00:00:02:Zdrowa dusza nie odstępuje zdrowego ducha i ciała. 00:00:11:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:15:Tak więc wywišzała się z obowišzków. 00:00:19:Wracaj szybko do Medusy i pomóż jej ogarnšć sytuację. 00:00:24:Ale ja chcę tu zostać. 00:00:28:Mie to rybka. 00:00:31:Ale nie wiem, co na to powie Medusa. 00:00:35:Pierwszy raz udało mi się z kim zaprzyjanić. 00:00:39:Jeżeli teraz odejdę, to więcej ich nie spotkam. 00:00:42:Wkurza mnie twój lament! 00:00:46:Rób co ci każe a wszystko będzie dobrze. Kretynko! 00:00:49:Prędzej czy póniej, twoje czyny i tak wyszłyby na jaw. 00:00:53:Podrzuciła Marie węża Medusy, co doprowadziło Steina do kręćka. 00:00:58:Gdyby cię przyłapali, dostałaby w papę tyle ciosów Shinigami, że łeb boli. 00:01:02:Oczywicie, to nie wszystko. 00:01:05:Ta dziewczyna, Maka, pewno by się poryczała. Jakie to smutne. 00:01:10:Cokolwiek zrobisz, nie zmienia to faktu, że jeste zdrajczyniš. 00:01:30:{C:$FF8000}{Y:b}{F:Palatino Linotype}Wcišż Spadam 00:01:32:{C:$FF8000}{Y:b}{F:Palatino Linotype}W Głębie Mego Cienia 00:01:34:{C:$FF8000}{Y:b}{F:Palatino Linotype}Powstrzymaj Więc Oddech Swój 00:01:38:{C:$FF8000}{Y:b}{F:Palatino Linotype}miertelna Noc Czeka Nas 00:01:41:{C:$FF8000}{Y:b}{F:Palatino Linotype}Nie Bój Się 00:01:43:{C:$FF8000}{Y:b}{F:Palatino Linotype}Życzyłe Wszakże Sobie, 00:01:46:{C:$FF8000}{Y:b}{F:Palatino Linotype}wiata takiego jak ten 00:01:50:{C:$FF8000}{Y:b}{F:Palatino Linotype}by odbijał się w twych oczach 00:01:54:{C:$FF8000}{Y:b}{F:Palatino Linotype}Spotkajmy się w twych snach Yeah Baby 00:01:59:{C:$FF8000}{Y:b}{F:Palatino Linotype}Nawet jeli twój sen, koszmarem stanie się 00:02:05:{C:$FF8000}{Y:b}{F:Palatino Linotype}Dla miłoci twej, Bajkowy Błękit 00:02:09:{C:$FF8000}{Y:b}{F:Palatino Linotype}Przez gwiazdy przebił się 00:02:12:{C:$FF8000}{Y:b}{F:Palatino Linotype}przyozdobiony przez 00:02:15:{C:$FF8000}{Y:b}{F:Palatino Linotype}Czerń Papierowego Księżyca 00:02:17:{C:$FF8000}{Y:b}{F:Palatino Linotype}Więc nie przestawaj nigdy wierzyć! 00:02:21:{C:$FF8000}{Y:b}{F:Palatino Linotype}Kiedy ty 00:02:22:{C:$FF8000}{Y:b}{F:Palatino Linotype}Zbłšdzisz A Ja... 00:02:25:{C:$FF8000}{Y:b}{F:Palatino Linotype}"Na Zawsze" Z Duszš Twš 00:02:29:{C:$FF8000}{Y:b}{F:Palatino Linotype}Tak długo jak ja patrzę na 00:02:32:{C:$FF8000}{Y:b}{F:Palatino Linotype}ten księżyc jaskrawy. 00:02:45:{f:Gergia}Tłumaczenie: 2Pack 00:02:55:HEJ! Wyłazić mi! 00:02:59:Kawał drogi żemy przeszli. 00:03:01:Przynajmniej postaw nam drinka! 00:03:04:Skończyłe? 00:03:06:Hę? 00:03:07:Zwracasz się do Kishina. 00:03:09:Twoje biadolenie jest dla niego niczym więcej, jak brzęczeniem muchy. 00:03:13:W takim razie, ty jeste gównem tej muchy. 00:03:17:Chcesz na solo, dziadek? 00:03:24:Panno Arachne! Proszę zaczekać! 00:03:26:Puć nas przodem! 00:03:43:Tylko ja mogę ić dalej. Sama. 00:03:48:Panno Arachne. 00:03:53:{f:Gergia}Ucieczka Crony! Umiech, proszę? 00:04:09:Och, Demoniczny Boże, Asuro, jestem Arachne. 00:04:13:Szczerze cię szanuję i doceniam twoje czyny. 00:04:16:Przybyłam by się z tobš spotkać. 00:04:18:Ukażesz mi swoje straszliwe oblicze? 00:04:24:Słyszałam, że jeste przesadnie bojaliwy. 00:04:27:Osiadłe w dalekich górach, by ożywić swojš duszę, nieprawdaż? 00:04:32:Z drugiej stronny, może chciałe się ukryć przed Shinigamim, czyż nie? 00:04:42:Skończ tš zabawę w chowanego i pokaż się. Ładnie cię proszę. 00:04:46:Wynocha. 00:04:53:Niemożliwe, boisz się jednej kobiety. Słodki jeste. 00:05:13:Znalazłam cię. 00:05:17:Szukałam cię. 00:05:19:Co ty knujesz, kobieto... 00:05:23:Czas najwyższy unicestwić Shinigamiego. 00:05:27:Chciałabym mieć cię po swojej stronie. 00:05:32:Nienawić, która kwitła przez 800 lat, może zostać uwolniona w akcie zemsty. 00:05:38:Ty i ja, chcemy tego samego, czyż nie? 00:05:46:Jeli nie połšczymy sił, to nici ze zwycięstwa. 00:05:50:Chcesz znowu zostać zapieczętowany i porzucony w ciemnoci? 00:05:55:Współpracujmy. Obiecuję, że będę cię chronić ze wszystkich sił. 00:06:07:Słyszałe to, prawda? 00:06:19:Moje serce... 00:06:23:Nie okłamałabym cię. 00:06:30:Pysznoci! 00:06:31:Hej Crona, następnym razem przyłšcz się do naszego treningu! 00:06:35:Dzięki tobie, będziemy mogli poćwiczyć z wielkš ilociš energii! 00:06:38:N-No. 00:06:39:Nie ma co się martwić! 00:06:41:Niech wielki mistrzunio was podtrenuje! 00:06:45:W porzšdku Crona, wcinaj. 00:06:47:Dobrze. 00:06:48:Masz brzydkš gębę, ale żarcie robisz wspaniałe! 00:06:53:Ja tego nie przyrzšdziłam. 00:06:56:To sprawka panny Marie. 00:06:59:Nie doć, że opiekuje się Profesorem Steinem, to jeszcze powięca czas dla nas. 00:07:05:Pomszczę profesorka! 00:07:09:Ale przedtem wzmocnię trochę ciało! 00:07:11:Może pójdziemy odwiedzić profesora? 00:07:14:Na pewno się ucieszy, jak zobaczy Cronę. 00:07:18:Do.. kibelka! 00:07:22:Id sama! Ja się stšd nie ruszam. 00:07:25:Łoj! Zaczekaj na mnie! 00:07:26:Crona?| Łoj! Zaczekaj na mnie! 00:07:27:Łoj! Zaczekaj na mnie! 00:07:28:Przez ciebie nie skończyłem jeć! 00:07:31:Co oni odpierniczajš...? 00:07:46:Nie zrobię tego. Nie ma mowy, żebym powiedziała im prawdę. 00:07:52:Ragnarok miał racje. Nie mogę tu dłużej zostać. 00:07:59:Jeste naprawdę grzecznym dzieckiem. 00:08:03:No i w końcu to pojęła. 00:08:06:Możesz żyć jedynie u mego boku. 00:08:12:Pani Medusa... 00:08:22:Co z tobš? 00:08:25:Dosyć ważne rzeczy tu rozrzucasz. 00:08:28:Maka. 00:08:34:Uhm... Tego... 00:08:36:Mogę cię o co spytać? 00:08:40:Oczywicie. Wal miało. 00:08:42:Uhm... co do twojej mamy. 00:08:47:Acha, ona opuciła to miejsce. 00:08:49:O-Opuciła? 00:08:51:Czasami przysyła do mnie kartki. 00:08:55:Podróżuje po całym wiecie, więc nie wiem dokładnie gdzie teraz przebywa. 00:09:01:Zostawić tak dziecko i pójć w sinš dal... 00:09:03:Nagle zrobiło mi się jako ciężko. 00:09:06:Jakim jest człowiekiem? 00:09:09:Spore z niej babsko. 00:09:11:Babsko?? 00:09:13:Jest duża i silna. 00:09:15:Jeli jš wkurzysz, to już możesz odmawiać pacierze. 00:09:18:Ale mimo wszystko ma dobre serce. 00:09:21:Ciężko to sobie wyobrazić. 00:09:23:No. No. Nooo... 00:09:26:Jakie jest twoje ulubione wspomnienie o matce? 00:09:30:Zdecydowanie rozwód. 00:09:32:EE? 00:09:34:Wtedy, mama była naprawdę super. Podobało mi się. 00:09:38:Dziwna. Maka, jeste naprawdę dziwna! 00:09:42:Powiedziałam co nie tak? 00:09:44:Ach, nie! 00:09:48:Uhm... a co o niej mylisz? 00:09:55:Wiadomo, że jš kocham. 00:10:02:Poza tym, była już w łazience? 00:10:05:Tak. 00:10:09:Potrzebuję 500 ton betonu i 200 ton belek. 00:10:14:Załatw mi 30000 działek, każdš o rednicy 550 metrów. 00:10:17:Proszę, by się pospieszył. 00:10:19:Masz zamiar zbudować co dużego? 00:10:24:Od cieknšcych rur po wznoszenie potężnych budowli. 00:10:27:Tak długo, jak Shinigami będzie mnie potrzebował, pomogę mu. 00:10:31:Cóż za bezinteresowny goć. 00:10:34:Ach. 00:10:35:Muszę cię jeszcze o co prosić. 00:10:39:Powiadom mnie, jeli trafisz na Wuja Boba od kawy. 00:10:43:Bez porcji jego kofeinki nie mogę tańczyć. 00:10:47:Ja też o czym zapomniałem. 00:10:50:Lepiej jest nosić parę dobrych butów, niżeli sandały z koziej pały. 00:10:56:Nie tak łatwo jest mi się pozbyć wyjštkowych rzeczy. 00:11:02:Buttadaki Joe. 00:11:04:Człowiek, którego ciężej rozgryć od krakersów "Lajkonik". 00:11:09:To wyjštkowo niewygodne, 00:11:11:ponieważ pod tym względem podobny jest do mojego czcigodnego ojca. 00:11:16:Zakłada maskę, by zmylić innych. 00:11:18:Ukrywa przed ludmi swe prawdziwe zamiary. 00:11:32:Całkowita perfekcja. 00:11:39:Co tu się kurde dzieje? 00:11:42:Burdel totalny. 00:11:53:Kto, u diabła, się tak zabawia?! 00:11:55:Zgubilimy go.. 00:11:57:Co? 00:12:00:Dokšd on polazł? 00:12:01:Skończ z tym! 00:12:09:Rany, cóż za kłopotliwe dzieciaki. 00:12:12:Nie potrafiš nawet docenić smaku kawy. 00:12:14:Czemu ten kole tak bardzo chce poznać prawdę. 00:12:19:Kiedy rano przyszedłem do tego pokoju, nikogo tu nie zastałem. 00:12:33:Pewnie nawiała. 00:12:35:Co powiedziałe? 00:12:37:Ostatnio zachowywała się dosyć dziwnie, nie sšdzisz? 00:12:40:Była dziwnie nastawiona. 00:12:43:Pobyt wród nas, musiał być dla niej przykry. 00:12:47:Nie wydaje ci się? 00:12:53:Jeli słuchy dotrš uszu Shinigamiego, może się zrobić niezłe zamieszanie. 00:12:58:Muszę jš znaleć. 00:13:00:Łoj, Maka. 00:13:03:Eeech... 00:13:05:żeby biec tak bez celu. 00:13:22:Crona! 00:13:23:Gdzie... Gdzie cię poniosło? 00:13:35:Dlaczego? 00:13:37:Nie kumam tego. 00:13:41:Plotki o twojej ucieczce, to kłamstwo, co nie? Crona... 00:13:57:Co za ulga! 00:13:59:Już nigdy więcej nie zobaczę twarzy tych popaprańców. 00:14:02:Hej! Kiedy wrócisz do domu, to w try-miga zapomnisz o tym całym Shibusen! 00:14:07:Nie wracam do Medusy. 00:14:10:Hę? 00:14:11:Chcę znaleć jakš samotnie. 00:14:15:Taki pypeć, jak ty, nie przeżyje samodzielnie. 00:14:18:Skšd niby wemiesz żarcie? 00:14:20:Jak nie chcesz ić do Medusy, to zamiataj z powrotem pod Shibusen! 00:14:24:Przestań! Nie ma mowy, żebym tam wróciła. 00:14:29:Byli dla mnie tacy mili, mimo że ich oszukiwałam. 00:14:32:Serce mi się kraje. 00:14:34:Z tobš sš same problemy! Nie widzisz cierpienia innych! 00:14:37:Dosyć! Dosyć! Dosyć! 00:14:49:Najmocniej przepraszam, panno Arachne! 00:14:52:Z pewnociš jeste w kiepskim stanie! 00:14:56:Mimo mojego wsparcia, nie wyszła bez szwanku. 00:14:58:Moje najszczersze przeprosiny! 00:15:01:Zwerbowalimy Kishina, tak więc zamiast płakać, powinnimy więtować tš chwilę. 00:15:08:Tak jest. 00:15:11:Zadanie wykonane. 00:15:13:Chociaż, kiedy wnosilimy go do sypialni, wpieprzył 3 sługusów. 00:15:20:Przypomina mi dziecko, które boi się ciemnoci. 00:15:25:Jest strasznie podejrzliwy. 00:15:33...
Miku.chan