00:00:00:/W poprzednich odcinkach... 00:00:02:W�a�nie zosta�e� Krukiem. 00:00:03:Mam problemy finansowe. 00:00:05:Potrzebuj� twojej pomocy. 00:00:06:W tej chwili nie jeste�|dobr� inwestycj�. 00:00:08:Ja jestem w�a�cicielk� Tricu... 00:00:11:co znaczy,|�e mo�esz si� st�d wynosi�. 00:00:13:Zajmijcie miejsca. Jestem nowym|nauczycielem angielskiego... pan Chavez. 00:00:16:Nick? 00:00:17:Nie mo�emy tego robi�, prawda? 00:00:19:Nie odejd�, dop�ki nie|dostan� swoich pigu�ek. 00:00:21:Albo pigu�ki albo ja. 00:00:26:Zostaw mnie w spokoju! 00:00:33:- Kim jeste�?|- Twoim bratem. 00:00:36:Wiem, �e to du�a forsa,|ale wszystko oddam. 00:00:38:Co do centa. 00:00:39:Nie �piesz si�. 00:00:51:Jak leci? 00:00:53:On jest ze mn�. 00:00:55:Co ty tu robisz?! 00:00:56:�ycz� ci powodzenia. 00:00:58:Kto� mo�e ci� zobaczy�. 00:00:59:Nikt mnie tu nie zna. 00:01:01:Poza tym nie ma nic z�ego|w nauczycielu, 00:01:03:kt�ry sprawdza, co u jego|najlepszej uczennicy... 00:01:05:najlepszej, najseksowniejszej,|zniewalaj�cej uczennicy. 00:01:10:Brooke, gdzie chcesz te? 00:01:15:Tam... dobra. 00:01:17:Dzi�kuj� za twoj� pomoc. 00:01:19:By�abym ca�kowicie zagubiona|bez ciebie. 00:01:21:Spoko.|Przynajmniej omin��em geografi�. 00:01:23:Dobrze, �e jeste�|przewodnicz�c� szko�y. 00:01:25:To co mam potem zrobi�? 00:01:27:We�mniesz t� bi�uteri� 00:01:29:i przykleisz Tiarze. 00:01:30:Ma by� na szyi,|udach i dekolcie. 00:01:34:Mouth. 00:01:37:Oddychaj i przyklejaj. 00:01:40:Ok. 00:01:54:Chod� tutaj. 00:01:55:Zdejmuj� to. 00:01:58:Nie powinna� si� przem�cza�. 00:01:59:Nie powinna� ryzykowa� upadkiem. 00:02:02:Spokojnie. Jestem|w ci��y, a nie stara. 00:02:04:Dobrze, �e wsta�e�. 00:02:06:�artujesz? 00:02:07:Dzisiaj p�fina�y.|Ledwo spa�em. 00:02:10:- Chc� p�j�� z tob� do Duke.|- Co? 00:02:12:Dosta�am akceptacj� z Duke 00:02:15:i przemy�la�am czego chc�. 00:02:17:Chc� ci� uszcz�liwi� bardziej,|ni� cokolwiek na �wiecie, 00:02:20:- wi�c chc� p�j�� z tob� do Duke!|- Haley. 00:02:22:Wspiera�e� mnie|w moim marzeniu �piewania, 00:02:25:a teraz je wesprz� ci� w twoim|marzeniu grania w Duke. 00:02:29:Wi�c chc� zrobi� to dla nas. 00:02:32:Jak mog�o mi si� tak poszcz�ci�? 00:02:34:Pomog�o to, �e jeste� seksowny. 00:02:36:Dzi�kuj�. 00:02:38:B�dziesz tam szcz�liwa. 00:02:41:Musz� i��, bo um�wi�em si�|ze Skillsem i Lucasem. 00:02:44:Po co to wszystko? 00:02:46:Opieka. 00:02:47:Pomy�la�am, �e dodatkowe do�wiadczenia|i pieni�dze nie zaszkodz�. 00:02:50:Poza tym nie chc� by�|jedn� z tych mam, 00:02:52:kt�re s� ca�kowicie przyt�oczone|i nieprzygotowane 00:02:55:i zawsze krzycz� na swoje dzieci,|tak jak moja mama. 00:02:57:By�o zwariowanie. 00:02:59:Dzieci przychodz� po szkole. 00:03:02:Wiesz co...|powiniene� wpa�� i si� przywita�. 00:03:05:Spasuj�.|Nie lubi� dzieci. 00:03:08:Lubi� nasze dziecko. 00:03:10:Wynocha st�d. 00:03:22:Du�e d�onie... nie�le. 00:03:28:Bardzo przepraszam. 00:03:30:Nie jestem przyzwyczajony|pracowa� tak blisko dziewczyny. 00:03:33:To znaczy kobiety,|kt�ra jest... taka seksowna. 00:03:37:O m�j Bo�e. Jeste� taki s�odki,|�e mog�abym ci� schrupa�! 00:03:41:Powiedz, �e jeste� prawiczkiem. 00:03:44:O m�j Bo�e!|Zaraz ci� schrupi�! 00:03:48:Id� pope�ni� samob�jstwo. 00:03:51:Nie, nie. Ci�ko jest znale��|s�odkich prawiczk�w. 00:03:55:Moje przyjaci�ki ci� pokochaj�. 00:03:57:Spotykamy si� wieczorem w barze. 00:03:59:Powiniene� do nas do��czy�. 00:04:01:Ja? 00:04:02:Do��czy� do ciebie|i twoich przyjaci�ek? 00:04:04:Powiedzmy, �e jest szansa, 00:04:07:aby� nie obudzi� si� prawiczkiem. 00:04:11:Wi�c to znaczy 'tak'? 00:04:52:Peyton. 00:04:56:Jak tu wszed�e�? 00:04:58:Pytanie brzmi,|jak tu nie wszed�em? 00:05:00:Uda�o mi si� otworzy� tylne drzwi, 00:05:01:okno w piwnicy i okno na ganku. 00:05:04:Bior�c pod uwag� twoj� histori�,|my�la�em, �e bardziej si� ubezpieczysz. 00:05:07:Ok, co ty tu robisz? 00:05:09:My�la�am, �e nie jeste�|zainteresowany kr�ceniem si� tu. 00:05:11:Nie jestem. Chcia�em upewni� si�,|�e jeste� bezpieczna 00:05:13:zanim wr�c� do swojego �ycia. 00:05:15:�wietnie spa�am ostatniej nocy... 00:05:17:sama.|Wi�c misja sko�czona. 00:05:20:To dlatego nie chodzisz|do szko�y od tygodnia? 00:05:22:Wielu maturzyst�w opuszcza lekcje. 00:05:24:Opuszczaj� lekcje, �eby si�|zabawi�, a nie ukrywa� w pokoju, 00:05:28:boj�c si� wyj�� na w�asny ganek. 00:05:29:To nie to robi�. 00:05:31:Je�li poradzi�a� sobie z psychopat�, 00:05:33:to nie ma powodu,|�eby� nie by�a w szkole. 00:05:35:Chyba, �e wolisz by� tutaj,|'nie' u�alaj�c si� nad sob�. 00:05:40:Dobra. Je�li to wykurzy ci�|z mojego domu, 00:05:42:to p�jd� do szko�y. 00:05:44:Dobra. Podwioz� ci�. 00:05:45:Dobra. 00:05:48:Ruszaj si�. Jest 8:00. 00:05:51:Wola�am tamtego Dereka. 00:05:55:L. Scott... 20 pod rz�d.|Ch�opak ca�y p�onie. 00:05:58:Gotowy na wiecz�r? 00:06:01:Czu�bym si� lepiej, gdyby�|ca�y czas kry� moje ty�y. 00:06:03:Wiem, ale obieca�em|mamie nie wi�cej ni� 15 minut. 00:06:07:To i tak nie przeszkodzi nam 00:06:09:w pokonaniu t�umok�w,|z kt�rymi dzi� gramy. 00:06:11:Potem pojedziemy do stanu,|wi�c wiesz co to znaczy. 00:06:13:B�dziemy tu VIPami. 00:06:15:Ju� mi si� podobaj� te wszystkie samice|z wytatuowanym moim imieniem 00:06:18:na ca�ym ciele. 00:06:23:Zaraz wracam. 00:06:36:Daunte. Witaj stary. 00:06:38:Nie mam jeszcze twojej forsy. 00:06:40:Chcia�em wzi��� po�yczk� od mamy, 00:06:41:ale nie radzi sobie za dobrze. 00:06:44:- Wiem, �e to 10 kawa�k�w.|- 15. 00:06:46:Co? 00:06:47:Nie p�acisz na czas, 00:06:48:odsetki rosn�. 00:06:50:M�wi�e�, �e mog� ci|odda�, kiedy b�d� chcia�. 00:06:51:Bez m�wienia wiadomo, �e to kosztuje. 00:06:54:To jest ulica, Nathan. 00:06:56:Nie jeste�my bankiem w Tree Hill. 00:06:58:To co mam zrobi�? 00:07:00:Nie zd��� do wieczora|uzbiera� takiej kasy. 00:07:03:Mog� zapomnie� o d�ugu. 00:07:07:M�wi si�, �e Kruki|wygraj� r�nic� 10 punkt�w. 00:07:09:Wiele os�b na to stawia. 00:07:11:Mo�emy wygra� znacznie wi�ksz� r�nic�. 00:07:13:Rozniesiemy tych kolesi. 00:07:15:Nie, je�li chcesz anulowa� d�ug. 00:07:19:Mo�esz wygra� mecz... 00:07:22:ale nie wi�ksz� r�nic�,|ni� 9 punkt�w. 00:07:24:Nie ma mowy. 00:07:25:Nie prosz� ci� o przegran�, Nathan. 00:07:27:Kruki nadal wygraj�|i pojad� na mistrzostwa stanowe. 00:07:30:A ty b�dziesz bez d�ugu. 00:07:31:Jak ja to widz�,|to wszyscy wygrywaj�. 00:07:35:Pr�buj� ci pom�c, Nathan. 00:07:38:Zanim wpakujesz si� w k�opoty, 00:07:40:przyjmij moj� ofert�|albo przynie� wieczorem kas�. 00:07:49:Znasz tych kolesi? 00:07:50:Nie osobi�cie, ale s�ysza�em,|�e s� zamieszani w brudne interesy, 00:07:53:wi�c cokolwiek chc� od Nathana,|nie jest to nic dobrego. 00:08:02:POGODA NA MI�O�� 4x07|WSZYSTKO TO, CO ZROBI�EM 00:08:06:T�umaczenie: JoeBlack 00:08:42:Wygl�dasz niesamowicie. 00:08:43:Wygl�dasz doskonale... 00:08:45:to wygl�da naprawd� dobrze. 00:08:47:A ty wygl�dasz na zagubion�. 00:08:49:Pokaz dla puszystych|jest drzwi obok. 00:08:52:Bardzo �mieszne. Mam pytanie... 00:08:54:je�li jestem taka gruba,|dlaczego jestem na ok�adce Maxim? 00:08:57:Co?! 00:08:58:Po raz pierwszy Maxim umie�ci�|miejscow� lask� na ok�adce 00:09:00:i t� lask� jestem ja! 00:09:03:O m�j Bo�e! 00:09:04:Ok, b�dziemy �wi�towa� po meczu. 00:09:06:Nie mog�.|Mam na dzisiaj plany. 00:09:09:Niech zgadn�...|wychodzisz z panem Chavez. 00:09:13:Nie wiem o czym m�wisz. 00:09:15:Nie udawaj g�upiej. Widzia�am,|jak si� wczoraj wymyka�a�. 00:09:17:Zarzeka�a� si�, �e to koniec. 00:09:18:A ty, �e nie b�dziesz zdzir� 00:09:21:i k�ama�a�. 00:09:22:Nigdy nie m�wi�am,|�e nie b�d� zdzir�. 00:09:24:Wiesz, �e powinna� mniej martwi�|si� o moje �ycie uczuciowe, 00:09:26:a bardziej o swoje i uwa�a�|na ka�dego kolesia w Ameryce, 00:09:29:bo jeste� taka seksowna|w tej rozk�ad�wce! 00:09:32:Wiem. 00:10:14:Co si� sta�o, Peyton? 00:10:17:Chod�. 00:10:19:Zabior� ci� do domu. 00:10:23:Nie wiem, co jest ze mn� nie tak. 00:10:24:Ci�gle mam problemy z kr�gos�upem. 00:10:27:Mo�e terapia pomo�e. 00:10:30:Albo te pigu�ki,|co zapisa�a� mi ostatnim razem. 00:10:32:Od razu postawi�y mnie na nogi. 00:10:35:B�d� z tob� szczera, Deb, 00:10:37:nie czuj� si� komfortowo,|przepisuj�c ci kolejne lekarstwa. 00:10:41:Ok, to jest niezr�czne... 00:10:44:Chyba obie wiemy, �e nie|mam problem�w z kr�gos�upem. 00:10:47:Moje dolegliwo�ci|s� bardziej skomplikowane. 00:10:52:Straci�am syna, m�a 00:10:55:i zda�am sobie spraw�,|�e bez rodziny... 00:10:58:upo�ledzonej, jak przedtem... 00:11:01:jestem przegrana. 00:11:03:Jestem pewna, �e te pigu�ki|sprawiaj�, �e czujesz si� lepiej, 00:11:07:ale one nie s� odpowiedzi�. 00:11:09:Musisz u�o�y� swoje �ycie,|rozpoczynaj�c terapi�. 00:11:14:Masz racj�. 00:11:17:Zapisz� ci� na spotkanie. 00:11:40:Ok, wszyscy siada� na miejsca. 00:11:44:Ludzie! 00:11:46:Magazyny s� niedozwolone w klasie. 00:11:50:A ty przesta� robi�|z siebie widowisko. 00:11:53:O co chodzi, panie Chavez? 00:11:55:My�la�am, �e lubi pan licealistki. 00:11:59:Po szkole, panno Gatina. 00:12:05:A teraz prezentacja najnowszej|linii z Chlotes Over Broes 00:12:09:projektantki Brooke Davis. 00:12:13:Mouthy... 00:12:15:mo�esz tu przyj��|i pom�c za�o�y� mi buty? 00:12:18:Nie chcia�abym po�ama�|sobie paznokci. 00:12:31:Dzi�ki. 00:12:41:Teraz wiem dlaczego nazywaj� ci� 'Mouth'. 00:12:43:Przy okazji. Bardzo|jestem podekscytowana wieczorem. 00:12:55:Hej, ty. 00:12:56:S�ysza�am, �e pomagasz Brooke. 00:12:58:Tak.|Przysz�a� to sprawdzi�? 00:13:01:Przysz�am ciebie sprawdzi�. 00:13:03:I musz� ci zada� pytanie. 00:13:05:Kt�ry wolisz, czerwony czy niebieski? 00:13:08:Chyba czerwony. Czemu? 00:13:10:Zastanawia�am si�, co na|dzisiaj za�o�y�... na nasz� randk�. 00:13:14:Racja... nasza randka... 00:13:17:wieczorem. 00:13:18:Niech b�dzie czerwony. 00:13:19:Ok, do zobaczenia wieczorem. 00:13:21:Tak. 00:13:24:Wieczorem. 00:13:26:Wejd�cie.|Dobrze was widzie�. 00:13:29:Jestem taka podniecona. 00:13:31:Nie chc�, �eby� si� martwi�a. 00:13:32:...
iubar