Hunted [1x02] LB.txt

(21 KB) Pobierz
[1][30]www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[0][32]- Jak długo będziemy to cišgnšć?|- Muszę ci co powiedzieć.
[32][58]Tam jest!|Zatrzymaj się!
[58][92]/Bšd w Cafe Khalil o 16.
[92][117]/- Zostałam wrobiona.|- Mylisz, że przeze mnie.
[118][136]Zniknęła bez ladu|/na ponad rok.
[136][155]/Chcesz się dowiedzieć,|/kto próbował cię zabić.
[155][180]/I chcesz to zrobić,|/wystawiajšc się znowu na odstrzał.
[180][210]- Odzyskam pracę?|- Patrzcie, kto powrócił.
[210][244]- Hasan. Też miło cię widzieć.|- Cel to Jack Turner.
[244][295]- Stara się zakupić tamę Upper Khyber.|- Klient chce, bymy temu zapobiegli.
[305][328]Tato, to Alex Kent.|Uratowała Eddiego.
[328][365]- Chce, żeby się wprowadziła?|- Mam urobić jego, a nie dzieciaka.
[366][383]Obca osoba w tym domu...
[384][406]Keel powiedział,|że mamy kreta.
[406][435]/Holenderski inżynier, Horst Goebel.|/Przylatuje dzi do Turnerów.
[435][467]- Doktor Goebel?|- Tak?
[487][506]/Co jest nie tak.
[523][545]Doktor Horst Goebel.
[573][587]Panno Kent.
[1039][1106].:: GrupaHatak.pl ::.
[1127][1159]Tłumaczenie: Ryder|Korekta: kuba99
[1180][1218]- Miło pana poznać.|- Zawołam ojca.
[1316][1367]- Jest pani przyjacielem rodziny?|- Opiekuję się synem pana Turnera.
[1367][1381]To miło z pani strony.
[1399][1438]- A pan jest doktorem?|- Tak, ale nie medycyny.
[1446][1477]Jestem inżynierem|i konsultantem w projekcie.
[1477][1516]- Jakim projekcie?|- To nudne, techniczne sprawy.
[1516][1546]- Doktorze Goebel!|- Panie Turner.
[1575][1618]- Miło w końcu pana poznać.|- Też się cieszę.
[1650][1674]Chodmy porozmawiać.
[1699][1728]- Id co zjeć.|- Pójdę już do łóżka.
[1728][1757]- Zatem dobrej nocy.|- Dobranoc.
[1803][1844]Nie będziesz potrzebny, Stevie.
[1847][1872]Oczywicie.
[1949][1975]Rozpoczęło się spotkanie z Goebelem.
[2024][2046]- Co z dwiękiem?|- Wina zagłuszaczy.
[2047][2089]- Hasan miał go ledzić z lotniska.|- To prawda.
[2089][2132]- Więc gdzie się podziewa?|- Zadzwoń do niego.
[2302][2325]- Proszę.|- Dziękuję, John.
[2678][2722]- Zoe, potrzebuję dwięku.|- Pracuję nad tym.
[2767][2799]- Co jest?|- Hasan nie odbiera.
[3002][3038]- Co nie w porzšdku?|- Dlaczego tak mylisz?
[3038][3082]Dostrzegam tu małš żyłkę.|Pulsuje, gdy jeste spięty.
[3087][3126]Nie wiedziałem,|że tak łatwo mnie przejrzeć.
[3134][3163]- Napijesz się wody?|- Tak.
[3343][3373]Idcie bocznymi drzwiami|i zejdcie do piwnicy.
[3471][3500]- Co się dzieje z przodu.|- Co?
[3500][3528]Jeszcze nie wiem.
[3605][3626]Co jest nie tak.
[3859][3882]O cholera! To Hasan!
[4162][4194]Jak go odnaleli, do cholery?
[4194][4234]To Sam.|Co jej powiedzieć?
[4520][4555]- Tak?|/- Turnerowie majš Hasana.
[4606][4626]- Był nieostrożny?|- Mało prawdopodobne.
[4626][4666]/- Został wydany?|- To już bardziej.
[4679][4713]- Rozkazać Sam, by go uwolniła?|- Nie ma mowy.
[4713][4760]/Nie może tam zostać.|Naraża Sam oraz naszš operację.
[4768][4838]Wiem, ale nie możemy go uwolnić.|/Musimy działać za wszelkš cenę.
[4847][4868]Udzielasz zgody na likwidację?
[4934][4956]Udzielam.
[4966][5022]- Sam wysłała kolejnego SMS-a.|- Napisz, że musicie się spotkać.
[5186][5212]/Posprzštaj wszystko.
[5212][5261]Na zewnštrz również, zrozumiano?|Powiadomię pana Turnera.
[5290][5321]Bingham?|Co się stało?
[5344][5373]Przepraszam, że przeszkadzam.
[5374][5405]Niestety musimy zakończyć rozmowę.|Co mi wypadło.
[5405][5425]/Nic się nie stało.
[5425][5457]Zapewne już się nie zobaczymy,|chyba że wyniknie jaki problem.
[5457][5475]Wštpię.|Miło było pana poznać.
[5475][5514]- Stevie, odprowad pana doktora.|- Oczywicie.
[5877][5925]- Napije się pan czego?|- Dziękuję, powinienem się zbierać.
[5925][5947]Może mi pan wskazać|drogę do łazienki?
[5948][5984]Oczywicie. Proszę w tamtš stronę.|Podjadę pańskim samochodem.
[6417][6435]Podniecie go.
[6887][6929]Potrzebuje kodu do alarmu|w południowym oknie w piwnicy.
[6949][6984]Nie wiem, kim sš twoi przyjaciele,|ale chyba cię nie lubiš,
[6984][7027]- bo dostalimy cynk.|- Ja nic nie zrobiłem!
[7056][7082]Nie wiesz, gdzie jeste, prawda?
[7083][7133]Jeste w miejscu, do którego|nigdy nie powiniene był trafić.
[7139][7168]Ale skoro tak się stało,|to jeste już trupem.
[7168][7217]Rozumiesz, Abdul?|Zadamy ci parę pytań.
[7218][7270]Możesz nie chcieć odpowiedzieć,|ale i tak jeste już martwy.
[7271][7335]Zatem musisz zdecydować,|ile bólu zniesiesz przed mierciš.
[7336][7383]Przemyl to, a potem|utniemy sobie pogawędkę.
[7425][7454]Kto cię wysłał?
[7488][7515]Kto kazał ci porwać mojego wnuka?
[7751][7781]- Jeste czysty?|- Tak.
[7809][7829]- Powiedziała ci?|- O czym?
[7830][7864]- Gdzie się podziewała.|- Nie powiedziała ani słowa.
[7865][7926]- Liczyłem, że może ty wiesz.|- Powiedziałaby tylko tobie, Aidan.
[7927][7966]- Dlaczego tak uważasz?|- Ten cały Goebel wychodzi.
[7966][7986]- Bez walizki.|- Dokšd się wybiera?
[7986][8030]Zarezerwował wczesny lot do domu.|Powiadomię ludzi w Amsterdamie.
[8146][8171]- Gdzie przetrzymujš Hasana?|- W dolnej piwnicy.
[8172][8186]- Co z dostępem?|- Brak schodów.
[8186][8220]Karta magnetyczna w windzie.
[8234][8281]Przyklej do nadgarstka.|Potrzebuje minuty, by zadziałać.
[8308][8344]- Masz co przeciwko?|- A ty nie?
[8355][8398]Będziemy fartowni, jeli wszystkich|nas spotka tak szybka mierć.
[8398][8432]- Wywęszyła co zwišzanego z Goebelem?|- Tylko płyn po goleniu.
[8433][8456]- Przyniósł walizkę.|- I wyszedł bez niej.
[8456][8500]Crane chce,|żeby poznała jej zawartoć.
[8507][8549]To wszystko?|Niezbyt lubiłe Hasana.
[8551][8592]Mylisz, że jego też wrobiłem?|Tak jak ciebie w Tangerze?
[8592][8622]- Hasan to dupek, ale jest ostrożny.|- Nie wrobiłem go.
[8622][8673]- Więc kto to zrobił?|- W końcu właciwe pytanie.
[8884][8917]- Fowkes.|- Mleko! Mój bohaterze.
[8932][8963]- Co z Sam?|- Pracuje nad tym.
[8963][8996]- Czyli co zrobi?|- Zamknij się i wcinaj, Fowkes.
[8996][9030]- Jak wydostaniemy kolegę?|- Nie wydostaniemy.
[9031][9065]Jak to? Ten drań myli,|że Hasan próbował mu porwać wnuka.
[9065][9102]- Zamęczš go na mierć.|- Nie, jeli będzie już martwy.
[9172][9205]Zabije Hasana?
[9215][9243]- Ale dlaczego?|- Sam już sobie odpowiedziałe.
[9244][9276]Na torturach zacznie gadać.|Wyda Sam i nas wszystkich.
[9276][9313]To naraża nie tylko operację,|ale również nas samych.
[9313][9337]- Na to się nie pisałem.|- Owszem, pisałe.
[9337][9372]Dostajesz dużo forsy za wykonywanie|wszystkich rozkazów Byzantium.
[9372][9397]- Siadaj.|- Trzeba go uratować.
[9397][9435]Każdy z nas może zostać zlikwidowany|w okrelonych sytuacjach.
[9435][9461]- Hasan to rozumie.|- A ja nie.
[9462][9495]Turner wie tylko tyle, że Hasan|próbował porwać jego wnuka.
[9495][9523]Jeli dowie się o Byzantium,|naraża to naszego klienta...
[9524][9576]- Nawet nie wiemy, kto nim jest!|- Naraża nas to i kończy misję.
[9578][9629]- Chyba że go uwolnimy.|- To udowodni, że jest zawodowcem.
[9629][9668]Jeli zginie, będšc więniem,|szkody zostanš ograniczone.
[9668][9699]Operacja będzie trwać nadal.
[9730][9761]Nie mogę w to uwierzyć.
[9802][9830]Jestecie cholernymi potworami.
[10519][10557]- Czemu tak na mnie patrzysz?|- Czego chciał Bingham?
[10557][10590]- Nie musisz się tym martwić.|- No tak.
[10590][10636]- Podobnie jak z Goebelem, prawda?|- O co ci chodzi, synu?
[10636][10671]Mówisz, że jestem dla ciebie ważny,|a jednoczenie mnie odsuwasz.
[10672][10716]Lepiej, żeby nie wiedział|o niektórych rzeczach.
[10716][10744]Mówiłe, że to co legalnego.|Co, z czego będę mógł być dumny.
[10745][10798]- Bo możesz i powiniene.|- Ale mnie nie szanujesz, prawda?
[10806][10834]Nigdy mnie nie szanowałe.
[10872][10915]Chcesz mojego szacunku?|Zasłuż na niego.
[11822][11846]Matt, chod tutaj.
[11862][11909]- Zaniemy te skrzynie na tył.|- Dobrze, panie Bingham.
[12236][12272]- Zaczekaj! Zdejmij to.|- Wiesz, że nie mogę.
[12282][12328]Nie powinienem tu być.|Zdradził mnie kto z drużyny!
[12362][12406]Zabij mnie, a nie dowiesz się,|kto chce cię załatwić.
[12411][12439]- Co takiego?|- Wiem, dlaczego się ukryła.
[12440][12456]- I dlaczego wróciła.|- Kłamiesz.
[12456][12480]Założysz się o swoje życie?|Skšd mógłbym wiedzieć?
[12480][12532]- Na pewno nikomu tego nie wyjawiła.|- Powiedz, co wiesz.
[12532][12564]Natychmiast to zdejmij.
[12669][12693]A teraz gadaj.
[12693][12712]- Przyszedł do mnie.|- Kto?
[12712][12763]- Siwiejšcy, z bliznš na policzku.|- Potrzebuję nazwiska!
[13622][13652]- Panna Emma Freeman?|- Tak.
[13652][13688]Podpułkownik Cooley.|Mogę wejć?
[13696][13718]Oczywicie.
[13744][13780]- W czym mogę panu pomóc?|- Przepraszam za najcie.
[13781][13811]Szukamy tej kobiety.
[13812][13857]Służyły panie razem|w siłach specjalnych, prawda?
[13860][13893]Nie rozmawiałymy od wieków.
[13894][13943]Jak mogę jš odnaleć?|Ma innych przyjaciół albo rodzinę?
[13944][13994]Sam dbała o swojš prywatnoć.|Byłam jej jedynš przyjaciółkš.
[14012][14046]O co właciwie chodzi?
[14064][14114]- Nie mogę panu pomóc.|- Wręcz przeciwnie.
[14986][15011]Udało mi się!
[15022][15050]Sam, schowaj się!
[15050][15085]Zostawcie mnie!|Wezwę policję!
[15124][15152]Wypućcie mnie!
[15888][15910]- Dzień dobry.|- Dzień dobry, Alex.
[15910][15939]- Czeć, słodziaku.|- Napijesz się kawy?
[15939][15972]Pani Sidwa robi prawdopodobnie|najgorszš kawę na wiecie.
[15972][16025]- Dziękuję, napiję się herbaty.|- Już podaję. Zje pani parę jajek?
[16031][16050]Jak tam płatki?
[16050][16074]- Lubisz czekoladowe?|- Jasne.
[16074][16102]- Wszystkie sš czekoladowe.|- I bardzo zdrowe.
[16102][16116]Brzmi wymienicie.
[16116][16160]Eddie jadł kiedy w Nowym Jorku|niezwykłe, czekoladowo-orzechowe...
[16160][16189]- "Reese's Puffs".|- To moje ulubione.
[16190][16222]- Dziękuję.|...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin