Supernatural [7x03] The Girl Next Door.txt

(22 KB) Pobierz
{0}{43}{C:$aaccff}WCZENIEJ
{43}{91}Mam trudnoci z rozpoznawaniem,|co jest prawdziwe.
{94}{146}- Halucynacje?|- Czasem widzę Lucyfera.
{146}{180}Teraz też?
{211}{230}Pokaż rękę.
{230}{314}Byłem z tobš, gdy jš rozcišłe.|Sam ci jš zszyłem.
{345}{381}To jest rzeczywistoć.
{381}{453}W Czyćcu sš rzeczy|o wiele starsze od dusz,
{453}{503}a ty wcišgnšłe także je.
{503}{537}- Nie powstrzymam ich!|- Kogo?
{537}{566}Lewiatan!
{640}{698}- Te, jak im tam...|- Lewiatany.
{698}{786}Jeli sš w rurach,|mogš dostać się wszędzie.
{801}{870}Co zjada ludzi w szpitalu|w Sioux Falls.
{870}{913}Kilku z nas zajmie|odpowiednie stanowiska
{913}{952}i możemy ucztować|każdego dnia.
{952}{1002}Spotkamy się w domu.|Możemy się przegrupować.
{1002}{1062}To było podpalenie.|Kto wiedział, co robi.
{1062}{1100}- Bobby!|- O nie.
{1235}{1264}Jeden ma uraz głowy,
{1266}{1314}drugi otwarte złamanie|koci piszczelowej.
{1314}{1367}- Jedziemy do Sioux Falls.|- Do szpitala ogólnego?
{1367}{1436}Musisz zabrać nas|gdzie indziej, proszę!
{1441}{1558}Może i nie jestem prawdziwy,|ale nigdzie się nie wybieram.
{1566}{1614}Sammy, zostań ze mnš!
{1621}{1666}- Ma atak.|- Sammy!
{1666}{1729}{C:$aaccff}TERAZ
{1789}{1834}/Brak reakcji.
{1856}{1940}/- Cinienie 60/30.|/- renice rozszerzone.
{2031}{2067}/Przytrzymajcie go.
{2076}{2155}/Trzy, dwa, jeden, już!
{2165}{2199}Pielęgniarzu!
{2227}{2275}- Rozlunij się.|- Gdzie jestem?
{2275}{2328}- W szpitalu.|- W którym?
{2328}{2362}W Sioux Falls.
{2426}{2462}Gdzie mój brat?|Musimy ić.
{2462}{2534}Mocno uderzył się w głowę.|Jest na rezonansie.
{2534}{2613}- Dobra, muszę spadać.|- Z tš nogš nigdzie nie pójdziesz.
{3318}{3366}O nie.
{3735}{3764}Co?
{3913}{3992}- Nic ci nie jest?|- Bobby, ty żyjesz.
{3994}{4061}No jasne.|Czemu leżysz na podłodze?
{4071}{4124}Dali mi sporo morfiny.
{4138}{4201}Potwór złamał mi nogę.
{4289}{4378}Czekaj... twój dom.|Mylelimy, że nie żyjesz.
{4378}{4474}Jeszcze nie umarłem.|Ale musimy uciekać.
{4476}{4572}Tu nie jest bezpiecznie.|Gdzie Sam?
{4572}{4627}Chyba robiš mu badanie głowy.
{4627}{4675}Spotkamy się przy|parkingu dla karetek.
{4675}{4730}- Znajdę Sama.|- Gdzie?
{4745}{4783}Mam nogę w gipsie.
{5037}{5100}Zaplanowała deser,|jak sšdzę?
{5208}{5239}Tak?
{5260}{5306}Winchesterowie?
{5641}{5711}Zaczekaj, synu.|Kto to?
{5721}{5783}To ten.|Błšd w papierach.
{5783}{5845}Zabieramy go do okręgowego.
{5852}{5939}Będziesz dochodził do siebie|w bezpieczniejszym miejscu, czubku.
{6907}{6946}No dalej, Dean.
{6999}{7027}Kurna.
{7078}{7142}Szybciej, Dean!
{7202}{7238}Ruszaj!
{7569}{7643}{C:$aaccff}SUPERNATURAL [07x03] The Girl Next Door|Dziewczyna z sšsiedztwa
{7643}{7715}|{c:$00ccff} http://chomikuj.pl/gumiak
{7742}{7854}WHITEFISH, MONTANA|TRZY TYGODNIE PÓNIEJ
{8274}{8336}- Stary... Ricardo.|- Co się stało?
{8360}{8425}Samobójstwo.
{8439}{8499}Bywaj.
{8555}{8643}- To cię powinno rozweselić.|- Moja dziecinka!
{8672}{8734}Teraz tylko muszę zdjšć to cholerstwo|i znów mogę prowadzić.
{8734}{8847}- Jak tam jest?|- Dziwnie z dodatkiem krwistoci.
{8857}{8890}Gadałem z kilkoma łowcami.
{8890}{8981}Napotkali te same stwory,|które założyły sklepik w szpitalu.
{8981}{9039}I nie zapominaj,|że próbowały nas zabić u ciebie.
{9039}{9132}Panuje przekonanie,|że sš jak zmiennokształtni,
{9132}{9204}tylko dużo bardziej zainteresowani|zjadaniem ludzi.
{9204}{9269}I nic nie może ich zabić.
{9281}{9322}Wspaniale.|Co jeszcze?
{9322}{9415}- Krwawiš czarnš brejš.|- To samo wyszło z Cassa...
{9415}{9490}To te istoty z Czyćca.|Lewiatany.
{9526}{9612}A co z łakomczuszkami ze szpitala?|Nadal robiš burgery ze ledziony?
{9612}{9701}Podzwoniłem trochę.|Ten lekarz nigdy nie wrócił do pracy.
{9701}{9768}Tak samo jak pielęgniarka|i jaki kierownik.
{9768}{9828}/Nigdy nie odszedłe, Sam.
{9856}{9895}Co sšdzisz, Sammy?
{10024}{10082}Ziemia do Sama!
{10192}{10252}Co?|Jestem.
{10254}{10329}- Nic ci nie jest?|- Wszystko gra.
{10446}{10480}To dobrze.
{10480}{10559}Wszystkie moje informacje|spłonęły.
{10578}{10645}A tutaj? Rufus co zostawił?|Sprawdziłe piwnicę?
{10645}{10739}Tylko konserwy i kurz.|Chyba nie był tu od lat.
{10755}{10830}Muszę wpać do mojej|dawnej biblioteki.
{10830}{10890}Mówiłe, że większoć ksišżek|była jedynymi egzemplarzami.
{10890}{10947}Dlatego ukryłem ich kopie.
{11022}{11046}Super.
{11067}{11122}Ty, dwunożny.|Skończyło nam się żarcie.
{11122}{11211}- Podskoczysz?|- Jasne.
{11242}{11333}Uważaj na niš.|I jeszcze jedno...
{11343}{11410}- Co?|- Kup placek.
{11410}{11448}Jasne.
{11561}{11609}- No więc?|- No więc co?
{11611}{11683}Znów robił za tę wirniętš laskę|z "Przerwanej lekcji muzyki".
{11686}{11715}Jakie pomysły?
{11741}{11784}Jak dla mnie poprawia mu się.
{11784}{11830}Co przez to rozumiesz?|Widziałe go!
{11830}{11890}Jest postęp w porównaniu do jego stanu,|gdy zabierałem go ze szpitala.
{11890}{11973}- Żartujesz sobie!|- Jak dla mnie głowa Sama
{11973}{12012}nie różni się od twojej nogi.
{12012}{12055}Ludzie zdrowiejš z czasem.
{12055}{12115}Jak to się nie różni?|Zdejmę gips za 5 dni
{12115}{12139}i będę jak młody Bóg.
{12139}{12189}Samowi się nie polepsza.|To pieprzona bomba zegarowa.
{12189}{12268}Niczego nie ukrywa.|Widzisz, jak jest.
{12268}{12333}Co jest szalonego|w nazywaniu tego poprawš?
{12345}{12400}Bo to nigdy|tak nie działa, Bobby.
{12400}{12470}Zwłaszcza nie w przypadku Sama.
{12470}{12534}Zobaczysz, że co się stanie.|Pytanie tylko kiedy.
{12537}{12592}Może martwmy się lepiej|bieżšcymi problemami.
{12592}{12647}A dzi potrzebne|nam sš informacje.
{12647}{12774}Ja idę, a ty sied i się zamartwiaj.|Póniej się odezwę.
{12808}{12976}Załamywanie ršk nic tu nie da.|Może cię zaskoczy.
{13606}{13671}MORDERCA ZE SZPIKULCEM DO LODU|ZNÓW ATAKUJE
{13817}{13908}- Gazetę też?|- Poproszę.
{13985}{14019}Proszę.
{14230}{14311}Dobrze, czy widzi pan inne|dziwne opłaty w wycišgu z konta?
{14311}{14402}Może opłata z 27 maja|za "Pokojówkę Magdę"?
{14433}{14496}Przepraszam, że pytam.
{14539}{14606}Będziemy musieli|do pana oddzwonić.
{14803}{14831}- Tak?|/- Dzień dobry.
{14831}{14908}Winchesterowie aktywowali|mój program wyszukujšcy.
{14915}{14966}- wietnie.|/- Sklep w Montanie.
{14966}{15018}/Jakie dwa dni drogi stšd.
{15021}{15074}- No więc?|- No więc co?
{15074}{15150}No więc dlaczego|nadal ze mnš gadasz?
{15265}{15299}Dziękuję.
{15373}{15409}Gdzie Bobby?
{15412}{15464}- Wybył?|- Tak.
{15476}{15563}- Jak leci, Sam?|- W porzšdku.
{15613}{15790}- Bo wiesz, nadal...|- Wiem, o co ci chodzi.
{15812}{15896}Nadal mam zwidy.
{15901}{15985}Ale nic mi nie jest.|Widzę różnicę.
{16059}{16160}- Mylisz, że ci się poprawia?|- Szczerze?
{16179}{16212}Nie wiem.
{16244}{16344}Wiem, że sobie z tym radzę,|więc bez obaw.
{16498}{16608}- Gdzie placek?|- Masz ciasto.
{16622}{16675}Chyba pasuje, no nie?
{17157}{17246}MIERTELNE OBRAŻENIA OFIARY|PODPISEM MORDERCY
{17318}{17390}LINCOLN, NEBRASKA, ROK 1998|- Z tego, co wiem,
{17390}{17438}nazywa się to Kitsune.
{17461}{17517}Nie bardzo.|Wyglšdajš jak ludzie...
{17526}{17589}dopóki nie wysunš pazurów|i nie rozprujš głowy za uchem,
{17589}{17637}żeby dobrać ci się do mózgu.
{17680}{17730}Jeszcze nie wiem.
{17754}{17816}Zdaję sobie sprawę,|że zabicie ich jest ważne, Dean.
{17816}{17893}Może gdyby wujek Bobby przysłał nam|ksišżkę napisanš po angielsku.
{17893}{17919}Jestem!
{17919}{17979}Nie dawaj go do telefonu.
{17996}{18027}Czeć, tato.
{18092}{18181}Tak jest.|Rozumiem, że ginš ludzie.
{18210}{18277}Włanie jadę do biblioteki.
{19164}{19236}Sorki, złotko.|Cena wzrosła.
{19238}{19279}55 dolców.
{19507}{19588}- Nie mam tyle.|- Szkoda.
{19617}{19670}To może mała wymiana.
{21118}{21175}WRACAM ZA KILKA DNI|NIC MI NIE JEST
{21252}{21305}- No i stało się!|- Ale co?
{21305}{21379}/- Sam wyjechał.|- Dokšd?
{21382}{21413}/Nie wiem,|/ale le to wróży.
{21413}{21461}Może potrzebował|chwili dla siebie.
{21461}{21511}Z tym, że nie będzie sam.
{21511}{21590}Z tego, co wiemy,|wyjechał na wycieczkę z Luckiem.
{21607}{21655}Zostawił mnie tu|niczym pieprzony Jimmy Stewart.
{21655}{21712}- Dzwoniłe do niego?|/- Włšcza się poczta głosowa.
{21712}{21780}/GPS też wyłšczył.|I zabrał mój wóz!
{21782}{21827}/- Nie panikuj.|- Za póno!
{21827}{21931}Twierdzi, że nic mu nie jest,|więc daj mu kilka dni.
{21931}{22017}/Przynajmniej do zdjęcia gipsu.|Potem go odszukaj.
{22017}{22089}Do tego czasu|będziemy do niego wydzwaniać.
{22089}{22110}/No dobra.
{22264}{22319}Już po tobie.
{22463}{22530}Mylicie, że to kolejny tzw. morderca|ze szpikulcem do lodu?
{22530}{22559}Ten sam sposób działania.
{22559}{22609}Nie powiem,|żebym się przejšł tš ofiarš.
{22609}{22657}- Znałe go?|- Przymknšłem go parę razy.
{22657}{22712}- Prawdziwa gnida.|- Więc jak to jest?
{22712}{22784}Do miasta przybywa zabójca,|załatwia szumowiny i jedzie dalej?
{22784}{22808}Na to wyglšda.
{22808}{22861}Wszystkich dga za uchem?
{22861}{22878}Tak.
{22878}{22930}Dla psychopaty|nie ma wyjanienia.
{22930}{23005}Ukrylimy to przed prasš.|Skšd wiedziałe?
{23017}{23065}Parę lat temu pracowałem|nad podobnš sprawš.
{23065}{23101}Sšdzisz, że sš powišzane?
{23115}{23182}Dowiedzielicie się czego dziwnego|o ich mózgach?
{23182}{23244}- Na przykład?|- Że czego brakowało.
{23268}{23362}- Dobre pytanie dla koronera.|- Dobra, dzięki.
{23448}{23506}3 NIEODEBRANE POŁĽCZENIA|OD LARSA ULRICHA
{23921}{23949}Jak leci?
{23949}{24002}Był tu wczoraj|taki byczek?
{24016}{24132}- Bardzo szczegółowe.|- Taki duży.
{24132}{24201}- Gdzie tego wzrostu.|- Może i był.
{24201}{24261}- Ciemne włosy?|- Tak, to on.
{24261}{24335}- Pamiętasz, co kupił?|- Jakie przekšski.
{24366}{24422}A gazetę?|Masz wczorajszš?
{24422}{24448}Tam leży.
{24688}{24724}Mogę?
{24767}{24841}Nie mamy za wiele|takich morderstw.
{24856}{2488...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin