[21][37]W POPRZEDNICH ODCINKACH... [38][74]Białowłosy mężczyzna nie żyje.|Nazywał się Gordon Murphy. [75][93]Musisz wiedzieć co jeszcze|o swojej matce. [93][112]Gordon Murphy był jej mężem. [113][142]- Kara Clarke wcišż żyje.|- Więc jaki masz plan? [143][176]- Mam nadzieję, że zostanie z nami.|- Zatrzymała się u Graysonów? [176][191]Amanda jest przytomna|i czuje się dobrze. [191][203]Jadę do szpitala. [203][225]Jestem Kara,|prawdziwa matka Amandy. [226][242]Proszę, pozwól mi. [243][253]Proszę. [253][270]Już doć narozrabiałe, Mason. [271][305]Kto z twojej firmy pytał Daniela|o inwestycje mojego ojca. [305][320]Nolan, to była Padma. [321][351]Czy uczynisz mi ten zaszczyt|i zostaniesz mojš żonš? [351][375]Bymy w zwišzku małżeńskim|nie mogli zostać zmuszeni [375][390]zeznawać przeciwko sobie. [391][407]Miała paskudnš bliznę. [407][427]- Takš, której już nie ma.|- A co cię to obchodzi? [427][471]Z pewnociš nie jeste córkš|Kary Wallace i Davida Clarke'a. [515][534]Jeli się na to zdecydujemy, [535][569]możemy żyć w wiecie|wygodnej iluzji. [616][668]Możemy pozwolić sobie,|by zwodziły nas ułudy. [735][777]Możemy też użyć ich,|by ukryć nasze prawdziwe zamiary. [797][822]- Witam.|- Ach, pan Mathis. [822][843]Jak panu idzie przewietlanie|mojej firmy? [844][864]Daniel przekazał wszystko,|co było panu potrzebne? [865][883]Powiedzmy, że jestem|w połowie drogi. [884][900]Jeli wszystko będzie szło|jak do tej pory, [900][928]do końca następnego tygodnia|wylę panu Takedzie swojš rekomendację. [929][938]Dobrze. [939][969]Powinienem złożyć kondolencje|czy gratulacje? [969][978]I jedno, i drugie. [978][1005]Moi rodzice pobierajš się ponownie|w ten weekend. [1006][1032]I jeli nie będzie pan zajęty,|serdecznie zapraszamy. [1032][1049]Impreza nie będzie zbyt wyszukana. [1049][1074]Jaka setka goci na południowym zieleńcu|klubu myliwskiego. [1074][1086]Będę zaszczycony. [1088][1119]- Mogę zabrać osobę towarzyszšcš?|- Oczywicie. [1129][1147]- Może tak być?|- Dobra robota. [1148][1162]Dzięki, Gino. [1162][1178]Wybaczcie. [1268][1293]Cesarz szyje sobie nowe szaty. [1293][1308]I tak jak w tamtej bajce [1309][1347]to kwestia czasu, nim wiat dowie się,|że marny z niego przywódca. [1362][1390]Oto lista chirurgów plastycznych,|z którymi się konsultowała. [1391][1423]Ostatecznie to dr Spencer|usunšł te blizny. [1423][1447]Dochodziła do siebie|w hotelu Plaza w dniu... [1448][1476]19 wrzenia 2007 roku. [1480][1498]2006 roku. [1499][1515]Amanda, musisz znać te szczegóły. [1516][1550]Mason będzie chciał,|by pogubiła się w pytaniach. [1551][1574]Skšd miałam pienišdze na zabieg? [1575][1598]Od hojnego sponsora z klubu. [1601][1622]Jego też dokładnie ci opisałam. [1622][1638]Chociaż mam nadzieję,|że to się nie przyda. [1639][1655]A jeli tego nie kupi? [1659][1683]- Jeli zacznie kopać głębiej?|- Nie zacznie. [1685][1718]Do końca weekendu moje blizny po oparzeniach|będš starym newsem, [1718][1768]a uwaga Masona skupi się|na kolejnym tropie, który mu podelę. [1768][1792]A dokšd on go zaprowadzi? [1795][1815]Z powrotem do Graysonów. [1990][2013]Masz szczęcie. [2017][2046]Kara. Widzę, że czujesz się już|jak u siebie w domu. [2046][2066]Staram się. [2066][2092]Łatwo się tu zgubić. [2129][2155]Powtórna szansa na miłoć... [2158][2181]Nieczęsto się to zdarza. [2183][2209]Ale trzecia i czwarta... [2210][2234]Musisz rzucać potężne czary. [2238][2260]Mam nadzieję,|że pojawisz się na lubie. [2263][2306]Spędzam ten weekend|z mojš córkš i wnukiem. [2319][2336]Jak im się wiedzie? [2337][2349]Dobrze... [2350][2373]bioršc pod uwagę,|co przeszli. [2373][2402]Oczywicie, gdy wyobrażę sobie,|co ty musiała znosić... [2404][2434]Dla ciebie też każdy dzień|jest błogosławieństwem. [2435][2454]Zesłanym prosto z nieba. [2482][2525]Czytałam w gazecie,|że gdy była przetrzymywana, [2528][2566]przychodził do ciebie codziennie|agent Murphy. [2568][2588]O czym rozmawialicie? [2588][2619]To nie była rozmowa,|a raczej tortury. [2619][2641]Nawet jeli ciebie traktował dobrze, [2642][2684]człowiek, który mnie uprowadził,|miał w sercu tylko zło. [2756][2786]Jeste taka piękna. [2819][2844]Kocham cię. [2854][2866]Zło, tak? [2866][2891]Lecz teraz udowodnił,|kim naprawdę jest, [2891][2918]czyli pospolitym tchórzem. [2935][2962]A więc sšdzę, że mogę|już bezpiecznie odejć. [3000][3028]Może jest tchórzem,|ale na pewno jest niebezpieczny. [3028][3058]I czułabym się lepiej,|gdyby została tu z nami, [3061][3094]aż będziemy pewni, że nie musimy|ponownie stawiać mu czoła. [3129][3140]Czeć, Emily. [3141][3166]Wydawało mi się,|że się do siebie nie odzywamy. [3168][3193]Potrzebuję broni, z której zabiłe|Gordona Murphy'ego. [3193][3214]Też mam do ciebie probę. [3217][3239]Chod ze mnš|na lub Graysonów. [3242][3260]Masz ten pistolet czy nie? [3261][3283]Zgód się, a ci go dam. [3284][3294]Zgadzam się. [3295][3312]Wylę ci SMS-a z adresem,|gdzie teraz jestem. [3312][3336]Przyjed i we rękawiczki. [3336][3360]Po co?|Co planujesz? [3371][3403]Chcę posłużyć się|zamrożonymi aktywami. [3476][3513]REVENGE|SEZON 2. ODCINEK 6. [3515][3542] [3545][3587]"Illusion"|"Iluzja" [3597][3628]Podoba mi się ta, ale jeli wiatło|będzie nieodpowiednie, [3629][3653]twoja matka może pomyleć,|że ubrałam się na biało na jej lub. [3654][3662]Rozepniesz? [3663][3680]Biuro prawne twierdzi,|że nie majš już dostępu [3680][3703]do umowy o pracę Davida Clarke'a|z jego podpisem. [3704][3744]Władze federalne przejęły wszystkie|oryginalne dokumenty 19 lat temu. [3744][3784]To wyjania, czemu ta dyrektorka|z Nolcorpu też nie może jej zdobyć, [3784][3808]nawet jeli zdaje sobie sprawę|z jej konsekwencji. [3809][3848]Może teoria Aidena, że Nolcorp jest|cichš spółkš zależnš Graysonów [3848][3866]jest tak szalona,|jakby się wydawało. [3866][3901]A może Nolan dowiedział się,|że ona u nas była i kazał jej przestać? [3903][3915]Więc zapro go na lub. [3916][3932]Rozgryziesz go|na neutralnym gruncie. [3932][3961]lub moich rodziców na pewno|nie jest neutralnym gruntem. [3974][3993]Dlaczego sšdzisz,|że przyjmie zaproszenie? [3994][4037]Bo Nolan Ross nie umie trzymać się|z dala od dobrej zabawy. [4135][4149]Amanda? [4154][4168]Czeć. [4168][4178]Dokšd idziesz? [4179][4199]O, czeć. [4200][4234]- Miałam wybrać się po pieluchy.|- Kupiłem trochę rano. [4240][4254]Sš w dolnej szufladzie. [4259][4274]Super. [4282][4308]Mylę jednak,|że pójdę na spacer. [4313][4343]Lekarz mówi, że powinnam jak najdłużej|przebywać na powietrzu. [4345][4366]Tego zawsze miała|pod dostatkiem. [4374][4391]Co słychać na dole? [4401][4432]Chyba nie zdałem sobie sprawy,|jak zdołowało mnie zamknięcie baru, [4432][4459]ale zaczynam znowu czuć,|że żyję. [4459][4468]Musisz uważać. [4469][4510]Wkurzało cię to, że twój ojciec|mierzył szczęcie wysokociš utargu. [4511][4541]Tak, bo nie miał|nic innego. [4542][4576]Declan i ja zawsze mu się stawialimy,|jego małżeństwo było gówniane. [4577][4600]Ale ja mam zamiar udowodnić... [4602][4620]że można mieć wszystko. [4646][4669]Jeszcze zobaczysz. [4679][4694]Jack! [4697][4709]Jack! Chod tutaj! [4710][4728]Muszę ić na dół. [4755][4761]W czym problem? [4761][4781]Kazałem im na ciebie zaczekać,|ale nie posłuchali. [4782][4806]Ludzie, co tu się dzieje? [4806][4824]O, jeste.|Kim jest ten goć? [4826][4846]Powiedz mu, od jak dawna|sprzedaję ci alkohol. [4847][4876]Wybacz, ale ten facet jest za drogi.|Możemy mieć lepsze ceny. [4877][4900]Nie uzyskacie najlepszych marek|za osiem dolców za butelkę. [4901][4917]Ty nie. Ja tak. [4918][4925]Hej, zwolnij. [4925][4954]- Załatwimy takš cenę?|- To niemożliwe. [4957][4977]Nie zgodnie z prawem. [4980][5012]- Co mi zarzucasz, facet?|- Kenny, zajmę się tym. [5015][5030]Zajmę się tym. [5063][5084]Słuchaj, Mick,|podzwonię tu i tam. [5084][5112]Gdy twoje ceny okażš się konkurencyjne,|na pewno będę u ciebie kupował. [5112][5139]Daruj sobie.|Powiem ci tylko jedno. [5139][5157]Wasz ojciec spaliłby się|ze wstydu. [5157][5182]Mam nadzieję, że wiecie,|z kim weszlicie w spółkę. [5519][5536]Imponujšce. [5541][5566]- Przepraszam.|- Nie ma za co. [5568][5599]Kiedy rysuję, tak skupiam się|na tym, co robię... [5599][5619]Że zapominasz, gdzie jeste. [5638][5657]Też rysujesz? [5666][5683]Tak. [5710][5755]Istne szaleństwo z tym|zbliżajšcym się lubem, co? [5770][5800]W zeszłym roku sama mogła|to przechodzić, tak? [5802][5819]Ty i Daniel. [5841][5859]Przykro mi. [5859][5887]- Jeli nie chcesz o tym rozmawiać...|- Nie ma sprawy. [5894][5931]Tak naprawdę to cieszę się,|że do tego nie doszło. [5946][5956]Wiesz, jak to mówiš. [5956][5997]lub bierze się nie tylko z mężczyznš,|ale z całš jego rodzinš. [6014][6039]Z powodów, których już|nigdy nie poznam, [6040][6062]Victoria wczenie zdecydowała,|że nie chce, [6063][6089]by mój zwišzek z Danielem|wypalił, więc... [6096][6109]nie wypalił. [6111][6127]Proszę, nie powtarzaj im tego. [6127][6152]Nie potrzebuję kolejnych|kłótni z Graysonami. [6152][6180]Nie martw się.|Niele radzę sobie z tajemnicami. [6183][6231]A jeli chodzi o Graysonów,|dostanš to, co im się należy. [6238][6264]Tak już jest z ludmi|ich pokroju. [6320][6342]To doć drogi zabieg|jak na dziewczynę, [6342][6366]która 18 miesięcy wczeniej|wyszła z poprawczaka. [6370][6390]Cóż mogę powiedzieć? [6391][6420]Nie podobało mi się to,|co przypominała mi ta blizna. [6421][6446]Było warto się jej pozbyć. [6464][6481]A ciebie? [6484][6499]Też się teraz pozbędę? [6501][6519]Powiedz mi co, Amando. [6520][6547]Dlaczego żyjesz w cieniu ludzi,|którzy zrujnowali ci życie? [6554][6585]Dlaczego nie wyjedziesz,|by być z dala od Graysonów? [6585][6625]Chodzi o twoje ego,|a może pokaz siły i prowokacji? [6625][6646]Mylę, że chciałam się|z nimi zmi...
SERIALE--CHOMIKUJ