00:00:03:Przez jakieś pięć sekund 00:00:04:musisz odciągnąć uwagę pana Brauna, 00:00:06:żeby nie zauważył wstrząsów|spowodowanych eksperymentem. 00:00:10:Rozumiem! 00:00:12:Po prostu będę musiała go uwieść. 00:00:14:Chcesz dotknąć? 00:00:15:Są naprawdę twarde. 00:00:16:Rzeczywiście. 00:00:17:No nie? 00:00:18:Zostaw to mnie. 00:00:19:Uwiedziesz go, tak? 00:00:21:Tak, i co z tego? 00:00:22:Nieważne. Liczę na ciebie. 00:00:23:W porządku. 00:00:31:www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:35:Teraz! 00:00:36:Asystentko, zaczynaj! 00:00:38:Co jest? 00:00:42:Och, nie. Zawiodłam. 00:00:44:Ile razy mam wam powtarzać? 00:00:51:Przestało? 00:00:53:Asystentka? 00:00:54:Nie. 00:01:08:Co to ma znaczyć? 00:01:10:Niemożliwe! 00:01:14:Czemu powiedziałeś... 00:01:17:"Niemożliwe"?! 00:01:34:Nawet uderzenia miliardów serc na całym świecie 00:01:39:są dla ciebie prostym eksperymentem bez polotu. 00:01:46:Nawet uwięzionym w przeszłości i opłakującym przyszłość 00:01:51:nieuchronność nie pozwala na najmniejszy błąd. 00:01:57:Sny, które ciągną się w nieskończoność i zaplanowana przyszłość 00:02:03:są naiwnymi teoriami, na które sobie pozwalamy. 00:02:09:Skończoność, oto na co wskazują dwie ręce zegara, 00:02:15:na okrutny układ i wybór. 00:02:21:Dlatego z każdą mijającą sekundą chcę przekraczać granice świata 00:02:29:i chronić twój uśmiech. 00:02:34:Po raz kolejny pętla czasowa, w której nie ma smutku, 00:02:41:pochłania samotnego obserwatora. 00:02:51:Dogmat 00:02:52:w horyzoncie zdarzeń 00:02:56:Innymi słowy 00:02:57:okazało się, że 42-calowy telewizor na parterze 00:03:00:może zastępować jonolot. 00:03:03:Dlatego mogliśmy wysyłać D-maile 00:03:06:tylko wtedy, kiedy sklep był otwarty, a telewizor włączony. 00:03:10:To dużo wyjaśnia! 00:03:12:Nie mów tak głośno. Głowa mi pęka. 00:03:15:Nic ci nie jest? 00:03:16:Pan Braun... 00:03:19:Nie spodziewałem się, że odwoła się do przemocy. 00:03:21:To poniekąd twoja wina. 00:03:24:To ty chciałaś przeprowadzić eksperyment! 00:03:27:W każdym razie już niemal zrozumieliśmy, 00:03:30:w jaki sposób działa Telefoniczna Mikrofala. 00:03:33:Co oznacza, że teraz... 00:03:34:powinniśmy rozważyć przenoszenie w czasie ciał fizycznych. 00:03:38:Niemożliwe. 00:03:39:Nie odrzucaj tego tak szybko! 00:03:40:Czego byśmy nie zrobili, zamieni się w galaretę. 00:03:43:A poza tym, jak chciałbyś zmieścić człowieka w 36 bajtach? 00:03:50:Sądzisz, że to pora na popisywanie się? 00:03:52:Czemu miałabym chcieć się popisać? 00:03:54:Spójrzcie na tytuł mojej pracy. 00:03:57:"Analiza impulsów nerwowych 00:04:00:przechowywanych w pamięci wewnątrz płata skroniowego". 00:04:03:Mogłabyś to przetłumaczyć? 00:04:05:Zasadniczo chodzi tu o ludzkie wspomnienia. 00:04:08:Specjalizowałam się w neurologii. 00:04:11:Mówiąc prościej, 00:04:13:mózg przechowuje wspomnienia jako zbiór impulsów. 00:04:17:To swego rodzaju sygnały elektryczne. 00:04:19:Sygnały. Chyba nie twierdzisz, że... 00:04:22:Dokładnie. 00:04:23:Wysłanie człowieka w przeszłość jest niemożliwe, 00:04:26:ale być może da się przesłać jego wspomnienia. 00:04:30:Dokąd? 00:04:45:To bardziej przeskok czasowy niż podróż w czasie. 00:04:49:To ja. 00:04:51:Wszystkie linie spotkały się w jednym punkcie. 00:04:53:Plan wkroczy teraz w fazę końcową. 00:04:58:Bogini, która włada chwilą obecną... 00:05:00:Czas zacząć Operację Verdandi! 00:05:02:Co zacząć? 00:05:03:Wyjaśnij nam, o czym mówisz. 00:05:07:Mówię, że przetestujemy ten przeskok czasowy, o którym mówiłaś. 00:05:09:Zaczynajmy. 00:05:10:Ale będzie nam potrzebne dużo sprzętu. 00:05:15:Oczywiście, musimy tylko odczytać wspomnienia przechowywane w płacie skroniowym, 00:05:20:więc powinno mi się udać dostać wszystko w Akibie. 00:05:24:Ale... 00:05:26:Coś nie tak? 00:05:28:Problem polega na tym, 00:05:29:że Telefoniczna Mikrofala raczej nie będzie w stanie 00:05:32:odpowiednio skompresować takiej ilości danych. 00:05:35:A poza tym... 00:05:38:Co? 00:05:39:Nic. 00:05:42:W porządku. 00:05:43:Zrobię listę części, które będą mi na razie potrzebne. 00:05:47:Mayushii nie jest w stanie tego wszystkiego zrozumieć. 00:05:50:Christina przed chwilą wszystko wyjaśniła. 00:05:53:Wysyłasz swój umysł, w jego obecnej postaci, w przeszłość. 00:05:59:Brzmi strasznie. 00:06:02:Czy D-mail by nie wystarczył? 00:06:05:Zbyt wiele chaotycznych zmiennych ma wpływ na korzystanie z D-maila. 00:06:09:Jedna wiadomość może sprawić coś, czego byś się nigdy nie spodziewał. 00:06:14:Ale czy to w porządku tak wysyłać wspomnienia w przeszłość? 00:06:16:W ten sposób można przynajmniej 00:06:19:zapanować w pewnym stopniu nad zmianami przeszłości. 00:06:22:Całe miasto nie zmieniłoby się w niekontrolowany sposób. 00:06:26:Miasto? 00:06:28:Ach, nic. Nieważne. 00:06:30:Co? 00:06:31:Ale co stanie się z tobą, 00:06:34:po tym jak wyślesz swoje wspomnienia? 00:06:36:Twoje ciało zostaje tutaj, prawda? 00:06:40:Cóż... 00:06:41:Mayushii rozmawia w tym momencie z Okarinem, zgadza się? 00:06:47:Więc twierdzisz, że Mayushii mogłaby cofnąć się o tydzień 00:06:50:i przeżyć go jeszcze raz, tak? 00:06:53:Więc co by się stało, gdyby tym razem nie porozmawiała z Okarinem? 00:06:58:Przypuszczam, że przypomniałabyś sobie, że rozmawialiśmy, 00:07:03:ale samo wydarzenie nigdy nie miałoby miejsca. 00:07:05:Innymi słowy Mayushii pamiętałaby naszą rozmowę, 00:07:09:ale Okarin już nie? 00:07:13:Tak przypuszczam. 00:07:14:A więc to trochę smutne. 00:07:21:Dla mnie? 00:07:22:Nie. 00:07:26:Dla Mayushii. 00:07:28:To Moeka! 00:07:30:Moeka! 00:07:45:Wyglądasz dosyć nieszczęśliwie, Lśniący Palcu. 00:07:55:"Czy pozbyłeś się już wehikułu czasu"? 00:07:57:Wciąż go używamy. 00:07:59:A teraz może będziemy mogli zrobić przeskok czasowy— 00:08:03:Nie mów jej o tym! 00:08:06:Ale przecież Moeka też jest członkiem zespołu, prawda? 00:08:08:Rzeczywiście, ale... 00:08:12:"Co to jest przeskok czasowy"? 00:08:15:To, co słyszysz! 00:08:17:Możemy przesyłać wspomnienia przez czas. 00:08:20:Wspomnienia... 00:08:23:Moeka? 00:08:30:Moeka! 00:08:32:Nic jej nie jest? 00:08:38:Byłoby chyba szybciej najpierw pójść do Akibaoo, co? 00:08:41:Mayuri! 00:08:46:To Nae! 00:08:49:Co się stało? 00:08:50:Siemka. 00:08:51:Wciąż jesteś tak ubrana? 00:08:55:Szef powiedział, żebym już tak została do końca dnia. 00:08:58:Będziesz zatruwała dziecięce umysły. 00:09:01:Zatruwała? 00:09:02:Bardzo uważam, żeby nigdy nie chodzić z trucizną. 00:09:04:Co? 00:09:05:W każdym razie Nae stwierdziła, że chce 00:09:07:porozmawiać z Rintarou Okabe, więc cię szukałyśmy. 00:09:11:Ze mną? 00:09:14:Przepraszam! 00:09:15:Mój tata był dla ciebie bardzo niemiły! 00:09:18:Nae. 00:09:19:Przyszłaś tu tylko po to, żeby to powiedzieć? 00:09:21:Cóż za wspaniale wytresowane zwierzątko. 00:09:24:To nie jest zwierzątko. 00:09:27:Nie przejmuj się. 00:09:28:Przez cały czas sprawiam kłopoty panu Braunowi. 00:09:31:Jesteśmy kwita. 00:09:34:To nie ten Rintarou Okabe, którego znam. 00:09:37:Okarin zawsze taki jest. 00:09:42:Mayushii będzie już szła, dobrze? 00:09:45:Idziesz na spotkanie? 00:09:46:Tak! 00:09:47:Idę spotkać się z Fubuki, żeby dać jej nowy kostium. 00:09:50:Rzeczywiście, już niedługo Comima. 00:09:51:Tak. 00:09:52:Pa! 00:09:53:Do zobaczenia, Suzu i Nae! 00:09:56:Do zobaczenia! 00:09:58:W porządku, my też powinniśmy już wracać. 00:10:01:Nie, muszę znaleźć części, o które prosiła Christina. 00:10:07:Kurisu Makise współpracuje z SERN-em. 00:10:22:Szpieg SERN-u? 00:10:25:Niemożliwe. 00:10:32:Lurk... 00:10:33:...moar. 00:10:38:Nie możesz się tak zakradać! 00:10:39:To wbrew zasadom! 00:10:40:A zatem pisałaś posty na @channel. 00:10:44:Już dosyć dawno zorientowałem się, że jesteś Anonimem. 00:10:45:Tak naprawdę wcale... 00:10:47:Nie! 00:10:48:Już nie ma sensu tego ukrywać. 00:10:52:Beznadzieja... 00:10:53:W porządku. 00:10:54:Od tej chwili 00:10:55:oficjalnie nadaję ci tytuł Anonima. 00:10:57:Nie nadawaj mi żadnych dziwnych przezwisk! 00:11:00:I proszę, zachowaj to w tajemnicy! 00:11:02:Czemu? 00:11:03:Mogłabyś to umieścić w swoim CV. 00:11:06:Gdyby wiedzieli, że postuje tam poważny naukowiec, 00:11:09:zapewne założyliby kilka tematów o tobie. 00:11:11:Po co mi to? 00:11:12:Co byś wtedy zrobiła? Zostałabyś mędrcem? 00:11:17:Nienawidzę siebie za to,|że zrozumiałam to ostatnie zdanie. 00:11:20:W każdym razie czuję się lepiej. 00:11:22:Nie wyobrażam sobie, 00:11:23:żeby ktoś, kto nie potrafi się ukryć z czymś takim, 00:11:26:mógł być szpiegiem. 00:11:28:Co masz na myśli? 00:11:29:Początkujący żołnierz powiedział, że jesteś szpiegiem SERN-u. 00:11:34:Co to ma niby znaczyć? 00:11:37:To niemożliwe. 00:11:38:W rzeczy samej. 00:11:40:Jesteś przysłanym przez Organizację agentem, 00:11:44:który zmienił poglądy i teraz pracuje jako moja asystentka. 00:11:47:To też nie jest prawda. 00:11:48:A zatem jak idzie praca? 00:11:51:Praca? 00:11:53:Przeskok czasowy. 00:11:54:Kupiłem wszystkie części. 00:11:55:Och, rzeczywiście. 00:11:58:Powinnam się tym zająć, prawda? 00:12:00:Zaszłam tak daleko. 00:12:02:O co chodzi? 00:12:05:Boisz się? 00:12:06:To też. 00:12:08:Cały czas zadaję sobie pytanie,|co się stanie, jeśli się nam powiedzie. 00:12:12:Ale jest coś jeszcze. 00:12:15:Co? 00:12:16:Powinnam ci o tym powiedzieć. 00:12:18:Teraz to już chyba niemal oczywiste. 00:12:24:Nie mogę zrobić tego tutaj! 00:12:26:Pójdźmy gdzieś, gdzie nie będę widziała twojej twarzy. 00:12:32:Mam problem ze swoim ojcem. 00:12:37:A więc twój ojciec został trafiony przez błyskawicę 00:12:40:na trawiastych równinach Arkansas i przeszedł na ciemną stronę— 00:12:42:Jeśli masz zamiar udawać palanta, nic ci nie powiem. 00:12:44:W porządku, mów. 00:12:47:Mówiąc w ...
LeliiaChant