dezynfekcja.pdf

(543 KB) Pobierz
Microsoft Word - Dezynfekcja klimatyzacji.doc
Dezynfekcja klimatyzacji i dodanie filtra przeciwpyłkowego
Rover 620
Po co dezynfekować? – zanieczyszczone urządzenia klimatyzacyjne są siedliskiem
drobnoustrojów, które mogą spowodować zachorowanie na tzw. Chorobę legionistów Za tą
chorobę odpowiedzialne są bakterie o nazwie Legionella pneumofilia. Cięższa postać
choroby rozwija się od 2 do 10 dni i zabija 25% chorujących. Tak więc raz w roku lub w
razie potrzeby (odczuwania brzydkiego zapachu) warto zdezynfekować urządzenia
klimatyzacji.
Dezynfekcję można zlecić firmie gdzie zapłacimy odpowiednio ok. 200zł za czyszczenie
ultradźwiękami lub ok. 100zł za czyszczenie, które możemy przeprowadzić sami
z kilkoma wskazówkami, które tutaj opiszę.
1. Potrzebny jest preparat do dezynfekcji – ja użyłem firmy Wurth (ma dyszę która
ładnie go rozpyla), cena ok. 65zł za 300ml (wystarcza na dwa razy).
2. Parownik zlokalizowany jest za schowkiem (po lewej parownik po prawej
dmuchawa). Odkręcamy śrubki i nakrętki – wskazane strzałkami (potrzebny klucz
nasadowy nr 10 z przedłużeniem i śrubokręt) Ja rozebrałem całość i wyjąłem
dmuchawę do której dorobiłem filtr przeciwpyłkowy o którym później. Dmuchawę
dość ciężko wyjąć ale jest to możliwe (należy pamiętać aby odpiąć kostki z kablami)
198786258.001.png 198786258.002.png
3. Można wykonać na przyszłość otwór przez który będzie łatwiej rozprowadzić preparat
do dezynfekcji po parowniku. Kupujemy zaślepkę w motoryzacyjnym i wiercimy
dziurę.
4. Przy okazji wyciągamy odkurzaczem liście i inne wynalazki które dostały się w
okolice parownika. Można też wyczyścić wilgotną szmatką kurz który osadził się
wewnątrz obudowy parownika i na dmuchawie.
5. Teraz warto dokładnie spryskać preparatem parownik gdyż mamy ułatwiony do niego
dostęp. Zostawiamy parownik w takim stanie na jakiś czas 30-60 minut aby preparat
miał czas na nim zadziałać a w tym czasie.........
198786258.003.png
6. Jeśli mamy ochotę wykonujemy sobie filtry powietrza. Kupujemy wcześniej siatkę (w
sklepie dla rolnictwa), filtry przeciwpyłkowe do odkurzacza. Ja kupiłem dwa komplety
i wykorzystałem te bardziej włochate (na rysunku leży na nim zaślepka)
Siatka ma zabezpieczyć przed wciągnięciem filtra do dmuchawy gdyż filtry będą
umieszczone na kanałach wlotowych. Wycinamy odpowiednie kawałki siatki, zaginamy co
kilka drucików aby siatka się nie rozpadła a na te co nie zagięliśmy naciągamy filtr aby
trzymał się siatki. Filtry montujemy siatką do dołu – możemy zagiąć rogi siatki aby nie
spadała z dmuchawy.
7. Składamy całość. Do kanałów wentylacyjnych wprowadzamy sondę i rozprowadzamy
niewielką ilość preparatu na całej długości (na tyle ile pozwoli sonda) i w każdym
kanale (nogi, szyby, środek, pod fotelem kierowcy)
8. Przez przygotowany wcześniej otwór w obudowie także wprowadzamy sondę
i ponownie rozprowadzamy preparat w okolicach parownika. Zatykamy dziurę.
Preparat powinien wystarczyć na dwie takie operacje – ja zużyłem jednak prawie
cały – żeby mieć pewność. Jeżeli ktoś robi to profilaktycznie na dwa razy wystarczy.
9. Następnie zamknąłem samochód, odczekałem kilkanaście minut (chciałem aby
wysechł rezystor dmuchawy, który zapewne też opryskałem przy okazji preparatem),
włączyłem obieg wewnętrzny i tak zostawiłem na kilka minut z włączoną dmuchawą.
Potem włączyłem nawiew z zewnątrz i co kilka minut zmieniałem kierunki nawiewu –
oczywiście dmuchawa włączona. Cała operacja trwała ok. 25minut.
198786258.004.png
10.To wszystko – teraz pozostaje wywietrzyć tylko samochód. Szyby albo drzwi otwarte
na max i co jakiś czas uruchamiamy dmuchawę. Wietrzenie musi trwać dobrą
godzinę – generalnie im dłużej tym lepiej.
Uwaga! Jeżeli używaliśmy klimatyzację tego dnia w którym będziemy ją dezynfekować
można przed całą operacją wysuszyć parownik. W tym celu uruchamiamy ogrzewanie
i włączamy obieg wewnętrzny oraz nadmuch na kilkanaście minut. Ma to na celu
odparowanie wody z parownika która mogłaby rozcieńczyć nasz preparat do dezynfekcji
i zmniejszyć jego skuteczność. Zdania są podzielone co do zasadności tej operacji, jeśli
ktoś ma ochotę niech ją wykona.
Uwaga! W przypadku gdy nie wyjmujemy dmuchawy, po rozpyleniu preparatu warto
odczekać do godziny czasu zanim uruchomimy dmuchawę aby zbytnio nie wysuszyć
preparatu.
W artykule tym wykorzystałem wskazówki znalezione na stronie 206club.net oraz grupie dyskusyjnej
news.roverki.pl a także własne patenty i przemyślenia oraz sposób ich zastosowania w przypadku mojego
Rovera 620.
Michał L. (Liso)
Zgłoś jeśli naruszono regulamin