The Simpsons - S5E05 - Treehouse of Horror IV.txt

(15 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:01:movie info: XviD 512x384 23.976fps 200MB DVDRip MATiCEK
00:00:14:TU LE�Y ELVIS|POG�D� SI� Z TYM
00:00:19:ZBILANSOWANY BUD�ET
00:00:21:SUBTELNA SATYRA POLITYCZNA
00:00:23:PRZEMOC W TELEWIZJI
00:00:39:Obrazy:
00:00:41:zamar�e wizerunki|oddane w kolorowym plamach.
00:00:44:Ale w nocy, �yj� one|w�asnym �yciem.
00:00:48:Staj� si� bramami do piek�a...
00:00:50:tak potwornymi,|przera�aj�cymi i okropnymi, �e...
00:00:52:Bart, powiniene� ostrzec ludzi|�e ten odcinek jest bardzo straszny.
00:00:56:A mo�e woleliby pos�ucha� tej starej|"Wojny �wiat�w" puszczanej w N.P.R., hmm?
00:00:59:- Tak, matko.|- Dobrze.
00:01:01:Teraz przytrzymaj Maggie. Ja p�jd�|do sklepu z prezentami,kupi� kolczyki
00:01:05: Tematem naszego pierwszego|dzisiaj obrazu jest najbardziej...
00:01:10:wyst�pna, z�a, z�o�liwa,|szata�ska bestia, jak kiedykolwiek chodzi�a po ziemi.
00:01:14:Oczywi�cie mam na my�li...
00:01:19:...diab�a!.
00:01:23:DIABE� I HOMER SIMPSON
00:01:27:Nast�pne w naszym katalogu jest--|kochamy to--
00:01:30:"Wyobra�enie malinowego kremu".
00:01:35:Ohh! Czysty geniusz.
00:01:42:Oh! A teraz, aby przej�� ze|snu do rzeczywisto�ci.
00:01:47:Przykro mi, Homer. Kiedy sobie,|marzy�e�, zjedli�my wszystkie p�czki.
00:01:51:No, zosta�o kilka,|ale rzucali�my|nimi w staruszka dla zabawy.
00:01:55:G�upie myszo�owy!|Jeszcze nie umar�em!
00:01:59:Dobra, uspokoi� si�.|Przypomnij sobie �wiczenia.
00:02:05:"Drogi, Homerze. Wisz� ci awaryjnego|p�czka. Podpisano: Homer."
00:02:09:Gnojek!|Zawsze wyprzedza mnie o krok!
00:02:12:Oh! Sprzeda�bym dusz� za p�czka.!
00:02:15:- To mo�na za�atwi�.
00:02:18:Flanders!|Ty jeste� diab�em?
00:02:21:To zawsze kto�, kogo|najmniej si� podejrzewa.
00:02:24:A wi�c, Wielu ludzi chce sprzeda� swoj� dusz�...
00:02:26:nie zastanawiaj�c si� nad konsekwencjami...
00:02:28:- Masz p�czka, czy nie??|- Zaraz b�dzie.
00:02:31:Podpisz tylko tu.|Uwa�aj na gor�cy d�ugopis.
00:02:36:Hmm. Co to za kozionogi go��?|Podoba mi si� kr�j jego p�aszcza.
00:02:39:Uh, To Ksi��� Ciemno�ci, sir.|B�dzie u pana o 11.
00:02:43:PIEKIELNA KUCHNIA
00:02:46:Ah!
00:02:48:Pami�taj, �e w chwili, gdy sko�czysz je��|p�czka, twoja dusza nale�y do mnie na...
00:02:53:Hej, czekaj!|Jak nie zjem tego ostatniego kawa�ka...
00:02:56:nie dostaniesz mojej duszy, tak?
00:02:58:- Uh, Formalnie nie, ale...|- Jestem sprytniejszy ni� diabe�!|Jestem sprytniejszy ni� dia..
00:03:03:Nie jeste� sprytniejszy ode mnie!
00:03:06:Jeszcze si� zobaczymy w piekle,|Homerze Simpson!
00:03:12:Nie wydaje mi si�.
00:03:20:Hm. Hm. Hm.
00:03:21:NIE DOTYKA�      P�CZEK DUSZY TATY|NIE JE��!    TRZYMA� SI� Z DALA!
00:03:23:Mmm!
00:03:25:Mmm! Zakazany p�czek..
00:03:31:- Hmm?|- No, no.|Sko�czy�e� co�?
00:03:42:- Homer, zjad�e� tego p�czka?|- Nie.
00:03:47:Tw�j szeroki ty�ek nie pomo�e|ci tym razem. Cze��, Bart.
00:03:50:- Hej.|- Czekaj!
00:03:52:Czy m�j ojciec nie ma prawa|do uczciwego procesu??
00:03:54:Oh, Wy Amerykanie i wasze  ''uczciwe procesy''|i ''rozprawy s�dowe.''
00:03:58:Zawsze jest du�o �atwiej w Meksyku.|Dobrze. Zgoda.
00:04:02:B�dziemy mie� proces|jutro z wybiciem p�nocy.
00:04:06:Do tego czasu sp�dzisz|dzie� w piekle!
00:04:19:Nie by�o tak �le.
00:04:21:Huh? Ow! Ow! Ow!
00:04:25:MI�SO NA HOT DOGI
00:04:28:PIEKIELNE LABORATORIUM|WYDZIA� KAR IRONICZNYCH
00:04:31:A wi�c lubisz p�czki, co??
00:04:34:- Uh-huh.|- Wi�c...
00:04:36:zjedz wszystkie|p�czki z ca�ego �wiata!
00:04:50:Jeszcze. Mmm!
00:04:53:Nie rozumiem.|James Coco zwariowa� po 15 minutach.
00:05:05:- Homer, nic ci nie jest?|- Nie.
00:05:07:Panie Simpson, prosz� si� nie obawia�.|Ogl�da�em wczoraj w barze "Matlocka".
00:05:11:D�wi�k by� wy��czony,|ale chyba za�apa�em o co chodzi�o.
00:05:20:Cisza! Cisza!
00:05:23:S�d Spraw Piekielnych|rozpoczyna obrady.
00:05:26:Bardzo dobrze.|Ale najpierw wprowad�my pewne zasady.
00:05:29:Pierwsza: mamy przerwy na |ubikacj� co p� godziny.
00:05:31:Zgoda. Druga: ja wybieram �aw� przysi�g�ych.
00:05:34:Zgoda.|Nie, czekaj!
00:05:36:Cisza! Dam wam �aw� pot�pionych!
00:05:41:Benedict Arnold.|Lizzie Borden. Richard Nixon.
00:05:45:Ale ja jeszcze nie umar�em. Nawet napisa�em ostatnio|artyku� do Redbook.
00:05:49:- Hej, kiedy� odda�em ci przys�ug�.|- Tak, panie.
00:05:51:John Wilkes Booth.|Pirat Czarnobrody.John Dillinger.
00:05:55:i napastnicy Philadelphia Flyers z 1976.
00:06:09:Przepraszam, panie Czarnobrody, ale brakuje|nam krzese�. To jest ostatnie.
00:06:13:Arr! To krzes�o wysokie jest, m�wi�!
00:06:17:Mam tu kontrakt pomi�dzy|mn� i Homerem Simpsonem...
00:06:23:oddaj�cy mi jego dusz� za|p�czek
00:06:26:Kt�ry dostarczy�em!|I by� prze-didilly-pyszny!
00:06:31:Dopominam si� po prostu o swoje.
00:06:34:- Niez�a mowa, sir.
00:06:38:Ale ja pytam, czym jest kontrakt?
00:06:40:Webster definiuje go jako|"umow� niezrywaln� na mocy prawa".
00:06:44:"Niezrywaln�"!
00:06:50:Przepraszam, musz� i�� do ubikacji.
00:06:56:Uh, Panie Hutz?
00:07:02:Homerze Simpsonie, nie mam wyboru...
00:07:06:jak skaza� ci� na wieczne...
00:07:09:St�jcie! Zanim wy�lecie go do piek�a,|powinni�cie co� zobaczy�.
00:07:12:To fotografie Homera|i mnie na naszym �lubie.
00:07:17:Zaraz, pobrali�cie si� w szpitalu?
00:07:19:No, Homer zjad� sam ca�y tort �lubny...
00:07:22:przed �lubem..
00:07:27:Przeczytajcie na odwrocie!
00:07:29:Arr. 'To jaki� rodzaj|mapy skarb�w.
00:07:33:- Ty idioto, nie umisz czyta�.|- Aye, to prawda.
00:07:36:Moja rozpusta by�a|moj� drog� rekompensaty.
00:07:39:"Droga Marge, odda�a� mi|swoj� r�k� na �lubie.
00:07:42:"Jedyne co mog� ci da� w zamian, to moja dusza...
00:07:45:kt�r� przyrzekam ci na zawsze."
00:07:51:Us�yszeli�my do��.|Wysoki s�dzie...
00:07:53:uznajemy,�e dusza Homera Simpsona|jest legaln� w�asno�ci�...
00:07:55:Marge Simpson, a nie diab�a..
00:07:59:- Yea!|- Whoo-hoo-- Ow!
00:08:04:No dobra, Simpson.|Masz swoj� dusz� z powrotem.
00:08:07:Ale niech ten nieuczciwie zdobyty|p�czek b�dzie wiecznie na twojej g�owie!
00:08:23:- Homer, przesta� si� skuba�.|- Oh!
00:08:25:Ale jestem taki s�odki i pyszny.
00:08:28:No, czas i�� do pracy.
00:08:30:Tato, na twoim miejscu nie|wychodzi�abym z domu.
00:08:32:Nie martwcie si� ch�opcy.|B�dzie musia� kiedy� wyj��.
00:08:37:Nast�pny eksponat w naszej|makabrycznej galerii ma tytu�--
00:08:41:"Szkolny autobus"?
00:08:43:Oh! Oh! Pewnie mieli na my�li|"Ghoooulowy autobus".
00:08:47:Nie, tu jest napisane:|"Szkolny autobus".
00:08:50:C�, nie ma nic straszniejszego ni�|konieczno�� chodzenia do szko�y.
00:09:00:TERROR WYSOKI|NA 1 METR 55 CM
00:09:07:Patrz Bart.|Karty Krusty'ego.
00:09:10:D�ugo oczekiwana "�sma seria".
00:09:13:"Krusty odwiedza krewnych|w Annapolis, stan Maryland."
00:09:16:"Krusty pozuje do zdj�cia na kart�. "
00:09:18:Hmm. Zdaje si�, �e brakuje mu pomys��w.
00:09:22:- C�, przynajmniej masz gum�.|- Oww! Skaleczy�em si� w policzek!
00:09:29:Whoa! Whoa!
00:09:37:Oh--|Mam nadziej�, �e to pot.
00:09:39:Bart, co si� sta�o?
00:09:41:W�a�nie mia�em wizj� swojej w�asnej|strasznej �mierci w p�omieniach.
00:09:46:- No i...?|- Lisa, tw�j brat najwidoczniej mia� koszmar.
00:09:49:- Nie martw si� skarbie,|ju� po wszystkim.
00:09:54:Marge, patrz na te wspania�e rzeczy,|kt�re znalaz�em na przystani!
00:09:57:- Le�a�y sobie w czyjej� �odzi.
00:10:03:Wchod�, Simpson. Jad� dzisiaj autobusem,|bo matka schowa�a mi kluczyki do auta...
00:10:06:�eby mnie ukara� za rozmawianie|z kobiet� przez telefon.
00:10:09:- Dobrze zrobi�a.|- Przepraszam. Bart jest dzi� troch� zdenerowany...
00:10:13:wi�c prosz� wszystkich, �eby byli dla niego mili?
00:10:17:Hej! Gdzie masz|pieluszk�, dzidziusiu?
00:10:21:Dzi�ki Bogu, odci�gn�� ich|uwag� od mojej koszulki.
00:10:38:Milhouse!|Milhouse, obud� si�, szybko.
00:10:40:- Szybko, popatrz przez okno..|- Nie ma mowy, Bart.
00:10:43:Je�li si� nachyl�,|wystawi� si� na kopniaki ....
00:10:47:albo szczypanie.
00:10:51:Otto, musisz co� zrobi�!|Na boku autobusu jest gremlin!
00:10:58:Nie ma problemu, Bart.|Zaraz si� go pozb�d�.
00:11:02:Nie! Oh, nie.|W�a�nie sp�aci�em ostatni� rat�.
00:11:06:Oh.
00:11:17:Uwaga wszyscy!
00:11:19:Na boku autobusu siedzi potw�r!
00:11:23:Hej, nie ma �adnego potwora.
00:11:27:- Nabra�e� nas.|- Nic nie widz�.
00:11:30:Hej! Kto prowadzi autobus?
00:11:32:Ooh!|Una momento, por favor.
00:11:36:G��pi ziemianie.
00:11:38:Przestraszeni istot�|kt�ra nie istnieje.
00:11:54:A wi�c, s�ysza�em �e jaki� dzieciak zmy�la...
00:11:56:i przyszed�em, �eby to zako�czy�.
00:11:58:- Nie! Nie! To prawda! Na autobusie siedzi potw�r.|- Jedynym potworem w tym autobusie...
00:12:02:jest brak odpowiedniego szacunku dla zasad.
00:12:04:Oh!
00:12:17:Ach. M�j mu� nie chcia� i�� w tym b�ocie.
00:12:19:Wi�c musia�em wpakowa� w niego 17 kul.
00:12:25:Ty mi wierzysz, prawda?|Ty jeste� moim przyjacielem, kt�ry mi wierzy.
00:12:28:Dobry, godny zaufania Milhouse.
00:12:31:W�a�ciwie, Bart, troch�|mnie przera�asz.
00:12:34:Uh, my�le, �e|chyba usi�d�, uh...
00:12:36:z tym uczniem|z wymiany mi�dzynarodowej.
00:12:40:A, guten tag.! Chcesz gryza mojego|batonika z Vengelerstrasse?
00:12:44:Mam te� torb� pe�n�|marcepan�w Joy Joy.
00:12:59:Gremlin odkr�ca ko�o!
00:13:01:Zatrzyma� autobus albo wszyscy zginiemy!! Aaah!
00:13:04:We�cie moje cugle i przywi��cie|mu r�ce do siedzenia.
00:13:10:Chcesz jeszcze liza|mojego lizaka?
00:13:13:Uh, Jasne.
00:13:17:A teraz, jak ju� jeste�my przyjaci�mi, Uter...
00:13:19:mo�e poluzujesz mi wi�zy, huh?
00:13:21:Ja, das ist gut.
00:13:30:FLARY AWARYJNE
00:13:40:WYJ�CIE AWARYJNE
00:13:53:- Cze��, ch�opcze!
00:13:59:Ci�gnij, Willie! Ci�gnij!
00:14:01:Przecie� ca�y czas ci�gn�, ty pudelku w bluzie!
00:14:16:Dobry Bo�e!|To jaki� ohydny potw�r.
00:14:23:Czy nie jest s�odki?|Pr�bowa� wyd�uba� mi oczy.
00:14:32:Whoa!
00:14:35:Gadzooks!
00:14:37:Patrzcie na autobus. Mia�em racj�!|M�wi� wam, �e mia�em racj�!
00:14:39:Mia�e�...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin