{13}{60}{y:i}Poprzednio w "Gotowych na wszystko": {67}{101}{y:i}Stare przyjaci�ki k��ci�y si�. {102}{148}Wiedzia�a�, �e|Julie ma k�opoty, {149}{208}a nie zwr�ci�a� si�|z tym do mnie. {228}{279}{y:i}Nowi kochankowie k�amali. {292}{321}Sk�d j� masz, Bree? {322}{348}Kupi�a.|Tak my�l�. {363}{448}Tak, w tym sklepiku ze starociami|przy Pearl Street. {449}{481}Przykro mi, sprzedajemy meble. {490}{522}Musia�a j� kupi� gdzie� indziej. {523}{564}{y:i}Zrodzi�o si� podejrzenie. {565}{639}Wiesz, gdzie by�a Katherine,|kiedy napadni�to Julie? {758}{824}{y:i}Julie Mayer mia�a|{y:i}k�opoty ze snem. {839}{925}{y:i}Za ka�dym razem,|{y:i}kiedy zamyka�a oczy, {958}{992}{y:i}�ni� jej si� s�siad. {1051}{1139}{y:i}Poznali si�, kiedy zacz�a|{y:i}udziela� korepetycji jego synowi. {1147}{1213}{y:i}P�niej przypadkowe|{y:i}spotkanie w kawiarni {1234}{1292}{y:i}doprowadzi�o do trwaj�cych|{y:i}godzinami rozm�w. {1331}{1375}{y:i}Poprosi� o nast�pne spotkanie, {1419}{1439}{y:i}kolejne {1492}{1520}{y:i}i nast�pne. {1568}{1615}{y:i}Zanim Julie si� zorientowa�a {1646}{1760}{y:i}mia�a romans z �onatym m�czyzn�. {1761}{1845}{y:i}P�niej, kiedy by�o blisko, {1846}{1904}{y:i}zreflektowa�a si� {1933}{2033}{y:i}i powiedzia�a mu,|{y:i}�e to koniec. {2115}{2168}{y:i}Na nieszcz�cie dla Julie, {2169}{2276}{y:i}dla niekt�rych "nie"|{y:i}to �adna odpowied�. {2277}{2307}Mog� wej��? {2508}{2556}{y:i}I co, tyle? To dla ciebie|{y:i}takie proste? {2566}{2587}{y:i}Musisz ju� i��. {2588}{2623}{y:i}Daj spok�j.|{y:i}Porozmawiajmy. {2631}{2704}{y:i}- Nie ma o czym.|{y:i}- Jest o czym! {2705}{2732}{y:i}- Id� ju�!|{y:i}- No, powiedz co�! {2854}{2940}Lynette, cze��.|Co tam? {2944}{3016}Wpad�am zostawi� czekoladki,|kt�re twoja mama kupi�a od Penny. {3017}{3038}Wszystko w porz�dku? {3064}{3107}Tak, wszystko gra. {3108}{3175}Pan Bolen w�a�nie|wychodzi�, prawda? {3181}{3254}Tak, chyba tak.|Cze��, Lynette. {3255}{3270}Cze��, Nick. {3371}{3396}O co posz�o? {3412}{3457}Co masz na my�li? {3466}{3529}Nie chc� si� wtr�ca�, ale... {3554}{3633}kiedy podchodzi�am do drzwi|s�ysza�am, jak si� k��cicie. {3700}{3741}To on. {3748}{3764}On? {3781}{3856}Facet, z kt�rym mia�am romans. {3860}{3937}Nie. Nie. {3938}{3995}- Dlaczego mi to powiedzia�a�?|- Pyta�a�. {3996}{4019}Dlaczego nie sk�ama�a�? {4020}{4077}�piesz� si� do pracy.|�ykn�abym cokolwiek. {4091}{4123}Nie panikuj, to ju� sko�czone. {4124}{4191}Nie dla mnie. Teraz b�d� musia�a|powiedzie� twojej mamie. {4192}{4214}Wcale nie. {4215}{4271}Wkurzy�a si�, kiedy nie powiedzia�am jej,|�e mo�esz by� w ci��y. {4272}{4323}Je�li tego te� jej nie powiem,|to po mnie. {4324}{4339}Daj spok�j, Lynette. {4350}{4378}M�wi� powa�nie. {4379}{4436}Ju� postrzeli�a Katherine.|Poczu�a krew. {4449}{4502}Nie ma powod�w niczego jej m�wi�. {4509}{4559}Zako�czy�am to kilka tygodni temu. {4560}{4588}To co on tu robi�? {4600}{4656}Chce, �ebym wr�ci�a. {4661}{4701}Zagro�, �e powiesz jego �onie. {4702}{4759}Ma to gdzie�.|Twierdzi, �e mnie kocha. {4764}{4837}Kochana, jeste� chyba na tyle m�dra,|�eby wiedzie�, �e to k�amstwo. {4838}{4863}Prawda? {4986}{5045}Pr�buj� o nim zapomnie�, {5046}{5121}ale on tu przychodzi|i m�wi swoje. {5122}{5180}Nie wiem, co my�le�. {5226}{5244}Pos�uchaj. {5268}{5323}Ja si� tym zajm�. {5346}{5359}Naprawd�? {5402}{5439}I nie powiesz mamie? {5530}{5559}Nie powiem. {5605}{5624}Dzi�kuj�. {5659}{5723}{y:i}Najbli�szej nocy, pierwszy raz|{y:i}od wielu tygodni {5724}{5770}{y:i}Julie Mayer b�dzie|{y:i}dobrze spa�. {5789}{5815}{y:i}Niestety, {5829}{5900}{y:i}Lynette Scavo nie. {5937}{5960}{c:$33ccff}{y:i}"Gotowe na wszystko" {5961}{6040}{c:$33ccff}Sezon 6, odcinek 7:|{c:$33ccff}{y:i}"Uwa�aj, co m�wisz" {6041}{6120}{c:$33ccff}T�umaczenie: piwosz {6163}{6212}{y:i}"Zeszyt �wicze�|{y:i}dla domowego nauczania" {6219}{6287}{y:i}zosta� stworzony, by pom�c rodzicom|{y:i}uczy� swoje dzieci. {6316}{6354}{y:i}Jest kolorowy, {6373}{6420}{y:i}bardzo zabawny, {6436}{6480}{y:i}nieco ambitny {6497}{6565}{y:i}i gwarantuj�cy frajd�|{y:i}w czasie nauki. {6618}{6685}Podnie� to, albo ci� r�bn�! {6699}{6729}Nienawidz� u�amk�w! {6730}{6776}{y:i}Nie obchodzi mnie to.|{y:i}Musisz si� ich nauczy�. {6779}{6830}{y:i}Dlaczego? U�amki s� nudne. {6839}{6865}{y:i}Dobrze. {6903}{6938}Sprawi�, �e b�d� ciekawsze. {6949}{7008}Powiedzmy, �e wezm� Pani� Doolittle,|twoj� ulubion� lalk� {7009}{7097}i potn� j� na kawa�ki.|{y:i}Jedn� trzeci� zakopi� w ogr�dku. {7098}{7157}{y:i}Jedn� trzeci� wyrzuc� do �mieci. {7158}{7220}Ile z Pani Doolittle ci zostanie? {7221}{7262}Chyba jej nie skrzywdzisz, prawda? {7284}{7329}Zale�y, jak odpowiesz. {7330}{7423}Gaby! Mo�esz na chwilk�? {7565}{7626}- Co si� dzieje?|- Ucz� matematyki. {7633}{7663}Gro��c jej zabawkom? {7672}{7732}Mo�e pani nauczycielka|jest troch� zm�czona, dobrze? {7738}{7815}Nie tylko to mam tutaj do roboty.|Musz� jeszcze gotowa� i sprz�ta�. {7819}{7851}W porz�dku, rozumiem. {7863}{7910}To niesprawiedliwe, �e wszystko|spada na twoj� g�ow�. {7933}{7992}- Zorganizuj� ci pomoc.|- Dzi�kuj�. {7993}{8020}Zatrudnimy gosposi�. {8021}{8070}Co? Nie, nie, nie.|Wola�abym nauczyciela. {8080}{8131}Wolisz szorowa� kible|zamiast uczy� c�rk�? {8142}{8195}Kibel przynajmniej nie pyskuje. {8204}{8263}Gaby, ona dopiero co musia�a opu�ci�|szko�� i wszystkie kole�anki. {8264}{8322}A teraz matka zostawi|j� z nieznajomym? {8323}{8360}- Nie wydaj� mi si�.|- Ale... {8361}{8412}�adnych "ale". Juanita ci� potrzebuje.|Robisz to dalej. {8567}{8635}Nie martw si�, twojej lalce|nic nie grozi. {8641}{8727}Je�li co� mia�abym odcina�,|to by�aby to cz�� twojego tatusia! {8744}{8795}Czyli nawet z ni�|nie porozmawiacie? {8799}{8858}Ju� przes�uchiwali�my pani� Mayfair. {8861}{8931}Ale wtedy, kiedy my�leli�cie,|�e to Danny Bolen napad� Julie. {8932}{8968}Traktowali�cie j� jak �wiadka. {8969}{9016}Teraz musicie potraktowa�|j� jak podejrzan�. {9021}{9078}Prosz� pani, nie pr�bujemy|deprecjonowa� pani obaw, {9086}{9137}ale kobiety nie pope�niaj�|tego rodzaju przest�pstw. {9139}{9221}Unikaj� bezpo�redniego kontaktu|ze swoimi ofiarami. {9225}{9279}"Wypadki" drogowe, trucie. {9302}{9426}Mo�e Katherine my�la�a nieszablonowo. {9437}{9515}- Wzi��e� majonez?|- No. {9527}{9600}Te� by�em sceptycznie nastawiony,|ale ona ma motyw. {9601}{9686}- Nienawidzi Susan.|- To motyw, �eby napa�� j�. {9695}{9772}Mo�e Katherine widzia�a,|jak Julie wynosi �mieci {9773}{9819}i pomy�la�a, �e to ja. {9820}{9890}Pomyli�a pani� z 23-latk�? {9981}{10012}Przepraszam, pani Delfino, {10014}{10053}ale dop�ki nie b�dziecie mieli|konkretnych dowod�w, {10054}{10117}b�dziemy dalej utrzymywa�,|�e to by�o przypadkowe zdarzenie, {10118}{10177}kt�re pani c�rka|szcz�liwie prze�y�a. {10223}{10279}Cholera! Zapomnieli o korniszonach! {10290}{10322}Co to ma by�? {10323}{10370}Jest tu kto�, kto rozumie, {10371}{10415}�e kobieta te� mo�e by�|psychopatycznym zab�jc�? {10416}{10462}Mo�e ja mog� pom�c. {10470}{10512}Mog� to wzi��? {10532}{10554}Prosz� bardzo. {10582}{10609}Dzi�kuj� bardzo. {10622}{10688}To mo�e przejrz� kartotek�, {10688}{10718}wpadn� jutro {10719}{10788}- i wtedy spiszemy wasze zeznania.|- �wietnie. {10815}{10900}C�... Dobrze wiedzie�,|�e komu� {10901}{10982}bardziej zale�y na sprawiedliwo�ci|ni� na korniszonach. {11046}{11070}Chod�, Mike. {11141}{11184}Na pewno chcesz t� spraw�? {11189}{11271}Bo mam tu seryjnego zab�jc�,|kt�ry mo�e by� ciekawszy. {11272}{11387}Nie, znamy si� z ni�|jak �yse konie. {11393}{11480}Teraz mnie nie pami�ta,|ale sobie przypomni. {11574}{11624}Wola�abym, gdyby� si�|na to nie zgadza�. {11625}{11688}Dlaczego? To nasi s�siedzi.|Zapraszali nas ju� od tygodni. {11689}{11764}Nie przepadam za Angie Bolen.|Potrafi by� bardzo bezczelna. {11767}{11837}Ja j� lubi�. Jest prostolinijna,|naprawd� interesuje si� lud�mi. {11838}{11896}Tak, w zesz�ym tygodniu zapyta�a|mnie, ile kosztowa�a moja sukienka {11897}{11970}i czy jeszcze odwiedza mnie|ciotka w czerwonym mercedesie. {11977}{12056}- To chyba �agodne okre�lenie...|- Wiem, co to znaczy. {12091}{12143}Przy okazji, wst�pi�em wczoraj|do tego sklepu z antykami. {12144}{12183}Tego, w kt�rym kupi�a� broszk�. {12214}{12287}Pomy�la�em, �e kupi� ci co�|w zamian, skoro odda�a� j� Susan. {12291}{12345}Ale w�a�ciciel powiedzia�,|�e nie sprzedaj� bi�uterii. {12358}{12394}Tylko meble. {12405}{12451}To dziwne. {12454}{12543}Musia�am pomyli� ten sklep|z tym jubilerem przy Maple Street. {12547}{12620}Tak, przypomnia�am sobie.|To tam j� kupi�am. {12654}{12699}Patrzcie, kto przyszed�! {12838}{12890}Wielkie nieba.|Nast�pne danie? {12891}{12933}Moja babcia Bombelli|zawsze powtarza�a: {12934}{13019}"Je�li ch�opy daj� jeszcze rad� zapi��|spodnie, to kolacja nie sko�czona". {13145}{13193}Bracioli pierwsza klasa, prawda? {13199}{13276}Musz� przyzna�, �e nigdy takiego nie jad�am|i jest w miar� smaczne. {13291}{13356}Dzi�ki wielkie.|Chwilka. {13384}{13487}Nie chcia�aby� poplami�|tej pi�knej bluzki. {13503}{13559}Potrafi� zachowa�|czysto�� przy stole. {13561}{13633}Jak Nick zaczyna nawija� makaron,|nikt nie jest bezpieczny. {13650}{13733}Dosta�em wcze�niej od�amkowym|przy klopsikach. {13766}{13854}Ciesz� si�, �e wreszcie si� uda�o.|Trudno was nam�wi�. {13862}{13910}Byli�my niewiarygodnie zaj�ci. {13915}{13999}Mog� si� za�o�y�, zw�aszcza od kiedy|Katherine odbi�o i musia�a� j� wyrzuci�. {14003}{14098}Je�li potrzebujesz kogo� na jej miejsce,|Angie to najlepszy wyb�r. {14108}{14188}Jej babcia Bombelli prowadzi�a najlepsz�|restauracj� w "Ma�ych W�oszech". {14189}{14224}Nauczy�a j� wszystkiego,|co umia�a. {14248}{14275}To znaczy... {14276}{14313}je�li szukasz pomocy. {14337}{14377}C�, skoro jedzenie|jest takie dobre... {14378}{14444}Nie... przyjmujemy. {14482}{14509}Przykro mi. {14511}{14574}W porz�dku.|To tylko propozycja. {14592}{14629}Jeste� pewna, Bree? {14651}{14682}Powiedzia�a "nie". {14683}{14746}Tylko m�wi�...|nie wiesz, co tracisz. {14747}{14829}Nick, by�y ju� cztery da...
Carolin1986