0:00:02: NIE MOŻE BYĆ GORZEJ?|ZAŁATW WIĘCEJ MAJTEK! 0:00:06:Znowu umierasz? 0:00:07:Nie mów 'znowu'! 0:00:09:Z rana wyglšdałe jakby miał zawroty głowy... 0:00:13:Mam poważny problem. To może być|najpoważniejszy problem jaki kiedykolwiek miałem. 0:00:16:Mówił to dzi rano, prawda? 0:00:19:Tak, mówił. 0:00:24:Życie zwykło być takš trudnš walkš.|Ale nie kiedy Koizumi jest ze mnš! 0:00:28:Tak wogóle, Koizumi jeste dobra z matmy, tak? 0:00:32:Nie jestem najgorsza...|Nie prosisz mnie chyba, żebym cię uczyła...? 0:00:37:Prooooooszę. 0:00:38:Nie. 0:00:40:Nie zostawiaj mnie! Jeli mi tak dalej pójdzie, jestem zgubiony! 0:00:44:Czemu u licha miałabym się przejmować, że jeste zguniony!? 0:00:48:Nie bšd taka zimna. 0:00:50:wietnie! Majtki z misiem! Szczęcie! 0:01:05:Wielka Upiersiona Siora. ^_- 0:01:07:Wielka Siora? Nie, jestemy w tej samej klasie. Mamy tyle samo lat! 0:01:12:Naprawdę? 0:01:13:Jestem Yuki Umemiya. Znam tego idiotę odkšd bylimy mali. 0:01:20:Hey, jeste dobra z matmy? Wyglada na to, że Saji obleje ten przedmiot. 0:01:24:Ta, jasne. Chcesz wpać do mnie?|Pouczę cię. 0:01:29:Co?! Ah tak? Przepraszam za to wszystko. 0:01:35:Jeli rozwišżesz następne zadania, pozwolę ci... 0:01:38:...cisnšć... 0:01:40:...je. 0:01:44:Jakie ty masz szczęcie Saji. Włanie znalazłe doskonałego korepetytora. 0:01:51:Um, ah, Koizumi! 0:01:54:Koizumi ostatnio coraz łatwiej zrozumieć. 0:01:58:Oh ty... 0:02:07:Włanie powiedziałam co nieopanowanego(?)...|Czemu jestem taka wzburzona(?) 0:02:13:Tak wogóle to jego wina, że zawalił! 0:02:27:Hallo? 0:02:29:Ah Koizumi. 0:02:31:Saji, czego chcesz? 0:02:33:Hmm wiesz, jest co czego chciałbym żebys mnie nauczyla... 0:02:36:Huh? Nie, nie jestem w domu, Jestem w parku koło twojego domu. 0:02:42:Bo jeli nagle zacznę wkuwać, moi rodzice zacznš co podejrzewać. 0:02:46:A co z twojš dobrš przyjaciółkš z wielkimi piersiami? 0:02:49:Jeli to nie z tobš, to nie ma sensu robić czego, czego nie lubię. 0:02:53:Cóż jest dobrze. Możesz mi chociaż pomóc przez telefon? 0:02:58:Jeste beznadziejny...|Obra choć do mnie. Pomogę ci trochę. 0:03:02:Poważnie?! 0:03:03:Tylko troszeczkę! 0:03:05:Dawno tu nie byłem. 0:03:06:Jeli zaczniesz dotykać moich rzeczy bez pozwolenia, zabiję cię. 0:03:18:Mowiłam, żebys nic nie ruszal!|I żadnych fantazji! 0:03:21:Następnym razem nie żyjesz! 0:03:23:Gadanie, a skończy się na prowadzeniu mnie do twojego pokoju. 0:03:26:Jeste dla mnie zimna przed wszystkimi, ale prawda|jest taka, że mnie lubisz. 0:03:30:To znaczy, że dzuisiaj się to wydarzy! 0:03:34:Szklana kula na drobiazgi... 0:03:38:Koizumi, Koizumi, czy to nie... 0:03:41:Co znowu? 0:03:42:Saji, chcesz ić do domu czy co... 0:03:48:Ten piercionek był poczštkiem naszego zwiazku. 0:03:52:Wtedy jeszcze nie wiedzialem, jaka jeste osobš. 0:03:56:Prawdziwa ja? 0:03:58:Jednak wcišż jeste tajemnicza. 0:04:01:Wiesz, cieszę sie, że jeszcze to masz. 0:04:05:Racja, przyszedłem tu się uczyć, no nie? 0:04:10:Ok, sšdzę, że będę cię uczyć najlepiej jak potrafię. 0:04:13:Gotowy? 0:04:14:Ta! 0:04:19:Cóż, sšdzę,że to powinno wystarczyć, żeby cie uratować. 0:04:22:Ta, dzięki Koizumi. 0:04:24:Dam z siebie wszystko. 0:04:27:Daj z siebie wszystko. 0:04:44:Sšdzę, ze to ok. 0:04:50:Czasami zimna, czasami miła, a czasami samotna.;|Nie rozumiem jej. 0:04:57:Zastanawiam się co dla niej znaczy ten piercionek? 0:05:04:Czy to robota bogów czy pułapka diabłów?! Niamku niamku! 0:05:09:Teraz nie obchodzi mnie czy zawalę! Yuhoo(nie przeglšdarka :P) 0:05:12:Hey ty. 0:05:17:Prawdziwa Akira Koizumi...? 0:05:24:NASTĘPNY ODCINEK: ZERWANI! ATAK %$%$# POMAGA... PRAWDA? :E
fabddd