[81][101]Downton Abbey Sezon 03 - Odcinek 04.| [445][480]-Dobrze, że już nie żyje.|-Och, co za wstyd. [512][532]Dla mnie nic, panie Carson? [532][549]Nie, Anno. [558][594]Obawiam się, że po raz kolejny|nie ma nic dla ciebie. [780][799]Chodź. [929][960]Mam już wystaczająco dużo na głowie.|Nie wdawajmy się w szczegóły. [960][998]Jesteś współwłaścicielem.|Musisz zajmować się szczegółami. [998][1046]-Nie chcę podważać pozycji Roberta.|-Nie będziesz miał po temu powodów. [1046][1065]To wszystko, co na ten temat myślę. [1079][1116]-Co u Batesa?|-Nie widziałam go, sir. [1121][1140]O! Dlaczego? [1140][1175]-Nie jestem pewna, sir,|ale myślę, że zabroniono mu widzeń. [1176][1199]Przedstawił ci jakiś powód? [1200][1232]Nie pisał do mnie od dłuższego czasu. [1232][1282]-Nie wiesz, dlaczego?|-Nie, ale jestem pewna, że to trwa zbyt długo. [1336][1366]Pani Crawley, w czym mogę pomóc? [1369][1390]Przepraszam, że znów naciskam. [1390][1420]Nie miałam czasu, by przyjść przed kolacją, [1421][1446]a teraz wracam do domu. [1491][1529]Pani Hughes, czy wie pani|że spotkałam Ethel Parks? [1529][1560]-Tak, wiem.|-Nie chciała ze mną rozmawiać [1560][1586]ale później odnalazła mnie [1586][1612]i prosiła bym dostarczyła ci ten list. [1613][1650]Kiedy ostatni raz z nią rozmawiałam, [1651][1683]miałam przeczucie, że zejdzie na złą drogę. [1683][1722]Obawiam się, że tak właśnie się stało.|Pracowała jako prostytutka. [1752][1806]O Boże. Nie codziennie słyszy|się to słowo w tym domu. [1806][1843]Nie, ale myślę, że ono pokazuje|miarę jej nieszczęścia. [1843][1882]Ethel była zmuszana do tego,|nie mam co do tego wątpliwości. [1882][1920]Gdyby tylko pozowoliła sobie pomóc,|ale ona nie chce. [1929][1985]Jeśli ten list zawiera jakąś wskazówkę|jak mogłabym jej pomóc, proszę daj mi znać. [1986][2002]Tak zrobię. [2023][2050]Twoje uczucie dodają ci wiary, [2050][2075]ale podejrzewam, że będzie jej wstyd [2075][2099]zmierzyć się z tym jak nisko upadła. [2111][2137]-Dobranoc.|-Dobranoc, pani Crawley. [2190][2233]-Mam odpowiadać na polecenia obu panów?|-Oczywiście, że nie. [2234][2258]Lord Grantham uczynił mnie [2258][2299]udziałowcem posiadłości. To wszystko. [2300][2329]-Tak więc, nic się nie zmieniło.|-Bardzo dobrze. [2330][2359]Możemy więc z powrotem zatrudnić|służbę do pracy w domu? [2360][2386]Myślę, że możemy. [2387][2428]Pani Hughes brakuje pokojówki,|pani Patmore potrzebuje pomocy kuchennej [2428][2463]a ja potrzebuję nowego lokaja.|-Naprawdę? [2463][2486]Czasami mam wrażenie, że świat [2486][2511]jest już inny od tego sprzed wojny. [2511][2553]Chciałbym wrócić|do moich obowiązków jako lokaj, sir, [2553][2604]ale jeśli wolisz bym kontynuował|pracę drugiego lokaja... [2605][2637]Pan Crawley, chyba nie to miał na myśli,|czyż nie? [2637][2678]-Na pewno nie. -To dobra wiadomość.|-Jest już zbyt późno, by mówić o szczegółach [2678][2706]przed kolacją z udziałem arcybiskupa Yorku, [2706][2737]ale innym razem wrócimy do tematu. [2738][2768]Postaram się jak najlepiej wszystkiego dopilnować. [2786][2823]-Dlaczego nie jadasz śniadań w łóżku?|-Ponieważ nie jestem mężatką. [2823][2873]-Tak, ale teraz...|-Inne są, więc co za różnica? [2874][2904]-Wiesz co miałem na myśli.|-Wolę być na chodzie. [2905][2946]-Tennessee ratyfikuje 19-ą poprawkę.|-Co to znaczy? [2946][2987]-Wszystkie kobiety w USA będą miały prawo głosu.|-Czyli u nas także. [2987][3006]U nas prawie mają. [3006][3050]Nie mam prawa głosu. Nie mam 30 lat|i nie jestem właścicielką domu. [3050][3074]-To jest śmieszne.|-Powinnaś zatem napisać do Times'a. [3075][3095]Może tak zrobię. [3095][3131]Zapytaj matkę, czy|nie potrzebuje pomocy przy kolacji. [3132][3167]Nie ma nic tak wyniosłego|jak książę Kościoła na kolacji. [3168][3198]Posadź go obok babci.|Ona sobie z nim poradzi. [3352][3400]O, Anno. Ucieszysz się słysząc, że|wkrótce zatrudnimy nową pokojówkę [3401][3426]i będziesz mogła zajmować się|już tylko Lady Mary. [3426][3452]To miło, panie Carson. Dziękuję. [3456][3475]Myślałam, że będziesz bardziej zadowolona. [3477][3500]Jestem zadowolona, naprawdę. [3500][3531]Mam po prostu dużo na głowie.|Przepraszam. [3532][3562]Zamieściłem również ogłoszenie|z ofertą zatrudnienia nowego lokaja. [3562][3608]-Alfred będzie więc drugim lokajem, prawda?|-Co do niego... nie otrzyma wymówienia w najbliższym czasie. [3608][3648]Postaraj się znaleźć człowieka,|wiedząc wcześniej coś o nim, panie Carson. [3648][3683]Chciałbym by ten dom,|był właściwie reprezntowany. [3684][3721]-Mówisz o mnie?|-Jeśli czapka pasuje, noś ją. [3722][3758]-Jesteś bardzo spokojna.|-Nigdy nie zgadniesz dlaczego. [3766][3790]Otrzymałam list od Ethel. [3807][3832]Chce spotkać się ze mną,|ale nie tutaj. [3832][3858]Po co? I dlaczego nie tutaj? [3859][3895]-Czułaby się skrępowana.|-Dlaczego? [3907][3925]Nie chciej wiedzieć. [3934][3965]Myślę, że zapytam panią Crawley|czy możemy się spotkać. [3966][3996]Bóg jeden wie,|czego Ethel chce tym razem. [4018][4039]Cora powiedziała, że mnie szukasz. [4040][4063]Zajęłam ten żłobek|na pokój dzienny dla nas. [4064][4087]To jest tapeta,|chyba, że ci się nie podba. [4120][4139]I to wszystko? [4140][4159]Tak. A myślałeś, że o co chodzi? [4176][4204]Cora mówiła,|że byłaś u lekarza. [4212][4229]Zastanawiałem się dlaczego. [4229][4250]Chciałam coś na mój katar sienny. [4280][4319]A gdzie będzie żłobek w razie potrzeby? [4336][4358]Myślę, że powinniśmy martwić się o to [4358][4379]kiedy indziej. [4408][4439]Och, dziękuję, skarbie.|To bardzo miłe. [4439][4468]-Ile jestem ci winna?|-Gwinea. [4474][4494]Gwinea? [4495][4516]Za butelkę perfum? [4516][4538]Miał ten złodziej chociaż maskę i pistolet? [4556][4599]-Jak się masz?|-W porządku, tak myślę. [4600][4620]Martwię się o ciebie. [4620][4642]Takie sprawy są obrzydliwe. [4642][4667]Być porzuconą przed ołtarzem?|Tak, to jest obrzydliwe, [4674][4707]mnożąc to przez około 10 tysięcy milionów.|-Cóż... [4708][4730]Musisz się czymś zająć. [4730][4766]Ale czym? W tym domu nie mam|żadnych zajęć, [4766][4788]z wyjątkiem rozrywki. [4788][4829]-Musi być coś, czym|mogłabyś zająć swój umysł. -Na przykład co? [4829][4873]-Ogrodnictwo?|-Nie, nie możesz być aż tak zdesperowana. [4874][4917]-Zatem, co?|-Edith, skarbie, jesteś kobietą z głową [4918][4941]i rozsądnymi zdolnościami. [4942][4975]Przestań jęczeć|i znajdź sobie jakieś zajęcie. [5088][5120]Wychodzę, Anno.|Powiedziałam pani Patmore. [5120][5151]Myślę, że na dziś wieczór|wszystko jest przygotowane. [5161][5187]-Co się stało?|-Nic. [5227][5244]Poza... [5256][5290]Od tygodni nie dostałam listu|od pana Batesa. [5306][5349]Martwię się... Obawiam się,|że on jest na tyle szarmancki [5350][5370]że stara się uczynić mnie wolną, [5370][5400]żebym zaczęła nowe życie bez niego. [5401][5419]Bardzo w to wątpię. [5434][5470]Więc dlaczego milczy|i nie chce się ze mną widzieć? [5486][5506]Nie wiem dlaczego, [5506][5533]ale wiem, że ma po temu dobry powód. [5533][5554]Naprawdę tak myślisz? [5566][5583]Mogłabym przysiąc. [5711][5742]-Wiedzą, że ich oszukał.|-Kto wie co? [5754][5780]Durrant jest|doręczycielem na zewnątrz. [5829][5850]Co to ma wspólnego ze mną? [5850][5871]Pilnuje twojej celi. [5871][5899]Uderzyłeś Craiga więc wystawił cię, [5900][5932]ale ukryłeś coś co ci podrzucił,|w ten sposób przechyliłeś szalę na swoją stronę. [5932][5952]Teraz są źli. [5971][6004]-I co zrobią?|-Powiem ci, co mogą zrobić. [6113][6137]Durrant zdaje gubernatorowi|raporty z przemocy więziennej. [6137][6162]Oficjalnie jesteś|niebezpiecznym więźniem. [6162][6212]-Gubernator nie nabrałby się na to.|-Nie? A kiedy ostatni raz widziałeś się z żoną? [6212][6237]Ile listów dostałeś ostatnio? [6299][6329]Dzięki Bogu. Co za ulga. [6336][6356]Myślałem, że nie przychodzi|ze względu na mnie. [6356][6392]Nie dziękuj Bogu póki nie wiesz,|co jeszcze kryją w zanadrzu. [6392][6410]Nie rozmawiać! [6484][6502]Dalej, kontynuuj. [6502][6532]Łyżeczka do herbaty,|łyżka do jajka, łyżka do melonu, [6532][6561]łyżka do grejpfrutu|łyżka do dżemu... [6608][6627]Mam ci powiedzieć? [6651][6668]Dobrze. [6681][6703]Łyżka do bulionu. [6704][6744]-Myślałem, że łyżki do zupy|są takie same jak łyżki stołowe? -Bo są takie same, [6744][6781]ale nie do bulionu, który pijamy|z mniejszego naczynia. [6782][6802]Możesz iść. [6870][6899]Widzę, że masz wiele kłopotów z Alfredem,|panie Carson. [6899][6918]Czuję cichą zazdrość. [6918][6945]Nie wiem dlaczego.|Poprosił mnie o pomoc. [6945][6965]A ty nigdy. [7032][7053]Jest mi bardzo trudno zacząć. [7053][7084]Coż, zapewne znajdziesz na to sposób,|wszyscy musimy jakoś żyć. [7098][7120]Czy mogłabyś napisać do państwa Bryants, [7120][7140]że chcę im oddać w opiekę Charliego? [7150][7175]Przecież już przez to przechodziliśmy,|na próżno. [7176][7198]-Wiem. [7198][7238]Powiedziałam im, że miłość matki|więcej jest warta, niżiż wszystko co mogliby mi dać w zamian, [7239][7262]ale powiedziałam to ze wględu na mnie,|a nie dla niego. [7262][7302]Moja droga, nie możesz podejmować|takich decyzji pochopnie. [7302][7342]Pani Hughes powiedziała, że|wszyscy musimy jakoś żyć, ale to nieprawda. [7361][7381]Ja nie mam życia. [7393][7429]-Istnieję, ale nic więcej.|-Wiemy jaką drogą podążałaś. [7430][7468]-Miło z twojej strony, że mnie rozumiesz.|-Pracuję z takimi jak ty [7469][7492]aby odbudować ich życie.|Czyż nie mogłybyśmy pracować razem [7492][7532]by znaleźć sposób na utrzymanie|ciebie i twojego syna? -U dziadków, [7532][7571]Charlie może mieć takie życie,|jakiego zapragnie. [7572][7604]Z całym szacunkiem, nawet razem pracując,|nie byłybyśmy w stanie zapewnić mu tego samego. [7622][7645]Zatem napiszę do nich ponownie. [7645][7673]Ale zastrzeż, że Ethel chce [7674][7700]utrzymywać kontakt ze swoim synem. [7708][7758]-Nie zmienię zdania.|-Niemniej, to c...
SERIALE--CHOMIKUJ