Weeds.S08E12-E13.HDTV.XviD-AFG.txt

(38 KB) Pobierz
[1][46]{y:b}{C:$00FF00}FINAŁ !!|w wykonaniu loodki jes bezbłedny
[50][93]{y:b}{C:$00FF00}strzał prosto w ustach|i potem wysysanie do ostatniej ktopli|i tak własnie robi się lodziki do końca :)
[498][538]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[538][589]{y:b}{C:$00FF00}Weeds 8x12-13|It's Time
[599][635]{y:i}To bardzo ważne,|by pamiętać,
[635][656]że nie chodzi|o bezpieczeństwo.
[657][666]Chodzi o strach.
[666][698]Nasze dzieci nie muszš|grać w piłkę w kasku.
[698][724]To nie kaski,|to nakrycia głowy.
[727][757]A wie pani, ile dzieci w tym roku|uległo wstrzšnieniu mózgu?
[758][777]Pewnie jedno.
[780][790]Pańskie.
[790][802]I bardzo mi przykro,
[802][831]ale nawet wtedy|nie odbijał piłki głowš.
[832][855]Wbiegł na słupek bramki, więc...
[855][870]- Stary...|- To nieprawda.
[870][894]- To ta wdówka?|- No.
[898][913]Wyszła za tego rabina,
[914][937]który zleciał z klifu|na Avernous Road.
[938][954]Odbił, by nie wjechać|w niedwiedzia.
[954][980]- Słyszałem o tym.|- ... chroniš przed wstrzšsem mózgu.
[981][1002]To do niej należš|te wszystkie sklepy.
[1003][1029]Dzieciom w nich goršco,|sš drogie
[1030][1044]i ograniczajš swobodę ruchu.
[1044][1068]Jest bogata i szczupła.
[1071][1096]- Twoja żona jest bogata.|- Moja żona to kartofel.
[1097][1111]Maszynę do koktajli.
[1112][1147]Spotykamy się tu codziennie,|by powięcić czas szkole.
[1147][1167]- Który to jej dzieciak?|- Steve Bloom.
[1168][1194]Nagle jest problem, który wpływa|na pani dziecko, i pani się pojawia?
[1195][1204]Tak.
[1208][1239]By się wypowiedzieć|w interesie swojego dziecka.
[1240][1267]- Rabin chyba go adoptował.|- Nasze dzieci sš w gimnazjum.
[1268][1288]Nie potrzebujš nas tu|codziennie.
[1289][1306]Może zagłosujemy.
[1306][1319]Ciekawe, czy jest samotna.
[1319][1343]Kto jest za kaskami|dla piłkarzy,
[1344][1358]niech powie "tak".
[1373][1393]Nie masz u niej szans, stary.
[1403][1428]Nadal pan ich nie zmusi,|by je nosiły.
[1430][1442]Zobaczymy.
[1514][1532]- I jak poszło?|- Drużyna dostanie kaski,
[1533][1546]co nie znaczy,|że musisz go nosić.
[1547][1561]Co za bzdura.
[1561][1574]Chcę jechać do Minnesoty.
[1575][1610]Stevie, oboje mielimy|bardzo ciężki rok,
[1611][1635]ale nie wylę cię|do szkoły z internatem.
[1635][1666]Nie będę grać w piłkę|ubrany jak przygłup.
[1667][1690]Mówiła im, że nie mogę|nosić takich rzeczy?
[1691][1721]Mówiłam.|To jeszcze nie koniec.
[1722][1736]Już po sprawie.
[1736][1768]Zmuszš nas do tego,|będę kiepsko grał
[1769][1789]i znienawidzę piłkę nożnš,|więc rzucę to
[1789][1807]i skończę w jednym|z twoich sklepów
[1808][1832]jak te zombiaki,|które wielbiš wujka Douga.
[1833][1845]Niezły plan.
[1846][1855]Mamo.
[1856][1882]Mówię poważnie.|Wysłałem już podanie.
[1883][1901]Możemy póniej, proszę?
[1902][1925]- Wykładowcy też sš|bardzo dobrzy. - Stevie!
[1926][1947]Pojutrze będę już mężczyznš.
[1971][2005]A może pomówimy o tym|po twojej bar micwie,
[2006][2035]a potem przedyskutujemy|prawa i przywileje
[2035][2061]twojej dorosłoci?
[2061][2070]Pomyl.
[2070][2088]Ominie nas okres|młodzieńczego buntu,
[2089][2109]kiedy to w końcu|zacznę cię nienawidzić,
[2110][2136]i moglibymy mieć|szczęliwe więta.
[2137][2157]To dużo zdrowsze.
[2159][2191]Za dużo czasu|spędzamy razem.
[2196][2208]Zrobisz ze mnie geja.
[2209][2247]Wracaj na lekcje.|Odbiorę cię o 15.00.
[2269][2289]{y:i}Powinnam kupić kozie mleko.
[2289][2310]Na pewno jest u mamy w domu.
[2311][2332]{y:i}Kto wie,|{y:i}co twoja mama ma w domu.
[2417][2453]Nie jestem na niš zły.|Czemu ty miałaby być?
[2453][2494]{y:i}Bo cię kocham|{y:i}i mnie oburza twoja młodoć.
[2496][2533]Skoro mnie kochasz,|spróbuj się z tym pogodzić.
[2535][2549]Proszę.
[2558][2580]{y:i}Kiedy z niš pogadasz|{y:i}o sprzedaży?
[2591][2613]Jestemy tu z powodu|bar micwy Stevie'ego.
[2613][2646]- Nie w interesach.|- Następny, proszę.
[2694][2724]{y:i}Chętnie bym się teraz upaliła.
[2737][2781]A włanie,|paczkę smoków poproszę.
[2797][2826]/Muszę niedługo przestać|/karmić piersiš.
[2837][2893]Słyszała, Floro?|Czas oddać mamie cycuszki.
[2893][2911]Nie mów jej tego.
[2912][2939]/Timmy, czego mi nie mówisz?
[2940][2963]Musisz jutro sama|odebrać tort.
[2963][2989]Jest czas między obrzędem|a przyjęciem.
[2990][3018]No do K, nie możesz tego|zrobić za mnie?
[3018][3034]Wiesz, że nie.
[3035][3067]Mam swoje zasady.|Soboty i niedziele sš wolne.
[3068][3097]Co jeszcze?|Wiesz, o której lšduje Andy?
[3098][3122]Silas z nim korespondował.
[3122][3144]Wiem tylko,|że potwierdził przybycie.
[3144][3168]Kobieta od cateringu|już tu jedzie.
[3168][3192]W poniedziałek spotykasz się z dwoma|nowymi dostawcami naczyń,
[3193][3224]a tu jest stos papierów|do podpisania.
[3225][3251]Prawnik chce pogadać|o zarzutach,
[3252][3275]że zatrudniasz nieletnich|w sklepach 14 i 43.
[3276][3297]Didżej ma już|twojš listę piosenek,
[3297][3322]ale powiedział,|że nie zagra "Hawa Nagila".
[3323][3334]Mówi, że to banał.
[3335][3358]To tradycja.|Zmu go.
[3361][3371]Dobra.
[3375][3383]Co jeszcze?
[3384][3409]Po tym spotkaniu|jeste wolna.
[3410][3448]Ale we wtorek masz randkę
[3452][3476]z Normanem Hassem,|strategiem teorii gier.
[3476][3504]Ma 60 lat, rozwodnik,|dwoje dorosłych dzieci,
[3505][3534]biega w półmaratonach,|lubi gotować.
[3540][3555]Boże.
[3556][3578]- Zawsze mogę odwołać.|- Nie.
[3578][3593]Dobra, to pogadamy|w poniedziałek.
[3594][3608]Wspaniałego weekendu, Nancy.
[3609][3634]Pamiętaj o pralni|w drodze do domu.
[3635][3648]Dziękuję, Tim.
[3707][3733]Popróbujemy w ciemno?
[3749][3760]Dziewica.
[3767][3786]Muszę zachować|zdrowy rozum.
[3789][3798]Ja nie.
[3800][3827]Jestem non stop na haju.
[3829][3838]wietnie.
[3845][3863]Jak się żyje w Dixie?
[3863][3888]To jebany "trzeci wiat".
[3888][3906]Boję się o swoich ludzi.
[3907][3924]Reszta kraju|ma opiekę zdrowotnš,
[3925][3952]marihuanę i dochód|z podatku od niej.
[3952][3985]Mój region urażonych frajerów|powołał się na prawa stanowe
[3986][4019]i trzyma ludzi|w chorobie i gniewie.
[4019][4034]Kupiłem dom w Chelsea.
[4034][4053]Mój syn ma jutro bar micwę.
[4054][4068]Mam co do zrobienia.
[4068][4083]Chyba moje zaproszenie|się zgubiło.
[4084][4109]Nie przepadam za tobš, Crick.
[4109][4130]Raczej nic ci|do mojego interesu.
[4131][4146]Ja to widzę inaczej.
[4146][4170]Ruszyła za moje pienišdze,|a ja wzišłem należnš rekompensatę.
[4171][4188]Nie powiedziałabym,|że należnš.
[4188][4227]Możemy przejć dalej?|Przynoszę dobre wieci.
[4245][4267]Starbucks chce nas kupić.
[4278][4283]Co?
[4284][4309]Wszystkie 50 sklepów.|Biorš wszystko.
[4316][4328]Za ile?
[4406][4432]- Czemu nie przyszli do mnie?|- Bo ja poszedłem do nich.
[4432][4461]- To mój interes.|- Silas się zgadza, Doug też.
[4462][4485]I Conrad,|i pan Garcia-Gomez.
[4485][4535]- Lipa, chłopcy, mam 51%.|- Dlatego tu jestem.
[4537][4549]Chcemy sprzedać.
[4549][4569]Musielimy zrobić co|bardzo dobrze,
[4569][4582]skoro Starbucks|chce nas kupić.
[4583][4608]- Na kobyle łajno.|- Słucham?
[4608][4629]Możemy się wszyscy ustawić|na całe życie,
[4629][4660]ale tak bardzo chcesz zatrzymać|swojš korporacyjnš robotę?
[4661][4691]- To moja korporacja.|- Daj spokój!
[4693][4729]Po co kupować krowę,|skoro masz wróbla w garci?
[4733][4761]- Przeżyj przygodę.|- Już swoje przeżyłam.
[4761][4789]A teraz spotykam się|z gociem o imieniu Norman.
[4798][4813]Jezu!
[4816][4833]Co się z tobš stało?
[4833][4856]Kiedy była|takš wiecš zapłonowš.
[4859][4891]Czas i strata|pokryły mnie patynš.
[4891][4929]Ale jeszcze żyjesz,|a to wygrana, nie strata.
[4936][4947]Posłuchaj mnie, Nancy.
[4947][4970]To wspaniała oferta.|Przyjmij jš.
[4970][5005]- Wiem, że to słuszne.|- Pierdol się.
[5013][5037]Udanej bar micwy,|pani Bloom.
[5108][5137]Oto i on. Camelot.
[5141][5180]Botwinlot.|Pałac Kurwingham.
[5181][5216]Już dawno bym ci obcišgnęła,|gdybym widziała to miejsce.
[5219][5237]Dobra, chodmy.
[5270][5282]Mamo?
[5301][5312]Czeć, Megan.
[5329][5355]Cholera.|Naprawdę jest głucha.
[5355][5375]Nie żartowałe.
[5385][5396]Witam!
[5396][5426]Jestem Beatrice,|dziewczyna Mitcha!
[5427][5447]Ale mnie nie polubi.
[5497][5515]Gdzie mama?
[5517][5533]Nikogo nie ma.|Włanie przylecielimy.
[5534][5545]Jestem Tiffani.
[5545][5584]Naprawdę niesamowite,|że ożeniłe się z...
[5598][5608]Dziękuję.
[5637][5690]Silas, jak interesy|w Kalifornii?
[5691][5716]W porzšdku.|Jak emerytura?
[5717][5729]Zajebicie.
[5729][5752]Dostaję połowę dawnej pensji,|a resztę dorabiam
[5752][5777]wszelkimi zasranymi sposobami.
[5777][5807]Dzi rano sprzedałem cztery karty|z młodym Frankiem Thomasem
[5807][5824]jakiemu japońskiemu zjebkowi.
[5824][5843]Kole musiał stracić rozum
[5843][5867]i bardzo go musiało boleć,|że tyle zapłacił.
[5867][5902]Goć był dobry,|odbił 300 razy w karierze,
[5902][5929]ale gdy się o tym pomyli,|był sporym rozczarowaniem.
[5929][5958]Sam jeste|sporym rozczarowaniem.
[5994][6014]Jeszcze nawet nie pora lunchu.
[6017][6052]Nie co dzień pół-Meksykanin,|pół-brat ma bar micwę.
[6056][6081]Nadal nie wierzę,|że to twój brat.
[6081][6105]Jest dużo seksowniejszy|od ciebie.
[6121][6139]Jest podobna do twojego ojca.
[6140][6151]Bardzo zabawne.
[6152][6181]- Lars już poznał wnuczkę?|- Nie będę o tym mówić.
[6181][6202]Jakby zostały jeszcze|jakie tajemnice w tej rodzinie.
[6202][6226]Zostało wiele tajemnic.
[6226][6252]Tajemnice to przywilej bogatych.
[6252][6270]Co to w ogóle,|do chuja, znaczy?
[6270][6283]Nieważne.
[6289][6313]Po prostu od lat|niczego nie ukrywam.
[6313][6340]- Już nie.|- Doprawdy?
[6363][6401]Wiedzielicie, że Shane|zabił kiedy kobietę?
[6417][6432]Witaj w domu.
[6455][6498]/Pranie będzie gotowe za...|/54 sekundy.
[6498][6518]Na pewno wuj...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin