Cierpienie.doc

(20 KB) Pobierz
Budze się rano, reką brodze po łużku…

„Cierpienie”

 

Budzę się rano, ręką brodze po łóżku

Pusto…sam

Przytulam mokrą poduszkę

Przypomina sobie wczorajszy wieczór

Te łzy na nią wylane

Tych myśli setki nieznane

Czuje Cię blisko…

Lecz dotknąć nie mogę…

Widzę gdy oczy zamykam,

Gdy otwieram bez sensu Cię szukam.

Bez Ciebie nie ma czystego nieba,

Bez Ciebie…dusza ma umiera.

Nikt już tego miejsca nie zajmie

Nikt mego serca nie rozgrzeje,

Upadnę nie raz, bul będzie silny,

Lecz powstanę, choćby winny

Znienawidzony, na dno rzucony

Przez cały świat odtrącony.

Wiara płynie z serca, siła płynie z duszy

A uczucia mają siłę by przerwać fale katuszy.

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin