebieskimi oczami i silnymi szorstkimi d�o�mi, kt�re potrafi� sprawi� tyle przyjemno�ci. Jeszcze tylko jedna noc w samotno�ci i znowu b�d� mog�a poczu� �ar kt�ry zawsze rozpala� mnie do bia�o�ci... - Witaj moja ksi�niczko - m�wi z u�miechem Potem kwiaty (jakie to szcz�cie, �e pami�ta o tych drobiazgach, kt�re s� dla nas tak wa�ne), poca�unki, wsp�lna kolacja, s�owa kt�re s� zbyt ubogie by wyrazi� to wszystko co krzyczy w nas. Cia�a kt�re pragn� si� nawzajem lecz dzieli je ubranie. Delikatne mu�ni�cia d�oni, kt�re obiecuj� tak wiele... - Ale jeszcze nie teraz!!! - Najpierw k�piel. Najpierw On. Szybko. Pachnie �wie�o�ci� i czym� jeszcze... Moja pani.. - patrzy na mnie oczami kt�re wyra�aj� ca�� t�sknot� tych dw�ch tygodni, to niezaspokojone pragnienie, kt�re tylko ja potrafi� zaspokoi�... Teraz moja kolej na k�piel . Potrzebuj� troch� wi�cej czasu, te wszystkie zabiegi...�piesz� si� jak mog� ale i tak wiem, �e to za d�ugo. Wiem te�, �e on poczeka znacznie d�u�ej, ale nie chce �eby czeka�. A mo�e to ja nie chce czeka�... W pokoju p�mrok pal� si� tylko trzy �wiece w �wieczniku u wezg�owia ��ka. Delikatny zapach drzewa sanda�owego i palmarossy dobywa si� z kaganka. On siedzi nagi na ��ku. Podchodz� do Niego. Czuj� Jego r�ce obejmuj�ce mnie w pasie. Szlafrok opada na pod�og�. Jego twarz wtulaj�c� si� w moje �ono. R�ce silnie obejmuj�ce mnie w pasie, delikatne usta powoli pieszcz�ce moj� szpark�. G�aszcz� Go po w�osach i delikatnie usi�uj� odsun�� - nie tego chce.. On poddaj� si� niech�tnie, widz� �al w Jego oczach. U�miecham si� i ca�uj� go w usta, g��boko bardzo g��boko, czuj� jeszcze sw�j smak. Przewracam Go na plecy. Z pod poduszki wyci�gam dwie apaszki, kt�rymi przywi�zuj� Mu r�ce do bok�w ��ka. S� to raczej wi�zy symboliczne ale to element naszej gry. Delikatnie d�o�mi, zaczynam pie�ci� Go po twarzy, szyi, piersiach brzuchu potem udach. Widz� jak Jego m�sko�� wzbiera ale jej nie dotykam. Bior� z szafki obok ��ka mleczko o zapachu migda��w (obydwoje bardzo lubimy ten zapach) i nacieram Go nim, zn�w w tej samej kolejno�ci, tym razem dotykam jednak jego m�sko�ci ale bardzo delikatnie, by zabawa nie sko�czy�a si� zbyt wcze�niej. Ca�uje go delikatnie w sam czubek a potem j�zyczkiem wodz� dooko�a. Nie musz� d�ugo czeka�, chwil� p�niej pojawia si� pierwsza lekko m�tnawa kropelka. Chcia�abym go teraz wyssa� do samego ko�ca ale wiem, �e to jeszcze nie jest dobry moment. Czuj� Jego wzrok na sobie, s�ysz� Jego przy�pieszony oddech. Bior� wi�c t� kropelk� na palec i daj� Mu do buzi. Ssie jak niemowl�. Wiem, ze teraz zrobi wszystko.. Kucam delikatnie nad Jego g�ow�. Chwil� p�niej czuj� Jego z�aknione usta na mojej cipce. Jego ruchy s� szybkie, jest bardzo podniecony (ja zreszt� te�) czasem sprawia mi wi�c b�l. Chwytam wi�c Jego g�ow� w r�ce i zaczynam pociera� o jego twarz swoj� myszk�. Nie mog� robi� tego za szybko, ale i tak zaczynam czu� znajome ciep�o. Po chwili Jego twarz jest ca�a mokra moj� wilgoci�. Ca�y czas widz� Jego oczy wpatrzone we mnie, czasem czuj� Jego gor�cy oddech. Ale ja te� nie chc� ko�czy� w ten spos�b. Zostawiam wi�c Go wi�c zwi�zanego na ��ku a sama znowu si�gam do szafki i wyci�gam wibrator (kiedy� dosta�am od niego), jest to bardzo udana imitacja du�ego "bia�ego" penisa. Znowu kucam nad Nim i powoli wk�adam go sobie w cipk�. Ca�y czas patrz� mu w oczy. Coraz wyra�niej zaczyna w nich by� wida� b�aganie, cho� On na pewno do tego by si� nie przyzna�. Onanizuj� si� powoli na Jego oczach. W�osy mojej cipki ocieraj� si� czasem o Jego twarz, ale nie pozwalam mu jej dotkn��. Czasem jaka� kropelka spadnie mu na wargi, wtedy widz� zlizuj� j� sobie z ust. Po jego przy�pieszonym oddechu poznaj�, �e niedaleko mu do tej granicy za kt�r� jest ju� tylko rozkosz Znowu czuj� znajome, ciep�o to znak, �e musz� ja te� jestem niedaleko tej samej granicy. Wyci�gam wibrator. - No male�ki, poka� jak chcesz �ebym Ci� pie�ci�a - m�wi� mi�kko, przesuwaj�c ko�c�wk� dildo wok� Jego ust. Wibrator jest ca�y mokry od moich sok�w pachnie napraw� bardzo seksi. Chwil� p�niej moje male�stwo ssie sztucznego penisa a� mi�o. Widok jest naprawd� osza�amiaj�cy i niezwykle podniecaj�cy. Ja tylko delikatnie poruszam dildo w g�r� i d�. Podejrzewam, �e �aden z pan�w d�ugo by nie wytrzyma� takiej stymulacji jak� wibrator teraz otrzymuje;))) Jednak i to trzeba wreszcie sko�czy�. Wibrator jest mokry od Jego �liny i to mi w�a�nie chodzi... Kl�kam pomi�dzy jego nogami i delikatnie zaczynam dotyka� Jego klejnot�w, s� bardzo, bardzo nabrzmia�e wiem �e m�j skarb jest ca�y czas na granicy... Podnosz� jego nogi tak by kolanami dotyka� swojego torsu (nigdy by mi si� to nie uda�o bez jego wsp�pracy, ale tak jak wspomina�am jest teraz ca�kowicie pod moj� kontrol�). Ten widok naprawd� mnie rozbraja. Uwielbiam jego pup� i "kakaowe" s�oneczko, wygl�da to tak seksownie �e momentalnie zaczynam czu� wilgo� sp�ywaj�c� mi po udach. Zaczynam pie�ci� Go tam wibratorem, mi�dzy pup� a j�drami, wiem �e bardzo to lubi. Potem delikatnie nacieram mu Jego dziurk� kremem. Chwil� p�niej znika tam wibrator. Na wierzcho�ku jego m�sko�ci co chwila pokazuj� si� kropelki zwiastuj�ce nied�ugie spe�nienie. Wiem, ze d�ugo ju� nie wytrzyma. Ca�y czas pocieram od wewn�trz ko�cem wibratora jego prostat�. Jego oddech jest coraz szybszy. Wiem, �e to ju� nied�ugo i nie chc� tego straci�. Szybko bior� do ust Jego m�sko�� a drug� r�k� zaczynam szybko przesuwa� w g�r� i w d�... Jego cia�o targa jest seria spazm�w. Cz�� jego "nektaru" trafia mi do buzi (kocham ten smak!!!), cz�� l�duje na twarzy a reszta nape�nia pok�j zapachem spe�nienia. Po d�ugiej, d�ugiej chwili ko�czy... Ca�uj� go jeszcze mocno, by resztkami odchodz�cego podniecenia m�g� poczu� sw�j smak. Czy to koniec??? Nie!!!!!!!!!!!!!! Chwil� (d�u�sz� chwil�) p�niej sytuacja odwraca si� diametralnie, to ja teraz jestem na granicy, to mnie nie dane jest osi�gn�� ko�cowej satysfakcji a� memu m�czy�nie si� odwidzi. ;))) I tutaj pytanie od was drodzy czytelnicy. Powiedzcie mi jak waszym zdaniem wygl�da dalsza cz�� naszej zabawy. Albo lepiej: Jak sobie wyobra�acie, �e wygl�da?? Pozdrawiam wszystkich!!!!!
misiu850405