OPRACOWANIE.doc

(177 KB) Pobierz

Geneza i okoliczności powstania „Potopu”

Tadeusz Bujnicki i Alicja Helman, autorzy książki „Potop” Henryka Sienkiewicza. Powieść i film

, pisali: „W życiu pisarza okres, który poprzedził Trylogię, był więc bogaty zarówno w wydarzenia, jak i decyzje. Był również znaczący jako etap twórczy; dokonywał się wówczas znamienne przesunięcia: wzrost zainteresowania romantyzmem oraz krytyczny rozrachunek z naturalizmem (cykl odczytów o naturalizmie z 1881 roku), nowy, o wyraźnych akcentach patriotycznych nurt w nowelistyce, wreszcie pojawienie się tematu historycznego w tekstach literackich i publicystycznych”.

Na końcowy kształt powieści wpływ miał pobyt pisarza w Stanach Zjednoczonych, gdzie poznał pejzaż rodem z westernów, zaprzyjaźnił się z politycznymi emigrantami, uczestnikami narodowowyzwoleńczych zrywów (skąd czerpał wzory swych bohaterów). W tym czasie właśnie narodziła się światowa legenda Dzikiego Zachodu, która dla wielu późniejszych twórców – literackich, filmowych czy innych - była inspiracją. Po powrocie do kraju pisarz zmienił bardzo swe przekonania. Wraz z poślubieniem Marii Szetkiewiczówny, Sienkiewicz zwrócił się w stronę tradycyjnej kultury szlacheckiej, reprezentowanej przez swego teścia (przez niektórych uważanego za prototyp Zagłoby).

Pisanie drugiej, najobszerniejszej części Trylogii Henryk Sienkiewicz rozpoczął 1 października 1884 roku w Warszawie, a zakończył 21 sierpnia 1886 roku w austriackim uzdrowisku Kaltenleutgeben niedaleko Wiednia. Chcąc być wiarygodnym i szczerym, przystąpił do pisania dzieła dopiero po ponad czterech latach gromadzenia i zapoznawania się z materiałami źródłowymi na interesujące go tematy.

W liście z 1883 roku do ówczesnego redaktora krakowskiego konserwatywnego „Czasu” pisał: „O swojej powieści powiem to tylko, żem grunt pod nią przygotował z całą sumiennością i przeczytałem mnóstwo źródeł współczesnych, tak że jednego nawet nazwiska nie zaczerpnąłem z fantazji. Starałem się też koloryt epoki oddać wiernie i to co wyda się może zbyt szorstkim, jest wiernym czasów odbiciem”.

Studia historyczne Sienkiewicza nad Potopem były bardzo gruntowne i dokładne. W źródłach powieści należy wymienić między innymi opracowania (pisane w języku polskim, łacińskim, francuskim i niemieckim):

· Antoniego Walewskiego (Historia wyzwolenia Polski za panowania Jana Kazimierza),
· Karola Szajnochy (Krzysztof Opaliński),
· Bernarda Kalickiego (Bogusław Radziwiłł),
· Kazimierza Jarochowskiego (Wielkopolska w czasie pierwszej wojny szwedzkiej)
oraz liczne pamiętniki, kroniki, herbarze, silvae rerum (zbiory luźnych notatek) i listy z epoki:
· Jan Chryzostom Pasek (utrzymując, ze owe pamiętniki pozwalaję wejrzeć świetnie w duszę człowieka XVII wieku, zaczerpnął stamtąd obrazy pojedynków, bójek, awantur, sceny wojenne i zwroty staropolskie, wzorując się na stylu i języku autora, na przykład: ścisnąć nóżki Panu Jezusowi, iść prosto jak sierpem rzucił),
· Nowa Gigantomachai Augustyna Kordeckiego, w której przeor szczegółowo relacjonuje oblężenie,
· Klimaktery Wespazjana Kochowskiego.
Innymi źródłami historycznymi były między innymi:
· Żywot księcia Bogusława Radziwiłła przez niego samego napisany,
· Oryginalne listy Janusza Radziwiłła do Bogusława i Harasimowicza,
· Uniwersał konfederacji tyszowieckiej,
· Księga pamiętnicza Stefana Makdeszy,
· zbiór dokumentów zatytułowany Portofolio królowej Maryi Ludwiki,
· Wojna domowa Samuela Twardowskiego,
· Historia Polski od śmierci Władysława IV Wawrzyńca Rudawskiego,
· Słownik geograficzny Królestwa polskiego i innych krajów słowiańskich, wydawany od 1880 roku (zaczerpnął stamtąd informacje o wyglądzie Kiejdan).
Aby wiernie odwzorować panujące w epoce obyczaje czy charakter walk, pisarz korzystał jeszcze z:
· korespondencji

hetmana litewskiego Jana Chodkiewicza,
· Opisu obyczajów Jędrzeja Kitowicza.

Potop był wynikiem ciągłych podróży pisarza, który jeździł po europejskich uzdrowiskach z nadzieją odnalezienia ratunku dla chorej na gruźlicę żony. Odwiedził między innymi Włochy (San Remo), Austrię (Meran, Wiedeń i Kaltenleutgeben), Niemcy (Reichenhall, Falkenstein) i Francję (Mentona). Jeszcze w czasie choroby żony skarżył się: „Ciężka to rzecz podróżować i pisywać po hotelach bez żadnych resursów umysłowych”. W końcu jednak musiał kończyć dzieło po stracie ukochanej Marii…

Utwór jest najobszerniejszą, środkową częścią cyklu. Tak, jak i cała Trylogia, był początkowo drukowany w odcinkach

w warszawskim „Słowie”, krakowskim „Czasie” czy wielkopolskim „Dzienniku Poznańskim” (dzięki temu trzy zabory poznawały w tym samym czasie nowe „dziecko” Sienkiewicza). Taki proceder trwał blisko dwa lata, bo od 1884 do początków września 1886 roku. Pierwsze książkowe wydanie Potopu wyszło w sześciu tomach w październiku 1886 roku, a drugie dwa lata później.

Publikacja Trylogii trwała aż sześć lat, choć początkowo Sienkiewicz planował tylko sześćdziesiąt odcinków gazetowych, lecz ostateczny wynik przerósł jego wyobrażenia. Pierwszy odcinek Ogniem i mieczem ukazał się w „Słowie” 2 maja 1883 roku, a ostatni odcinek Pana Wołodyjowskiego – 11 maja 1888.



Pomysł zatytułowania dzieła podsunął autorowi jego przyjaciel Henkiel.

 

 

Czas i miejsce akcji „Potopu”

Akcja utworu obejmuje dwa lata najazdu Szwedów na Rzeczpospolitą, od stycznia 1655 (wiemy to z Prologu: „Nie stało zaś tego ojca i dobrodzieja szlachty laudańskiej [Herakliusza Billewicza] w roku 1654”) do jesieni 1657 roku.

Wydarzenia te dzieją się na obszarze niemal całego kraju: Żmudzi (Wodokty, Lubicz, Upita, Birże, Kiejdany) Wielkopolski (Ujście), Podlasiu (Łuków, Tykocin, Janów, Sokółka), Litwy oraz Śląska i Małopolski.

Żmudź to jeden z pięciu regionów etnograficznych współczesnej Litwy, a także historyczna nazwa Dolnej Litwy. Dawniej stanowiła jednostkę podziału terytorialnego Rzeczypospolitej Obojga Narodów (jako Księstwo Żmudzkie należące do Wielkiego Księstwa Litewskiego). Od 1917 r. Żmudź jest częścią Litwy.


Miejsca akcji zmieniają się w zależności od opisywanych wydarzeń dziejowych.

Czytelnik „wędruje” wraz z głównymi bohaterami, uczestnicząc miedzy innymi pod Ujściem w kapitulacji pospolitego ruszenia przed wojskami szwedzkimi Karola Gustawa (25 lipca 1655 roku), zajęciu przez wroga Warszawy (8 września 1655 roku), w uczcie w zamku kiejdańskim, podczas której książę Janusz Radziwiłł zerwał unię Litwy z Koroną i podpisał pakt wiążący Wielkie Księstwo Litewskie ze Szwecją, za co król szwedzki zobowiązywał się odzyskać dla Litwy ziemie stracone przez nią w wojnie z Rosją (20 października).

W powieści mamy również bardzo szczegółowo opisane oblężenie Jasnej Góry przez Szwedów. Padają takie daty, jak: 8 listopada – pierwsze próby zajęcia klasztoru na Jasnej Górze, 18 listopada - początek oblężenia twierdzy, 27 grudnia - odstąpienie Szwedów od oblężenia klasztoru na Jasnej Górze. Pisarz cały czas mocno akcentował czas wydarzeń.

Czytamy o takich majątkach i obiektach, jak (ujęcie alfabetyczne): Billewicze, Burzec (siedziba Skrzetuskich), Wąsocza, Głogowa, Janów, Kiejdany (rezydencja Janusza Radziwiłła), klasztor Jasnogórski, kościół w Upicie, Lauda, Lubicz, Lubowla, Lwów, obóz pod Ujściem, Pilwiszki, Warszawa, Wodokty, Wołmontowicze, Zamość („Wpuszczono ich bramą Szczebrzeszyńską albo inaczej Ceglaną, gdyż dwie inne były z kamienia. Sam Kmicic nie spodziewał się ujrzeć nic podobnego i nie mógł wyjść z podziwu na widok ulic szerokich, włoską modą pod linię równo budowanych, na widok wspaniałej kolegiaty i burs akademickich, zamku, murów, potężnych dział i wszelkiego rodzaju “opatrzenia”. Jako mało który z magnatów mógł się porównać z wnukiem wielkiego kanclerza, tak mało która forteca z Zamościem. Lecz największy zachwyt ogarnął ordyńców, gdy ujrzeli ormiańską część miasta. Nozdrza ich chciwie wciągały woń safianu, którego wielkie fabryki prowadzili przemyślni przybysze z Kaffy, a oczy śmiały im się do bakalij, wschodnich kobierców, pasów, sadzonych szabel, kindżałów, łuków, lamp tureckich i wszelkiego rodzaju kosztowności”).

Struktura powieści pod względem czasu i miejsca akcji przedstawia się następująco (ujęcie ogólne):

I tom – akcja rozpoczyna się w styczniu 1655 roku. Poznajemy życie mieszkańców Żmudzi, by w kolejnych rozdziałach czytać o kapitulacji wojsk szlacheckich pod Ujściem (25 lipca 1655 roku). W I tomie przenosimy się wraz z narratorem na Podlasie, do majątku Skrzetuskich, oraz jesteśmy „świadkami” bogatej uczty w zamku Janusza Radziwiłła w Kiejdanach.

Podlasie to historyczna kraina Polski leżąca na Nizinie Podlaskiej, stanowiąca północno-wschodnią i północna część województwa lubelskiego. Po podpisaniu unii lubelskiej w 1569 roku Podlasie (jako województwo podlaskie) znalazło się w składzie Rzeczypospolitej Obojga Narodów. W okresie rozbiorów zostało rozdzielone między Prusy i Austrię wzdłuż Bugu.



II tom - akcja rozpoczyna się jesienią 1655 roku, gdy na Podlasiu gromadzą się oddziały żołnierzy gotowych walczyć ze szwedzkim wrogiem. W kolejnych rozdziałach mamy szczegółową relację narratora z obrony klasztoru jasnogórskiego, z dokładnymi wzmiankami o datach. Po zakończeniu oblężenia (Boże Narodzenie 1655 roku) czytamy o powrocie w pierwszych miesiącach 1656 roku Jana Kazimierza do kraju oraz o złożonych przez niego tak zwanych „ślubach lwowskich” (1 kwietnia 1656 roku). Dalsze wydarzenia II tomu przenoszą odbiorcę powieści na teren Moraw i Podlasie, do którego wędruje przez Zamość (siedziba Jana Zamoyskiego) Babinicz. Część kończy się bitwą pod Sokółką i zranieniem głównego bohatera przez Bogusława Radziwiłła.

Morawy to kraina historyczna we wschodniej części dzisiejszej Republiki Czeskiej. Na północy granice Moraw stanowi grzbiet Sudetów Wschodnich, od wschodu - karpackie pasma Jaworników i Białych Karpat, od południa - Obniżenie Południowomorawskie, od zachodu - Wyżyna Czesko-Morawska. Morawy graniczą od północy ze Śląskiem, od zachodu z Czechami, od południa z Dolną Austrią, od wschodu ze Słowacją.



III tom – akcja rozgrywa się wiosną 1656 roku, czyli równoległe do sytuacji opisanych pod koniec tomu II. Sienkiewicz opisuje takie wydarzenia historyczne, jak: bitwę pod Gołębiem, natarcie wojsk szwedzkich na Zamość, rozbicie przez Stefana Czarnieckiego wojsk wroga pod Jarosławiem, zajęcie przez Szwedów delty Wisły i Sanu, zwycięstwo Polaków w majowej bitwie pod Warką, trwające kilkadziesiąt dni oblężenie Warszawy. Od rozdziału XV Sienkiewicz zastosował inwersję czasową i przez kilkadziesiąt stron opisał życie i perypetie uwięzionej w Taurogach Oleńki i miecznika Billewicza. Powrót do wątku historycznego nastąpił w rozdziale XXIII.

Od tego miejsca pisarz przedstawił losy Kmicica po tym, jak żołnierz przedostał się do Prus i połączył z oddziałem hetmana polnego Gosiewskiego. Autor Trylogii zrelacjonował przebieg zwycięskiej bitwy pod Prostkami, rozegranej z wojskami Bogusława Radziwiłła. W końcowych rozdziałach ostatniego tomu przenosimy się wraz z bohaterami ponownie na Żmudź i czytamy o takich majątkach, jak Wodokty, Lubicz, Upita.

Bitwa pod Prostkami miała miejsce 8 października 1656 roku w pobliżu miejscowości Prostki, w dzisiejszym powiecie ełckim. Starły się tam sprzymierzone wojska Rzeczypospolitej i Tatarów (12 – 13 tysięcy), dowodzone przez hetmana polnego litewskiego Wincentego Gosiewskiego, z oddziałami brandenbursko-szwedzkimi pod dowództwem generała Jerzego Fryderyka Waldecka (ze wspomagającą go jazdą Bogusława Radziwiłła. Zakończyła się zwycięstwem Polaków.

 

 

Sposoby kreowania postaci w powieści „Potop”

Juliusz Kijas, autor książki Potop Henryka Sienkiewicza, stwierdził: „Jednym z największych triumfów powieściopisarskich Sienkiewicza w Potopie jest stworzenie całej galerii różnorodnych postaci. Nie zapomni ich nigdy, kto bodaj raz tę powieść przeczytał, zwłaszcza że każda z nich posiada swoje odrębne cechy, dzięki którym tak liczne osoby nie mieszają się w pamięci czytelnika”. Z kolei w rozprawie O postaciach Sienkiewiczowskich krytyk i badacz literatury, Kazimierz Wyka pisał: „Zarówno nasze własne doświadczenie czytelnicze w obcowaniu z dziełem Sienkiewicza, jak liczne wypowiedzi krytyczne świadczą o tym, że w oddziaływaniu sztuki powieściowej Sienkiewicza bodaj czołową i najważniejszą rolę odgrywają tu postacie”.

Z tym poglądem zgadza się jeszcze wielu innych czytelników dzieł Sienkiewicza, którzy wraz z rozpoczęciem lektury zakochują się w pięknej szlachciance Oleńce Billewiczównie czy odważnym Babiniczu. Takie mocne oddziaływanie bohatera literackiego na odbiorcę jest wynikiem roli, jaką przypisywał pisarz tej płaszczyźnie świata przedstawionego. Gdyby autor Potopu nie uważał, że postać jest jednym z najważniejszych składników powieści, że powinna „towarzyszyć” czytelnikowi w życiu, a on z kolei musi się „wcielić się w mentalność ludzi dawnych”, z pewnością nie zyskałby takiej popularności.

W powieści, w której najwyraźniejszą cechą konstrukcyjną jest równoważność wątku historycznego i fikcyjnego, mamy do czynienia z zastosowaniem wielu metod pisarskich, wspomagających urozmaicenie bohaterów i ich losów

. Obserwujemy w Potopie:

Nadanie

bohaterowi historycznemu cech przykuwających uwagę odbiorcy. Z jednej strony przypomina „postaci z awanturniczego romansu płaszcza i szpady”, a z drugiej posiada typowe rysy przedstawiciela epoki i określonej warstwy społecznej (na przykład Kmicic i Wołodyjowski).

Brak psychologicznych frustracji postaci, problemów skomplikowanych pod względem psychologicznym. Zastąpiła je żywa „plastyczność” portretu i przejawy aktywności postaci. Aby skonstruować dynamiczną fabułę, uczestnicy akcji musieli być wyraźnie przedstawieni, być nosicielami kontrastowych cech (fizycznych, psychologicznych, socjalnych i narodowych). Na przykład Zagłoba jest blagierem, warchołem, pijusem, Wołodyjowski kochliwy i niestały w zalotach, a Janusz Radziwiłł dumny i pyszny

. Kazimierz Wyka podsumował tę kwestię słowami: „Sienkiewicz jest znakomitym twórcą bohaterów, ale nie bohaterów w sensie nadludzi, którzy dokonują czynności heroicznych, lecz (…) ludzi, których psychologia składa się z kilku rysów zasadniczych, stale się powtarzających, którzy o tyle pozostają bohaterami, w wymienionym tu znaczeniu, że nigdy nie przestają być sobą, nawet w okolicznościach najmniej sprzyjających ich psychice”.

Opis (często subiektywny) przed wprowadzeniem znaczącej dla utworu postaci. Na opis składała się najczęściej charakterystyka zewnętrzna, połączona z konkretną sytuacją fabularną. Nie jest to jednak rozbudowana forma, ponieważ Sienkiewicz starał się, by czytelnik sam wyrobił sobie zdanie o bohaterze (nie lubił się za bardzo rozwodzić nad wyglądem i strojem, charakteryzować bezpośrednio). Bohaterowie „przedstawiają się” w działaniu. Dokładniejsze portrety zdarzają się wyjątkowo rzadko.

Sienkiewicz nie uznaje poprzedzania wystąpienia postaci podawaniem jej historii (jak inni autorzy powieści historycznych, tacy jak Rzewuski czy Kaczkowski). Zagłobę poznajemy jako nieznanego nam starca, który bawi się z chłopcami (później autor wyjaśnia, że jest to Zagłoba), dzięki temu powieść nie jest rozwlekła, nie nuży.



Czasem jednak – tak jak w scenie pojawienia się w Wodoktach Kmicica - wydarzenie poprzedzało statyczną formę prezentacji, by w kilka zdań później pokazać postać w działaniu: „Wtem we drzwiach pojawiła się wyniosła jakaś postać w szubie i czapce futrzanej na głowie. Młody mężczyzna postąpił na środek izby i poznawszy, że się znajduje w czeladnej, spytał dźwięcznym głosem, nie zdejmując czapki:
- Hej! a gdzie to wasza panna?
- Jestem - odpowiedziała dość pewnym głosem Billewiczówna.
Usłyszawszy to przybyły zdjął czapkę, rzucił ją na ziemię i skłoniwszy się rzekł:
- Jam jest Andrzej Kmicic.
Oczy panny Aleksandry spoczęły błyskawicą na twarzy Kmicica, a potem znów wbiły się w ziemię; przez ten czas jednak zdołała panienka dojrzeć płową jak żyto, mocno podgoloną czuprynę, smagłą cerę, siwe oczy bystro przed się patrzące, ciemny wąs i twarz młodą, orlikowatą, a wesołą i junacką.
Jak widać z powyższego fragmentu, głównego bohatera poznajemy „oczami” Oleńki, czyli stykamy się tu z subiektywizmem.

Połączenie postaci ze zbiorowością oraz z innymi bohaterami przez wspólne przygody, rywalizację, przyjaźń czy niechęć. Więziami scalającymi losy

postaci jest romans, koncentrujący się wokół panny i dwóch adoratorów oraz ich przyjaciół, a także patriotyzm, wierność prawowitemu królowi, przywiązanie do wodza i gotowość oddania życia w walce.

Prócz połączenia postaci ze względu na podobieństwa, mamy również kontrastowe zestawienia bohaterów, takie jak: towarzysze spod Zbaraża (Zagłoba, Wołodyjowski, Skrzetuski) czy kompania Kmicica. Bujnicki i Helman, autorzy książki „Potop” Henryka Sienkiewicza. Powieść i film

piszą: „Jak więc widać, Sienkiewiczowski bohater „Potopu” nieustannie jest określany przez inne postaci, często ujęte w powiązaniach społecznych. Sprzyja to typizowaniu”.
Związki rodzinne, rodowe (magnaci Radziwiłłowie, szlachcice Billewicze), żołnierskie (w obliczu wydarzeń przełomowych, takich jak obrona Jasnej Góry czy Zamościa).

Przestrzeganie zasad historyczności, przez co rozumiemy próbę uzasadnienia charakteru i postępowania postaci tłem epoki i determinantami społeczno-obyczajowymi.

Cechy stałe, zgodne z dziewiętnastowiecznymi koncepcjami osobowości człowieka

Jakości

estetyczne tragizmu i komizmu. Choć częściej używał komizmu (działania Zagłoby, Kiemlicza), to jednak czynił tak, by spełnić misję pisania „ku pokrzepieniu serc” czy rozładowywać napięcia w dramatycznych momentach akcji (walka Zagłoby z małpami w czasie oblężenia Warszawy).

Tradycyjne typy bohaterów literackich: „żołnierza-samochwały, (…) awanturnika, idealnego kochanka”.

Postaci Henryka Sienkiewicza są „kowalami własnego losu”, mają możliwość rozstrzygania i tworzenia sytuacji: „Ich umiejętność i siła fizyczna, pomysłowość, „fortele” (Zagłoba) są czynnikami sukcesu lub klęski. Założenia Sienkiewiczowskie prowadzą zwykle do tego, że rozstrzygnięcia pozytywne dotyczą postaci dodatnio wartościowanych. Tą drogą w koncepcji postaci wkracza „baśniowa” i eposowa zasada „kary i nagrody”, które mają zadowolić przeświadczenie czytelnicze o „sprawiedliwości” panującej w powieściowym świecie”. Wszystkie powieściowe wydarzenia historyczne wiążą się z konkretnymi bohaterami. Za najazdem Szwedów stał podstępny i rządny pieniędzy Hieronim Radziejowski, za klęską pod Ujściem – zdradliwi wojewodowie i kasztelanowie, a za poddaniem Litwy – nikt inny, jak Radziwiłłowie. Pozytywną rolę spełnili tu: Sapieha, Czarniecki, Lubomirski i Jan Kazimierz.

Postacie Potopu – barwne, wyraziste, „plastyczne” - można podzielić według wielu kryteriów. Bohaterów jest bez liku, począwszy od pierwszo-, drugo-, trzecioplanowych, aż do epizodycznych. Inna klasyfikacja dotyczy ideologii i wówczas wyróżniamy bohaterów pozytywnych (obrońców ojczyzny) i negatywnych (wrogów, zdrajców). Wśród wszystkich podziałów najbardziej znaczące jest poczyniony ze względu na „prawdę przeszłości”. Przyjmując taką perspektywę, bohaterów środkowej części Trylogii możemy podzielić na postacie: Historyczne.
Odgrywają one znaczną rolę w wątku przygodowym. Przykładem jest tu Janusz Radziwiłł, syn Krzysztofa Radziwiłła, hetman wielki litewski, wojewoda wileński, starosta generalny żmudzki i hetman polny litewski, starosta kamieniecki, kazimierski, sejwejski, który zapisał się w historii jako ambitny i pyszny

magnat, przywódca kalwinistów litewskich, dzielny wojownik, a przede wszystkim zdrajca oddający w Kiejdanach całą Litwę Szwedom. Aby podkreślić podstawowe cechy charakteru tej postaci, Sienkiewicz wymyślił pewne sytuacje oraz „obdarzył” Radziwiłła chorobą (astmą).

Ogólnikowo znane z historii, lecz zapomniane przez podręczniki naszych dziejów.

Przykładem jest Kmicic - postać historyczna, ale bardzo mało znana. Sienkiewicz znalazł o nim w źródłach tylko dwie krótkie wzmianki. Pamiętniki Paska podają, że w 1658 roku pułkownik Kmicic „żołnierz dobry” służył w wojsku litewskim pod Sapiehą i dostał się do niewoli rosyjskiej po tym, jak dowódca wyprawił go na podjazd przeciw Chowańskiemu w okolice Szałowa. Z rąk Moskali wydobył go Czarniecki. Imię Kmicica poznajemy w krótkim ustępie Przywilejów i konstytucji za panowania Jego Królewskiej Mości Michała I roku Pańskiego 1670 (w tym bowiem roku trybunał litewski uchylił zaoczny wyrok sądowy z chorążego orszańskiego, Samuela Kmicica). Sienkiewicz wymyślił przy konstrukcji głównego bohatera jego miłość do Oleńki, służbę u Janusza Radziwiłła czy rozsadzenie kolubryny podczas obrony Jasnej Góry.

Z czynów innych postaci historycznych przypisał zaś pomysł nieudanego porwania Bogusława (podstarości zebrzydowski Zarzecki porwał szwedzkiego dowódcę zamku w Lanckoronie pod pozorem wypróbowania podarowanego mu konia), niektóre bohaterskie czyny Piotra Czarnieckiego w czasie obrony Jasnej Góry opowiedziane w Nowej gigantomachii. Z biografii Paska z kolei Sienkiewicz zaczerpnął oskarżenie o zdradę, pozyskanie względów Jana Kazimierza, ostre starcie z senatorami.

Innymi postaciami w tej grupie są między innymi Jan Skrzetuski (przeprawił się z oblężonego Zbaraża do króla, a potem walczył pod Beresteczkiem) i Michał Wołodyjowski (jako znakomity rycerz kresowy stróżował w stanicy w Chreptiowie, zginął w obronie Kamieńca Podolskiego przed Turkami).

Postacie wymyślone. Biorą udział w zdarzeniach dziejowych, decydując o biegu historii. Pisarz wymyślił postać Jana Onufrego Zagłoby. Uczynił to na podstawie przebiegłego bohatera Odysei, czyli Odyseusza, Ulissesa (Zagłoba mówił o sobie „Ulissesem z dawna mnie nazywano”).

Sienkiewicz miał bardzo osobisty stosunek do swych postaci: „specjalnym (…) faworytem obdarza pana Zagłobę i nieboszczyka Podbipiętę. Z kobiecych jego postaci ulubioną chyba Oleńka. Kniaźiówna Helena, choć taka ładna, stoi daleko niżej w afekcie autora. Skoro pan Zagłoba umrze (a niestety, stanie się to podobno niebawem), cały fawor ojcowski przejdzie niewątpliwe na pana Wołodyjowskiego. Skrzetuskiego Jana więcej szanuje i poważa, aniżeli kocha. Za Rzędzianem czasem tęskni i niewątpliwe czynniejszą przeznaczy mu rolę w Panu Wołodyjowskim. Kogo jeszcze bardzo lubi, to Anusię Borzobohatą, i wątpię, czy będzie miał serce ukarać ją w końcu przykładnie za tyle bałamuctw i wichrze sercowych” (Antoni Zaleski Towarzystwo warszawskie).



Aby nadać

postaciom wyrazistości i plastyki, zindywidualizować (mimo schematyzacji w portretowaniu), autor obdarzył je osobliwymi cechami fizycznymi (olbrzymia postura, ogromna tusza, mały wzrost, duża głowa, wielki nos, długie wąsy) lub charakterystycznymi dla nich stałym ruchami (pan Michał podkręcał wąsik, a panna Anna „strzygła oczami”) czy też ulubionymi powiedzonkami (w tej kwestii na pierwszy plan wysuwał się Zagłoba. Do ulubionych powiedzonek szlachcica w powieści należą takie zwroty, jak: „Niech zginę ja i pchły moje!”, „Zdechł pies”, „Mów mi wuju” (do Rocha Kowalskiego), „Zawszem mówił, że gorzałka jeno tęgiej głowie służy”, „Już żelazny hełm na głowie nosi i słusznie, bo kapusta z sagana najlepsza”, „Jak mawiali starożytni: kiedy w brzuchu pusto, w głowie groch z kapustą”, „Już tak widać jest, że kto się o Radziwiłła otrze, ten sobie wytarty kubrak zaraz ozłoci. Łatwiej tu, widzą, o promocję

niż u nas o kwartę gniłek. Wsadzisz rękę w wodę z zamkniętymi oczami i już szczupaka dzierżysz”). Sienkiewicz nie obył się jednak bez schematyzacji postaci, które dzielą się na grupy społeczne. Wyróżniamy:

- przywódczą arystokrację stojącą na czele narodu. Została oceniona bardzo surowo. Występują tu przeważnie postaci historyczne, takie jak Radziwiłłowie, Sapieha, Opalińscy.

- szlachtę, mającą wielu siedemnastowiecznych reprezentantów. Wyróżniamy tam ziemian, rycerzy. Choć niektórzy (mniejszość) są postaciami negatywnymi, to jednak dążą do poprawy, a ich „zbłądzenie” jest wynikiem kłamstw magnatów.

- mieszczan, których, choć nie ma bezpośrednio w powieści, to jednak dostrzegamy ich w relacjach narratora o powstaniu: „O mieszczanach tylko słyszał Kmicic, iż dawnych czasów, pogrążonej ojczyzny i króla żałują (…) Mówiono też, że cechy miały broń ukrytą, zwłaszcza płatnerze, rzeźnicy, kuśnierze i potężny cech szewiecki (…) i przy lada pomocy z zewnątrz, gotowi by byli na Szwedów uderzyć”.

- chłopów. Obserwujemy ich odważną walkę przy obronie Jasnej Góry, podczas bitwy w wąwozie (górale). Narratorska ocena tej warstwy jest bardzo pozytywna: „(…)chłopi bowiem po równi ze szlachtą i mieszczany wyciągnęli do lasów. Lud z gór, lud z puszcz głębokich, lud z ługów i pól tkwił w lasach, czynił zasieki Szwedom po drodze, napadał na mniejsze prezydia, wycinał w pień podjazdy. Cepy, widły i kosy nie gorzej od szlacheckich szabel opłynęły krwią szwedzką”.

Kijas pisze, że postaci powieści: „I te przedstawione dokładnie, i te naszkicowane paru wyrazistymi szkicami, bez względu na to, czy są wzięte z historii, czy z fantazji autora czerpiącej tylko podnietę z drobnych szczegółów historycznych, czy też całkowicie powołane do życia przez Sienkiewicza – są zawsze ogromnie plastyczne i żywe oraz niezmiernie popularne wśród czytelników”.

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin