Żyjemy w XXI wieku, z dnia na dzień powstają nowe technologie i rozwiązania ulepszające czy poszerzające pole działania człowieka w różnych sferach życia. Dokładnie tak samo ma się rzecz na rynku urządzeń, których głównymi odbiorcami są DJ-e. Na podstawie najnowszych modeli urządzeń firmy Numark postaram się pokazać, jak w naturalny sposób stare technologie, takie jak płyta winylowa czy zwykły gramofon, zostają zamieniane na coraz to bardziej elektroniczne przyrządy.
Numark IDJ2
XXI wiek staje się powoli erą MP3. Powstają specjalne sklepy, na których możemy kupować legalne utwory, a co więcej wydawane na takich samych zasadach jak np. płyty winylowe. W momencie, kiedy ukazuje się coś na „czarnej płycie”, równocześnie dokładnie w tej samej wersji ukazuje się także w formacie MP3. Należy zaznaczyć, iż muzyka w formacie elektronicznym jest co najmniej o połowę tańsza, a nie ma się co oszukiwać – płyty są ciągle dość drogie. Ludzie zamieniają walkmany czy też przenośne odtwarzacze CD na odtwarzacze MP3. Jednym z najpopularniejszych odtwarzaczy na chwilę obecną jest iPOD i o posiadaczach tego cacka pomyśleli ludzie z Numarka. IDJ2 to urządzenie przypominające w konstrukcji mikser z wyświetlaczem na środku oraz z małymi imitacjami talerza gramofonowego po obu stronach. Źródłem dźwięku jest tutaj wyżej wspomniany iPOD, karta pamięci lub też przenośne urządzenie magazynujące USB. Jest to już drugi taki produkt zaprezentowany przez Numarka. Wcześniejszy pozwalał nam na miksowanie za pomocą dwóch iPOD-ów. Oprócz odtwarzania mamy tutaj funkcję nagrywania, scratchowania, opcje pitch, efektory oraz wiele innych rozwiązań. Jest to, można by powiedzieć, kieszonkowy zestaw DJ-ski, do tego dość zaawansowany i pozwalający grającemu na wiele różnych wariacji podczas występu.
Numark X2
Jest to gramofon hybrydowy, łączący w sobie funkcję standardowego gramofonu z odtwarzaczem CD, obsługującym formaty MP3. To dość ciekawe rozwiązanie technologiczne. Zauważyłem, że ostatnio na czasie jest pakowanie jak największej ilości różnych urządzeń w jedno ubranko. Połowa X2, odpowiadająca za obsługę płyt winylowych, działa jak każdy standardowy gramofon. Posiada takie funkcje jak pitch, start/stop, regulacja obrotów talerza czy reverse. Natomiast druga połowa, odpowiedzialna za nośniki CD, jest tak zaprojektowana, by całością można było sterować za pomocą tej pierwszej. Może się to wydawać zagmatwane, ale w istocie jest to bardzo proste. Pitch działa tak samo dla obu urządzeń, w trakcie miksu z CD talerza używamy tak samo, jakby była na nim płyta winylowa, przez co sterowanie jest bardzo podobne. Wszystkie przyciski funkcyjne CD-ka, zainstalowane są w okolicy pitcha. Rozmieszczone są w sposób przystępny i w miarę logiczny. Pomimo tego iż nie jestem pasjonatem grania z płyt CD, pomysł ten wydaje mi się trafiony. Znam wielu DJ-ów, którzy w domach posiadają jako dodatkowe urządzenie właśnie odtwarzacz CD, ale cały zestaw zajmuje wtedy dużo miejsca i trzeba poruszać się pomiędzy trzema urządzeniami, co nie zawsze jest wygodne.
Numark HDX
Mówiąc krótko, jest to odtwarzacz gabarytowo przypominający gramofon, wizualnie playera CD, w rzeczywistości będący dekiem, który czerpie dźwięk z 80GB dysku twardego. Koniec z całą masą płyt, CD-kami, które się rysują, przez co po kilku imprezach nie nadają się do niczego. Gramofon ten posiada imitację talerza z silnikiem o mocy 4,7 kg/cm, co sprawia, że jest to elektroniczny potwór. Posiada wbudowane efekty, pozwala nam na podłączenie zewnętrznych urządzeń MIDI, ściąganie najnowszego softu poprzez Internet. Dalej, posiada wejście USB 2.0 oraz wejście pozwalające podłączyć nam klawiaturę. Dzięki HDX-owi możemy także nagrywać muzykę czy ripować ją z CD poprzez specjalny slot Load CD Drive. Jak dla mnie jest to „działo przeciwlotnicze” w arsenale sprzętu DJ-skiego.
Podsumowanie
Pomimo tego, że wszystkie te urządzenia są na swój sposób rewolucyjne, całkowicie zmieniają punkt widzenia środowiska DJ-skiego i pozwalają nam wejść w nowy wymiar miksowania, wielu z nas woli jednak stare dobre płyty winylowe. Może i MP3, dyski twarde, karty pamięci i wszystkie inne rozwiązania są poręczniejsze i bardziej przystępne, jednak zabijają prawdziwego ducha drzemiącego w tym, nazwijmy to, sporcie. Trzeba przygotować się na to, iż co roku zasypywani będziemy coraz to nowszymi technologiami, miniaturyzującymi wszystko, co się da. Jestem ciekaw, czy nadejdą czasy, kiedy to czarna płyta zostanie całkowicie zapomniana i zastąpiona formą elektroniczną?
hubert198009230