007 Quantum of Solace 2008.txt

(34 KB) Pobierz
00:01:59:Tu patrol nr 48. Szarego Aston Martina
00:02:03:goni czarna Alfa|Jad� do kamienio�omu.
00:02:05:Strzelaj�.
00:03:41:SIENA|W�OCHY.
00:04:06:Pora wysiada�.
00:07:37:Nie wykrwaw si�.
00:07:44:- Witaj. Mitchell.|- Bond.
00:07:46:Amerykanie nie b�d� zachwyceni.
00:07:48:Przecie� dostali Le Chiffre'a.
00:07:50:Jego zw�oki.
00:07:52:Chcieli dusz�?|Trzeba by�o wezwa� ksi�dza.
00:07:56:- White co� powiedzia�?|- Nie.
00:07:58:Sprawdz� teren.
00:08:02:Wygl�dasz potwornie|Kiedy ostatnio spa�e�?
00:08:07:Ch�opak Vesper
00:08:09:Porwany w Maroku|To jego pr�bowali ocali�.
00:08:13:Morze wyrzuci�o cia�o na pla��.
00:08:15:To mia�o wygl�da� na robot� ryb.
00:08:18:W kieszeni mia� dow�d.
00:08:20:- Wygodnie.|Prawda...
00:08:21:Por�wnali�my DNA z kosmykiem w�os�w znalezionych w mieszkaniu.
00:08:25:To nie jego.
00:08:26:Kosmyk w�os�w?|Vesper by�a sentymentalna?
00:08:31:Nigdy nie znasz nikogo do ko�ca.
00:08:36:Musz� wiedzie� jedno.
00:08:38:Czy mog� ci zaufa�.
00:08:42:A nie ufasz?
00:08:43:Tylko zimny dara� chcia�by|pom�ci� �mier� ukochanej.
00:08:47:Nie martw si�.
00:08:49:Nie b�d� go �ciga�. To niewa�ne.
00:08:54:Tak jak i ona.
00:08:58:Teren czysty.
00:08:59:Dzi�kuj�.
00:09:01:Zaczynamy?
00:09:20:Dla kogo pracujesz?
00:09:24:Zawsze chcia�em pana pozna�.
00:09:27:vesper tyle o panu m�wi�a.
00:09:29:Gdyby si� nie zabi�a|mieliby�my pana w gar�ci.
00:09:34:Dla niej zrobi�by pan wszystko.
00:09:37:To nie Anglia.|Zasady nie obowi�zuj�.
00:09:41:W ko�cu zdradzi nam pan swoich mocodawc�w.
00:09:46:Im p�niej,|tym bardziej b�dzie bola�o.
00:09:52:Naprawd� nic o nas nie wiecie.
00:09:59:To zdumiewaj�ce.|Byli�my przekonani,
00:10:01:�e MI6 i CIA patrz� nam na r�c�|pods�uchuj� rozmowy.
00:10:07:A wy nawet nie wiecie|o naszym istnieniu.
00:10:11:Ju� wiemy, panie White|szybko si� uczymy.
00:10:16:Naprawd�?
00:10:18:To mo�e zaczn� od tego|�e nasi ludzie s� wsz�dzie.
00:10:23:Prawda?
00:15:15:LONDON
00:15:39:Mamy co�?
00:15:42:Mitchell pracowa�|dla mnie osiem lat.
00:15:44:Co roku by� sprawdzany|wykrywaczem k�amstw.
00:15:47:Nie zostawi� nawet kartki|z wyja�nieniem. Osiem lat.
00:15:51:Z czego pi��, jako m�j osobisty ochroniarz.
00:15:54:Znalaz�am to i jeszcze trzy|prezenty kt�re mu kupi�am.
00:15:58:Chyba nie pali�.
00:16:00:A ty go zabi�e�|zamiast przes�ucha�.
00:16:04:Kiedy kto� m�wi, �e ma ludzi|wsz�dzie, uznaj� to za metafor�.
00:16:07:M�j kwiaciarz te� tak m�wi�.
00:16:08:Co nie znaczy, �e ma|wtyczk� w moim biurze.
00:16:14:Co to za oraganizacja Bond?
00:16:18:Jak mog� by� wsz�dzie|a my nic o nich nie wiemy?
00:16:22:- Wci�� ani �ladu White'a|- Nie
00:16:25:Agent przy drzwiach ju�|nie �y�, kiedy go mija�a�.
00:16:28:Mija�am trupa?
00:16:30:Pewnie Mitchell go zabi�.
00:16:33:Mia�a� szcz�cie.
00:16:34:- S�dzisz, �e White �yje?|- Tak.
00:16:37:Co jest?
00:16:38:Wiek 45. �adnej rodziny.|�o�y� na cele charytatywne.
00:16:43:Co� wi�cej, b�agam.
00:16:44:Sprawdzili�my banknoty|z domu i portfela.
00:16:47:- Ile mia�?|- Mniej ni� 100 funt�w.
00:16:50:Drugie tyle w euro i dolar�w.
00:16:52:Przepraszam|Poddali�my banknoty do analizy.
00:16:57:Nie jest w nastroju.
00:17:00:Prosz�.
00:17:02:Znale�li�my to|w portfelu Mitchella.
00:17:06:Podrzucali�my Le Chiffre'owi|znaczone banknoty,
00:17:09:przechwytuj�c jego wyp�at�.
00:17:11:Namierzamy te pieni�dze|w bankach na ca�ym �wiecie.
00:17:14:cienki dow�d.
00:17:16:Pewnie, te� mam w portfelu znaczon� got�wk�.
00:17:19:Jeden banknot nic nie znaczy.|Ale ca�y plik?
00:17:23:Banknoty z tej samej seri,
00:17:24:trafi�y w�a�nie do banku|w Port-au Prince na Haiti.
00:17:28:na konto niejakiego pana Slate.
00:17:32:Zaskocz mnie.
00:17:33:Edmund Slate przylecia�|dzi� na Haiti z Lopdu.
00:17:38:Zatrzyma� si� w hotelu Dessailine.
00:17:41:Pok�j 325
00:17:49:PORT AU PRINCE|HAITI
00:17:52:Dzi�kuj�.
00:18:00:HOTEL DESSALINES
00:20:03:Jest co� dla numeru 325?
00:20:08:Nie, prosz� pana. Tylko teczka|kt�ra przysz�a wcze�niej.
00:20:11:- Mam j� nadal trzyma�?|- Nie, wezm�.
00:20:19:Dzi�kuj�.
00:20:29:Wsiadaj.
00:20:31:Co?
00:20:32:Wsiadaj.
00:20:35:Dobrze.
00:20:40:Sp�ni�e� si�.
00:20:41:Nieplanowane spotkanie.
00:20:43:Z kim?
00:20:46:Ze znajomym pana Whise.
00:20:49:Nie znam go.
00:20:54:Zabawne.
00:20:55:Wygladasz inaczej|ni� si� spodziewa�am.
00:20:58:Czego si� spodziewa�a�?
00:21:00:�e geolog nie b�dzie...
00:21:02:Jaki?
00:21:06:Tw�j przyjaciel?
00:21:08:Nie mam przyjaci�.
00:21:19:Z drogi! Jazda!
00:21:31:Nie uzgodnilismy ceny.
00:21:34:Zaproponuj co�.
00:21:37:Potem to om�wimy. Przy drinku.
00:21:43:- Dominic robi� problemy?|- Nie.
00:21:50:Co to ma by�?
00:21:52:Chyba kto� chce ci� zabi�.
00:22:01:To nie by�o mi�e.
00:22:06:- Mia�e� j� zastrzeli�.|- Spud�owa�em.
00:22:19:Dzwo� do Bonda.
00:22:23:Gdzie on jest?
00:22:25:Jedzie w stron� dok�w.
00:22:30:Mam po��czenie.
00:22:31:- Zapytaj o Slate'a|- Jak sprawa Slate'a?
00:22:35:W martwym punkcie.
00:22:37:M�wi, �e w martwym punkcie.
00:22:39:Cholera, zabi� go.
00:23:00:Wpu�� j�.
00:23:15:Tknij mnie, a z�amie ci r�k�.
00:23:20:- Masz go�cia|- Jestem zaj�ty.
00:23:27:Camille,
00:23:29:mi�o ci� widzie�.
00:23:32:�yw�?
00:23:35:Nie powinni�my byli ze sob� spa�.
00:23:39:Zaczynam ci� lubi�.
00:23:41:Wi�c kaza�e� mnie zabi�?
00:23:45:I by�o mi smutno,|�e ci� wi�cej nie zobacz�.
00:23:49:Ale prosz�, jeste�.
00:23:52:Do jasnej cholery!|Pr�bowa�am ci pom�c.
00:23:57:Odkry� �r�d�o przecieku.|A ty nas�a�e� na mnie morderc�.
00:24:03:Nie traktuj mnie jak kretyna.
00:24:07:To takie nieestetyczne.
00:24:11:Chod� co� ci poka��.
00:24:15:Chod�.
00:24:17:Nic mnie bardziej nie dra�ni,|ni� oczernianie za moimi plecami.
00:24:22:Czuj� si� jakbym,
00:24:25:mia� mr�wki pod sk�r�.
00:24:28:Zawsze tak by�o.
00:24:30:Pami�tam, mia�em 15 lat.
00:24:33:Zakocha�em si� w jednej|z uczennic mojej matki.
00:24:37:A potem pods�ucha�em,|jak m�wi o mnie ohydne rzeczy.
00:24:43:W�ciek�em si�.
00:24:46:wzi��em �elazko.
00:24:51:To on?
00:24:54:Rozmawia�am z nim tylko przez telefon.
00:24:59:Szkoda. to by� jeden z moich|najlepszych geolog�w.
00:25:03:M�wi�, �e chcia�a� kupi� od niego informacje.
00:25:07:Zadzwoni�, �e ma co� do sprzedania.
00:25:12:Gdyby tak nie by�o,|po co bym wraca�a?
00:25:16:Bo mnie kochasz.
00:25:18:Zrobi�am to dla ciebie.|Bola�o mnie, �e ci� zdradzi�am.
00:25:24:wiesz co boli bardziej|ni� twoje pierdo�y?
00:25:28:Poczucie, �e sypia�a� ze mn�|�eby pozna� genera�a Medrano.
00:25:35:To on?
00:25:39:Wiesz jacy s� ci|obaleni dyktatorzy.
00:25:42:Maj� obsesj�|na punkcie bezpiecze�stwa.
00:25:46:Nie odchod�.
00:25:48:Przedstawi� ci�.
00:25:52:Mo�esz da� to dziewczynie|kt�ra w�a�nie tu wesz�a?
00:25:59:Czego chcia�?
00:26:03:�eby do niego zadzwoni�a.
00:26:10:Namierzanie GPS
00:26:11:��czenie|Cel potwierdzony
00:26:15:Tu firma Universal Exports.
00:26:21:Nast�pnym razem nie ryzykuj.
00:26:28:I mo�e pan to wszystko zrobi�?
00:26:30:Tutaj ju� zrobili�my.
00:26:34:Prezydentem Haiti zosta� ksi�dz.
00:26:36:Podwy�szy� dni�wk�|z 38 cent�w do dolara.
00:26:40:Niby niewiele, ale do��|�eby wkurzy� korporacj�,
00:26:43:Kt�re produkuj� buty i koszule.
00:26:45:Korporacj� zwr�ci�y si� do nas|A my wspomogli�my zmian�.
00:26:50:R�nica jest taka �e m�j kraj|to nie byle karaibska wyspa.
00:26:57:Zacz�li�my ju�|destabilizowa� prac� rz�du.
00:27:00:Zapewniamy panu ochron�.
00:27:02:Op�acimy urz�dnik�w.
00:27:04:26 kraj�w oficjalnie uzna,
00:27:07:nowy rz�d Boliwii.
00:27:12:Chce pan odzyska� w�adz�?
00:27:14:Moja organizacja za�atwi to w tydzie�.
00:27:20:Wielkie s�owa.
00:27:22:A czego chcecie w zamian?
00:27:26:Pustyni�.
00:27:34:T� cz��.
00:27:35:To ja�owa ziemia.
00:27:38:- Wi�c robi pan �wietny interes.|- Nie znajdziecie tam ropy.
00:27:43:Wszyscy ju� pr�bowali.
00:27:45:Mo�e, mo�e nie.
00:27:49:Ale cokolwiek znajdziemy|nale�y do nas.
00:27:59:Zna� pan Ernesta Montosa?
00:28:01:W swoim czasie pot�ny cz�owiek.
00:28:05:Mia� pi�kn� �on�. Rosjank�.
00:28:08:Tancerk�.
00:28:10:Pracuje dla mnie jego c�rka.
00:28:13:A raczej pracowa�a.
00:28:15:�liczna.
00:28:17:- Ale nie dostrzegam podobie�stwa.|- Dodamy j� panu na os�od�.
00:28:25:Tylko jak pan z ni� sko�czy,|niech si� jej pan pozb�dzie.
00:28:32:Camille,
00:28:33:pan genera� Medrano.
00:28:35:- Mi�o mi.|- Mnie te� senorita.
00:28:42:Zna�em pani rodzic�w.
00:28:45:Smutne. By�em ostatni� osob�,|kt�ra widzia�a ich �ywych.
00:28:50:Z �yczeniami trzeba ostro�nie.
00:29:02:Mi�ej zabawy.
00:30:13:Za nimi!
00:30:22:Co robisz?
00:30:23:- Nie ma za co.|- Odwie� mnie z powrotem.
00:30:26:Mo�e p�niej.
00:30:32:Nie jeste� od Greene'a.
00:30:35:Dominica Greene'a?
00:30:40:Padnij!
00:31:06:- Odsu� si�!|- M�w, jak p�yn��.
00:31:14:Z lewej!
00:31:27:- Co robisz?|- Trzymaj si�.
00:31:46:Uwa�aj!
00:33:07:Przepraszam.
00:33:08:Dzi�kuj�. Ma chorob� morsk�.
00:33:43:To Bond.
00:33:44:Po��cz.
00:33:48:Sprawd� mi: Dominic Greene.
00:33:50:G-R-E-E-N-E
00:33:55:Sporo ich. Wiesz co� o nim.
00:33:58:- Nr. ubezpieczenia, paszportu?|- Nie.
00:34:02:Masz co�?
00:34:06:- Daj mi j�, prosz�|- Jestem. co ze Slatem?
00:34:09:Po co d�uba� w przesz�o�ci?
00:34:13:Zabi�e� go.
00:34:14:Najciekawszy strza�|prezes Greene Planet.
00:34:17:Energetyka wodoci�g�w.
00:34:19:Ale zajmuj� si� te� ekologi�.|Wykupuj� ziemi� pod rezerwat.
00:34:24:Wys�a�em ci zdj�cie.
00:34:26:To on.
00:34:29:Inne dane zastrze�one.
00:34:31:- Wi�cej nie mamy.|- ��cz z Amerykanami.
00:34:37:Macie co� na Dominica Greene z Greene Planet?
00:34:40:��cz�.
00:34:44:Biuro Gregory'ego Beama.
00:34:47:- Gregory Beam, s�ucham|- Dzie� dobry.
00:34:51:Nie prowadzimy �ledztwa|w sprawie pana Greene'a
00:34:54:Dzi�kuj�.
00:34:57:- Jest dla nich bardzo wa�ny.|- Facet powiedzia�, �e...
00:35:01:Po��czyli mnie z szefem|sekcji po�udniowoameryka�skiej.
00:35:05:Nie zrobiliby tego, gdyby|si� nie zajmowali t� spraw�.
00:35:12:Zbil�asz si� do lotniska.
00:35:15:- ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin