The.Paradise.1x01. PL.txt

(40 KB) Pobierz
{1}{75}/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/
{2621}{2679}Ależ to Denise!
{2679}{2761}Teraz mój dzień wypełni się radociš!
{2761}{2799}Wejd!
{2838}{2883}Pozwól, że wezmę twój płaszcz.
{2911}{2984}To nie jest...zwykła wizyta?
{2984}{3054}Przepraszam wujku. Wiem, że powinnam|napisać, że przyjeżdżam,
{3054}{3148}ale podjęłam decyzję, że|to jest ten czas, więc...
{3148}{3192}Cóż, to jest...
{3235}{3274}Denise, ja...
{3320}{3387}Wiem, że zawsze mówiłem, że|pewnego dnia  tu przyjedziesz, i tak będzie,
{3387}{3437}przyjedziesz, przysięgam.
{3437}{3556}Sytuacja się polepszy, pewnego |dnia na pewno, ty i ja będziemy...
{3556}{3608}Interesy na pewno nie idš aż tak le?
{3711}{3769}Może za kilka miesięcy.
{3919}{3982}Moray. Sobotnie liczby?
{3982}{4028}153 funty.
{4028}{4073}Udało się nam.
{4073}{4117}"Nam się udało? OK.
{4117}{4194}O, Boże, nie waż się!
{4194}{4259}Co? To twoje spojrzenie!
{4259}{4302}Co to za spojrzenie? Niecierpliwe,
{4302}{4363}wstrzšsajšce, zmartwione! Przyznaj -
{4363}{4420}co ci chodzi po głowie!
{5565}{5625}Czy panienka szuka jakiego|konkretnego działu?
{5625}{5683}Nie, dziękuję. Miałam nadzieję...
{5724}{5765}Szukam pracy.
{5765}{5842}Proszę spróbować w dziale konfekcji|damskiej, pierwsze piętro.
{5842}{5890}Jedna dziewczyna stamtšd...odeszła.
{5890}{5962}Proszę pytać o pannę Audrey. Dziękuję.
{6009}{6101}Kiedy panna Audrey spoglšda na ciebie|z byka, pamiętaj o jednym -
{6101}{6154}goli sobie górnš wargę!
{6203}{6264}Tak w ogóle, jestem Sam.
{6295}{6379}Teraz ty powinna mi powiedzieć|swoje imię! Jestem Denise.
{6379}{6465}Cóż, Denise, pochodzisz ze wsi,|prawda? Czy to aż tak oczywiste?
{6465}{6506}Proszę.
{6641}{6686}Błękitna wstšżka.
{6686}{6755}Może odwróci ich uwagę od twoich butów.
{6755}{6817}Przycišgnie ich uwagę do twoich oczu.
{6817}{6854}Dziękuję.
{7516}{7590}Czy mogłaby mi pani pomóc? Muszę|porozmawiać z pannš Audrey.
{7590}{7640}Sprzštaczki powinny zgłaszać się|przy tylnych drzwiach.
{7640}{7691}Miałam nadzieję na pozycję |pracy tutaj.
{7715}{7775}Pracy? Przy konfekcji damskiej?!
{7800}{7901}Więc natychmiast muszę przedstawić paniš|naszej szefowej działu!
{7901}{8021}Panno Audrey, tej młodej damie wydaje się chyba,|że mogłaby pani chcieć jš przyjšć!
{8021}{8120}Mam na imię Denise, madam. Chyba|szuka pani kogo na miejsce sprzedawcy. Być może.
{8120}{8178}Czy masz dowiadczenie?
{8178}{8244}Pracowałam w lokalnym sklepie w|sukiennicach, proszę pani, w Peebles.
{8284}{8385}Muszę uwierzyć ci na słowo, że w|Peebles jest sklep w sukiennicach.
{8385}{8471}Dzień dobry, panno Audrey.|Dzień dobry, dziewczęta. Proszę, kontynuujcie.
{8471}{8543}Czy posiadasz referencje?
{8543}{8577}Tak, proszę pani.
{8666}{8706}Pan Lovett!
{8706}{8753}Jeste jego siostrzenicš?
{8753}{8818}Tak, proszę pani. Czy to Edmund Lovett?
{8818}{8916}Tak, proszę pana. Czy on cię tu przysłał?|Nie, proszę pana.
{8916}{8981}Cóż, fakt, iż Lovett|nie może znaleć pracy dla swojej siostrzenicy
{8981}{9063}w swojej firmie,|obliguje mnie jako sšsiada.
{9063}{9135}Jeli tylko pani Audrey powinna|paniš przyjšć.
{9170}{9261}Aplikacja zostanie rozpatrzona według|normalnych zasad, panno Lovett.
{9261}{9306}Napiszemy do pani.
{9306}{9342}Dziękuję.
{9488}{9633}Kochanie, mój ojciec zgodził się porozmawiać|z tobš, to znaczy o pożyczce na twój sklep.
{9633}{9668}Dziękuję, Katherine.
{9668}{9725}To bardzo miło z twojej strony,|że to zaproponowała.
{9725}{9790}Papa próbował mi powiedzieć, że|musisz wrócić do banku.
{9790}{9845}Ale spojrzałam na niego
{9845}{9923}i jest on teraz znacznie bardziej ugodowy!
{9923}{10048}Będzie próbował zrzędzić, ale ty|oczarujesz go w cišgu 5 minut!
{10048}{10104}Cóż, mam nadzieję, że kiedy usłyszy|o moich planach,
{10104}{10157}zobaczy, że jest to|dobry interes.
{10157}{10206}Pomogę ci.
{10235}{10273}Czy on jest w rodku?
{10273}{10327}Niebawem będzie.
{10354}{10445}Kochanie, zaprosiłam kilka moich|przyjaciółek na herbatę.
{10445}{10538}Bardzo chciałyby|cię poznać.
{10538}{10586}Nie mogę cię dłużej ukrywać!
{10642}{10701}Dołšczysz do nas?
{10701}{10757}Zawsze mówiłem twojej matce...
{10788}{10859}"Pewnego dnia Denise będzie tš, która|przejmie mój interes."
{10859}{10914}Dzi nadal tak uważam.
{11012}{11077}Był czas, kiedy tamto miejsce nie było|większe od mojego.
{11077}{11139}Emmerson's, tak się wówczas nazywało.
{11139}{11183}James Emmerson.
{11183}{11242}W jaki sposób pan Moray przejšł sklep?
{11242}{11364}Ożenił się z córkš Emmersona,|zaraz po tym jak James zmarł.
{11364}{11429}Pan Moray jest żonaty? Był.
{11429}{11497}Niektórzy mówiš, że mu się poszczęciło.
{11497}{11540}Ja tak nie uważam.
{11540}{11636}Wcišgu 2 ostatnich lat, tamto miejsce|pożarło połowę ulicy.
{11636}{11689}Jego żona zmarła?
{11689}{11755}Kto musi go powstrzymać.
{12036}{12068}Wujku?
{12135}{12232}Zaoferowano mi pracę|w Paradise.
{12260}{12327}Nie możesz, Denise!|Muszę pracować, wujku.
{12327}{12426}Muszę zarabiać pienišdzę, bo|jak inaczej tu przeżyję?
{12554}{12636}A perfumy specjalnie|sprowadziłem z Moroka.
{12636}{12712}Sš one bardzo upajajšce,
{12712}{12758}jedna ich mgiełka...
{12784}{12885}..i jestem|kompletnie zahipnotyzowany,
{12885}{12932}poza wszelkie zmysły.
{13036}{13115}Powstrzymuję się od wyobrażania sobie|cóż też oni do nich dodali!
{13157}{13273}Doprawdy! Musicie panie|przyjć kiedy do Paradise.
{13273}{13345}Wypróbować zapachy. Być może.
{13345}{13459}Słyszałam, że to całkiem prawdopodobne, aby|znaleć się
{13459}{13545}przy tej samej gablocie z rękawiczkami|co żona sprzedawcy warzyw!
{13545}{13647}Wyobrażam sobie kupić ten sam zapach,|jaki nosi córka rzenika!
{13647}{13737}Jestem pewny, że żona sprzedawcy warzyw odczuje|wielkš ulgę, że
{13737}{13841}nie musi stać tuż obok|waszego nieskazitelnego blasku,moje panie.
{13841}{14016}Jednakże, i jest to moja strata, muszę się|zadowolić powięcaniem mojej uwagi córce rzenika.
{14016}{14107}Ale będę czekał w moim sklepie, drogie panie,
{14107}{14236}z nadziejš, że niebawem, pewnego dnia|przyjdziecie do mnie.
{14438}{14557}Jeli w przecišgu stu mil istnieje|przystojniejszy mężczyzna,
{14557}{14605}pocałuję mojego męża!
{14631}{14682}On jest absolutnie cudowny, Katherine.
{14682}{14789}Dosyć intensywnie rozmawia|z twoim ojcem.
{14789}{14859}Moje pytanie do ciebie, Moray, to.
{14859}{14970}Czy wiat naprawdę potrzebuje|więcej perfum i kobiecego asortymentu?
{14970}{15022}Tematem nie jest to czy potrzebuje, proszę pana.
{15022}{15089}Ja zajmuję się ich żšdzami.
{15089}{15191}W kobietach jest pewna słaboć, którš|my musimy wykorzystać i zamienić w biznes.
{15191}{15322}Wiem, że zostałe odrzucony przez|każdy bank w tym miecie, Moray.
{15401}{15438}Kobiety sš zmienne.
{15438}{15506}Czy może pan zagwarantować, że cišgle będš|wydawały pienišdze na
{15506}{15600}perfumki i bibeloty?
{15600}{15653}Widzę, że muszę panu pokazać,|na co dokładnie
{15653}{15713}stać dom towarowy Paradise.
{15713}{15820}Owiadczył ci się?|Cóż to za pytanie!
{15820}{15868}Nie widzę żeby zaprzeczała,
{15868}{15921}co znaczy, że tak.
{15921}{15971}Katherine, jak cudownie!
{16010}{16064}Proszę, nie musicie nic mówić.
{16100}{16157}Ledwo o tym rozmawialimy.
{16157}{16205}Ale musimy to uczcić!
{16205}{16271}To będzie wydarzenie roku!
{16433}{16489}Dlaczego Moray?
{16489}{16588}sporód wszystkim mężczyzn, których|mogła wybrać, Katherine, dlaczego on?
{16588}{16665}On podbije to miasto. Nie jestem pewien,|czy sprawdzi się tak samo jako mšż.
{16665}{16726}Powiedziałe "nie", i kazałe mu zaczekać?
{16726}{16834}On jest przekonany, że może mi udowodnić, iż|jego sklep jest czym porywajšcym.
{16834}{16920}Być może jest. Ale musiałe dać mu odczuć, że|nie jeste do końca przekonany.
{16946}{17050}On wydobywa z ciebie co,|co mnie niepokoi.
{17050}{17127}Ja tylko o co zabiegam, tatku.
{17647}{17739}Ty jeste Denise, prawda?|Jestem Arthur. Chod za mnš.
{17822}{17860}Szybko!
{17860}{17939}Znam każdš twarz w tym miejscu.
{17939}{17988}I każde imię,i wszystko.
{17988}{18084}Nie martw się!|Każdy miał tutaj swój pierwszy dzień.
{18084}{18165}Oprócz mnie! Howay!
{18165}{18258}Widzisz to?|To tam się urodziłem.
{18329}{18434}W końcu jeste. Jeli chcesz się o co|zapytać, pytaj Arthura.
{18705}{18795}Dziewczyno, flirtowanie w domu towarowym|jest zabronione.
{18795}{18902}Mam nadzieję, że nie będziesz flirtowała.|Jeste flirciarš? Nie, panno Audrey, ja tylko...
{18902}{18958}Nie ma czasu na pogaduszki.|Tutaj masz swój mundurek.
{18958}{19063}Możesz się dzisiaj przebrać tutaj.|Od jutra musisz tu przybyć już gotowa do pracy.
{19063}{19152}W samš porę, Paulino. Dlaczego zawsze musisz się|zjawiać dokładnie w samš porę? Przepraszam, madam.
{19152}{19245}Moje włosy zaplštały się|w sukienkę! Przepraszam!
{19245}{19306}Po pracy zostanie pokazany ci|twój pokój.
{19306}{19392}Oczekujemy od naszych dziewczšt, że|będš w łóżku do godziny 22. Tak, panno Audrey.
{19438}{19506}Możesz dzielić ze mnš. Pokój.|Mieszkamy we trzy w łóżku.
{19506}{19566}To znaczy w pokoju! Chrapiesz?
{19566}{19619}Ja tak! Chod.
{19795}{19841}To tak je nosimy.
{19841}{19904}Zmieniamy się przy obsłudze klientów.|Pokażę ci.
{19904}{20009}Piszemy nasze imiona na tablicy. W ten|sposób jest fair. Każda z nas ma swojš kolej.
{20033}{20129}Żeby zdobyć prowizję. Nikt nie|przeżyje z samej pensji.
{20129}{20167}Przynajmniej ja nie potrafię.
{20263}{20311}Proszę. Teraz jeste jednš z nas!
{20311}{20404}Paulino, dlaczego nigdy cię nie ma tam,|gdzie powinna być?
{20404}{20500}Grzechem jest porzucać swój dział. Szybciej,|do pasmanterii! Przepraszam, panno Audrey.
{20500}{20537}Przepraszam!
{20612}{20655}Oh, Denise.
{20698}{20753}Musisz nauczyć się nosić ubrania.
{20780}{20855}Jeli już musisz mieć rozpuszczone włosy,|upnij je odpowiednio.
{208...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin