The Mentalist [2x13] Redline.txt

(36 KB) Pobierz
{83}{191}/Salon Zenith Motors|/hrabstwo Marin, Kalifornia
{255}{303}Panie Norris, jeden z moich ludzi
{305}{337}poka�e panu Lamborghini.
{339}{401}To samoch�d dla pana,|tylko jeszcze pan o tym nie wie.
{404}{461}- McLaren wygl�da dobrze, panie Landau.|- Nie teraz.
{464}{509}Sporo tu ludzi...
{512}{569}Sprzedaj� r�ne samochody:|minivany, kombi...
{572}{632}A ten? Tego nie musz� sprzedawa�.
{634}{704}To lepsze �ycie na k�kach.
{706}{765}Baga�nik jest wi�kszy|ni� moje pierwsze mieszkanie.
{842}{870}M�j Bo�e.
{898}{918}Liselle.
{1051}{1097}Agencie Rigsby,|jak wygl�da sytuacja?
{1099}{1183}Liselle Douglas,|diler samochodowy, 28 lat.
{1185}{1230}Uraz g�owy, liczne rany,
{1233}{1289}- mo�liwe p�kni�cie czaszki.|- Ubranie jest nietkni�te.
{1291}{1344}Nie ma �lad�w napa�ci seksualnej.
{1347}{1422}- Co?|- Podoba mi si� zapach tego samochodu.
{1422}{1459}Wiemy co� o czasie zgonu?
{1461}{1490}Pracowa�a wczoraj do p�na.
{1511}{1565}Stra�nik zrobi� obch�d o p�nocy
{1565}{1627}i zg�osi�, �e nie w��czono alarmu.
{1629}{1667}Patolog uwa�a,|�e ju� wtedy by�a martwa.
{1668}{1721}Zabierzmy j�.|Zobaczymy, czego jeszcze si� dowiemy.
{1722}{1749}Jasne.
{1782}{1821}A� taki drogi?
{1823}{1842}300 tysi�cy.
{1845}{1897}Po tym pewnie obni�� cen�.
{2017}{2051}Witam.|Jeden z was znalaz� cia�o?
{2053}{2118}James Kinsey.|Jest w toalecie.
{2120}{2144}Brad Elias.
{2147}{2192}Panie Elias, czy wie pan,|kto to m�g� zrobi�?
{2195}{2274}Nie. To okropne.|To tragedia.
{2274}{2339}- My jeste�my jak rodzina.|- Rodzina.
{2341}{2401}- Urocze.|- S�ucham?
{2403}{2448}Dostaje pan procent|od sprzeda�y, prawda?
{2471}{2542}Nie jeste�cie rodzin�.|Jeste�cie jak gladiatorzy.
{2544}{2579}Jeste�cie przepe�nieni
{2581}{2632}wrogo�ci� i wzajemn� nieufno�ci�.
{2634}{2675}To nieprawda.
{2677}{2723}Ludzie maj� z�e wyobra�enie|o sprzedawcach.
{2725}{2816}- Szanujemy si�, prawda?|- Tak.
{2816}{2859}Najwyra�niej jeste�|przewodnikiem stada,
{2859}{2902}ale pytanie brzmi:|kto najszybciej biega?
{2916}{2945}Biega?
{2948}{3027}Klienci Liselle b�d� potrzebowali|nowego przedstawiciela, prawda?
{3029}{3082}M�j wsp�pracownik, agent Cho,
{3084}{3150}zostawi� list� jej klient�w w sto��wce.
{3151}{3226}To do�� pazerne,|by tak szybko j� zabra�,
{3228}{3295}ale ona tam jest i kiedy� kto�...
{3298}{3367}b�dzie musia�...
{3370}{3428}Mam list� klient�w przy sobie.|Jest dowodem w �ledztwie.
{3430}{3476}Dlaczego to zrobi�e�?
{3478}{3548}Wyeliminowa�em tego cz�owieka|z kr�gu podejrzanych.
{3549}{3623}Zbyt uczciwy, by skorzysta� na zab�jstwie,|czyli zbyt uczciwy, by zabi�.
{3626}{3658}- Mam racj�?|- Tak.
{3706}{3771}Hej, przesta�cie.
{3780}{3826}Chyba �e jeste� bardzo przebieg�y
{3828}{3859}i to by�o tylko maskowanie si�.
{3859}{3890}/No przesta�cie!
{3899}{3946}Nie. Nie wydaje mi si�.
{3947}{3995}/Przesta�cie.
{3997}{4048}Do��. Przesta�cie.
{4057}{4110}{C:$aaccff}The Mentalist 2x13|Redline
{4111}{4165}{C:$aaccff}T�umaczenie: Jane Doe|Korekta: megibuu
{4166}{4231}{C:$aaccff}.:: Grupa Hatak - Hatak. pl ::.|.:: Napisy24.pl::.
{4389}{4441}Liselle nie pojawi�a si�|wczoraj w pracy.
{4444}{4516}Nie wiedzia�em, co my�le�.|To do niej niepodobne.
{4516}{4549}Martwi� si� pan?
{4552}{4624}By�em wkurzony.|Mia�a poprowadzi� przyj�cie.
{4626}{4693}Dobrze, �e Kinsey j� zast�pi�.
{4695}{4750}S�ysza�em, �e si�, ch�opcy,|nie popisali�cie.
{4753}{4798}Bardzo nie�adnie.
{4801}{4857}Lubi pan, gdy pa�scy pracownicy|rzucaj� si� sobie do garde�?
{4857}{4918}Pewnie. To robota dla zwyci�zc�w.
{4921}{4976}Jeste�my najbardziej luksusowym|dilerem w p�nocnej Kalifornii.
{4976}{5034}Mamy tu 4 pi�tra towaru.
{5036}{5093}Mamy ponad 100 milion�w|rocznego obrotu.
{5096}{5172}Moi ludzie musz� zas�u�y�|na swoj� pozycj�.
{5180}{5220}Co p� roku mamy konkurs.
{5235}{5312}Najlepszy dostaje tytanowy,|wsadzany diamentami Rolex,
{5314}{5384}a ostatni... now� prac�.
{5384}{5530}Nie chc� wywiera� presji, ale moi klienci|chc� wiedzie�, kiedy zn�w otworzymy.
{5530}{5549}Co mam im powiedzie�?
{5552}{5580}Tu zgin�a kobieta.
{5611}{5698}To straszne, ale pracujemy w us�ugach.
{5709}{5781}Rekiny ton�, gdy nie p�ywaj�, prawda?
{5904}{5957}Do�� obijania si�, ch�opaki.
{5957}{6011}To James Kinsey.
{6072}{6137}Najlepszy sprzedawca, gratuluj�.
{6139}{6203}- Dzi�ki.|- Zgadza si�. On sprzeda kota myszy.
{6206}{6260}Musia�bym co� dorzuci�,|by dobi� takiego interesu.
{6310}{6362}Pan Westhoff twierdzi,|�e pracowa�e� z Liselle
{6362}{6383}w noc, gdy zgin�a.
{6386}{6429}Tak.|Omawiali�my wczorajsz� imprez�.
{6431}{6482}Zostawi�em j� oko�o 20, mo�e 20:30.
{6484}{6518}Jak si� zachowywa�a?
{6527}{6583}Dobrze. By�a troch� spi�ta.
{6583}{6628}Przygotowanie takiego wydarzenia|to sporo stresu.
{6631}{6685}Hej, to moje.
{6722}{6757}To moje.
{6759}{6780}Dobra.
{6802}{6850}Jak si� wam uk�ada�o?
{6853}{6914}�wietnie.|To by�a �wietna dziewczyna.
{6916}{6944}�wietna?
{6946}{7007}- Nie lubi� jej pan.|- Nieprawda.
{7007}{7045}Prawda.
{7071}{7134}Tylko dlaczego?|By�a przeci�tnym sprzedawc�,
{7134}{7191}wi�c wcale panu nie zagra�a�a.
{7194}{7271}Liselle dobrze sobie radzi�a,|jak na sw�j wiek.
{7273}{7335}Dobrze sobie radzi�a,|bo by�a pi�kna,
{7335}{7398}a pan s�dzi�,|�e to niesprawiedliwa przewaga.
{7400}{7474}Seks jest d�wigni� handlu.|Tak ju� jest.
{7477}{7520}O tak.
{7522}{7590}Jej umiej�tno�ci by�y marne...
{7590}{7644}Gdyby zas�oni� jej twarz,|Liselle nic by nie sprzeda�a.
{7644}{7703}- Zaprosi�e� j� na randk�?|- Tak.
{7718}{7741}I jak posz�o?
{7771}{7820}Odm�wi�a.|Powiedzia�a, �e ma ch�opaka.
{7821}{7838}Jak si� nazywa�?
{7841}{7950}Jeff. Jaki� muzyk,|kt�ry chce by� gwiazd� rocka.
{7958}{8004}Zawsze o nim gada�a.
{8006}{8045}Wiecznie mieli problemy.
{8072}{8120}Ten ch�opak to Jeff Sparhawk.
{8122}{8150}Mieszka�a z nim.
{8165}{8232}- Tu jest adres.|- Sprawdzimy go razem z Janem.
{8234}{8264}Ty przejrzyj jej finanse.
{8264}{8301}Chcia�a� mnie widzie�, szefie?
{8309}{8385}Was oboje.|Zamknij drzwi i siadaj.
{8640}{8693}Wiecie, o co chodzi.
{8695}{8738}Powiedzieli�cie mi, �e ��cz� was
{8741}{8791}intymne stosunki.
{8791}{8815}Tak.
{8846}{8886}Spotykanie si� z kim� z jednostki
{8888}{8960}jest sprzeczne z regulaminem.
{8963}{9043}Chcia�am to przemy�le�,|zanim co� postanowi�,
{9045}{9102}ale zrozumia�am,|�e to stwarza napi�cie...
{9203}{9256}Agenci Rigsby i Van Pelt,
{9259}{9335}czy ��cz� was intymne stosunki?
{9349}{9407}- Tak.|- Tak.
{9409}{9445}Dobrze.
{9448}{9470}Jako wasza prze�o�ona
{9470}{9562}musz� zg�osi� to|do wydzia�u personalnego.
{9568}{9630}Zrobi� to, jak tylko zamkniemy spraw�.
{9632}{9695}Macie jakie� pytania?
{9697}{9786}Przenios� jedno z nas.
{9788}{9834}Tak.
{9836}{9882}Takie s� zasady.|Wiedzieli�cie o tym.
{9989}{10042}Mo�ecie odej��.
{10282}{10339}Gdzie jest 4-B?
{10342}{10390}Rozumiem twoj� sytuacj�.
{10390}{10428}Nie ma powodu,|by� si� �le czu�a.
{10431}{10457}O czym ty m�wisz?
{10460}{10510}Masz wyrzuty sumienia|z powodu Rigsby'ego i Van Pelt.
{10512}{10534}Nie mam.
{10550}{10574}Ca�y czas zastanawiasz si�,
{10577}{10643}czy twoj� decyzj� nie kieruje zazdro��.
{10646}{10667}Co takiego?
{10846}{10915}Pan Sparhawk?
{10918}{10994}Jeste�my z Kalifornijskiego|Biura �ledczego.
{11030}{11087}Z czego?
{11090}{11177}Chcemy zada� panu par�|pyta� na temat Liselle.
{11177}{11265}Mo�e pan zostawi� resztki gitary?
{11267}{11330}Dobra.
{11358}{11428}Zrobi� herbat�.
{11481}{11526}O co chodzi z t� demolk�, Jeff?
{11529}{11603}Smutno mi. Lubi� troch�|porozwala�, gdy mi smutno.
{11615}{11696}Smutek, ale g��wnie poczucie winy,
{11698}{11752}sporo u�alania si� nad sob�
{11754}{11812}i odrobina podekscytowania.
{11813}{11898}Jest pan muzykiem?
{11901}{11941}Super.
{11941}{11981}Jest pan dobry?
{11981}{12027}Nie.
{12029}{12101}Jeste� do�� dobry.|Wiem, �e Liselle mia�a dobry gust.
{12101}{12149}Nie pokocha�aby kiepskiego muzyka.
{12152}{12186}Tak.
{12188}{12236}Jestem �wietny.
{12238}{12310}W zesz�ym roku zarobi�em|9 tysi�cy dolar�w.
{12313}{12386}To o ca�e 9 wi�cej ni� Van Gogh,|kt�ry nic nie zarobi� na obrazach.
{12406}{12452}A teraz jest s�awny.
{12466}{12529}Liselle zapewnia�a wam byt?
{12531}{12591}Tak. Jej zarobki w Aston...
{12593}{12641}pozwala�y nam przetrwa�,
{12643}{12705}bym m�g� skupi� si� na muzyce.
{12705}{12771}Robi�a to dla mnie.|Nienawidzi�a tej pracy.
{12773}{12821}Czy to powodowa�o k��tnie?
{12823}{12865}Tak.
{12867}{12913}Pary zawsze si� k��c�.
{12914}{12965}Nie podoba�o mi si�,|�e tam pracowa�a, ale...
{12966}{13000}Potrzebowali�cie pieni�dzy.
{13029}{13101}Ca�y czas podrywali j�
{13101}{13171}bogaci faceci.
{13173}{13219}By�em zazdrosny.
{13219}{13241}Chcieli dawa� jej r�ne rzeczy.
{13241}{13265}Jakie?
{13281}{13393}Bi�uteri�, perfumy itp.
{13393}{13454}Liselle zawsze je odsy�a�a.
{13454}{13529}- Dlaczego?|- Przez wzgl�d na mnie.
{13531}{13582}Jak nie mog�a odes�a�,|to oddawa�a.
{13582}{13610}Nie wszystko.
{13676}{13758}To jest bardzo cenne.
{13761}{13852}Liselle powiedzia�a,|�e jest zbyt cenny, by si� go pozby�.
{13854}{13926}Powiedzia�a, �e za to op�acimy wesele.
{13971}{14001}Kto jej to da�?
{14003}{14084}Robi�em z�e i g�upie rzeczy.
{14087}{14144}Nie zas�ugiwa�em na ni�.
{14147}{14192}A teraz ona nie �yje.
{14192}{14231}Do��.
{14234}{14279}U�alanie si� nad sob� ci� zabije.
{14322}{14392}Wierz mi, wiem, co m�wi�.
{14394}{14447}Jeff Sparhawk nie ma alibi.
{14449}{14499}Przesta� udawa�, Lisbon.
{14499}{14524}Powiedz mi, co ci� gryzie.
{14524}{14549}Nic.
{14557}{14632}- Dobra.|- M�wi�, �e nic.
{14634}{14683}- Poj��em.|- Dobrze.
{14683}{14737}Sparhawk nie ma alibi.
{14812}{14827}Dobra.
{14827}{14875}Nie jestem zazdrosna.
{14875}{14909}To bez sensu.
{14912}{14971}Cytujesz mnie.
{14974}{15058}To �aden wstyd.|Ja te� czasem to czuj�.
{15058}{15130}Dlaczego wszyscy inni|maj� normalne �ycie?
{15130}{15166}Moje �ycie jest w porz�dku.
{15169}{15228}Zwykle nie poddajesz si� z�ym emocjom.
{15231}{15289}Tym razem masz zwi�zan...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin