00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:05:W poprzednich odcinkach StarGate SG1: 00:00:09:Zapewniam ci�, �e jego �mier� nie b�dzie bezowocnym po�wi�ceniem. 00:00:16:- Sara.|- Dobrze ci� widzie�. 00:00:20:Znalaz�am substancj� na mundurze|Teal'ca i przeprowadzi�am analiz�. 00:00:24:Porucznik Tayler, czy te�|wyobra�enie porucznika Taylera, 00:00:27:jest niczym innym jak chemiczn� manipulacj�. 00:00:30:Najwyra�niej ten kt�remu s�u�y nie ma imienia. 00:00:33:Ale� ma, ale wy go nie poznacie... 00:01:02:Przyby� go��. 00:01:11:Gratuluj�. 00:01:15:Moje �r�d�a donosz�, �e uda�o ci si�|utworzy� imponuj�c� armi�. 00:01:20:W relatywnie kr�tkim czasie. 00:01:24:Wykorzysta�am jedynie sprzyjaj�ce warunki. 00:01:30:Stary porz�dek upad�.|W�adcy Systemu s� os�abieni. 00:01:35:Nadarza si� okazja, dla tych, 00:01:37:kt�rzy s� wystarczaj�co odwa�ni aby j� wykorzysta�. 00:01:40:Proponujesz Sojusz? 00:01:44:Nie. 00:01:47:Oferuj� w�adz� w zamian za poparcie. 00:01:51:Ozyrys nie s�u�y nikomu.|A na pewno nie tobie. 00:01:58:Kiedy� s�u�y�a� Isis. 00:02:00:By�a moj� kr�low�.|To ona s�u�y�a mnie. 00:02:05:Ciekawe... Interesuj�ce,|�e wybra�a� kobiecego gospodarza. 00:02:11:Bardzo atrakcyjnego gospodarza... 00:02:15:Marnujesz m�j czas. 00:02:17:�le mnie zrozumia�a�.|Nie prosz� aby� mi s�u�y�a. 00:02:22:Musz� przyzna�, 00:02:24:�e jestem jedynie pos�a�cem|du�o bardziej pot�nego Goa'uld'a. 00:02:27:Zna�a� go kiedy�. 00:02:31:O kim m�wisz? 00:02:36:O Anubisie. 00:03:47:Nieautoryzowana aktywacja z zewn�trz. 00:03:55:Odbieram transmisj�. 00:03:58:- To Tok'ra.|- Otworzy� przes�on�. 00:04:02:Znowu si� zaczyna... 00:04:16:To jest grupa SG1. 00:04:19:Znam wasze osi�gni�cia.|Jacob, przesy�a pozdrowienia. 00:04:24:- Co u niego s�ycha�?|- Uczestniczy w misji, dlatego tu jestem. 00:04:28:Mamy powa�n� sytuacj�|zwi�zan� w W�adcami Systemu. 00:04:32:Do sali odpraw. 00:04:39:Wykonaj jak�� samob�jcz� misj�,|albo uratuj planet�... 00:04:45:Nikt nigdy nie wpada �eby|si� po prostu przywita�. 00:04:50:�mier� Kronosa i Apophisa stworzy�a okazj�... 00:04:52:... do poszerzenia wp�yw�w w�r�d W�adc�w Systemu. 00:04:56:W ci�gu ostatnich kilku miesi�cy, 00:04:58:ponie�li du�e straty walcz�c mi�dzy sob�. 00:05:03:To dobry czas, �eby pozwoli� im si� wybi�. 00:05:05:Niestety ten okres dobiega ko�ca,|zawieszono walki. 00:05:08:W�adcy Systemu maj� si� spotka�|aby om�wi� nowy porz�dek. 00:05:15:- Chcecie temu zapobiec?|- Wr�cz przeciwnie, niech si� spotkaj�. 00:05:20:To daje rzadk� okazj� aby uderzy�|we wszystkich jednocze�nie. 00:05:24:M�wisz o zlikwidowaniu wszystkich? 00:05:27:- Tak.|- Witam po ciemnej stronie... 00:05:31:To ju� od dawna cz��|naszych d�ugofalowych plan�w. 00:05:35:Nie byli�my przygotowani na to,|�e okazja przytrafi si� tak szybko. 00:05:41:Gdzie dok�adnie ma odby� si� to spotkanie? 00:05:44:Na stacji kosmicznej w systemie Hasara. 00:05:47:Ochrona b�dzie bardzo dobra, 00:05:49:na stacj� nie b�dzie wolno wnie�� �adnej broni. 00:05:52:Dost�p do niej b�dzie mo�liwy|jedynie poprzez statki transportowe. 00:05:55:- Obrona?|- Nie do przebicia. 00:05:57:Czy mo�emy si� tam dosta�|poprzez jeden ze statk�w? 00:06:00:Wszystkie zostan� przeskanowane|przy podchodzeniu do stacji. 00:06:05:No dobra, s�uchamy. 00:06:08:Ka�dy z W�adc�w Systemu mo�e wzi��|ze sob� jednego ludzkiego niewolnika. 00:06:14:I chcesz aby to by� kto� z nas? 00:06:16:Potrzebujemy kogo� kto p�ynnie|pos�uguje si� j�zykiem Goa'uld'�w. 00:06:23:Kogo� kto nie b�dzie Jaffa. 00:06:29:Je�li zgodzisz si�, 00:06:31:chcieliby�my aby� jutro przyby� do naszej bazy na Revanna. 00:06:34:B�dzie tam Jacob|i zapozna ci� z planem. 00:06:41:Wyb�r nale�y do pana, Doktorze Jackson. 00:06:59:- Danielu Jacksonie?|- Tak? 00:07:04:Czy rozwa�y�e� propozycj� Tok'ra? 00:07:07:Tak. 00:07:08:Je�li si� powiedzie, by�by to|dla Goa'uld'�w �miertelny cios. 00:07:12:Tak, zdaj� sobie spraw� o co gramy. 00:07:15:Danielu Jacksonie, wielokrotnie m�wi�e�,|�e w takich okoliczno�ciach, 00:07:19:szuka�by� innego wyj�cia z sytuacji,|nie decyduj�c si� na tak� akcj�. 00:07:24:Owszem, ale czy uwa�asz, �e mamy|inne wyj�cie aby pokona� Goa'uld'�w? 00:07:30:W chwili obecnej nie mamy alternatyw|maj�cych tak� szans� na powodzenie. 00:07:37:Dlatego w�a�nie si� go podejm�. 00:07:55:Widz�, �e wyci�gn�li�cie kr�tkie s�omki. 00:08:01:Porucznik Elliot dosta�|sw�j pierwszy przydzia�. 00:08:03:Mi�o w ko�cu zazna�|troch� akcji dla odmiany. 00:08:08:To tylko rutynowy wypad na obc� planet�.|Nie b�dzie �adnej akcji. 00:08:13:Pewnie nie, sir.|Ale chcia�bym spotka� Tok'ra. 00:08:16:Przejdzie ci... 00:08:41:Witamy w Revanna. 00:08:45:- Witaj, Tato.|- Dobrze ci� widzie� Sam. 00:08:49:- Co u ciebie Jack?|- Ca�kiem ciekawie. 00:08:52:Aldwin oprowadzi waszych nowych oficer�w. 00:08:56:Zaczniemy od malej wycieczki.|Potem zaplanowa�em zapoznanie z 00:09:00:opracowaniem techniki Tok'ra|po upadku drugiej dynastii Goa'uld'�w. 00:09:05:Ju� mi si� podoba,|mo�e by� niez�a zabawa. 00:09:11:Chod�my. 00:09:21:Wi�c jak dostan� si� do �rodka? 00:09:24:B�dziesz na spotkaniu|w�r�d W�adc�w Systemu. 00:09:27:- My�la�am, �e ma by� jednym z niewolnik�w.|- Tak, W�adcy Systemu Yu. 00:09:33:- Niez�y �art.|- Zabawny. 00:09:37:Yu zna m�j wygl�d.|Rozpozna mnie. 00:09:40:Nie rozpozna. 00:09:42:Ren-al opracowa�a zmodyfikowan�|wersj� specyfiku z Reeyall. 00:09:47:Je�li znajdziesz si� wystarczaj�co blisko|i wstrzykniesz �rodek, 00:09:50:b�dziesz m�g� go przekona�,|�e jeste� jego zaufanym Lotar'em. 00:09:53:Kim? 00:09:56:Lotar to najwy�sza ranga w�r�d ludzkich|niewolnik�w s�u��cych W�adcom Systemu. 00:09:59:S� jak osobi�ci s�u��cy. 00:10:01:To pozycja ciesz�ca si� wielkim powa�aniem.|Sp�dzi�em kilka ostatnich miesi�cy, 00:10:05:aby zosta� jednym z ni�szej|rangi Goa'uldem w s�u�bie Yu. 00:10:09:Mam mo�liwo�� umie�ci�|Daniela na jego okr�cie. 00:10:13:- A co je�li pojawi si� Nirrti?|- Nie, wci�� uwa�aj� j� za renegata. 00:10:17:Nie zostanie dopuszczona do W�adc�w. 00:10:19:Z pozosta�ych, �aden nie widzia� Daniela. 00:10:23:Zak�adaj�c, �e uda mi si�|dosta� na stacje, co b�dzie dalej? 00:10:26:Poczekasz na przybycie|wszystkich W�adc�w Systemu, 00:10:29:a potem u�yjesz tego.|Te dwa p�yny zmieszane ze sob� 00:10:33:tworz� niezwykle siln� trucizn�.|Gdy wci�niesz guzik 00:10:37:zostanie usuni�ta bariera|mi�dzy komorami z p�ynami. 00:10:38:Ciecz natychmiast zacznie parowa�,|w ci�gu kilku sekund ci�nienie 00:10:42:rozerwie pojemnik i gaz zostanie uwolniony. 00:10:49:Mam wstrzyma� oddech? 00:10:51:Trucizna zabija jedynie symbionty,|Czy to aby nie za bardzo niebezpieczne? 00:10:55:Bardziej ni� my�lisz.|W tym jest tyle trucizny aby zabi�... 00:10:58:... wszystkich Tok'ra w tej bazie. 00:11:00:Dlatego w�a�nie sk�ad tej formu�y jest jedn� z naszych najbardziej strze�onych tajemnic. 00:11:03:I nie zabija nosicieli? 00:11:05:Sama trucizna nie.|Ale jak wiesz w momencie... 00:11:07:... �mierci symbionta,|wyzwalana jest �miertelna toksyna. 00:11:14:Danielu, ka�dy z nosicieli W�adc�w Systemu|wielokrotnie korzysta� z sarkofagu. 00:11:20:Wiemy co to oznacza, oni maj�|po setki a nawet tysi�ce lat. 00:11:25:Pomijaj�c szkody psychologiczne|jakie to wywo�uje, 00:11:27:fizycznie nie przetrwaj� bez symbionta|podtrzymuj�cego ich funkcje �yciowe. 00:11:33:- Wi�c wy�wiadczamy im przys�ug�?|- W pewnym sensie tak. 00:11:39:- Ilu z nich jest celem?|- Na spotkaniu b�dzie ich siedmioro. 00:11:42:Wszyscy najpot�niejsi spo�r�d Goa'uld'�w. 00:11:44:Je�li si� uda, mog� si� ju�|nigdy nie podnie�� po tym ciosie. 00:11:50:- Co my mo�emy zrobi�?|- Zaczekajcie tutaj. 00:11:53:Skontaktuj� si� z wami|kiedy misja zostanie zako�czona. 00:12:00:Jacob!|Zaczekaj! 00:12:06:Dlaczego mam wra�enie,|�e czego� nie m�wisz? 00:12:09:Jack... 00:12:10:To ty zawsze m�wisz,|�e zawsze kiedy wykopiemy... 00:12:14:jednego spo�r�d W�adc�w,|pokazuje si� jeszcze gorszy. 00:12:16:Czemu tym razem mia�oby by� inaczej? 00:12:18:Mo�liwe, �e inni zajm� ich miejsca. 00:12:20:Ale je�li zabijemy ich wszystkich, mo�emy doprowadzi� do wojny, Goa'uld'�w w ca�ej galaktyce. 00:12:23:To potrwa na tyle d�ugo, 00:12:25:�e pozwoli nam w ko�cu na zako�czenie ca�ej sprawy. 00:12:31:Jak? 00:12:33:Poprzez szeroko zakrojony atak na Goa'uld'�w|trucizn� zabijaj�c� symbionty. 00:12:37:Wyko�czymy ich Jack, wszystkich. 00:12:52:Dlaczego to ja zosta�am|wyznaczona do tego zadania? 00:12:55:Zawsze mia�a� du�e zdolno�ci polityczne. 00:12:59:- Mam dzia�a� sama?|- Mam swoj� misj� do spe�nienia. 00:13:07:Wygl�da na to, �e Tok'ra wynale�li now� bro�. 00:13:12:- Sk�d to wiesz?|- Z�apa�em agenta Tok'ra. 00:13:17:Tok'ra nawet na torturach|nie zdradzi �adnych informacji. 00:13:25:Masz racj�, ale Anubis zna|metody kt�re by ci zaimponowa�y. 00:13:32:Co zamierzasz zrobi�? 00:13:35:Mam zamiar odebra� t� bro� Tok'ra... 00:13:42:... i zniszczy� ich. 00:14:03:Po co W�adcy Systemu ludzcy s�u��cy? 00:14:07:C�, Jaffa s�u�� g�ownie w armii. 00:14:09:Poza tym je�li W�adca zostanie ranny|na tyle powa�nie, �e jego symbiont 00:14:12:nie b�dzie m�g� sobie z tym poradzi�,|obecno�� ewentualnego nosiciela 00:14:16:w pobli�u mo�e si� bardzo przyda�. 00:14:19:Miejmy nadziej�, �e do tego nie dojdzie. 00:14:22:Zapozna�e� si� ze wszystkimi szczeg�ami? 00:14:24:Tak, jestem gotowy. 00:14:26:Dobrze, b�dziemy na planecie Yu za godzin�. 00:14:32:- Wszystko w porz�dku, Danielu?|- Tak, w porz�dku. 00:14:36:S�uchaj, je�li nie jeste� zupe�nie|przekonany co do tej misji... 00:14:39:... musz� o tym wiedzie�. 00:14:41:Nie jestem jedynie pewny|niekt�rych szczeg��w misji. 00:14:44:Na przyk�ad jakich? 00:14:46:U�yjemy trucizny aby zabi� Goa'uld'�w, prawda? 00:14:49:Tak. 00:14:50:A co z Jaffa? 00:14:52:Je�li nie uda nam si� odwr�ci� ich|biologicznej zale�no�ci od symbiontu... 00:14:58:... tak�e umr�. 00:15:01:Ma�y problem... 00:15:03:Goa'uld'owie panosz� si� po|galaktyce od tys...
asiulek2002