Entourage.S08E05.HDTV.XviD-LOL.txt

(32 KB) Pobierz
{5}{30}/W POPRZEDNIM ODCINKU:
{35}{83}Ty i kolega będziecie musieli|pojechać na posterunek
{87}{107}i złożyć oświadczenie.
{111}{133}Przepuście go.
{137}{192}Na nic nie odpowie.|Adwokat już czeka.
{196}{267}Wiesz, że Vince musi|poddać się testowi na narkotyki?
{271}{309}- Nie przejmuj się tym.|/- Jeśli obleje,
{313}{342}będziemy mieli problem.
{346}{395}Paliłem zioło w zeszłym tygodniu.
{399}{468}- Tym mogę go oszukać?|- Jestem pewny. Sam tak robiłem.
{472}{549}- Niezbyt dobrze mi z tym, Vince.|- Byle tylko podziałało.
{553}{579}Ari, co tu robisz?
{583}{636}Jestem na randce|w ulubionej restauracji.
{640}{698}- W czym problem?|- On ci to wyjaśni.
{702}{769}- Jak mogłeś mnie tak, kurwa, wykorzystać?|- Dana, nie wykorzystałem cię.
{773}{803}Mam sztucznego kutasa.
{807}{884}- Co?|- Obleję ten test i nie wiem, co mi zrobią.
{888}{933}To zioło,|sędzia będzie wyrozumiały.
{937}{982}Ale nikt nie przymknie oczu na to.
{986}{1041}Zawsze nam się układa, Vince.
{1045}{1081}Wszystko gra.
{1085}{1140}.:: GrupaHatak. pl::.|/przedstawia
{1280}{1305}Napisy: michnik
{1379}{1410}/Występują:
{2570}{2690}EKIPA|8x05 - "Motherfucker"
{2880}{2974}Nie chcę cię stresować,|ale to musi pójść dobrze.
{2978}{3070}- Czy kiedykolwiek zawaliłem wywiad?|- Miałeś incydent z Marie Menounos,
{3074}{3129}ale byłeś wtedy w dołku.|Czy może pod wpływem?
{3133}{3237}- Umysł i ciało mam dziś oczyszczone.|- To nie "Acces Hollywood".
{3241}{3294}To "Vanity Fair",|prawdopodobnie temat z okładki.
{3298}{3389}- Nie martw się. Poradzę sobie.|- Twoje piękne oczy tu nie podziałają.
{3393}{3457}- Nie będzie sesji zdjęciowej?|- Postaraj się traktować to poważnie.
{3461}{3520}Właśnie, poważnie.|I nie zapomnij wspomnieć Dona Peppe.
{3524}{3572}- Oczywiście.|- Tu chodzi o wizerunek Vince'a,
{3576}{3617}a nie reklamę|twojego jebanego baru mlecznego.
{3621}{3671}- Don Peppe to nie bar mleczny.|- Właśnie.
{3671}{3732}- Najlepsza włoska knajpa na wschodzie.|- A niedługo też na zachodzie.
{3736}{3793}Tu chodzi o ciebie, Vince.|Nie o włoskie żarcie.
{3797}{3855}Vince kocha włoskie żarcie,|więc może o tym wspomnieć.
{3859}{3936}Wszystko, żeby sprowadzić te pieczone małże.|Poza tym mam koszulkę.
{3940}{3980}- Może sama o to zapyta.|- Jezu.
{3984}{4043}- Fajna koszulka.|- Witam, jesteśmy umówieni z Sophią Lear.
{4047}{4084}Chwileczkę.
{4088}{4177}- Jaka jest ta cała Sophia? Twarda?|- Zależy czy cię polubi.
{4181}{4240}- A czego tu nie lubić? Spójrz na niego.|- Spójrz na siebie.
{4244}{4321}Tędy. Proszę za mną.
{4372}{4432}- To ona?|- Ano.
{4436}{4482}- Żartujesz?|- Wyluzuj.
{4486}{4544}Vincent Chase już jest.
{4548}{4586}- Witaj, Sophia.|- Shauna.
{4590}{4644}- Miło cię znów widzieć.|- I wzajemnie.
{4648}{4701}Jestem Sophia Lear.|Miło mi cię poznać.
{4705}{4776}- Mi również.|- Jestem Turtle, przyjaciel Vince'a
{4780}{4846}i przyszły właściciel|najlepszej włoskiej restauracji w Los Angeles.
{4850}{4906}I przyszły klient baru z tyłu sali.
{4910}{4980}- Nikt nie upchnie Baby w kącie.|- "Dirty Dancing"?
{4984}{5078}- Tak, przypadkiem wczoraj trafiłem.|- Nikogo to nie obchodzi.
{5082}{5135}- Baby do kąta.|- Miło było poznać.
{5139}{5179}Ciebie też.
{5183}{5268}- Ty też nie możesz zostać, Shauna.|- Jasne, będę podsłuchiwać z daleka.
{5272}{5353}Świetnie.|Możemy zacząć?
{5357}{5422}- Będziesz dla mnie wyrozumiała?|- Mam nadzieję, że przygotowałeś się
{5426}{5487}ze spraw zagranicznych?|Wszyscy chcą pewnie wiedzieć,
{5491}{5639}- co Vincent Chase sądzi o nowej ustawie...|- Chciałbym porozmawiać o Korei Północnej.
{5643}{5674}Serio?
{5678}{5721}- Żartuję.|- To dobrze. Ja też.
{5725}{5798}Chcę porozmawiać o tobie,|skąd się wywodzisz i takie tam.
{5802}{5845}Co tylko chcesz.|Jestem cały twój.
{5849}{5927}- Musisz się uspokoić.|- Niby jak, skoro życie mi się wali,
{5931}{5987}- a moi reprezentanci się tym nie przejmują.|- Przejmujemy się,
{5991}{6061}ale nic nie możemy zrobić.|Dice kompletnie odleciał.
{6065}{6145}- Ten zmiennik rozwala mój serial.|- Twoja w tym głowa, żeby tak nie było.
{6149}{6216}Może przemówicie mu do rozsądku,|bo ze mną nie rozmawia.
{6220}{6286}- Zwolnił nas.|- Zadzwońcie i załagodźcie to.
{6290}{6333}- Dzwoniłem.|- I co powiedział?
{6337}{6389}Powiedział, że jego napletek|jest bardziej przydatny niż my.
{6393}{6453}- Myślałem, że jest Żydem.|- Zreformowanym.
{6457}{6519}- To co mam robić?|- Wykonywać swoją pracę. I rób to dobrze.
{6523}{6604}Wykonuję ją dobrze,|ale ten nowy jest do dupy.
{6608}{6699}Możecie chociaż przyjść do studia|i powiedzieć, że nie zwariowałem?
{6703}{6732}- Nie.|- Dlaczego?
{6736}{6813}- Bo nie chcę.|- A ja nie mogę. Mam spotkanie z Melindą Clark.
{6817}{6862}- Matką Sloan?|- To jej była macocha.
{6866}{6969}- Powiedziałem dokładnie to samo.|- Dlaczego spotykasz się z byłą macochą swojej byłej?
{6973}{7027}- Też to powiedziałem.|- Potrzebuje rady.
{7031}{7142}- W jakiej sprawie? Ma już menadżera.|- Nie wiem. Może chce drugiej opinii.
{7146}{7217}- Ważne, że jest utalentowana.|- Podchodzisz do tego emocjonalnie.
{7221}{7280}- Bardzo.|- I będzie cię kusiło,
{7284}{7368}- żeby wykorzystać to do odzyskania Sloan.|- To jej była macocha. Jak to ma wypalić?
{7372}{7426}- Nie wiem. Nie jestem emocjonalny.|- Ja też nie.
{7430}{7512}Nigdy nie musiałem odzyskiwać kobiety.|To przygnębiające.
{7516}{7565}- Nie bądź przygnębiający.|- Sam jesteś, Drama.
{7569}{7591}- Ty jesteś.|- Ty!
{7595}{7667}Nie chcę odzyskać Sloan.|Wypad z mojego biura. Idź do pracy.
{7671}{7759}Jeśli można to nazwać pracą.
{7773}{7813}- Witaj, Eric.|- Jak się masz?
{7817}{7870}Świetnie. No, dobrze.
{7874}{7956}- Słyszałam, że rozstaliście się ze Sloan.|- To nic takiego.
{7960}{8002}Nie mogę zostać.
{8006}{8052}Chciałem się tylko przedstawić.|Jestem Scott Lavin.
{8056}{8151}- Miło cię poznać.|- I wzajemnie.
{8216}{8286}Dobra. W porządku.
{8290}{8370}- To mój partner.|- Dziwny jest.
{8374}{8410}Proszę, usiądź.
{8414}{8480}Powiedz, co z tobą.
{8484}{8527}- Chcę pracować.|- To świetnie.
{8531}{8631}Muszę pracować.|Od rozwodu nie mogę usiedzieć w miejscu.
{8635}{8684}- To nie jest żałosne?|- Oczywiście, że nie.
{8688}{8753}Zawsze uważałem,|że marnujesz swój talent.
{8757}{8884}Jesteś słodki. Niestety mój menadżer|tak nie uważał i mnie zostawił.
{8888}{8970}- Poważnie? Nie wiedziałem.|- A dlaczego myślisz, że tu jestem?
{8974}{9016}Chcę cię zatrudnić.
{9020}{9095}- Dlaczego mnie?|- Sloan zawsze dobrze o tobie mówiła.
{9099}{9193}Może i nienawidziłam jej ojca,|ale zawsze ją kochałam i szanowałam.
{9197}{9294}Eric, nie chcę stawiać cię|w niezręcznej sytuacji.
{9298}{9395}Chcę się skupić na swojej karierze.|Przemyślisz to?
{9399}{9472}To by wiele dla mnie znaczyło.
{9476}{9548}- Dlaczego musimy iść do Disneylandu?|- Bo ten dzień należy do waszego ojca
{9552}{9631}- i właśnie tam chce was zabrać.|- Niech zabierze Jonah, ja zaczekam.
{9635}{9703}Ja też nie chcę, ale tata chce,|więc bądź miła.
{9707}{9793}- Dobrze powiedziane.|- 18-latki nie chodzą do Disneylandu, chyba że zjarane.
{9797}{9818}Jesteś okropna.
{9818}{9904}Jesteście. Gotowi na "Tea Cups"|i "It's A Small World"?
{9904}{9936}Ja wolę "Space Mountain."
{9937}{9994}- Ja wolę zostać w domu.|- Bez przesady,
{9996}{10048}- będziemy się dobrze bawić.|- Bawcie cię dobrze.
{10048}{10113}- A ty dokąd?|- Wychodzę.
{10114}{10158}Przyjechałaś tu.|Musi być jakiś powód.
{10159}{10217}Jonah błagał mnie, a wiesz,|że to często wiąże się z płaczem.
{10218}{10300}- Tak, wiem.|- Ari, wybierasz się gdzieś?
{10300}{10381}Tak, Babs.|Do najweselszego miejsca na świecie,
{10382}{10433}- do Disneylandu. O co chodzi?|- Witaj.
{10434}{10482}- Witam.|- Kolega Taylora Lautnera
{10482}{10558}właśnie skończył pisać scenariusz|i ten chce w nim wystąpić,
{10559}{10611}- ale najpierw Dana musi rzucić na to okiem.|- Dana Gordon?
{10612}{10671}Dasz sobie radę.|Idę do Disneylandu.
{10672}{10735}A ja idę do domu.
{10736}{10779}- Pa.|- Jake,
{10779}{10857}zabierz Jonah i Sarę|i daj im jakieś gratisy.
{10858}{10891}Co jest, kurwa, z tobą nie tak?
{10891}{10937}- Rozmawiałaś z Daną?|- Tak.
{10938}{10980}- I przychodzi tu?|- Tak.
{10981}{11052}- Dlaczego nie możemy jej tego wysłać?|- To nie może opuścić biura.
{11053}{11090}Taylor przyjedzie|i będzie patrzył, jak czyta.
{11091}{11141}A potem w ciągu 12 godzin|ma zdecydować, czy chce to kupić,
{11142}{11207}- czy przekaże innemu studiu.|- Nie mogę tu być.
{11208}{11256}Powiem Taylorowi,|że jesteś pochłonięty
{11257}{11290}na kolejce "Piratów z Karaibów".
{11291}{11371}Wiesz, jaki jest wyrozumiały.
{11426}{11466}Jake,
{11467}{11538}połącz mnie z Daną Gordon.
{11539}{11604}- Czego chcesz, Ari?|/- Nie chcę, żeby było dziwnie.
{11604}{11647}- To nie zachowuj się dziwnie.|- To samo do ciebie.
{11647}{11715}- Ty już zachowujesz się dziwnie.|/- Jeśli wykorzystujesz to, żeby mnie zobaczyć,
{11716}{11771}- to jesteś niedorzeczna.|- Przyjeżdżam do ciebie
{11772}{11811}dla Taylora Lautnera,|nie dla ciebie.
{11812}{11865}- Jesteś pewna?|/- Ari, nie mam czasu na gierki.
{11866}{11925}- Z mojej strony nie masz się o co martwić.|/- Z mojej też.
{11926}{12018}Załatwmy to i przejdźmy dalej.
{12054}{12133}- Tato, kiedy jedziemy?|- Zmiana planów.
{12134}{12197}Pojedziemy do zoo,|bo jest bliżej.
{12198}{12283}- Beznadzieja.|- Ale zgadnij, kto przyjedzie do biura?
{12284}{12337}Taylor Lautner.
{12338}{12381}Poważnie? Kocham cię, tato.
{12382}{12442}Pozna wilkołaka,
{12443}{12501}o ile nie zdejmie koszulki.|Ma 4% tkanki tłuszczowej.
{12502}{12582}Tato ma 5%. Powiedz mamie.|Tato trenuje.
{12582}{12662}Masz jakieś inne uzależnienia,|poza narkotykami?
{12663}{12714}- Inne...?|- Hazard, jedzenie.
{12714}{12760}Jestem Włochem, uwielbiam jedzenie.
{12761}{12800}Byłaś kiedyś u Dona Peppe w Queens?
{12801}{12869}- Niestety.|- Chciałby...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin