{1}{1}25 {2009}{2108}www.DARMOWE-TORENTY.pl - wszystko za darmo!!! | Zarejestruj konto za darmo i pobieraj bez limitu! www.darmowe-torenty.pl {2109}{2195}/Podróż w czasie|/nie została jeszcze wynaleziona, {2196}{2288}/ale będzie za trzydzieci lat. {2323}{2394}/Natychmiast zostanie zakazana. {2395}{2517}/Potajemnie wykorzystywać jš będš|/największe organizacje przestępcze. {2555}{2627}KANSAS, ROK 2044 {2759}{2860}/Pozbycie się ciała w przyszłoci|/jest praktycznie niemożliwe. {2861}{2950}/Z tego, co wiem,|/znakuje się ludzi. {2951}{3044}/Kiedy owe organizacje|/chcš się kogo pozbyć, {3045}{3191}/wysyłajš profesjonalnych zabójców|/z naszej teraniejszoci - looperów. {3238}{3383}/Moi pracodawcy z przyszłoci|/łapiš cel, odsyłajš do mnie, {3384}{3486}/przybysz pojawia się zwišzany|/i z workiem na głowie, {3487}{3613}/a ja robię swoje,|/zabieram srebro. {3614}{3721}/Cel znika z przyszłoci,|/a ja pozbywam się ciała, {3722}{3806}/które praktycznie rzecz bioršc,|/nie istnieje. {3851}{3897}/Sprawa załatwiona. {3900}{3990}Tłumaczenie: Seki {4071}{4140}- Dzień dobry, Joe.|- Dzień dobry, Beatrix. {4141}{4200}- Jak tam francuski?|- Opornie wchodzi. {4201}{4280}- Jak kawa?|- Przypalona. {4781}{4860}GARŁACZA ZOSTAW TUTAJ. {4966}{5005}Dwie sztabki. {5156}{5263}- Joe, będziesz dzi w klubie?|- No. {5272}{5321}Cztery sztabki. {6845}{6895}Drugš stronš. {6899}{6985}- Obejd motocykl, nie żartuję!|- Nie szukam kłopotów. {6985}{7069}- Szerokim łukiem, fajansie!|- Matka le cię wychowała. {7070}{7192}Zabawne, bo wezmę twojš matkę|na ten motor i wsadzę mojego garłacza... {7193}{7256}- Seth.|- Siemasz, Joe. {7257}{7321}- Ładniutki.|- No, dzięki. {7322}{7468}Cholerstwo nie chce zapalić.|Jedziesz do Belle? {7507}{7570}- Kupiłe migacza?|- No! {7572}{7689}- Ile za niego dałe?|- Chciałem dzi nim pojedzić. {7690}{7763}Powinszować,|zamiast tego jedzisz ze mnš. {7764}{7841}Nie.|Jeli mamy tam wejć, nie rób tego. {7842}{7912}- Panienki szalejš za telekinetykami.|- Nieprawda. {7913}{8004}- Owszem, prawda!|- Tandeta. Nie rób tego. {8019}{8146}/Jakie 10 procent populacji|/ma tę telekinetycznš mutację. {8155}{8204}/Gdy pojawiła się po raz pierwszy,|/wszyscy sšdzili, {8205}{8306}/że staniemy się superbohaterami.|/Okazało się, że się mylili. {8308}{8346}/Teraz to tylko banda dupków, {8347}{8435}/która myli, że wprawi cię|/w osłupienie lewitujšcymi monetami. {8682}{8811}/Sš jak to miasto.|/Nadęci i puci. {9030}{9067}Pełna widownia, Joe. {9068}{9130}Wejdziemy za kulisy.|To tylko spotkanie. {9131}{9192}- Wyskakujcie z garłaczy.|- Raczej nie, prawda, Seth? {9193}{9269}Raczej nie. Jestem z Joe.|To tylko spotkanie. {9403}{9461}- Suzie!|- Hejka. {9469}{9526}- Pracujesz dzi?|- Tak. {9545}{9628}Ale na wieczór już mnie kto wynajšł. {9669}{9732}Kotku, mam robotę. {9936}{9968}Joe. {10113}{10197}- Co?|- Zack. Jest tam teraz z Abem. {10198}{10255}- Po co?|- Zamyka pętlę. {10256}{10298}Nie pierdol. {10349}{10427}/Nie bez powodu nazywajš nas looperami. {10449}{10557}/Kiedy przyjmowalimy tę robotę,|/pozbywania się mieci z przyszłoci, {10558}{10654}/zgodzilimy się też|/na bardzo specyficzne warunki. {10679}{10757}/Podróż w czasie jest w przyszłoci|/nielegalna do tego stopnia, {10758}{10833}/że gdy nasi pracodawcy|/chcš zerwać z nami umowę, {10834}{10958}/chcš również wymazać każdy lad|/wskazujšcy na ich powišzanie z nami. {10999}{11084}/Jeli za trzydzieci lat|/nadal będziemy żywi, {11089}{11205}/znajdš starszš wersję nas samych,|/wylš do nas, {11206}{11308}/a my go sprzštniemy,|/jak wszystkich innych. {11317}{11389}/Nazywa się to "zamknięciem pętli". {11432}{11512}/Dostajesz sowitš zapłatę,|/ciskasz komu dłoń, {11513}{11563}/i zostajesz zwolniony z umowy. {11564}{11636}/Cieszysz się życiem|/przez następne trzydzieci lat. {11638}{11753}/Ta robota nie zwykła przycišgać ludzi|/mylšcych z wyprzedzeniem. {11754}{11824}To co... więtujemy? {12746}{12795}Uważaj! {12926}{13024}- Jezusie.|- Kurwa, Joe! {13891}{13945}Co to ma być,|cztery zamknięcia w tym miesišcu? {13946}{13999}Pętla zamknięta!|Wypijmy za to! {14323}{14385}Pętla zamknięta, dziecino! {15164}{15208}Idę. {15525}{15608}Seth.|Jezu. {15657}{15734}- Będš tu lada moment. Sš tu?|- Nie. Kto? {15735}{15835}Chryste.|Chryste, Joe! {15849}{15899}- Co ty wyprawiasz?|- Daj spluwę. {15900}{15981}- Dobra.|- Odsuń się od okna. {15998}{16050}- Ucisz się.|- Zadekujesz mnie na jaki czas, prawda? {16051}{16098}- Tak, by nie...|- Co zrobiłe? {16099}{16135}O rany. {16136}{16232}To jaki koszmar.|Istny koszmar. {16233}{16322}/Wiedziałem, co zrobił,|/nie wiem więc, po co pytałem. {16323}{16371}Co zrobiłe? {16441}{16494}piewał. {16540}{16640}/Miał knebel pod workiem,|/ale słyszałem melodię. {16653}{16772}/Głębokie wspomnienia...|/Moja mama w ciemnym pokoju, {16773}{16856}/opiekujšca się mnš,|/piewajšca tę melodię. {16896}{17017}Stšd wiedziałem,|że to byłem ja. {17141}{17272}Joe, nie mogłem tego zrobić.|/Musiałem go zobaczyć. {17312}{17381}/Powiedział mi...|/Pamiętam. {17381}{17430}/Powiedział: {17431}{17592}"W przyszłoci jest nowy, okrutny szef|i zamyka wszystkie pętle". {17593}{17664}Wołajš na niego Rainmaker. {17668}{17775}Powiedział mi to,|a potem poprosił o szluga. {17776}{17888}Rozwišzałem go,|a on rzucił mi to spojrzenie. {17948}{18021}I zaczšł uciekać. {18021}{18148}/Trzymałem garłacza i wiedziałem,|/że za 15 kroków będzie poza zasięgiem. {18149}{18314}/Przychodzš i odchodzš.|A ja patrzyłem, jak mi ucieka. {18315}{18389}/To tak zwane|/"wymknięcie się z pętli". {18390}{18485}/- A to niedobra rzecz.|- Co ja pocznę? {18506}{18627}Jeste moim jedynym przyjacielem.|Musisz mi pomóc. {18652}{18722}Kretyńsko postšpiłe|przychodzšc tutaj. {18723}{18788}Nie możesz tu być.|Dam ci trochę forsy i odejdziesz. {18789}{18862}Trochę forsy?|Dokšd ja pójdę? {18863}{18943}Złapiesz pocišg towarowy|i wyniesiesz się z miasta... {19077}{19140}Sied cicho i się nie ruszaj. {19171}{19288}/- Niech Cor obstawi okna.|/- Już się robi. {19289}{19366}/- Tu Kid Blue, Joe!|- Chwileczkę! {19367}{19452}/- Otwórz te cholerne drzwi!|- Nie mogę ci pomóc, Seth. {19453}{19522}Musisz mnie ukryć!|Proszę! {19523}{19622}Ukryj mnie! Na Boga, proszę!|Kup mi trochę czasu, a pójdę sobie! {19623}{19695}- Proszę!|/- Mam rozwalić te drzwi?! {19696}{19744}Czekaj! {19772}{19815}Proszę... {19835}{19878}Rusz się! {19907}{19967}/Dalej, Joe! Otwieraj! {20156}{20205}Jezu. {20423}{20506}- Trochę ci to zajęło.|- Mylisz, że łatwo utrzymać taki wyglšd? {20508}{20618}Tye przypilnuje mieszkanka,|podczas gdy my rozmówimy się z Abem. {20621}{20707}- Kawa jest w puszce.|- Dzięki. {21150}{21203}/Daj mi dwie minuty. {21519}{21603}Wiesz, czemu nazywajš|tę pukawkę garłaczem? {21605}{21699}Bo nie ma szans,|by trafić w cel oddalony o 15 metrów. {21701}{21770}Nie ma szans, by chybić|z bliższej odległoci. {21771}{21844}To broń na pierdolone indyki. {21854}{22062}Nie jak magnum.|Magnum ma zasięg, celnoć. {22105}{22200}Przestań, bo odstrzelisz sobie|drugš stopę. {22759}{22855}- Rany boskie!|- Co się tu wyprawia? {22874}{22922}- Jak się masz, Abe?|- Witaj. {22928}{23010}Nie odstrzeliłe sobie|drugiej stopy, co, Kid? {23074}{23119}/W porzšdku. {23140}{23199}Mój pradziadek|powiedział mojemu dziadkowi, {23200}{23352}że ludzie sš jak pajški.|To na te mniejsze musisz uważać. {23354}{23451}- Nie wiem, czy bym się z tym zgodził.|- Ach tak? {23476}{23541}A co, do chuja,|mój pradziadek mógł wiedzieć? {23542}{23597}/Ten człowiek jest z przyszłoci. {23599}{23701}/Został tu wysłany przez mafię.|/To jedyny sposób na wymknięcie się nam. {23702}{23745}/To mały wysiłek, nawet dla Abe'a, {23746}{23825}/więc dla zabicia czasu,|/wynajšł paru mięniaków. {23825}{23949}/Teraz rzšdzi miastem.|/Każde inne miasto, to byłoby co. {24251}{24330}Jak wy możecie nosić te halsztuki? {24357}{24398}- Fulary?|- Krawaty. {24398}{24472}Niedorzeczne. Jeste wiadomy,|że nie narzucamy reguł odnonie ubioru. {24473}{24536}- Moda.|- Wiesz... No cóż, nie wiesz. {24537}{24634}Ubierasz się jak w filmach,|które z kolei sš kopiami innych filmów. {24635}{24763}To cholerne naladowanie XX wieku.|Zrób co nowego. {24764}{24899}Załóż... więcšce co wokół szyi|albo użyj gumowanych... {24901}{24969}- Bšd na czasie.|- Dobra. {25096}{25193}- Miło się gawędziło, Abe.|- Lubię cię, Joe. {25194}{25265}Ale jestem pewien,|że Seth złożył ci wizytę {25266}{25314}- i trzeba co z tym zrobić.|- Seth? {25315}{25409}Oczekujesz, że zaczniemy|łamać ci palce młotkiem, {25410}{25502}czy robić inne potwornoci,|ale rozwieję te wštpliwoci już teraz. {25503}{25533}To się nie wydarzy. {25534}{25628}Wydarzy się natomiast to,|że trochę będę mówił. {25629}{25729}Nawet nie tak długo.|A potem wydasz swojego kumpla. {25730}{25836}Kumpla? Setha?|Wybacz, pogubiłem się. {25837}{25886}No to trochę to potrwa. {25887}{25970}Byłe najmłodszym sporód tych,|których zatrudniłem. {25971}{26045}"Wyglšda komicznie", mówili. {26057}{26115}Garłacz cię przytłaczał. {26116}{26177}Pamiętam, jak cię przyprowadzili,|ale nie pamiętam, za co. {26177}{26243}- Sklep z zegarkami.|- Włanie. {26244}{26309}Okradłe nasz sklep z zegarkami. {26318}{26420}I dopadli cię.|Ten dzieciak był jak zwierzę, {26421}{26522}ale spojrzałe na mnie,|włosy zakrywały ci pół twarzy, {26523}{26610}jedno oko gapiło się na mnie.|Mogłem to dostrzec. {26612}{26674}Widziałem to,|jak na ekranie telewizora, {26675}{26762}złš wersję twojego życia.|Jak w wizji, {26763}{26858}mogłem dostrzec,|jak schodzisz na złš drogę. {26859}{26920}Więc to zmieniłem. {26921}{27036}Doprowadziłem cię do porzšdku|i dałem broń do ręki. {27039}{27136}- Dałem ci co, co było twoje.|- I za to jestem ci wdzięczny. {27137}{27215}Dałem ci co, co było twoje. {27269}{27347}I dobrze to pamiętam. ...
szymiksadik