00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:01:55: Champak! Ostrzega�em ci�, | nie �pij pod schodami. 00:01:59: Kiedy� si� zabij� | w drodze do �azienki. 00:02:24: Jest 9.00! Znowu si� sp�ni�. 00:02:27: Sp�nicie si� do szko�y, a ja do biura. 00:02:29: Daj spok�j tato,| policja zawsze si� sp�nia. 00:02:34: Serio? A sk�d wiesz? | - Pokazuj� to na filmach. 00:02:38: Kole�anko, to nie film, to prawdziwe �ycie. 00:02:40: A my policjanci jeste�my odwa�ni! | Stawimy czo�a ka�dej sytuacji. 00:02:45: M�j tata jest bohaterem |w prawdziwym �yciu te�. No nie? 00:03:20: Znowu mnie zmoczy�e�, |co to ma znaczy�? 00:03:23: Nie ciebie. Zmoczy�em spodnie. | - To co? Mia�em ci� na r�kach! 00:03:27: Pospiesz si�! Sp�nicie si� do szko�y. |- Ale dzi� mamy wolne. 00:03:31: Dlaczego? |- Urodziny naszego dyrektora 00:03:34: Czemu mi wcze�niej nie powiedzieli�cie? 00:03:38: Rozumiem! 00:03:42: K�amca! 00:03:44: Champak wstawaj! | Odbierz telefon. 00:03:50: Wstawaj g�ro t�uszczu! 00:03:53: Dzwoni bez przerwy od godziny | Nie s�yszysz? 00:03:58: Kiedy odchodzi sk�ad pocztowy na granic�? 00:04:00: Co! To jest m�j dom, | a nie informacja kolejowa! 00:04:06: Bez odbioru! 00:04:09: Zuchwalec! 00:04:11: Nie wy�ywaj si� na mnie. 00:04:14: To ty jeste� zuchwa�y. | Od rana kopn��e� mnie ju� 2 razy. 00:04:17: Zas�u�y�e� na to, �eby ci� kopn��. Czaisz? 00:04:20: Czemu si� nie wyprowadzisz? |Gnijesz u mnie od 7 miesi�cy. 00:04:25: Sze�ciu! |- Do diab�a z tym! 00:04:29: Spadaj! | - Spadn�. 00:04:31: Wyprowadz� si� po podpisaniu mojego filmu. 00:04:34: S�ysz� to od 6 miesi�cy. | Ile jeszcze b�d�? 00:04:37: Ale jaki masz problem? | Nie siedz� tu za darmo. 00:04:41: Dogl�dam ci chaty. | - Wiem co robisz. 00:04:44: Spali�e� 3 prze�cierad�a | i dwie poszewki. 00:04:49: Zrobi�e� popielniczki | z mojej wizytowej porcelany. 00:04:53: To twoja wina! 00:04:55: Gdyby� by� wystarczaj�co wra�liwy | przyni�s�by� mi popielniczk�. 00:05:00: Zap�ac� ci za to. 00:05:03: Dlaczego mia�bym j� przynie��? 00:05:05: Nie pal! | - A co z go��mi? 00:05:11: Strzelaj! 00:05:14: Nieee! 00:05:19: Zgadzam si�, jeste�my przyjaci�mi. 00:05:22: Studiowali�my razem na collegu. | - Mylisz si�! 00:05:25: Pozw�l mi sko�czy� pierwszemu. 00:05:29: Uratowa�e� mnie w potrzebie. | Ale odebra�e� to z nawi�zk�. 00:05:32: ��da�em 500 a ty da�e� mi tylko 300. 00:05:35: Wisisz mi jeszcze 200. | - Jakim cudem? 00:05:38: Nadu�ywasz mojej go�cinno�ci |od 6 miesi�cy. Kto mi za to zap�aci? 00:05:42: Zreszt� nie trzeba. Bo nie mog� ci� |ju� znie�� w moim domu. 00:05:48: To m�j dom. | Chc� by� sam. 00:05:52: Ceni� moj� prywatno�� 00:05:53: Niemo�liwe. Jeste� glin�, s�ug� publicznym. 00:05:57: Oni nie maj� prywatnego �ycia. 00:05:59: Teraz mam. | Mam klucz zapasowy. 00:06:03: Zanim wr�c�, masz si� wynie�� |ze swoimi instrumentami. Dotar�o? 00:06:09: Lepiej zamknij porz�dnie drzwi | jak b�dziesz wychodzi�, dobra? 00:06:14: Co chcesz na kolacj�, | zrobi� dyni�? 00:06:19: Niczego nie chc�, ani ciebie ani jedzenia! 00:06:22: A mo�e mam co� zam�wi� z restauracji? | - Zamknij si�! 00:06:29: Kiedy� nie wytrzymam i go zabij�! 00:06:31: On mnie musi strasznie kocha�! 00:06:34: Niegrzeczny ch�opiec!!! 00:06:36: Musisz odrobi� zadanie. | Chcesz by� tancerk�? 00:06:39: Dobrze, �e du�o �wiczysz, | ale opr�cz tego musisz si� uczy� 00:06:43: Czemu nie wypi�a� mleka? 00:06:45: Mog� ofiarowa� to mleko panu Ganesh? 00:06:48: Dlaczego? |- Cud! Pan chce mleka. 00:06:51: A ja kocham pana Ganesh 00:06:53: Kochaj pana Ganesh, ale wypij mleczko 00:06:59: Ju� jest! 00:07:02: Patrz jak dzia�aj� kuleczki. 00:07:08: Javed, szybciej! | - Rozporek mi si� zaci��. 00:07:10: Uwa�aj! �eby� sobie krzywdy nie zrobi�... 00:07:14: Nie m�j, mojego syna. 00:07:17: Znowu maj� k�opoty... 00:07:20: Zrobione! 00:07:27: Cze��, wujku! 00:07:30: Dzie� dobry, Javed. 00:07:33: Tata ci� wo�a na g�r�. 00:07:35: Czemu ludziska wydzieracie paszcze? No ju�. 00:07:39: Ci�gle nie jeste� gotowy? 00:07:45: Co jest? 00:07:47: Nic. Pomyli�em schody. 00:07:51: Tak? Ale si� stoczy�e� na d�! 00:07:56: Pomiot...|- Arun! 00:07:59: Czemu nie oddasz ich |do szko�y i z internatem? 00:08:02: Nigdy! Zostan� ze mn�. 00:08:05: Bo�e, czemu ludzie maj� tyle dzieci! 00:08:08: Pomy�ka. Mam troje dzieci. | Jedno jest kuzynki. 00:08:12: Przywioz�a j� tu na 3 miesi�ce. |A nie zg�asza si� od 3 lat 00:08:15: To j� ode�lij. | - Teraz ma dwoje nowych dzieci. 00:08:18: My�l� o sprowadzeniu ich tak�e. 00:08:20: No, tak, produkcja dzieci |jest wasz� rodzinn� tradycj� 00:08:23: Gdyby nie by�o twoich rodzic�w, |ty tak�e by� nie istnia� 00:08:29: Jak �miesz mnie kopa�! 00:08:32: Gliniarzu, pu�� mnie. | - Jak �miesz tak do mnie m�wi�! 00:08:41: Sk�d si� wzi�� ten gliniarz? | On zawsze potrafi ci� sprowokowa�. 00:08:47: Nie powinni�cie tak m�wi�. | - On chce nas od ciebie zabra�. 00:08:51: Nie chcemy do �adnego internatu. | - Nie ma takiej potrzeby, kochanie. 00:08:54: Ale musicie chodzi� do szko�y. 00:08:58: Zajmij si� nim. 00:09:01: Wujku, czy ty jeste� glin�? | - Tak, dziecko. 00:09:05: Tacy jak ty rujnuj� ten kraj! 00:09:07: Hej, ty! 00:09:10: Hej, grubasie! 00:09:12: Hej gruby, chod� tu! * 00:09:29: Prosz� kup te kasety. | - A� tyle? Co ja mam z nimi zrobi�? 00:09:32: Jedna dla ciebie i jedna dla twojej dziewczyny. 00:09:37: Kim ona jest? 00:09:42: Pr�bowa�a� �piewa� zawodowo? | - Rynek muzyczny si� nie zna. 00:09:47: Inaczej wydaliby ju� |m�j album z Dalerem Mehndi. 00:09:51: Chcesz mnie pos�ucha�? | - Nie! 00:09:53: Nie szkodzi... 00:09:58: Kim ona jest? 00:10:02: Kim jest ten przystojniaczek? | Tw�j m�odszy brat? 00:10:07: Prawie. Jest kawalerem. | Szukamy dla niego dziewczyny 00:10:10: Kto by go chcia�... | - Mo�e ja? 00:10:16: Jestem mistrzyni� kuchni. | Jestem te� troch� religijna. 00:10:22: Daj spok�j prosz�. | - Nie ma mowy. 00:10:25: My �warne pend�abskie dziewczyny |mamy �elazny uchwyt. 00:10:29: Ona jest t� w�a�ciw�. | - Daj spok�j 00:10:32: Mam ci�. | - Niesamowita. 00:10:35: Zobacz, sp�sowia� jak r�a! 00:10:46: Chod�my. Ona mnie wkurza. 00:10:48: Do zobaczenia w przysz�ym tygodniu. | We� ze sob� przyjaciela. 00:10:52: Niez�y towar! 00:10:54: �adne do�eczki... 00:10:58: Kim ona jest? |Widuj� ci� z ni� do�� cz�sto. 00:11:03: Zostaw t� dziewczyn�! | Czy sprawa K.K. V jest gotowa? 00:11:06: A co tu jest do zrobienia?| Wszyscy wiedz�, �e jest dilerem narkotyk�w. 00:11:10: Ale zawsze wie, kiedy robimy nalot.| Najwyra�niej ma gdzie� wtyki. 00:11:13: Ale potrzebujemy dowod�w, |�eby go aresztowa� 00:11:16: Chc� ich dosta� w r�ce. | - Kogo? 00:11:18: Jego wtyki! I dowody! 00:11:20: Pieprzy� dowody! | Jest tylko jedno rozwi�zanie. 00:11:23: Ostre starcie 00:11:26: Jakie starcie! Chc� ich �ywych! 00:11:29: Raz dostaniesz i ci przejdzie. 00:11:31: Uspok�j si�. 00:11:52: O jakiej przesy�ce m�wisz? | O niczym takim nie wiem. 00:11:58: Nie k�am, �winio. |Wczoraj brakowa�o nam 6 kg towaru. 00:12:03: Ukrywa�e� to tutaj ca�� noc. 00:12:05: A rankiem komu� odda�e�.| Gdzie to jest? 00:12:09: Uwierzcie mi. | Nic takiego nie mia�o miejsca 00:12:13: Doprawdy? 00:13:09: Arun, ty ze mn�... 00:13:12: Gdzie jest Arun? 00:13:16: Dalej! Ruszamy, ch�opcy! 00:14:26: Dawaj dzieciaka! 00:14:32: Czego chcesz? 00:14:35: Wozu policyjnego 00:14:39: na sygnale i z kierowc� w mundurze. 00:14:46: Albo dzieciaka... 00:15:00: St�j! Bo strzelam. | - Nie strzelisz! 00:15:04: Mylisz si�. | - Jeste� m�ody, masz mnie s�ucha�! 00:15:08: Ale to nie znaczy, �e masz racj�! 00:15:10: Przesta�cie si� k��ci�! 00:15:12: Id� sobie! |- Nie p�jd�! 00:15:13: Id�! | - Nie dotykaj mnie albo... 00:15:15: Co? | - Nic... 00:15:29: Rusza� si�! 00:15:46: Nie �yje! 00:15:49: Co to jest...? 00:15:52: Bomba z wy��cznikiem czasowym 00:15:54: A czas w�a�nie min��! | Zje�d�amy! 00:16:23: Nie ciesz si�! | By�o ich dw�ch. 00:16:27: Nie! By� jeden. I nie �yje! 00:16:31: Nie k��� si�! | By�o ich dw�ch. 00:16:35: Starzejesz si�, | dlatego si� pomyli�e�. 00:16:38: By� tylko jedne facet. | Gdzie jest ten drugi? 00:16:49: To by� ten drugi. 00:17:11: Odbi�o ci? 00:17:14: M�j w�z! 00:17:38: Pracujesz dla K.K.B.? 00:17:41: Kim jeste�? | Nie rozumiem ci�. 00:17:45: Sk�d jeste�?|- Nie rozumiem 00:17:48: Nie ka�dy oficer jest taki wyrozumia�y jak ja.| Odpowiadaj porz�dnie. 00:18:00: Mam spr�bowa�? | Znam tamilski. 00:18:03: Pracowa�em kiedy� na po�udniu. 00:18:15: Nie bij mnie. | - Gadaj w hindi! 00:18:26: M�wi�em, �e nie ka�dy oficer jest taki jak ja. 00:18:32: Powiedz nam wszystko co wiesz. 00:18:36: Je�li b�d� �wiadczy� przeciwko K.K.B., | dacie mi ochron�? 00:18:42: Dlaczego nie, zaufaj nam. 00:18:49: < Mokry Szaruczek raz! > 00:18:51: Czemu si� drzesz? Co jest? | Dzi� jest �wi�to. 00:18:55: Co jest takiego wa�nego? | - Zaraz si� dowiesz. 00:18:58: Co ty tu robisz? | Spadaj baranie! 00:19:02: Co tam masz? | - Rzodkiewki! 00:19:06: Spadaj! | Gdzie z tym leziesz? 00:19:11: Pan Javed prosi� o to. | - Dobrze. Nie wchod�. 00:19:15: B�dziemy musieli znie�� te� jego bachory 00:19:18: Dla dzieci te� co� kupi�? | - Wyno� si�! Dla nich nie. 00:19:24: Nienawidz� tych bachor�w 00:19:30: Arun? Gdzie twoje giez�o? K�piesz si� nago?! | - Tak 00:19:33: Znowu mi tu wlaz�e�!? |Spadaj i zostaw mnie wreszcie samego! 00:19:38: Jeszcze raz mi tu wleziesz! |Trzymaj si� lepiej z daleka. 00:19:41: Pospiesz si�! Sp�nimy si� na piknik. 00:19:45: Co si� sta�o? | - Wujek Arun. 00:19:50: Jak go nie sp�awimy, to piknik b�dzie do bani. 00:19:54: Ale jak? | - Mam pomys�. 00:19:56: Damy mu nauczk�. | Tak go urz�dzimy �e odstawi tu breakdance 00:20:01: Mam sw�dz�cy puder ze szko�y. 00:20:04: Do zobaczenia po przerwie! 00:20:14: Co to jest? 00:20:24: Zapomnia�e�? | To moje urodziny. 00:20:29: Och nie! Twoje urodziny s� 23-ego. 00:20:33: 23 grudnia. | - Jak mog�em zapomnie�? 00:20:36: Jestem sko�...
zuzanna867