Pawlikowska Aleksandra - Motyw wody w Psalmach.pdf

(144 KB) Pobierz
101055821 UNPDF
Aleksandra Pawlikowska
Motyw wody w Psalmach
Psalmy należą do dzieł starożytnej poezji hebrajskiej. Ich reprezentatywnym
zbiorem jest biblijna Księga Psalmów mieszcząca się z zbiorze Ketuwim, czyli Pism o
charakterze dydaktycznym 1 . Jak jednak wiadomo, nie zawiera ona wszystkich utworów, gdyż
ich część rozsiana jest po innych częściach Tanachu , a pozostałe egzystują jako pojedyncze
teksty bądź są elementami oddzielnych kompilacji, jak na przykład psalmy znalezione w
Qumran czy Psalmy Salomona 2 . Omawiane utwory można podzielić na liczne gatunki, biorąc
pod uwagę zarówno ich formę, jak i treść. Niektóre z nich to pieśni kultowe, inne są
modlitwami indywidualnymi. Ów podział nie jest tu jednak istotny.
Dla potrzeb analiz posłużyłam się przekładem psalmów zawartym w Biblii Tysiąclecia ,
co ma swoje konsekwencje z uwagi na brak obcowania z oryginałem i koniecznością zdania
się na inny język, inny obraz świata. O związanych z tym trudnościach wspomina Anna
Świderkówna: „przekład poetycki nigdy nie bywa rzeczą łatwą, a psalmy to w dodatku
modlitwy, co więcej, w ogromnej większości pieśni kultowe, które pozbawione właściwej
sobie szaty językowej i muzycznego akompaniamentu oraz wydarte z ram żywej liturgii nie
mogą być już tym, czym być powinny. Nasi tłumacze zapominają też niekiedy, że (…)
musimy mieć nie tyle tekst naukowy, oddający polskimi słowami jak najdokładniej wszelkie
wyrażenia hebrajskie, ile raczej przekład prawdziwie poetycki (…)” 3 .
Omawiane utwory powstawały w różnych okresach, przy czym nie można ustalić
dokładnej datacji i autorstwa każdego z nich. Nie przeszkadza to jednak w analizowaniu
wybranego motywu dającego się wyabstrahować z całości. Jak każdy tekst, psalmy są
związane z realiami kultury, w której powstały, a ta zachowuje ciągłość przez wieki i jest
skarbcem odwołań twórców, niekiedy wręcz odwołań symbolicznych i archetypicznych. W
psalmach występuje wiele motywów mogących stać się fascynującym przedmiotem
interpretacji. Wiele z nich związanych jest z kulturami Bliskiego Wschodu i właściwymi im
wyobrażeniami na temat spostrzeganej rzeczywistości i jej etiologii. Korespondują z
1 K. Pilarczyk, Literatura żydowska od epoki biblijnej do haskali. Wprowadzenie religioznawcze, literackie i
historyczne , Kraków 2006.
2 W. Tyloch, Dzieje ksiąg Starego Testamentu, wyd. 2, Warszawa 1994.
3 A. Świderkówna, Rozmowy o Biblii , Warszawa 2008, s. 281.
dziedzictwem tamtejszych literatur i mitologii. Zachowały się hymny „pogańskie” (np.
babilońskie teksty sławiące Marduka), które pod różnymi względami przypominają pieśni
hebrajskie 4 : posiadają podobną stylistykę, sposób obrazowania, metaforykę, tematykę oraz
symbolikę.
Motywem o randze archetypu jest woda. Jak zauważa Kopaliński, „ Biblia jest hymnem na
cześć wody” 5 . Odwołania do niej, występujące w różnych postaciach, można odnaleźć w 45
spośród 150 utworów zamieszczonych w Księdze Psalmów 6 . Motyw wody jest ciekawy o
tyle, że występuje jako rozbudowany symbol właściwie we wszystkich kulturach i jest niejako
uniwersalny, przyjmując jedynie określone kostiumy w poszczególnych realizacjach. Woda
związana jest z wyobrażeniami kosmogonicznymi i jako pozostałość tychże występuje w
analizowanych tekstach, przy czym ze zrozumiałych względów związana jest już nie z
pierwotnymi bóstwami, lecz z Jahwe. Stanowi ona symbol dualistyczny, co jest przejawem
odwiecznego coincidentia opositorum analizowanego przez M. Eliadego 7 . Woda to zatem z
jednej strony niestałość, chaos, zmienność, przeobrażenie, rozpuszczanie się,
niebezpieczeństwa, śmierci, zła. Z drugiej strony symbolizuje bezmiar możliwości,
uzdrowienie, źródło życia, odrodzenia, potęgi, płodności, oczyszczenia oraz dobra 8 .
Dwubiegunowość wartościowania wody, zwłaszcza w mitologiach bliskowschodnich
podkreśla też Graves 9 .
Nie zawsze odwołanie do wody występuje bezpośrednio - czasami dokonuje się ono
za sprawą metaforyki odnoszącej się do jej ruchów i fal, służąc do zobrazowania nastroju
bądź sytuacji. Tak dzieje się w Psalmie 18 : „Ogarnęły mnie fale śmierci / i zatrwożyły mnie
odmęty niosące zagładę; / oplątały mnie pęta Szeolu, / zaskoczyły mnie pęta śmierci”. We
fragmencie tym śmierć i zagłada przedstawione są jako niebezpieczne fale, co implikuje
negatywne wartościowanie wody i fakt budzenia lęku przez nią, a także jej wyobrażenie jako
4 Tamże, s. 287.
5 W. Kopaliński, Słownik symboli , Warszawa 2006, s. 481.
6 Są to psalmy: 18, 22, 23, 24, 26, 29, 32, 33, 36, 42, 46, 50, 51, 56, 58, 65, 66, 68, 69, 72, 74, 77, 78, 79, 80, 81,
84, 88, 89, 93, 95, 96, 98, 104, 105, 107, 110, 114, 124, 133, 135, 136, 146, 147, 148.
7 M. Eliade, Sacrum, mit, historia , Warszawa 1986. Badacz konstatuje, że współistnienie przeciwieństw w
świadomości człowieka „archaicznego” jest środkiem do ukazania pełni, instrumentem do zdania sobie sprawy z
faktu, iż sacrum wykracza poza ludzkie rozumienie i daje się uchwycić jedynie jako paradoks, tajemnica, że „nie
należy go pojmować jako sumy zalet i cnót, ale jako absolutną wolność, jako to, co jest poza absolutnum dobrem
i złem” (s. 199-200).
8 W. Kopaliński, dz. cyt.
9 R. Graves, R. Patai, Mity hebrajskie. Księga Rodzaju, przeł. R. Gromadzka, Warszawa 1994.
potęgi i siły, wielkiego żywiołu, utożsamianego z kresem życia. Cały obraz służy oddaniu
lęku podmiotu lirycznego osaczonego wrogami i proszącego Boga o pomoc. Inne
niebezpośrednie odwołanie do wody ma miejsce w Psalmie 37 , gdzie o życiu mówi się jako o
źródle. Metafora ta może wiązać się z symbolem wody będącej siłą życiodajną, zapładniającą.
W większości utworów występują jednak wyraźne nawiązania do motywu wody, która
jest opisywana i obarczana różnorodnymi znaczeniami. Woda budząca strach, woda jako
element dezintegracji to bardzo częsty obraz i środek porównań: „Rozwierają przeciwko mnie
swoje paszcze (…) / jak woda się rozpływam i rozłączają się moje kości” (Ps. 22,15). Woda w
świecie starożytnym bardzo często stawała się synonimem niebezpieczeństwa – podłożem
takiej symboliki była często pojawiająca się groźba utonięcia. Podobna sytuacja jest
opisywana przez psalmistę w psalmie 68,17, tyle że staje się ona obrazem metaforycznym,
wewnętrznym ekwiwalentem stanu umysłu: „Niech mnie nie zatapia nawałność wody / i nie
pożera mnie głębina, / ani niech nie zawiera nade mną studnia otworu swego” 10 . Tu również
woda jest potężnym, strasznym, „ciężkim” żywiołem zagrażającym życiu. Najbardziej
obrazowy pod tym względem jest Psalm 69 : „Wybaw mnie, Boże, / bo woda mi sięga po
szyję”; „Niechaj nurt wody mnie nie porwie, / niech nie pochłonie mnie głębia”. O falach
dosięgających lamentującego, rozpaczającego człowieka mówi też Psalm 88. Zatopienie grozi
również podmiotowi zbiorowemu z Psalmu 124 , gdzie można przeczytać o „wezbranych
wodach”. Przed ich niebezpieczeństwem potrafi obronić tylko Jahwe oraz siła wiary w Niego:
„Toteż każdy wierny będzie się modlił do Ciebie / w czasie ucisku. / Choćby nawet fale wód
uderzały, / jego nie dosięgną” (Ps 32,6).
Pozytywne wartościowanie wody i przypisywanie jej funkcji dobra, odpoczynku,
życiodajności uwidacznia się w Ps 23 – jest ona nawet swego rodzaju darem od Boga: „Pan
jest pasterzem moim (…) / Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć, / przywraca mi
życie”. Woda jest zatem symbolem życia i odrodzenia, swego rodzaju porządku. Stanowi
element niezbędny do życia, konieczny warunek przetrwania i wszelkiej egzystencji. Jako
taka staje się podstawą porównania do obecności Boga w życiu podmiotu lirycznego: „Jak
łania pragnie / wody ze strumieni, / tak dusza moja pragnie / Ciebie, Boże!” (Ps 42,2).
Zbawienny jest także deszcz, który niebo zsyła specjalnie dla „Boga Izraela” (Ps 68,9) 11 . Jest
on błogosławieństwem, jak podaje Psalm 84. Dar deszczu (czy szerzej: dobrodziejstwo wody)
10 Do oddzielnego potraktowania nadaje się symbolika studni – według Słownika symboli woda mieszcząca się
w tym oraz innych zbiornikach jest obrazem ludzkiego losu.
11 Podobną wizję zawiera Psalm 72 , gdzie mowa jest o deszczu nawadniającym ziemię, a więc życiodajnym.
Do ziemi jest porównana boska sprawiedliwość, która rozkwita właśnie jak ta pierwsza pod wpływem deszczu.
czasami występuje w kontekście wspomnienia plag egipskich i wędrówki Izraelitów przez
pustynię, jak na przykład w Psalmie 105: „Zesłał im grad zamiast deszczu”; „Rozdarł skałę i
spłynęła woda, / popłynęła w pustyni jak rzeka”. Woda jest zatem zbawieniem dla
spragnionych, a także cudem zesłanym przez Boga. Za szczególny dar dla spalonej słońcem
ziemi jest również rosa: „rosa Hermonu, która opada na górę Syjon” (Ps 133,3).
Dobrotliwe „odnogi rzeki rozweselają miasto Boże - / uświęcony przybytek Najwyższego”
(Ps. 46,5). Charakterystyczne, że rzeka niesie z sobą we wszystkich kulturach obraz
pozytywny – nie jest ani niebezpieczną otchłanią, ani odmętem i nie wiąże się z
niebezpieczeństwem utonięcia. Rzeka jest zawsze wodą dobrą, wodą w ruchu, a przez to –
wodą odżywczą i odświeżającą 12 . Dlatego „rozwesela”. Morze natomiast jest potężnym
żywiołem, przeważnie niebezpiecznym, jednak incydentalnie (w Psalmie 96 oraz 98 ) jego
huk stanowi wyraz radości z powodu panowania Stwórcy: „Niech się cieszy niebo i ziemia
raduje, / niech huczy morze i to, co je napełnia / niech weselą się pola (…)”. Woda jest tu
jednym z elementów stworzenia, a jej umiejscowienie na równi z niebem i weselącymi się
polami, konotującymi łagodność, sprawia, że jej obraz jest pogodny. Huk implikuje jedynie
potęgę pozytywnego uczucia. Morze jest także przywoływane w znanym kontekście ucieczki
Izraelitów przed Egipcjanami: „Ujrzało morze i uciekło, / Jordan bieg swój odwrócił” (Ps.
114,3); „On Morze Czerwone podzielił na części, / bo Jego łaska trwa na wieki” (Ps 136,15).
Warto zauważyć, że jedyną nazwą własną odnoszącą się do wody jest Jordan, natomiast w
pozostałych przypadkach używa się bądź pojęcia ogólnego „woda”, bądź wspomina się o
bliżej nieokreślonych zbiornikach wód, takich jak morze, rzeka. Nadaje to całości wymiar
symboliczny.
Czasami woda występuje również pod postacią strumienia, który, podobnie jak rzeka, jest
symbolem życia i odrodzenia. Nawiązanie do tego aspektu jest obecne w Psalmie 110.
Kolejnym motywem, być może najważniejszym, jest ujarzmienie wód, mające wymiar
sakralny. Staje się onosymbolem potęgi Jahwe i Jego absolutnej władzy nad światem. Siła
Jego teofanii jest tak wielka, że ciśnięcie błyskawicy wprowadza zamęt wśród wód i odkrywa
dno morza - ma to miejsce w Ps (18,15-16). Z kolei fragment innego tekstu mówi o „otchłani
morza”, która potrafi ukryć w sobie nawet góry, a wszystko to dzieje się za sprawą Boga (Ps.
46,4). Podobne nawiązanie, znów w znów w tekście opiewającym siłę Jahwe i opisującym
teofanię, występuje w Psalmie 29 : „Głos Pański ponad wodami, / zagrzmiał Bóg majestatu” 13 .
12 Kopaliński, dz. cyt., s. 482.
13 Podobny obraz występuje u Izajasza (Iz 30,30) – informacja zaczerpnięta z BT , s. 596.
Jest to obraz burzy, która rozpoczyna się nad morzem i rozciąga na inne rejony 14 .
Przedstawianie Boga panującego nad wodami ma związek z pojmowaniem wody jako
pramaterii. Woda jest jej synonimem w wielu spośród omawianych tekstów. W Ps 24 widnieją
wersety: „Do Pana należy ziemia i to, co ją napełnia, / świat i jego mieszkańcy. / Albowiem
On go na morzach osadził / i utwierdził ponad rzekami”. Obraz ten wiąże się z dokonanym
przez Jahwe podziałem wód na wyższe i niższe, podziemne. Odwołania tego typu
upamiętniają akt stwórczy – wskazują na fakt, że to Jahwe jest władcą mórz: „Morze jest Jego
własnością / On sam je uczynił / i stały ląd ukształtowały jego ręce” (Ps 95,5). 15 Według
semickiej (podobnie jak i ugaryckiej czy babilońskiej) kosmogonii świat był zewsząd
otoczony praoceanem. Przekonanie takie panowało zwłaszcza wśród ludów zamieszkałych
nad morzem lub rzeką. Według midraszy Bóg podczas stwarzania świata musiał ujarzmić
wody, a te próbowały się przeciw niemu buntować. Podmiot liryczny w Psalmie 89 chwali
Pana, wołając: „Ty ujarzmiasz pyszne morze, / Ty poskramiasz jego wzdęte bałwany”.
Znamienny pod tym względem jest także Psalm 93 : „Podnoszą się rzeki, o Panie, / rzeki swój
głos podnoszą, / rzeki swój szum podnoszą. / Ponad szum wód rozległych, / ponad potęgę
morskich kipieli / potężny jest Pan na wysokościach”. Dokładnie mityczny opis opanowania
wód przez Jahwe (będący wariantem pierwotnej walki bóstw) przytacza Graves: „Wzburzone
wody Otchłani uniosły się i Tehom, ich królowa, zagroziła zatopieniem dzieła Bożego. Lecz
On przemierzył fale w swym ognistym rydwanie i cisnął w Tehom chmarę gradu, błyskawic i
gromów. Wyprawił na tamten świat jej potwornego sprzymierzeńca Lewiatana ciosem w
czaszkę, a potwora Rahaba zgładził przebijając mu mieczem serce. Strwożone Jego głosem
wody Tehom opadły. Rzeki odpłynęły wstecz na szczyty wzgórz i spłynęły do dolin po
drugiej stronie. Tehom, drżąc z przerażenia, uznała swoją klęskę. Bóg wydał okrzyk
zwycięstwa i osuszył potoki, aż ukazały się podstawy ziemi. Następnie odmierzył w dłoni
wodę, która pozostała, wylał ją na morskie dno i ustanowił piaszczyste wydmy jako jej
wieczne granice. Jednocześnie wydał rozporządzenie, którego Tehom nie mogła nigdy
złamać, jakkolwiek gwałtownie szalałyby jej słone fale, gdyż ona sama została zamknięta za
zaryglowaną bramą” 16 . Bezpośrednie odwołanie do mitycznych potworów na morzu (w tym
przypadku – smoków), które poskromił Jahwe, zawiera Psalm 74 oraz 148 . Natomiast Psalm
104 można interpretować wespół z midraszami o stworzeniu. W obu tekstach pojawia się
14 Obrazy podobnych teofanii z towarzyszeniem wody są częste. Właściwie zawsze w jakiś sposób jest ona
obecna podczas objawienia – w Ps 50 występuje pod postacią nawałnicy, w 81 jest wzmiankowana jako świadek
teofanii przy górze Synaj.
15 Warto zauważyć, że wers ten jest sprzeczny z dominującym poglądem, iż Bóg nie tyle stworzył, co ujarzmił
pierwotne wody i osadził je w zbiornikach.
16 Graves, Patai, dz. cyt., s. 23.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin