00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:01:Poprawki by Słoniu 00:00:39:Jest godzina 16, dajcie mi wszyscy spokój. 00:00:41:Stewie! Przełšcz!| Zapomnij o tym! Włanie leci "Jolly Farm Revue"- 00:00:43:kolejny zamulacz mózgu dla dzieci w każdym przedziale wieku... 00:00:48:Hej! 00:00:50:Zamknij się! 00:00:56:Wstawajcie dzieci. 00:00:58:DZIEŃ DOBRY MOTHER MAGGIE 00:00:59:Słońce już wstało a na naszej farmie zaczyna się kolejny dzień. 00:01:02:Zobaczmy co nas dzisiaj czeka. 00:01:06:Och! Ona ma głos anioła! Mogłaby zagrać Julię. 00:01:11:Zagraj swojš piosenkę owieczko, podczas gdy dzieci jedzš niadanie. 00:01:16:A ty winko poczytaj nam co. 00:01:19:Z TWOJEJ MAGICZNEJ KSIĽŻKI MIESZCZĽCEJ WSZYSTKIE NAPISANE NA ZIEMII POWIECI. 00:01:22:To były ciężkie czasy dla dzieci mieszkajšcych w Ipswich, 00:01:25:kiedy cukierkowy faraon nałożył na nie swojš klštwę. 00:01:28:Jak ty możesz to oglšdać?! 00:01:31:To jest nudne! 00:01:33:Nie raczysz nawet odpowiedzieć? |Nie masz żadnych argumentów na obronę tego programu? 00:01:37:Reklama! 00:01:39:Pójdę po krakersy. 00:01:43:Wracamy do KISS Forum, 00:01:45:najlepszego programu o KISS w całym Rhode Island. 00:01:48:Lois! Szybciej, zaczyna się! 00:01:50:Spokojne Peter. Wiesz, że nie przegapiłabym tego programu. 00:01:53:Ok, mamy chyba telefon. Jeste w KISS Forum. 00:01:55:- KISS RZĽDZI, WOOOO!!! 00:01:57:Ok, wietny telefon, wietny telefon. |No dobra, następny. 00:02:01:- Taa, KISS jest do bani. 00:02:03:Hej, hej. |Namierz go, namierz go. 00:02:06:To mierdziele! Mogš mi naskoczyć! 00:02:09:Czekaj no! Poznam ten głos wszędzie! 00:02:12:Czy to Dennis DeYoung, wokalista zespołu Styx? 00:02:15:Nooo, to ja, Dennis... 00:02:17:Ty żałosny dupku! 00:02:21:Może wezmę moich kumpli z Detroit Rock i spotkamy się, co?! 00:02:26:No, chcesz tego gnoju?! |Wracamy zaraz po przerwie. 00:02:31:Hej! Nie wiedziałem, że przyszlicie. |Przygotowujemy się włanie do koncertu. 00:02:34:Gramy 5 koncertów w 5 dni, więc jeli... 00:02:38:ROCK'N ROLL! 00:02:40:Usišd sobie, dobrze? No już. 00:02:44:Więc jeli jeste fanem KISS i mieszkasz na północnym wschodzie, 00:02:48:to przyjd na wszystkie 5 koncertów, na nasz Kiss-stock. 00:02:50:O kurcze! Teraz żałuję, że mieszkamy w Polinezji Francuskiej... 00:02:56:Peter! My jestemy na północnym wschodzie. 00:02:59:Naprawdę? |I KISS przylatuje na północny wschód... 00:03:02:To znaczy, że.... 00:03:05:No dalej... | Nie, nie, nie podpowiadaj mi Lois. 00:03:09:To znaczy, że możemy zrobić co... 00:03:12:No dalej Peter. Już prawie zgadłe. 00:03:14:DENTYSTA 00:03:17: Możemy ić na Kiss-stock!!! 00:03:26:Lois! |Co? 00:03:27:Pakuję się na Kiss-stock i nie mogę znaleć mojej ulubionej bielizny. 00:03:32:Masz na myli te z czerwone z dziurš na prawym poladku, 00:03:34:które znalazłe w ubikacji w samolocie nadeptujšc na nie? 00:03:37:Nie, nie. Te z dziurš na lewym poladku, 00:03:39:które musiałem nosić przez 2 godziny, 00:03:41:ponieważ procesja trwała tak długo, 00:03:43:a ja pomylałem sobie, że miło by było 00:03:45:pierdnšć na czeć Jezusa w rytmie Lou'iego Armstronga. 00:03:47:Aaa, dolna szafka. 00:03:49:Dzieci! Powiedzcie kim chcecie zostać w przyszłoci. 00:03:53:Naukowcem, |pisarkš, |wykładowcš! 00:03:56:A kim ja będę? Codzienne użeranie się z tš rodzinš... 00:04:02:Powinienem być tam, a nie tu! 00:04:04:Nakręcono w studiach BBC, Londyn. 00:04:06:Londyn... 00:04:08:Tato, czy możemy zostawać do póna jak was nie będzie? 00:04:12:Możesz robić co chcesz synu, tylko nie jedz słodyczy z drzewa. 00:04:15:Dobrze mówi. Żywię się dziećmi. 00:04:20:Nie będziesz miał nic przeciwko i popilnujesz Stewie'go? 00:04:23:Nie ma sprawy. Od kiedy leci Jolly Farm Revue jest trochę zamulony. 00:04:26:To będzie bułka z masłem. 00:04:28:No to na razie dzieci. 00:04:29:Nie mogę uwierzyć, że moi głupi rodzice będš się wietnie bawić przez 5 dni, 00:04:32:słuchajšc głupiego KISS'u. To jest do kitu. 00:04:34:Nie tak do kitu jak ten lad po oponie na twojej głowie.|CO? 00:04:37:Będzie mi cię brakowało. 00:04:41:Hej Stewie co chcesz na obiad?! 00:04:43:Drogi, głupi psie! Pojechałem żyć z innymi dziećmi na Jolly Farm. Żegnaj na zawsze. Stewie. 00:04:50:PS Nie zabrałem tego swetra, który dostałem od Lois na więta. Zostawiłem go na biurku. 00:04:56:Masz 30 dni na wysłanie go do mnie. 00:05:03:Ten sweter w sumie to nie był wcale taki zły, ale dostawałem od niego potwornej wysypki. 00:05:11:Na biurku zostawiłem też guzik. Nie mam pojęcia skšd się urwał, ale przecież nie mogę go wyrzucić. 00:05:17:Pewnie gdybym to zrobił to zaraz znalazłbym rzecz, z której się urwał. 00:05:22:Czekaj, może on jest z tego swetra? Po co oni w ogóle wymylili guziki? No to, żegnaj na zawsze. 00:05:32:PPS W drodze do Londynie może być mi zimno, więc jednak wzišłem ten sweter. 00:05:37:O mój Boże! 00:05:39:LOTNISKO W QUAHOG. 00:05:42:Jeden z tych samolotów musi lecieć do Londynu. 00:05:45:Oto nasze dzieci. Proszę, to nasze bilety. Dziękuję bardzo. 00:05:51:Stewie mówi kilkanacie słów nie majšcych ze sobš żadnego zwišzku (wszystkie zwišzane z Angliš) 00:05:53:Wypisywanie ich tutaj byłoby bezcelowe :-) 00:06:05: 00:06:09:ŁADOWNIA 00:06:14:Goršce ręczniki! |Poproszę. 00:06:17:No szybciej... 00:06:19:Co ty do diabła robisz?! |Zabieram cię stšd. 00:06:22:Powodzenia. 00:06:26:wietnie! Utknšłem w samolocie razem z tym małym uciekinierem. 00:06:30:Czy może mnie spotkać co gorszego? 00:06:32:Wiesz, czego najbardziej nie cierpię w samolotach? 00:06:34:Orzeszków! Za cholerę nie można ich otworzyć! 00:06:39:I po grzyba w łazience sš gniazdka na maszynki do golenia? Czy kto się goli w samolocie? 00:06:44:Witam i przepraszam. Muszę położyć mojš torbę na tš półkę nad waszymi głowami. 00:06:53:To szalone. 00:07:00:Nie było wcale tak le. Spałe? 00:07:02:Trochę. |Eh, ja nie mogłem spać. Moja poduszka mierdziała gównem. 00:07:06:Ale to już minęło, a my jestemy w Anglii! 00:07:14:Nie łapię. Gdzie te słynne ogrody i inne takie? 00:07:19:Jakie 3000 mil w TYM kierunku. Jestemy na Bliskim Wschodzie. 00:07:23:Dokšd idziemy? |Nie wiem. Nie znam akurat tej arabskiej wioski... 00:07:28:Wyprzedaż! Uszkodzone, badziewne rzeczy na sprzedaż! 00:07:31:Amerykanie, lubicie filmy? Mam "Kole, ja tu nie parkowałem" 00:07:37:Wielbłšdy do wynajęcia. 00:07:39:Ten zajdzie aż do Moskwy, ale tylko w Niedziele! 00:07:44:wietnie! Kup jednego i wynomy się stšd. | Za co? 00:07:50:Musimy odwrócić ich uwagę.| Za mnš. 00:09:50:Spieprzylimy sprawę. Jestemy na rodku pustyni bez jedzenia i picia, 00:09:52:a nasz wielbłšd padł z wyczerpania. |A ja nadałem mu imię i wymyliłem historię! 00:09:59:Chalkie miał największy garb z całej wioski. 00:10:02:Wszyscy robili mu z tego powodu na złoć. Ale nadeszła wielka susza. 00:10:06:Chalkie został wysłany do oazy, po wodę. Napełnił niš cały swój garb i... 00:10:13:Przestań! Mamy tu poważniejszy problem. 00:10:14:Temperatura spadła poniżej zera i cały czas opada. 00:10:18:Umrzemy, jeli... |jeli nie zrobimy czego drastycznego. 00:10:21:Co? |Musimy rozcišć brzuch tego wielbłšda i okryć się jego wnętrznociami. 00:10:26:Pocišć Chalkiego?! Nie zrobię tego! 00:10:28:Posłuchaj. Umrzemy, jeli tego nie zrobimy. 00:10:30:No dobrze. 00:10:33:O Boże! To jest jak "Autopsja" Georga Orwella. 00:10:37:No dobrze. Wstrzymaj oddech i id. 00:10:40:Co ty robisz? |Trzepię buty. Nie chcę wnieć do rodka piasku. 00:10:49:O Boże! Włanie wdepnšłem w jego płuca. 00:10:51:Słuchaj. Wiem, że to obrzydliwe, ale mierć patrzy nam w oczy. 00:10:55:Nie mamy innego wyboru... 00:10:57:O! Tu jest jaki hotel. 00:10:59:Naprawdę? |Tak. Mamy szczęcie, nie? 00:11:01:Wiesz, zrobiłem z jego organów feng-shui i nawet przytulnie tu. 00:11:09:Czy to nie ekscytujšce? 00:11:11:Ma kto ogień? 00:11:13:Dzięki. 00:11:15:Peter spójrz! Dave i Dotty, nudyci! 00:11:17:Hej, witajcie Griffinowie! 00:11:19:Dave, Dotty. Jaka miła niespodzianka! 00:11:21:Wy też szalejecie za KISS'em? 00:11:23:Rycerz w służbie KISS od 1977, a ty? 00:11:26:1976. Mylę, nikt nie wie więcej o KISS niż ja. 00:11:30:Przepraszam, ale chyba nie dosłyszałem. |Peter to nie jest ważne. 00:11:34:Powiedziałem, że nikt nie wie więcej o KISS niż ja. 00:11:37:Spokojnie, tylko się nie kłóćcie. 00:11:39:Nie podoba mi się ton twojego głosu, Dave. 00:11:41:Przetestuj mnie mšdralo. 00:11:43:Jak nazywał się gociu od efektów specjalnych Gene'a Simmonsa? |Amazo The Magician 00:11:45:Do której szkoły uczęszczał Paul Stanley? |Wyższa Szkoła Muzyczna w Nowym Jorku. 00:11:48:Grupa w której grał Paul Gene zanim przeszedł do KISS. |Wicked Lester. 00:11:51:Kiedy KISS zjawili się w specjalnym Halloweenowym programie? |Program Paul'a Lynna, 1975 rok. 00:11:56:Jak nazywała się reklama, dzięki której Peter Criss i Paul Gene spotkali się? 00:11:59:DRAMA WILLING TO DO ANYTHING TO MAKE AT ROLLING STONES TOUR AT 1972 00:12:03:Dokładnie! |Rock'n Roll! 00:12:08:Jak my się stšd wydostaniemy? 00:12:10:Będziesz to jadł? |Nie. 00:12:13:A ten rogalik? |Jest twój. 00:12:16:Nie latasz już więcej balonem. Tylko podglšdasz dzięki niemu dziewczyny, 00:12:22:i puszczasz ten swój rock lat 80', który dotarł do nas tydzień temu. 00:12:25:Ale tato! |Do swojego pałacu! 00:12:27:Mylisz o tym samym co ja? |Taa, czekaj aż dostanš Jesusa Jones'a. Fuj! 00:12:34:Nie o to mi chodzi. Mylałem o balonie |Aaa, balon. Wemy go. 00:12:38:Wow! Nie wiedziałem, że to tak naprawdę wyglšda. |Ja też. 00:12:43:Ładne wydanie, prawda? 00:12:50:Uwaga Lois, teraz będzie najlepsza częć. 00:12:58:Bawię się tu wietnie, tralala... 00:13:02:To jest to? Nie... i cos cosik... dnia... tak? 00:13:09:Straciłem twarz. |Muzyka dla mnie nie istnieje stary. 00...
greenbottle