Grimm [2x04] Quill.txt

(26 KB) Pobierz
[26][99]/"mierć stanęła za nim i rzekła: pójd za mnš,|/nadszedł czas twojego odejcia z tego wiata".
[453][492]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[493][521]Hej, wszystko w porzšdku?
[521][548]- Tak.|- O mój...
[549][571]Kurde, nie wyglšdasz|zbyt dobrze.
[581][605]le wyglšdasz.|Potrzebujesz...
[605][651]Może zadzwonię po karetkę?|Wyglšdasz, jakby potrzebował pomocy.
[651][678]Wezwę karetkę.
[678][736]Nie rób tego.|Nic nie rozumiesz!
[752][808]Nie!|Przestań...
[1026][1051]- Ile jest tych, jak ty ich nazywasz?|- Biontów.
[1051][1083]Sami nazwali się biontami.|Nie wiem, ile ich jest.
[1083][1111]Widziałem może dwa tuziny,
[1111][1134]- a czytałem o większej iloci.|- Jak to czytałe?
[1134][1159]- Można kupić o nich ksišżki?|- Nie.
[1164][1190]Kiedy moja ciotka Marie|przyjechała do miasta,
[1190][1239]przywiozła ze sobš trochę rzeczy,|które tak jakby odziedziczyłem.
[1239][1284]Moi przodkowie przekazywali|sobie te rzeczy przez wieki.
[1284][1299]I teraz widzisz ich|cały czas?
[1299][1344]Tylko w sytuacjach emocjonalnych,|kiedy sš zdenerwowani lub wkurzeni.
[1344][1367]Oni wszyscy wiedzš,|że jeste tym Grimmem?
[1367][1426]Mylę, że mogš wyczuć,|kiedy ich rozpoznaję, ale nie mam pewnoci.
[1426][1448]Moi przodkowie|nigdy o tym nie pisali.
[1448][1467]Byli zbyt zajęci|odcinaniem łbów.
[1467][1490]Teraz ja też będę|cały czas ich widział?
[1490][1532]Nie sšdzę, ale nigdy nie wiadomo.|Musisz być na to przygotowany.
[1546][1611]Gdyby nie miał Grimma za partnera,|wštpię, żeby widział cokolwiek.
[1611][1644]Ale wierz mi,|oni tam sš.
[1680][1714]- Obowišzki wzywajš.|- Jak zawsze.
[1804][1825]Czemu cię nie pamiętam?
[1825][1870]Czemu pamiętam wszystko|poza tobš?
[2055][2085]- Monroe?|- Czeć, tu Juliette.
[2100][2138]- Wszystko w porzšdku?|/- Tak! Nic mi nie jest.
[2138][2176]- Mogę cię o co spytać?|- Pewnie, o wszystko.
[2176][2224]- Jak było ze mnš i Nickiem?|- Co masz na myli?
[2224][2248]/Wiesz, że tu mieszkał, tak?|Więc...
[2248][2301]- Jak nam się układało?|- Bylicie szczęliwi.
[2309][2337]To dlaczego nic nie pamiętam?
[2341][2378]- Wiesz, podrapał cię kot i...|/- Tak, wiem o tym.
[2378][2411]Lekarze nie znaleli|z tym żadnego powišzania.
[2411][2476]Słuchaj, ja nie...|A co mówi Nick?
[2480][2509]Wiesz co, zapomnij o tym.|Dzięki, że próbowałe. Po prostu...
[2509][2534]Próbuję to jako zrozumieć.
[2534][2576]- Nieważne. Ale dziękuję.|- Nie ma za co.
[2618][2641]Ryan Gilko.|Pracuje dla Wydziału Parków.
[2641][2671]Nienotowany.|Przeliteruję G-I-L-K-O.
[2671][2690]- Dobra, mam.|- Sprawdcie go... Czeć!
[2690][2723]- Wzywali nas do napaci.|- A to wyglšda na wypadek samochodowy.
[2723][2737]Trochę jednego|i drugiego.
[2737][2758]To kierowca ciężarówki,|w którš wjechano z tyłu.
[2758][2789]Wysiadł, żeby porozmawiać z kierowcš,|stwierdził, że kiepsko wyglšda.
[2789][2819]Zaproponował wezwanie pomocy.|Kierowca go zaatakował.
[2819][2834]Taka jest wersja Gilko.
[2834][2860]Nazywa się Ryan Gilko.|Pracuje dla Wydziału Parków.
[2860][2872]Nienotowany.
[2872][2914]- Kto prowadził taran?|- Zarejestrowany na Carla Stantona z Waszyngtonu.
[2914][2941]- Niekradziony.|- Mamy tu do czynienia z agresjš drogowš.
[2941][2969]- Na to wyglšda.|- Gdzie jest nasz pan Stanton?
[2969][2987]Według Gilko udał się|do tego budynku.
[2987][3025]Po tym, jak go opisał,|nie sšdzę, żeby zaszedł daleko.
[3042][3083]Słyszałem o agresji drogowej,|ale żeby agresja biurowa?
[3101][3146]- Kto jest w budynku?|- Nie powinno. Otwierajš po 9:00.
[3319][3342]Panie Stanton,|policja Portland!
[3342][3370]Proszę nie pogarszać sytuacji.|Proszę wyjć!
[3397][3426]Nie wydaje mi się,|że lubi dawać za wygranš.
[3426][3451]- Może wezwę Służby Ratownicze?|- Dobra, ty dzwoń.
[3451][3476]- My zajmiemy się tym.|- Zróbmy to.
[3666][3691]Trzymaj ręce na widoku!
[3699][3721]Nawet o tym nie myl.
[3747][3766]Myli o tym.
[3766][3789]Rzuć to!
[3809][3847]- Stanton, stój!|- Ani kroku!
[3968][3990]Był jednš z tych rzeczy,|które widzisz?
[3995][4013]Obawiam się, że tak.
[4043][4066]Ale tu dzieje się|co jeszcze.
[4089][4159]{Y:b}.:: GrupaHatak.pl ::.|>> Release24.pl <<
[4159][4226]{Y:b}Tłumaczenie: moniuska|Korekta: k-rol
[4226][4288]{Y:b}GRIMM S02E04|/{Y:b}Kolec
[4290][4320]{Y:b}Dopasowanie do 720p WEB-DL:|Bilu
[4332][4350]- To jego normalna twarz?|- Tak.
[4350][4384]- Ale mylę, że co było z nim nie tak.|- Co ty powiesz.
[4392][4423]- Przemienił się?|- Zaraz przed tym, jak się na nas rzucił.
[4423][4457]- Co zobaczyłe?|- Nazywa się szczuracz.
[4457][4497]- Jak wyglšda taki szczuracz?|- Jest podobny do szczura.
[4508][4532]Nienawidzę szczurów.
[4545][4586]Spójrz na jego rękę.|Wyglšda jakby kłuto go igłami.
[4588][4622]Wyglšdał na bardzo chorego,|kiedy wyszedłem sprawdzić co z nim.
[4622][4651]Spytałem, czy potrzebuje pomocy,|a on się na mnie rzucił.
[4651][4693]- Co pan zrobił?|- Uciekłem od niego i zadzwoniłem pod 112.
[4693][4712]Więc nie wydarzyło się|nic przed kolizjš?
[4712][4754]- Nic, co mogłoby być przyczynš tego?|- Nic. To wszystko stało się nagle.
[4754][4783]Kiedy się na pana rzucił,|zauważył pan co dziwnego?
[4783][4822]- Co pan ma na myli?|- Po prostu co dziwnego.
[4822][4850]Poza tym, że wrzeszczał,|pocił się i miał wysypkę?
[4870][4914]- Pracuje pan w Wydziale Parków?|- Od 15 lat. Żadnego wypadku ani mandatu.
[4914][4938]Mamy namiary na pana,|więc jest pan wolny.
[4938][4954]A co z policyjnym raportem?
[4954][4981]- Będzie mi potrzebny do ubezpieczenia.|- Dostanie pan od policjantki.
[4981][5001]Super. Dziękuję.
[5003][5031]Jak to robisz? Skšd wiesz,|kto jest kim i co jest czym?
[5031][5075]Czasem wiadomo,|a czasem nie.
[5086][5109]Ale mi pomogłe.
[5110][5135]Przepraszam. Podobno od pani|mogę dostać kopię raportu?
[5135][5158]Tak, włanie go kończę.
[5179][5228]Jeste zjawiskowo piękna.|Zapomnij o raporcie.
[5228][5246]Lepiej skoczmy na drinka,|a potem do mnie.
[5246][5262]Trochę się pan zagalopował.
[5262][5303]- Proszę się odsunšć.|- W porzšdku. Tak tylko spytałem...
[5303][5329]Nie wiesz, co tracisz.
[5348][5395]Toksykologia Stantona nie wykazała|żadnych narkotyków, jedynie ibuprofen...
[5395][5419]- w dużej iloci.|- Jakie uzależnienia w przeszłoci?
[5419][5434]Nic, o czym|moglibymy się dowiedzieć.
[5434][5476]Miał prawo jazdy i tablice z Waszyngtonu,|więc próbujemy znaleć krewnych.
[5476][5496]- Wiemy, co robił w Portland?|- Jeszcze nie.
[5496][5544]W aucie Stantona była|cała torba leków sprzedawanych bez recepty,
[5545][5579]- a on miał rany niezwišzane z wypadkiem.|- Ani postrzałami.
[5579][5599]Powiem tyle, kapitanie...|Facet się nie zatrzymał.
[5599][5636]Rzucił się na nas|jak jakie dzikie zwierzę.
[5661][5689]Mamy co.|Stanton był żonaty.
[5689][5712]W zeszłym miesišcu|przeprowadził się tu z Seattle.
[5712][5728]Nienotowany,|żadnych zaległych mandatów.
[5728][5748]Pracował w firmie|komputerowej w Seattle.
[5748][5766]Pracujemy nad zdobyciem|miejscowego adresu.
[5766][5799]Skończcie raporty|i przepijcie się.
[5801][5821]Ja to zrobię.|Id do domu.
[5821][5853]Nie musisz mnie namawiać.
[5884][5919]- Słucham.|- Sean? To ja.
[5922][5937]Nie mam za wiele czasu...
[5940][5960]/Rodziny wysłały kolejnego.
[5960][6011]/Wyleciał z Rzymu na lotnisko Kennedy'ego.|/Może nawet już jest w Portland.
[6011][6027]- Nazwisko?|/- Nie znam.
[6028][6059]- Kto to?|- Nuckelavee.
[6062][6095]- Czemu go wysłano?|- Po klucz.
[6095][6133]- Nie mogę do tego dopucić.|/- Musisz być bardzo ostrożny.
[6135][6164]Jeli dowiedzš się,|że cię ostrzegłem,
[6164][6200]narazi to nas i wszystko,|nad czym pracujemy.
[6220][6240]Muszę kończyć.
[6412][6439]- Gdzie jeste?|- Otwórz drzwi.
[6484][6507]Nadajemy na tych|samych falach.
[6507][6525]- Chcesz...?|- Ty pierwszy.
[6525][6551]Przejechałe taki kawał.
[6608][6627]Chodzi o Hanka.
[6630][6655]- Pogorszyło mu się?|- Nie.
[6671][6707]- Powiedziałem mu... Wszystko.|- Przepraszam, że co?
[6707][6734]Wie, że jestem Grimmem|i wie o biontach.
[6745][6763]Uwierzył ci?
[6763][6787]Stary, on tracił rozum!|Nie miał innego wyjcia.
[6787][6811]- Powiedziałe mu o mnie?|- Nie chciałem mówić o tobie,
[6811][6855]- dopóki nie zobaczę, jak zareaguje.|- A pomylałe, jak ja mogę zareagować?
[6855][6896]Może urzšdzimy małš imprezkę demaskujšcš|i poinformujesz wszystkich znajomych!
[6896][6929]Oj, stary.|Przepraszam.
[6929][6976]Właciwie, wiesz co...|może dobrze się stało.
[6976][7000]Mniejsza z tym,|chciałem tylko, żeby wiedział.
[7000][7022]Co chciałe mi powiedzieć?
[7022][7042]- Dzwoniła Juliette.|- W jakiej sprawie?
[7042][7066]A jak mylisz?|W twojej.
[7066][7101]Naprawdę mocno stara się|sobie ciebie przypomnieć.
[7101][7131]Spytała mnie,|jak wam się układało.
[7131][7156]Powiedziałem,|że bylicie szczęliwi.
[7165][7214]Nie wiem, czy to pomogło,|bo zaraz po tym pytaniu się rozłšczyła.
[7222][7245]A teraz...
[7245][7264]Nie jestem pewny,|czy powinienem był ci mówić.
[7264][7294]- W porzšdku.|- Ona się stara. Tylko...
[7294][7324]- Nie wiem. Chciałem, żeby wiedział.|- Dziękuję.
[7324][7361]- Do usług.|- Muszę lecieć.
[7361][7380]- Jasne.|- Na razie.
[7425][7474]Mój Boże.|Hank wie.
[7538][7582]/Nie wiem, w co tu gracie.|/Mam trójkę dzieci i niepotrzebne mi to.
[7582][7611]Nigdy nie zrobiłem nic złego.|Nie ma powodu, by mnie cigać.
[7611][7644]Proszę, upewnij się,|że dowie się o tym.
[7717][7763]/- Juliette?|- Jestem w kuchni!
[7870][7893]Popijasz cayenne kombucha?
[7899][7936]- Dużo wiesz o tym, co lubię, prawda?|- Tak, wybacz.
[7936][7957]- Taki nawyk.|- Chcesz trochę?
[7957][7988]Niezbyt za tym przepadam.
[7994][8029]- A co lubisz?|- Wolę kawę.
[8041][8062]Jak ci minšł dzień?
[8062][8101]Próbowałam przypomnieć sobie to,|co zapomn...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin