[0][30]/Poprzednio w Breaking Bad... [32][42]Tam to zrobicie. [43][63]- Co dokładnie?|- Dostaniecie metyloaminę. [64][83]Ukraść ją?|Jak Jesse James? [85][101]/Dzieci nie może tu być. [101][146]Jeśli się na to zgodzisz,|będę takim partnerem, jakiego oczekujesz. [146][165]Spuścizna ma swoje koszta. [166][183]Ty powinieneś pokryć koszta. [184][211]/Nikt nie może się dowiedzieć,|/że doszło do tego napadu. [213][224]Oczywiście. [261][269]Nie! [275][289]Nie. [2290][2330]www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [2330][2366]Nie wspominaliście,|że to cuchnie kocimi szczynami. [2523][2551]Wypadki chodzą po ludziach. [2600][2656].:: GrupaHatak.pl ::. [2656][2734]Breaking Bad [5x06]|/Wykup [2735][2765]Tłumaczył: józek|Korekta: Igloo666 [2775][2801]/Przepraszam, ale musiałem to zrobić. [2802][2847]Najwyraźniej uważacie inaczej. [2847][2867]Niektórzy z was.|Nie było innego wyjścia. [2868][2901]Myślę o tym cały dzień,|przerabiam to do znudzenia w głowie [2902][2931]i nie widzę innego wyjścia. [2938][2962]Wcale tego nie chciałem. [2963][2984]Dzieciak siedział na enduro.|Mógł najzwyczajniej... [2987][3019]Mógł go odpalić i prysnąć,|nim zdążylibyśmy się zorientować. [3020][3032]Nie złapalibyśmy go. [3033][3053]Zrobiłem to bez namysłu.|Zobaczyłem zagrożenie, [3053][3073]to zająłem się nim w sposób,|jaki potrafiłem. [3074][3115]Zagrożenie?|Ten dzieciak machał do nas ręką. [3115][3138]Nigdzie się nie wybierał.|Mówił "cześć". [3139][3152]Tego nie wiesz. [3153][3179]Wiem.|Nie wiedział, co widział. [3180][3207]Nie chciałem ryzykować. [3207][3244]W końcu nikt nie mógł wiedzieć,|że tam byliśmy, nie? [3244][3267]Nikt miał nie wiedzieć,|że coś ukradziono. [3268][3289]Czemu w takim razie|puszczać dzieciaka? [3290][3321]Nakrył nas. Gdybym tego nie zrobił,|całą akcję trafiłby szlag. [3322][3349]Naprawdę mi przykro. [3357][3394]Poważnie...|Ale czy to był błąd? [3395][3433]Panie White? Bo po mojemu,|wie pan, z całym szacunkiem, [3433][3457]było to zatroszczenie się o resztę.|Nie zabiłem go dla przyjemności. [3458][3483]Musicie mi uwierzyć. [3485][3523]Ostatecznie albo on, albo my.|Wybrałem nas. [3524][3547]I zrobiłbym to jeszcze raz. [3558][3571]Dobrze, posłuchaj... [3584][3652]Todd, mógłbyś wyjść na kilka minut,|żebyśmy mogli to obgadać? [3652][3667]Jasne, pogadajcie sobie. [3668][3708]Chcę was jednak zapewnić,|że ten interes jest moim priorytetem. [3709][3728]Dobrze, Todd.|Dziękujemy. [3729][3752]Chcę być jego częścią. [3753][3773]Dobra? Zrozumcie to.|Jestem zmotywowany. [3773][3788]I mam koneksje. [3789][3838]Mój wujek ma swoje wtyki w pierdlu,|które mogą być pomocne... [3938][3967]Ten gość?|Pojebus. [3968][3983]Trzymajmy się faktów. [3984][4003]Faktów? [4004][4023]Co powiecie na fakt,|że zastrzelił dzieciaka? [4029][4067]- Dzieciaka, którego nie musiał zabijać.|- Widział nas. [4067][4120]I nie, nie wyglądało na to,|że wiedział, co zobaczył. [4121][4179]A jeśli komuś by powiedział?|Gdyby mu się wymknęło? [4179][4199]Nie przewidzimy, co ktoś... [4200][4237]No właśnie. Nie przewidzimy,|bo Ricky Hitler go zastrzelił. [4238][4276]My, nasza trójka, powinna była|to przedyskutować. [4276][4290]Znaleźć wyjście. [4291][4324]Ale ten przychlast|podjął decyzję za nas. [4325][4354]- Tak teraz prowadzimy ten interes?|- Rozumiem twój gniew. [4355][4390]O co w ogóle chodziło z tym tekstem|o wujku z koneksjami w pierdlu? [4391][4421]Jakaś dziecinna próba zastraszenia. [4422][4458]- Bez jaj.|- Ale to prawda. Ma koneksje. [4466][4502]- To jakiś problem?|- Nie, nic, czym warto się martwić. [4503][4528]Dowiedziałem się,|kiedy go sprawdzałem. [4528][4562]Nie brałbym do głowy.|Zwykła napinka. [4585][4611]Dobra. [4612][4655]Widzę to tak, że mamy trzy opcje,|z czego żadna nie jest idealna. [4656][4686]Pierwsza: zwalniamy Todda. [4693][4753]Nie jestem za tym, bo w tej chwili|wie o wiele za dużo o naszym interesie. [4762][4796]Pewnie musielibyśmy mu płacić,|żeby trzymał gębę na kłódkę. [4796][4830]A i tak mamy już|za dużo wydatków. [4847][4874]Druga opcja... [4875][4904]Pozbywamy się go. [4964][5009]No i zostaje opcja trzecia.|Nadal pracuje dla nas. [5012][5049]Nadal będzie pomagał|przy przygotowywaniu domów. [5050][5085]Trzymamy go blisko.|Pod naszą kontrolą. [5103][5152]Opowiadałbym się za trzecią opcją.|Poddamy to głosowaniu? [5179][5212]Głosuję na trójkę, dzieciaku. [5361][5377]Zostajesz. [5403][5446]Wielkie dzięki.|Podjęliście naprawdę dobrą... [5452][5473]Jeszcze raz przyniesiesz|do pracy broń [5474][5532]i zataisz to przede mną,|a wsadzę ci ją w dupę, i to w poprzek. [5553][5583]- Zrozumiano?|- Tak jest. [6119][6149]Co jest, szefie? [6150][6174]Byłem w okolicy.|Coś się ruszyło? [6175][6217]- Nie, bawi się z wnuczką.|- Słodziutko, co? [6222][6240]Pokaż. [6642][6658]To punkt zrzutu. [6660][6675]- Co?|- Punkt zrzutu. [6675][6724]Schował coś pod tym śmietnikiem.|Zapisz czas i kręć. [6773][6792]Najwyraźniej wychodzą. [6815][6839]- Ktoś po to przychodzi?|- Nikogo nie widzę. [6840][6876]Nikogo w polu widzenia.|To może potrwać kilka godzin. [6877][6913]Może.|Co chcesz z tym zrobić? [7244][7280]PIERDOLCIE SIĘ [7319][7352]/To nie moja wina,|/że Murtha jest panikarą. [7352][7374]/To sprawa dla ZL, Janice... [7382][7404]/Czytałem raport.|/Dzwonię ponownie, [7404][7435]/bo to zły numer akt sprawy. [7436][7464]/Jasne?|/Nie wiem, co za fleja... [7477][7502]/Zacznijmy od tego, że Miracle Whip|/to nie majonez, dobra? [7503][7524]/"Wygląda tak" nie oznacza wcale,|/że "tak smakuje". [7525][7554]/Ponadto za każdym razem,|/kiedy muszą rozsmarować... [7577][7594]/Bydlę leci z nami w chuja. [7595][7611]/Jak was wyrolował?|/Co zrobiliście? [7612][7629]/Zadęliśmy w róg|/i krzyknęliśmy "juhuuu". [7630][7655]/Co to z w ogóle za pytanie?|/Gość ma łeb na karku. [7656][7678]/Wyrolował każdy ogon,|/który mu przypięliśmy. [7679][7723]/- To zawodowiec.|/- Nawet oni robią błędy. [7732][7768]/Któregoś dnia nasz kolega|/Ehrmantraut zrobi błąd. [7769][7809]/Musimy wtedy być blisko niego. [7829][7879]Nastolatkowie.|Czasem masz chęć ich udusić. [7900][7914]Jak sobie radzisz? [7915][7971]To małe ciasteczko|mogłabym pilnować zawsze. [7971][8011]To najbardziej urocze|dziecko na świecie. [8042][8068]Flynna zbyt często nie widuję. [8068][8091]Sporo jeździ. [8118][8150]Ważniejsze, jak ty się czujesz? [8151][8162]Nic mi nie jest. [8163][8183]Jak terapia? [8184][8244]Mnie Dave bardzo pomógł,|kiedy przechodziłam mały... [8249][8267]Jak temu twojemu...? [8268][8278]- Peter.|- Peter. [8279][8340]Jest dobry.|Czuję, że robię postępy. [8341][8392]Świetnie.|Trzeba przez to przejść. [8467][8498]Maleńka, co jest? [8498][8516]Wszystko gra. [8521][8558]Pozwól mi wziąć Holly|i porozmawiajmy. [8559][8596]Dobrze, nie ma sprawy.|To może po prostu mów. [8597][8621]Mów o wszystkim,|co się dzieje. [8622][8646]Muszę... [8647][8697]Muszę podjąć właściwą decyzję.|Zapewnić im bezpieczeństwo. [8700][8746]Dzieciom?|Nic im nie grozi. [8749][8797]Tak bardzo za nimi tęsknię.|Chcę być z nimi. [8797][8825]Możemy je odwieźć do domu,|kiedy tylko zechcesz. [8825][8856]Nie, muszą tu zostać. [8896][8959]Nie wiem, co mam robić.|Jakikolwiek wybór będzie zły. [8981][9022]Skyler, musisz mi powiedzieć,|o co chodzi. [9029][9063]Wiem, że czasem... [9064][9107]Wiem, że uważasz,|iż mam zbyt długi język. [9121][9176]Skoro czujesz, że nie możesz|ze mną rozmawiać, to nie wiem, co zrobić. [9186][9220]O co chodzi z tym,|że dzieci nie są bezpieczne? [9220][9260]A kto im zagraża? [9261][9286]My. [9297][9341]- Walt i ja.|- Że niby jesteście złymi rodzicami? [9354][9381]Wcale nie.|Nie ma w tym grama prawdy. [9396][9444]Marie, nie o wszystkim wiesz. [9452][9512]A gdybyś wiedziała,|nie chciałabyś już nigdy ze mną rozmawiać. [9534][9564]Spróbujmy. [9627][9662]Skoro nie chcesz mówić,|ja to powiem. [9663][9707]- Skyler, wybacz sobie romans z Tedem.|- Co? [9709][9766]Nie możesz się tak katować|przez mały głupi romans. [9795][9814]- Walt ci powiedział.|- Nie wiń go za to. [9815][9850]Prawie go do tego zmusiłam.|Miałam ci nie mówić, [9851][9886]ale nie mogę patrzeć,|jak się tym zamęczasz. [9887][9908]Wybacz sobie, Skyler. [9909][9962]Miałaś sporo problemów z Waltem,|a Ted jest przystojnym facetem. [9963][10015]Jesteś tylko człowiekiem.|Myślałam nawet, że... [10016][10080]Wiesz, nie tak na poważnie,|ale rozumiem twoje pożądanie. [10130][10162]Nie lepiej zrzucić|ten ciężar z piersi? [10200][10217]Lepiej mi. [10300][10325]/Dla mających dobry smak,|/ale cienkie portfele, [10325][10362]/mamy sztuczny kawior|/z wodorostów. [10364][10420]/Za ułamek ceny dostajesz produkt|/wyglądający i smakujący jak kawior. [10430][10447]Gotów do pracy? [10483][10498]/A to najświeższa wiadomość. [10499][10530]/Dowiedzieliśmy się, że policja|/po czterech dniach bezskutecznych poszukiwań [10531][10566]/poszerza obszar poszukiwań|/chłopca z hrabstwa McKinley. [10566][10612]/Czternastoletni Drew Sharp|/był ostatnio widziany w czwartek rano. [10613][10665]/Władze rozciągają obszar poszukiwań|/na wschód od Crownpoint do Hospah i White Horse. [10666][10707]/Sharpa widziano ostatnio|/na swoim enduro, jeżdżącego po pustyni. [10707][10726]/Ekipa dochodzeniowa prosi... [10811][10855]Jesse, nic tego nie zmieni. [10861][10905]- Ale rodzice tego dzieciaka...|- Wiem, uwierz. [10913][10953]Sam nie przespałem kilku ostatnich nocy,|ciągle o tym rozmyślając. [10955][11001]Ale wreszcie jesteśmy|samowystarczalni. [11002][11024]Nareszcie mamy wszystko,|czego nam potrzeba [11025][11052]i sami jesteśmy szefami. [11073][11121]Za rok, półtora, kiedy skończy się|ta metyloamina, a my zarobimy górę forsy, [11122][11156]będziemy mieli sporo czasu|na rozpamiętywanie. [11157][11182]Do tego czasu... [11183][11200]Idziemy ...
akson128