0:00:01:--GWIEZDNA ESKADRA-- 0:00:09:Kolonia Vesta|Układ Eridani|Rok 2063 0:00:14:Dzi stoimy pod nowym niebem. 0:00:18:Po 146 latach nawoływania|wszechwiat potwierdził wyjštkowoć życia. 0:00:25:Jestemy sami. 0:00:28:Jestemy pierwszymi ludmi 0:00:31:niosšcymi życie do gwiazd|i na tš planetę. 0:00:40:Wielu twierdzi, że nasza kolonia|to tylko symbol. 0:00:46:Inni uważajš, że szukajšc szczęcia|uciekamy od ludzi. 0:00:51:Ale ja wiem, że nasza obecnoć tutaj|to zrzšdzenie losu, 0:00:55:który znalazł dla nas lepszy wiat. 0:00:59:Stracilimy dużo paliwa|żeby tu dolecieć. 0:01:02:Ale nigdy nie stracimy wiary w siebie, 0:01:06:i w przyszłoć. 0:01:08:Nigdy. 0:01:53:Co się dzieje? 0:02:19:Spokojnie Buzz,|to tylko deszcz meteorytów. 0:02:37:Mayday mayday! 0:02:39:Tu kolonia Vesta,|zostalimy zaatakowani! 0:02:57:Centrum Lotów Kolonizacyjnych|im. Francisa Scobee w Texasie 0:03:00:/T minus 40 sekund. 0:03:04:/Gotowi do startu. 0:03:06:/"Tellus" - tu kontrola,|/potwierdzić gotowoć systemów pokładowych. 0:03:12:/Automatyczna sekwencja. 0:03:16:/Wyregulować osłony przeciwsłoneczne. 0:03:19:/20 sekund. 0:03:22:/Zasilanie start. 0:03:31:/T minus 10... 0:03:33:/9.. 8.. 7.. 0:03:40:/T minus 3 sekundy. 0:03:42:/Pełna gotowoć. 0:03:44:/Próbne odliczanie do startu zakończone. 0:03:47:/Ustawić liczniki na|/9 godzin, 15 minut i 12 sekund. 0:03:51:/Systemy sprawne. 0:04:06:Starajš się bardziej niż z Vestš. 0:04:08:Dzi rano|stracilimy z nimi kontakt. 0:04:11:Jestem taki naładowany,|że mogę lecieć bez rakiety. 0:04:15:Ostateczne odliczanie. 0:04:20:Większoć czeka całe życie|na spełnienie marzeń, 0:04:23:a nasze spełni się za 9 godzin. 0:04:32:/Uwaga kolonici.. 0:04:33:/Abrey, West, Celena, Brown, Delict.. 0:04:38:/Gonzales, Aian, Laule, Monesis i Gatalian: 0:04:42:/Zgłoszš się do biura gubernatora. 0:04:48:Philadelphia w stanie Pensylwania 0:05:38:Sprawdcie go. 0:05:45:Wiedziałem, że to tank.|Wyczuwam ich jak zwierzęta. 0:05:49:Mówiłem żeby go nie brać. 0:05:52:Podniecie go. 0:06:03:Straciłem dwóch wujków|na wojnie z androidami 0:06:06:bo Tanki nie chciały walczyć. 0:06:11:Oddziały invitro rozwišzano|kiedy byłem jeszcze dzieckiem. 0:06:14:Nie miałem z tym nic wspólnego. 0:06:17:Tym bardziej jeste bezwartociowy. 0:06:19:Nie prosiłem się na ten wiat. 0:06:22:wietnie,|więc poprosisz o mierć. 0:06:30:Pro. 0:06:34:Pro! 0:07:10:Zła z samochodu! 0:07:14:Brońcie mnie. 0:07:15:Co ty wyprawiasz? 0:07:17:Wyła! 0:07:19:Rzuć to! 0:07:20:To wariat.|To Tank. 0:07:22:Co robimy? 0:07:26:Zamkniemy go. 0:07:31:Rzuć to! 0:07:34:-Chciał mnie powiesić!|-Powiedziałem rzuć to! 0:07:46:Cholerni invitro,|wszyscy tacy sami. 0:07:48:Co się z nim tak cackasz?|To Tank. 0:07:52:Mielimy się stawić natychmiast,|a czekamy już dwie godziny. 0:07:56:Inni nie musieli czekać. 0:08:01:Dzień dobry.|Próbny start się udał. 0:08:05:Lot nie zostanie chyba odwołany? 0:08:07:Zdajecie sobie sprawę|z rosnšcego w siłę ruchu proinvitro. 0:08:11:Urodzonych w sztucznych zbiornikach. 0:08:19:Mamy prawo ich popierać. 0:08:22:To tez ludzie tyle że poczęci|z nieistniejšcych rodziców. 0:08:27:Kierownictwo "Tellusa" dostało|od senatu nowe wytyczne. 0:08:33:Start zostanie odwołany.. 0:08:35:o ile na pokładzie|nie znajdzie się 10 invitro. 0:08:40:Niestety mamy ograniczenia|co do udwigu i zaopatrzenia. 0:08:44:Polecš za nas? 0:08:46:Z przykrociš wam to mówię, 0:08:50:ale jedno z was|nie wejdzie na pokład. 0:08:55:Jedno? 0:08:57:-Zwolniono już 9 kolonistów.|-Przełóżcie start. 0:09:00:Korytarz przelotowy na Tellusa|zamyka się za 6 godzin. 0:09:05:Wylijcie ich na następnš kolonię. 0:09:07:Kolejna misja startuje za 5 lat. 0:09:10:Niektórzy kongresmani chcš|już teraz zyskać na popularnoci. 0:09:14:Zrezygnujemy oboje. 0:09:15:Jedno z was będzie w stanie|wypełnić obowišzki za dwoje. 0:09:18:Ale tylko wy macie|odpowiednie przeszkolenie. 0:09:23:Nie wspomnę o prawnych konsekwencjach|zerwania umowy. 0:09:28:Poza tym znam was. 0:09:31:Marzylicie by polecieć w kosmos. 0:09:33:Marzylimy by polecieć razem. 0:09:37:Nie ukrywam, że te wytyczne|mi się nie podobajš. 0:09:40:Jedyne co mogę zrobić to, 0:09:43:zamiast wydać rozkaz,|pozwolić wam zdecydować. 0:09:51:Osoba która zostanie otrzyma szansę 0:09:55:wstšpienia do Gwiezdnej Kawalerii Marines,|pełnišcej funkcję kolonialnej straży. 0:10:00:Mamy uzależniać nasze życie|od szansy? 0:10:05:Postępowalimy zgodnie z zasadami. 0:10:07:Całkowicie powięcilimy się misji. 0:10:12:Ci invitro nie sš nawet przeszkoleni.|Senatorowie nic nie powięcajš. 0:10:17:Dlaczego musimy płacić za błędy,|które popełniajš zanim się urodzilimy? 0:10:21:Niweczš całe nasze życie!|Wierzylimy w pana. 0:10:27:Teraz możecie wierzyć|jedynie w siebie. 0:10:33:Proszę podejmijcie decyzję|do 21:30. 0:10:50:San Diego w stanie Kalifornia. 0:11:36:Idš! 0:11:38:wiatło. 0:12:04:Shane,|zaopiekuj się nimi. 0:12:06:Pamiętaj co ci mówiłam. 0:12:08:Już tu sš! 0:12:12:Kocham cię. 0:13:08:Wszyscy żegnajš się z rodzinami. 0:13:18:Nie przypuszczałam,|że będziemy się żegnać z sobš. 0:13:25:Ucieknijmy. 0:13:28:Dokšd? 0:13:30:Jeli zerwiemy kontrakt|nikt nas już nie zatrudni. 0:13:33:Musimy odsłużyć 20 lat|w programie kolonialnym. 0:13:36:Oni też nie dotrzymali słowa. 0:13:38:Cały czas wierzyłem w program. 0:13:41:A teraz nic. 0:13:42:Wierzylimy też|w równe prawa dla invitro. 0:13:45:Ale nie kosztem naszych. 0:13:47:Trenowalimy, powięcalimy się|i marzylimy razem. 0:13:52:Może znajdziemy sobie nowe marzenia. 0:14:10:Nie możemy się rozczulać|w ostatniej chwili. 0:14:17:Musimy nad sobš zapanować. 0:16:14:Centrala, mam wysoki odczyt poziomu|dwutlenku węgla na poziomie 22. 0:16:57:Mamy go. 0:17:12:Nathan. 0:17:13:Nie Kaylen,|tak musi być. 0:17:18:Przeczytaj to jak wylšdujecie. 0:17:22:Nie polecę! 0:17:23:Znajdę cię. 0:17:25:Znajdę cię! 0:17:36:Nathan, 0:17:39:wierzę w ciebie. 0:19:08:Dlaczego się zacišgnšłe? 0:19:14:Tak po prostu. 0:19:22:Mam na imię Nathan. 0:19:25:Shane Vansen. 0:19:36:Vanessa Damphosse. 0:19:40:Damphosse to z francuskiego? 0:19:42:Możliwe,|ale znajomi nazywajš mnie Dan Fuj 0:19:48:Niele. 0:19:50:A mnie Pax,|jakbym był psem. 0:20:01:Wiem, że to pierwszy dzień,|ale kiedy dostaniemy myliwce? 0:20:24:127|Dlatego włanie wstšpiłam. 0:20:30:"Wciekłe Anioły"|najlepsza eskadra. 0:20:33:Kiedy będę jednš z nich. 0:21:00:Oby tylko nie krzyczeli|tak jak opowiadajš. 0:21:04:Uwaga! 0:21:06:Należycie teraz do|Amerykańskich Marines. 0:21:09:Do tej pory bylicie|pod opiekš mamusi i tatusia. 0:21:12:Teraz ja będę mówił kiedy macie|mówić, jeć i robić kupkę, 0:21:15:Każde wasze zdanie ma się kończyć|i zaczynać słowem "sir". 0:21:18:Zrozumiano mięczaki? 0:21:20:Głoniej! 0:21:22:Otrzymacie 30 sekund|na opuszczenie autobusu. 0:21:25:Pytania? 0:21:27:Sir,|kiedy dostaniemy myliwce? 0:21:30:Ruszać się! 0:21:34:Jazda! 0:21:45:Fajne okulary,|oddawać. 0:21:47:Na co czekacie? 0:21:51:Jestem starszy sierżant Boges. 0:21:54:Będę waszym instruktorem. 0:21:56:Mam z was zrobić,|cywilne siumajtki,|Amerykańskich Marines 0:22:03:Kosmicznych lotników wzbudzajšcych|dreszcze strachu w szeregach wroga. 0:22:07:-Dlaczego się zacišgnęlicie?|-Żeby odnaleć drogę. 0:22:10:-Zabłšdzilicie?!|-Czuję się oderwana. 0:22:14:-Odpowiadać na pytanie!|-Tak. 0:22:16:-A czy ja wyglšdam jak mapa?|-Nie. 0:22:21:Ja jestem mapš.|Ja prowadzę, a wy idziecie za mnš. 0:22:25:Ja nauczam,|a wy się uczycie. 0:22:27:Opuszczajšc mojš akademię będziecie|stanowili broń wymierzonš w cel. 0:22:32:Będziecie ziejšcymi ogniem rakietami.|Siłš i precyzjš tnšcymi kosmos. 0:22:38:Jak się nazywacie? 0:22:41:-Paul Wang proszę pana.|-Nie jestem twoim panem, ja tu pracuję. 0:22:46:Mówilicie co?|Bo ja słyszałem. 0:22:51:Pewnie to wasz okrzyk bojowy.|Jak brzmi wasz okrzyk bojowy? 0:22:56:Słabo. 0:22:58:Sierżancie, pokażcie temu siumajtkowi|jak brzmi okrzyk bojowy. 0:23:06:Nadal słabiutko.|W kosmosie nikt tego nie usłyszy, 0:23:11:chyba że będzie to|okrzyk bojowy marines. 0:23:15:Dlaczego się zacišgnęlicie? 0:23:17:Aby bronić naszego kraju. 0:23:19:Bronić przed czym?|Nie mamy wrogów. 0:23:22:Oszalelicie?|Popełnilicie błšd. 0:23:26:Nie sir. 0:23:27:Nazywacie mnie kłamcš? 0:23:29:Silna armia|jest najlepszym gwarantem pokoju. 0:23:32:Jestecie politykiem?|Kandydujecie. 0:23:37:-Uważacie, że jestem zabawny?|-Nie. 0:23:40:-Bawię was?|-Nie. 0:23:41:25 pompek. 0:23:46:Cieszę się, że dobrze się bawicie.|25 pompek. 0:24:01:Sierżancie,|wszyscy na licie obecni? 0:24:06:Brakuje tanka Cooper'a Hawks'a. 0:24:23:Jest wasz. 0:24:29:Wiem o was wszystko Hawks. 0:24:33:Sędzia wymylił sobie,|że Tank odbędzie wyrok w wojsku. 0:24:37:Walczyłem z takimi jak ty|na wojnie z androidami. 0:24:41:I wiem, że jestecie leniwi. 0:24:43:I nikt, i nic was nie obchodzi. 0:24:48:Nie zawiodę pana. 0:24:50:Jedynš rzeczš jakš na razie|zrobicie będzie 50 pompek. 0:24:54:Do roboty. 0:25:20:/Przygotować się do wejcia|/ na orbitę Tellusa. 0:25:31:/"5 miliardów lat od teraz,|/ może tego samego dnia 0:25:34:/Słońce spali 90% swojej masy. 0:25:37:/Równowaga zostanie zniszczona. 0:25:39:/Ogromne iloci energii nie będš|/ już wydalane, lecz gromadzone. 0:25:41:/Potem szybko, w kilka milionów lat,|/ słońce wykorzysta całš swojš moc. 0:25:46:/Gwiazda rozszerzy się,|/Merkury, Wenus, Ziemia znika 0:25:53:/połknięte przez Słońce,|/ które dotknie nieba. 0:25:59:/Życie zniknie. 0:26:02:/W końcu Słońce kurczy się|/ do rozmiarów Ziemi, 0:26:06:/zamieniajšc się w czerwonego karła. 0:26:09:/Bez grawitacji, która by jš trzymała,|/ Ziemia powoli odleci w przestrzeń.. 0:26:15:/Gdzie indziej gwiazdy się rodzš. 0:26:18:/Inne systemy gwiezdne,|/ starsze i większe żyjš dalej. 0:26:22:/System słoneczny|/ umiera szybkš mi...
Khemorin