16.reakcje termojądrowe na slońcu.odt

(30 KB) Pobierz

Cykl protonowy W niezbyt masywnych gwiazdach ciągu głównego podstawową reakcją jest synteza jądra helu. Aby synteza nastąpiła, jądra wodoru (protony) muszą się zbliżyć na odległość zasięgu oddziaływania jądrowego (około 1 fm = 10-13 cm). Protony odpychają się jednak elektrostatycznie, a zatem muszą pokonać barierę potencjału o wartości około E = 1 MeV. Taką energię termiczną mają cząstki o temperaturze 1010 K. Tak wysokiej temperatury nie ma we wnętrzu gwiazd, ale przebieg zjawiska w niższej temperaturze tłumaczy zjawisko tunelowe.

W cyklu tym następują kolejne reakcje jądrowe:

1) p+p → d+e++υ+γ1,

gdzie p - proton, d-jądro deuteru, e+ - pozyton, υ-neutrino elektronowe, γ1- energia 0,42 MeV (z defektu masy),

2) d+p → 3He+γ, 3) 3He+4He → 7Be +γ, 4a) 7Li (po rozpadzie β 7Be) +p → 24He lub 4b) 7Be+p → 8B+γ, 8Be (po rozpadzie β 8B) → 24He.

Cykl ten prowadzi do zamiany jąder wodoru (protonów) w jądra helu (4He). Zysk energetyczny z procesu wynosi 26,2 MeV. Warunkiem zaistnienia cyklu p-p w gwieździe jest temperatura ponad 10 milionów K i gęstość 100 g/cm3. W obecnej chwili cykl p-p wydaje się być głównym źródłem energii Słońca.

Opisany powyżej ciąg reakcji jądrowych zwany jest cyklem wodorowym. W pojedynczym cyklu tworzenia 1 jądra helu z 4 protonów emitowane jest 26,7 MeV energii i jest to główne źródło energii gwiazd. Część energii jest tracona przez uchodzące neutrina (1,6 MeV).

Zderzające się jądra mają zazwyczaj energię mniejszą od energii potrzebnej do pokonania bariery potencjału elektrycznego, ale przenikają przez nią na skutek zjawiska kwantowego zwanego efektem tunelowym. W wyniku syntezy produkowane są nowe jądra, neutrina i fotony. Wysokoenergetyczne fotony przekazują najpierw energię materii gwiazd, podgrzewając ją, aby po pewnym czasie jako promieniowanie cieplne wydostać się z gwiazdy. Niemal wszystkie neutrina opuszczają wnętrza gwiazd bez zderzeń z materią gwiazdy. Dla fotonów środowisko wnętrza gwiazdy nie jest przezroczyste. Średnia droga swobodna wysokoenergetycznego fotonu we wnętrzu Słońca wynosi około 10 − 3 m. Wydostawanie się energii z wnętrza gwiazdy na zewnątrz następuje w wyniku promieniowania wysokoenergetycznego, promieniowania cieplnego oraz konwekcji gazu w gwieździe. Na procesy te wpływa też zmiana ruchu cząstek w polu magnetycznym.

Reakcje syntezy cyklu wodorowego nastąpiły w młodym Wszechświecie (kosmologia) podczas procesu nukleosyntezy. Podczas ekspansji Wszechświata rosła objętość (V(t) = a3(t)V0, a(t) jest czynnikiem skali), malała temperatura , tak że gęstość entropii była stała. Oznacza to, że w pewnym okresie istniały warunki odpowiednie do syntezy lekkich pierwiastków. Zjawiskiem tym tłumaczy się stały stosunek ilościowy wodoru do helu w obłokach kosmicznych. W przeciwieństwie do gwiazdy, gdy temperatura jest w wyniku równowagi stała, w młodym Wszechświecie temperatura ciągle spadała (i spada nadal).

Cykl węglowo-azotowo-tlenowy Dla bardziej masywnych gwiazd ciągu głównego, takich jak Syriusz A, zachodzi cykl węglowo-azotowy. Wymaga on obecności jąder 12C jako katalizatora. Cykl składa się z reakcji:

12C + 1H = 13N + γ

13N = 13C + e+ + ν

13C + 1H = 14N + γ

14N + 1H = 15O + γ

15O = 15N + e+ + ν

15N + 1H = 12C + 4He

albo też bardzo rzadko 15N + 1H = 16O + γ

co również daje w sumie : 41H = 4He + 2e+ + 2γ +2ν

W procesie tych reakcji wyłaniana jest energia 23,8 MeV. Około 98,4% energii w Słońcu jest produkowane w wyniku cyklu wodorowego, a tylko 1,6% w wyniku cyklu węglowo-azotowego. Znaczenie tego ostatniego cyklu wzrasta, gdy temperatura gwiazdy jest wyższa.

Promieniowanie słoneczne - strumień fal elektromagnetycznych i cząstek elementarnych (promieniowanie korpuskularne) docierający ze Słońca do Ziemi.

Około 30% promieniowania słonecznego dochodzącego do naszej planety jest odbijane przez atmosferę, 20% jest przez nią pochłaniane, a tylko 50% energii dociera do powierzchni Ziemi.

Promieniowanie kosmiczne - promieniowanie złożone, zarówno korpuskularne jak i elektromagnetyczne, docierające do Ziemi z otaczającej ją przestrzeni kosmicznej. Składa się głównie z protonów, a także z ciężkich jąder i elektronów. Promieniowanie docierające bezpośrednio z przestrzeni kosmicznej nazywamy promieniowaniem kosmicznym pierwotnym. Cząstki docierające do Ziemi w wyniku reakcji promieniowania kosmicznego pierwotnego z jądrami atomów gazów atmosferycznych, to promieniowanie wtórne.

Pierwotne promieniowanie kosmiczne padając na zewnętrzne warstwy atmosfery Ziemi z prędkością bliską prędkości światła wywołuje w procesach zderzeniowych z atomami atmosferycznymi strumień wysokoenergetycznych elektronów, protonów, mionów i fotonów - tak zwane wtórne promieniowanie kosmiczne.

W skład pierwotnego promieniowania kosmicznego wchodzą głównie protony, cząstki alfa, jądra innych lekkich pierwiastków oraz bardzo niewielka ilość jąder pierwiastków o średnich masach; obserwuje się także pierwotne elektrony, fotony i znikomą ilość cząstek neutralnych. Energie cząstek pierwotnego promieniowania kosmicznego dochodzą do 1011 GeV.

Oddziaływanie pierwotnego promieniowania kosmicznego z atomami atmosfery ziemskiej jest przyczyną powstawania promieniowania wtórnego. Po wejściu do atmosfery cząstki pierwotne zderzają się z jądrami gazów atmosferycznych, tak że do poziomu morza już prawie nie docierają. Zderzeniom tym towarzyszy na ogół rozbicie jąder gazów atmosferycznych i ewentualnie także cząstki pierwotnej. Przy takim rozbiciu powstają protony i neutrony (mające na ogół dostateczne energie, by móc rozbijać kolejne jądra w następnych zderzeniach) oraz unoszące większość energii, krótko żyjące cząstki elementarne: miony, mezony π i hiperony. Cząstki te odkryto po raz pierwszy w promieniowaniu kosmicznym. Jeśli cząstka pierwotna niosła dostatecznie dużo energii, to powstają także pary p-p i n-n (proton-antyproton, neutron-antyneutron). Najobficiej występującymi cząstkami wtórnymi są mezony π, przy czym naładowane π żyją dostatecznie długo, by móc oddziaływać jądrowo tak samo jak protony czy neutrony. Tak więc jądrowe oddziaływania w atmosferze na danej wysokości są wywołane wtórnymi protonami, neutronami i mezonami π oraz zachowanymi cząstkami pierwotnego promieniowania kosmicznego.

Neutralne mezony π szybko rozpadają się na fotony, często tworzące następnie parę elektron-pozyton, elektrony wysyłają znów fotony itd. W ten sposób powstaje elektronowo-fotonowa, tak zwana miękka składowa promieniowania kosmicznego, stanowiąca około 30 procent promieniowania docierającego do powierzchni Ziemi. Natężenie tej składowej na górnej granicy atmosfery jest właściwie zerowe. Z rozpadów mezonów π powstają także miony, które nie oddziałują z jądrami, a więc tracą energię tylko w procesie jonizacji i znikają wskutek rozpadu. Ponieważ ich czas życia jest stosunkowo długi, stają się one dominującą (około 70 procent) składową wtórnego promieniowania kosmicznego, docierającego do poziomu morza. Składowa mionowa jest twardą, to znaczy bardzo przenikliwą składową promieniowania kosmicznego. Jak wykazują doświadczenia, miony przenikają na znaczne głębokości (300 m) pod powierzchnię Ziemi. Część mionów rozpadających się w atmosferze dostarcza do promieniowania wtórnego elektronów.

Promieniowanie kosmiczne jest odpowiedzialne za wzrost stopnia jonizacji powietrza z wysokością. Po raz pierwszy stwierdził ten fakt Y. F. Hess w 1912 roku (podczas lotu balonowego) i jego uważa się za odkrywcę promieniowania kosmicznego. Hipoteza, że jonizacja ta jest wynikiem promieniowania dochodzącego spoza atmosfery ziemskiej, wywołała sporo kontrowersji i dopiero przeprowadzone w latach 1923-26 doświadczenia R. K. Millikana całkowicie ją potwierdziły; Millikan też wprowadził nazwę promieniowanie kosmiczne. Najstarszymi przyrządami do badania promieniowania kosmicznego są komory jonizacyjne i liczniki Geigera-Müllera służące do rejestracji cząstek naładowanych elektrycznie, a także fotonów. Promieniowanie kosmiczne dochodzi do Ziemi ze wszystkich kierunków prawie jednakowo. Niewielkie zmiany obserwuje się jedynie w jego niskoenergetycznej składowej. Ponieważ promieniowanie kosmiczne składa się z cząstek naładowanych, nie bez wpływu na nie pozostaje ziemskie pole magnetyczne. Okazało się, że natężenie promieniowania kosmicznego o energiach mniejszych niż 1 [GeV], mierzone na określonej wysokości, zależy od szerokości magnetycznej miejsca obserwacji. Na równiku natężenie to jest minimalne, w okolicy bieguna magnetycznego - maksymalne, co jest spowodowane zmianą torów cząstek elektrycznie naładowanych w polu magnetycznym Ziemi. W okolicy bieguna, gdzie cząstki biegną wzdłuż linii sił, promieniowanie kosmiczne może bez przeszkód docierać do Ziemi, natomiast w okolicy równika większość cząsteczek pada prostopadle do tych linii, ich ruch jest utrudniony i natężenie promieniowania maleje. Drugim efektem geomagnetycznym jest asymetria wschód-zachód, cząstki promieniowania kosmicznego są bowiem naładowane przeważnie dodatnio i w polu magnetycznym Ziemi (skierowanym z północy na południe) ulegają odchyleniu tak, że z zachodu dolatuje ich do obserwatora na Ziemi więcej niż ze wschodu. Natężenie niskoenergetycznego promieniowania kosmicznego zależy od fazy cyklu aktywności słonecznej. W okresie maksimum jest niższe, w minimum - wyższe, z powodu "wymiatania" cząstek promieniowania kosmicznego z przestrzeni międzyplanetarnej przez wiatr słoneczny (silniej wiejący w maksimum).

Część promieniowania kosmicznego pochodzi z rozbłysków słonecznych (obserwuje się wyraźną korelację między rozbłyskami i nagłymi wzrostami ilości cząstek promieniowania kosmicznego o energiach od 100 MeV do kilku GeV), ale są to zjawiska sporadyczne. Większość promieniowania kosmicznego pochodzi z wybuchów gwiazd nowych i supernowych. Gwiazdy te wyrzucają naładowane cząstki, które błąkając się w przestrzeniach międzygwiazdowych mogą na przykład być rozpędzane przez znajdujące się tam pola magnetyczne i elektryczne.

 

Czarna dziura – obiekt astronomiczny, który tak silnie oddziałuje grawitacyjnie na swoje otoczenie, że nawet światło nie może uciec z jego powierzchni. Żaden rodzaj energii ani materii nie może opuścić czarnej dziury, jednak postuluje się istnienie zjawiska zwanego parowaniem czarnych dziur. Czarna dziura powstaje, kiedy gwiazda o masie przynajmniej 40-krotnie większej od Słońca zapada się pod wpływem własnego ciężaru po wyczerpaniu paliwa atomowego. Granica, po przejściu której nie jest możliwe wyrwanie się z pola grawitacyjnego czarnej dziury, nazywana jest horyzontem zdarzeń. Ma ona kształt sfery o wielkości wyznaczonej przez promień Schwarzschilda. Nie jest to powierzchnia tego obiektu, która może znajdować się wielokrotnie bliżej centrum geometrycznego układu. Materia wsysana do wnętrza czarnej dziury tworzy dysk akrecyjny generujący ogromne ilości promieniowania na skutek tarcia, jonizacji i silnego przyspieszenia podczas zbliżania się do czarnej dziury. Część zjonizowanej materii z dysku pod działaniem pola elektromagnetycznego dysku ucieka w kierunkach osi, tworząc ogromne dżety (ang. jet). Zgodnie z hipotezą Hawkinga czarna dziura "paruje", co powoduje stały ubytek masy. Oczywiście czarne dziury nie są w stanie wchłonąć rzeczy niematerialnych (np. czasu).

Zgłoś jeśli naruszono regulamin