[7][45]/Dzieci, nie ma nic piękniejszego|/niż Nowy Jork zimš. [45][83]/Chyba, że jest to widok na Nowy Jork|/z okna w twoim mieszkaniu. [83][139]/Zimš 2006 roku, Marshall, Lily, Robin|/i ja bylimy w stanie snu zimowego. [139][166]/Niestety, wujkowi Barneyowi|/zimno nie przeszkadzało. [166][206]Całonocna impreza|w opuszczonej fabryce w Newark. [206][222]Zarezerwowałem miejsca.|Kto idzie? [224][242]- Ja nie.|- Ja też. [262][296]Prywatny odrzutowiec na lotnisku|w Teeterboro. Skoki ze spadochronu. [296][311]- Kto idzie?|- Nie, dzięki. [335][375]Jedno piwo w barze.|Na parterze, 15 sekund drogi. [375][388]Kto idzie? [397][419]Lily pi. [440][468]/Było tak le, że Barney próbował|/być swoim własnym pomocnikiem. [468][493]Czeć.|Poznała już mnie? [514][539]/W końcu zdecydował,|/że czas wezwać posiłki. [539][554]Nie. [554][580]Tak.|I wiecie dlaczego? [580][648]Uważajcie piochy, dziadkowie Willego Wonka,|bo wiecie kto nadchodzi schodami? [648][661]Mój... [661][678]czekajcie na to... [678][704]brat, James. [704][716]Hej! [716][728]- Masz brata?|- Tak. [728][770]Jest najbardziej zaršbistym, najlepiej wyglšdajšcym|i najwietniejszym facetem wszechczasów. [770][791]Jest dokładnie taki jak Barney. [791][807]Włanie to powiedziałem. [814][841]Barney i jego brat nie sš|aż tacy podobni. [841][863]- James jest gejem.|- Naprawdę? [869][891]Nigy nie pomylałam, że masz|brata, który jest gejem. [891][903]To super. [903][941]Jak tylko spojrzysz na niego,|nie okazuj zaskoczenia. [948][961]Oto on. [983][1004]Co słychać, Nowy Jorku? [1029][1049]Dzięki, że uprzedziłe. [1067][1097]{C:$aaccff}How I Met Your Mother [2x10] Single Stamina|"ILE MOŻNA BYĆ SAMOTNYM" [1097][1145]{C:$aaccff}Tłumaczenie i napisy: SSJ [1145][1173]{C:$aaccff}.:: Grupa Hatak - Hatak.pl ::. [1202][1241]Dlaczego nigdy nie mówiłe mi,|że Barney ma czarnego brata, który jest gejem? [1247][1261]On jest czarny? [1261][1312]Jestem osobš, która patrzy co ludzie majš|w rodku i nie zwracajš na ich kolor skóry. [1312][1336]Żartowałem, chciałem tylko|zobaczyć twój wyraz twarzy. [1346][1364]Tak, znowu bierzemy lub. [1364][1381]James,|gdzie ty w ogóle byłe? [1381][1412]Na skokach spadochronowych.|Było zaršbicie. [1412][1428]Wprost legendarnie. [1428][1458]A mój laserowy zespół dostał się|do regionalnych finałów. [1458][1473]To dopiero jest legendarne. [1473][1503]Ale spójrzcie na mój garnitur.|No dalej, dotknijcie. [1503][1568]Ręcznie szyty przez Pietro Dellacamera,|101-letniego, mediolańskiego, słynnego krawca, [1568][1611]który kończšc szyć|ten garnitur padł trupem, [1611][1641]co jest trochę ironiczne, bioršc|pod uwagę to jak wspaniale w nim wyglšdam. [1641][1655]Spójrzcie. [1664][1704]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [1704][1719]Przybij pištkę. [1719][1734]- Mam ci przybić pištkę?|- No jasne. [1734][1753]Umieciłem to na swoim blogu dzisiaj rano. [1759][1779]Przybiłem mu pištkę! [1785][1802]James, to moja|dziewczyna, Robin. [1802][1823]- Miło cię poznać.|- Mnie też. [1823][1852]Muszę się zapytać|o tę waszš historię. [1858][1869]Proszę. [1869][1884]ROK 1982 [1884][1927]/Prawda jest taka, że Barney i James przez te wszyskie|/lata dostawali przeróżne tłumaczenia od ich mamy. [1927][1990]Chłopcy, wyglšdacie inaczej, bo kiedy|byłam w cišży z tobš, jadłam lody waniliowy. [1990][2032]A kiedy byłam w cišży z tobš,|wiesz jakie lody jadłam? [2032][2040]Kawowe? [2040][2076]Nie, James.|Jadłam czekoladowe. [2076][2111]Ale wypiłam wiele filiżanek kawy,|podczas gdy byłam w cišży z każdym z was. [2115][2136]Nie mogłam palić|bez picia kawy. [2139][2179]ROK 1984|Nie wiem, chłopcy. To chyba jedna z tych rzeczy. [2191][2208]ROK 1986|Przestańcie mnie pytać!| [2208][2220]Wiecie kim jestecie? [2220][2238]Małymi rasistami! [2238][2257]Co robicie dzi wieczorem? [2257][2272]Powiem ci co James będzie robił. [2272][2292]Będzie robił co,|co ty zawsze zaniedbywałe. [2292][2329]I tak jak zawsze, on będzie|to robił o wiele lepiej niż ty. [2329][2377]Ted, James jest teraz moim pomocnikiem. [2381][2397]W porzšdku. [2403][2436]Ostatnio jak James był w miecie,|Barney został trzepnięty raz, [2436][2451]może dwa i... [2451][2473]Kto skończył w goršcej wannie|w luksusowym apartamencie? [2473][2495]Osoba publiczna,|poufne porozumienie. [2495][2518]Ale powiem tak:|Od dłuższego czasu, u każdego faceta, [2518][2552]który pozwala sobie na laserowe|włosy, powinny być one cinane. [2559][2596]A potem nadchodzi czas, na zaliczenie|brata i siostry za jednym zamachem. [2598][2633]Spełnienie naszych wszystkich|marzeń to oglšdanie Donnie i Marie. [2633][2652]Była trochę z niej wieniaczka. [2652][2678]Był strasznie uległy|wobec czarnych facetów. [2682][2711]/Tak, Barney i James razem|/to zabójcza kombinacja. [2715][2770]/Kiedy Barney namierzał cel,|/James zawsze mu asystował. [2812][2835]Twój szalik... [2835][2854]jest okrutny! [2854][2869]Dzięki.|H & M. [2869][2907]Co? Nie pomylałbym nawet, bo jest|taki goršcy, że aż mi oczy topniejš. [2907][2929]Och, nic nie widzę. [2935][2972]Hej! Skoro już rozmawiamy o rzeczach,|które dobrze na tobie leżš, [2972][2996]poznała mojego brata, Barney'a? [2996][3020]On jest baj..|nie odchod nigdzie... [3020][3039]...eczny.|Dobra? [3044][3066]/A Barney też oddał mu przysługę. [3066][3099]Pomocy, on chyba nie oddycha.|Zrobi mu kto usta-usta? [3099][3122]O mój Boże,|ja zrobię! [3122][3150]wietnie. A może|zamiast niego ty zrobisz? [3159][3179]Człowieku, tak się|cieszę, że tu jeste! [3179][3216]Przebywanie wród ludzi, ktorzy nie sš|ani trochę zabawni trwało wiecznoć. [3216][3240]Tak, to obraza. [3243][3265]Ale wcišż chcecie z nami dzi wieczorem ić, nie? [3265][3280]- Nie, Jammies.|- Raczej nie. [3280][3302]Dzi wieczorem?|To już po 21:00... [3304][3325]a ja zjadłem ciepłš zupę. [3325][3353]Nie, nie, nie.|Ludzie... [3353][3407]jestecie młodzi, atrakcyjni|i mieszkacie w najlepszym miecie na Ziemi. [3407][3447]Jest tyle facetów i dziewczyn, którzy marzš,|aby znaleć się na waszym miejscu. [3447][3481]Ale zamiast tego siedzš|w piwnicy, pijšc nędzne drinki, [3481][3546]debatujš czy sobotniš noc spędzš na parkingu|sklepu spożywczego czy w piwnicy kumpla. [3546][3596]Jestecie im to winni,|więc podnocie wasze leniwe tyłki, [3596][3627]wychodzšc stšd spełnimy ich marzenia! [3627][3640]Czy usłyszę od was "no jasne"? [3640][3654]No jasne! [3654][3671]- Czy usłyszę od was "no jasne"?|- No jasne! [3671][3688]- Czy usłyszę od was "woo-woo"?|- Woo-woo! [3688][3714]- Chodmy zrobić Wyoming!|- Tak! [3722][3739]Załatwione! [3747][3770]/Tej nocy, marzenie|/Barneya spełniło się. [3770][3780]/Wyszlimy razem. [3780][3798]Tatu już jest! [3804][3817]Tak. [3838][3856]W porzšdku, braciszku.|Który ci się podoba? [3856][3877]Facet w bardzo|obcisłym, czarnym T? [3877][3894]Bardzo obcisły,|czarny facet? [3894][3911]Facet, który wyglšda jak pan T? [3915][3941]Tak, tak...|Powiedz mi to po dwóch Martini. [3946][3964]Skup się, człowieku. [3968][3983]Czuję się powolny. [3988][4002]A dziewczyna|w ciemnych włosach? [4002][4029]Tatuaż na plecach. [4035][4050]Bohater i zboczeniec? [4050][4065]Dobra, jedziemy z tym. [4090][4121]Ładny tatuażyk, dziecinko! [4121][4131]Spadaj, zboczeńcu! [4131][4159]Hej! Jej tatuaż nie jest|zaproszeniem do macania, [4159][4179]tylko próbš wyrażenia|swojej osobowoci. [4179][4216]Według mnie to ona sama|jest delfinem otoczonym przez kwiaty. [4221][4228]- Co?|- Co? [4228][4235]- Co?|- Co? [4235][4261]- Dobra.|- Spadaj. [4275][4291]Daj mi znać jak znowu cię|zacznie zaczepiać. [4291][4327]Dzięki. A może zostaniesz|w pobliżu. Tak na wszelki wypadek. [4329][4352]Skoro będziesz się czuła|bezpieczniej to czemu nie. [4362][4376]Jestem Barney. [4376][4406]/Dzieci, jak już wyjdziecie|/z tego głonego, zatłoczonego baru, [4406][4432]/zauważycie różnicę|/pomiędzy ludmi samotnymi, [4435][4450]/a parami. [4450][4470]/Popatrzcie tylko na te znaki. [4482][4493]- Przerwa.|- Upał. [4493][4515]/Ludzie samotni cišgle manewrujš. [4515][4529]- Witaj!|- Czeć, jak się masz? [4529][4553]Poznalicie mojego brata? [4565][4585]Czeć.|We drinka. [4585][4603]Miło cię poznać. [4630][4686]/Pary, które wyszły dopiero z domu,|/będš za wszelkš cenę chciały usišć. [4694][4714]/Jest też wiele innych|/znaków rozpoznawczych. [4714][4735]/Od wyboru drinka. [4757][4772]/Do prostej mowy ciała. [4781][4805]/Ale chodzi w tym o to, że możesz|/na wiele sposobów pokazać, [4805][4840]/czy jeste zatwardziałym samotnikiem,|/czy dowiadczonym w zwišzkach człowiekiem. [4840][4854]Chciałbym mieć trampki. [4854][4893]Włanie uciekłem jakiemu grubemu,|włochatemu facetowi, [4893][4928]który gonił mnie tak szybko,|że prawie wyskoczył ze swoich spodni ze skaju. [4936][4952]Zgubiłam mojš pidżamę. [4952][4975]Nie mogę uwierzyć, że założyłam|jeszcze do niej stanik. [4975][5006]Staniki sš do bani.|Sš takie nienaturalne i niewygodne. [5006][5026]Tak, sš jak szczenięce zoo. [5026][5053]Więc dlaczego ich nie zdejmiecie|i nie pozwolicie tym szczeniaczkom oddychać? [5053][5073]Id czarować kogo innego. [5084][5101]Biedny facet. [5101][5119]Biedny facet?|Biedne moje piersi. [5119][5153]Teraz jak przyszła dziewczyna to całkowicie się załamał,|bo ty się w nim zakochała. [5157][5186]Tak, tak.|Wyglšda na załamanego. [5191][5222]Wy faceci nie macie pojęcia,|jak to jest być zawsze na samym końcu. [5222][5292]"Och, jaka ja biedna. Jestem licznš dziewczynkš|i każdy kto kupuje mi drinka, chce uprawiać ze mnš seks." [5298][5338]"Och, jaki ja biedny. Chciałbym zamówić|pyszne, różowe drinki z prawdziwych owoców, [5338][5370]takich jakie lubiš faceci, ale nie mogę|tego zrobić, bo zostałbym wymiany." [5370][5388]- Stary.|- Sš przepyszne! [5396][...
bialy19