This.Means.War.2012.UNRATED.1080p.BluRay.x264-SPARKS.txt

(96 KB) Pobierz
1
00:00:43,126 --> 00:00:45,127
Gotowoć, kamery sprawne.

2
00:00:46,629 --> 00:00:47,880
Obiekt zmierza do celu.

3
00:00:48,256 --> 00:00:49,798
Przybędzie za 5 min.

4
00:00:49,966 --> 00:00:52,968
Do dzieła. Macie zielone wiatło.

5
00:00:53,136 --> 00:00:56,055
<i>Zatrzymać i aresztować
braci Heinrich,</i>

6
00:00:56,222 --> 00:01:02,311
<i>zabezpieczyć urzšdzenie.
I pamiętajcie: misja jest tajna.</i>

7
00:01:09,736 --> 00:01:10,944
Akcja.

8
00:01:11,112 --> 00:01:13,989
- Czeć, jestem Xenia.
- Miło mi, Tuck.

9
00:01:14,157 --> 00:01:15,199
FDR.

10
00:01:15,366 --> 00:01:17,409
Co was sprowadza,

11
00:01:17,577 --> 00:01:19,036
- biznes czy przyjemnoci?
- Przyjemnoci.

12
00:01:19,204 --> 00:01:20,537
- Biznes.
- I to, i to.

13
00:01:20,705 --> 00:01:21,997
Jaki to biznes?

14
00:01:22,165 --> 00:01:25,667
Jestem kapitanem
ogromnego statku wycieczkowego.

15
00:01:25,835 --> 00:01:29,129
Mój mały kolega ma biuro podróży.

16
00:01:29,839 --> 00:01:31,632
Można wejć na pokład, kapitanie?

17
00:01:33,134 --> 00:01:36,595
A teraz wybaczcie,
robota czeka.

18
00:01:36,763 --> 00:01:39,181
- Nie czeka.
- Czeka.

19
00:01:42,977 --> 00:01:44,186
Czeka.

20
00:01:54,864 --> 00:01:56,198
Piękny garnitur.

21
00:01:56,866 --> 00:01:59,868
Górna półka z Savile Row.

22
00:02:15,426 --> 00:02:18,178
Zabrałe młodszego brata
jako ochronę?

23
00:02:19,264 --> 00:02:20,389
Słucham?

24
00:02:23,268 --> 00:02:24,560
Chod, Jonas.

25
00:02:26,896 --> 00:02:28,605
<i>Strzelanina. Sš ofiary.</i>

26
00:02:34,821 --> 00:02:36,405
Zaczynamy.

27
00:03:01,347 --> 00:03:03,056
Nowy magazynek!

28
00:03:40,595 --> 00:03:41,595
Zastrzel go.

29
00:04:06,120 --> 00:04:07,788
Tuck!

30
00:04:17,882 --> 00:04:19,007
Jonas!

31
00:05:03,011 --> 00:05:06,722
- Heinrich nie będzie zachwycony.
- Nie mówišc o szefowej.

32
00:05:06,889 --> 00:05:10,058
Mylisz, że laseczki wcišż tam sš?

33
00:05:14,022 --> 00:05:16,231
A WIĘC WOJNA

34
00:06:11,704 --> 00:06:13,288
MĽDRY KONSUMENT
LOS ANGELES

35
00:06:13,456 --> 00:06:17,959
Wyrób Coretexu utlenił się
tylko po brzegach.

36
00:06:18,461 --> 00:06:22,714
Wyrób Tempolite'u uległ zniszczeniu
i mocno zardzewiał.

37
00:06:22,882 --> 00:06:25,634
Co znaczy,
że polecamy wyrób Coretexu.

38
00:06:25,843 --> 00:06:29,763
Widzisz, Em?
Wygrywa najlepszy.

39
00:06:30,139 --> 00:06:31,139
Lauren?

40
00:06:31,599 --> 00:06:35,477
Mogłabym się wczeniej urwać
na wišteczny weekend?

41
00:06:35,645 --> 00:06:38,271
Jerry zabiera mnie na farmę alpak.

42
00:06:38,439 --> 00:06:42,859
Jasne! Przecież to więto.
I weekend.

43
00:06:43,861 --> 00:06:45,278
Zgoda.

44
00:06:45,446 --> 00:06:46,988
Baw się dobrze.

45
00:06:47,156 --> 00:06:49,783
Ty też.

46
00:06:52,995 --> 00:06:54,996
TERENOWY ODDZIAŁ CIA

47
00:06:55,164 --> 00:06:57,791
Tuck! FDR!

48
00:07:01,879 --> 00:07:03,338
<i>6 trupów w kostnicy,</i>

49
00:07:03,506 --> 00:07:05,340
jeden porodku jezdni.

50
00:07:05,508 --> 00:07:08,969
Tak. Ale jednak...
udało nam się...

51
00:07:09,137 --> 00:07:12,681
- Zamknij się!
- Jasne. Już się zamykam.

52
00:07:13,683 --> 00:07:16,017
Zadanie ujęcia Heinricha

53
00:07:16,185 --> 00:07:20,313
było jasno okrelone jako "tajne".

54
00:07:20,481 --> 00:07:22,023
Dzięki wam, geniusze,

55
00:07:22,191 --> 00:07:25,360
Heinrich zechce teraz
pomcić mierć brata.

56
00:07:25,528 --> 00:07:26,820
Jestecie uziemieni.

57
00:07:27,196 --> 00:07:28,864
- Co?
- Uziemieni?

58
00:07:48,926 --> 00:07:51,386
Lauren!

59
00:07:51,554 --> 00:07:53,847
Czeć, Steve!

60
00:07:54,015 --> 00:07:56,933
To... Steve.

61
00:07:57,810 --> 00:08:01,229
Przepraszam.
Lauren, poznaj Kelly.

62
00:08:02,732 --> 00:08:05,400
- Miło mi.
- Mnie również.

63
00:08:05,568 --> 00:08:08,236
Ale kamulec!

64
00:08:08,446 --> 00:08:10,030
Moja narzeczona.

65
00:08:10,740 --> 00:08:12,657
Zaręczylicie się?

66
00:08:12,825 --> 00:08:14,576
I wemiecie lub?

67
00:08:14,952 --> 00:08:18,079
Los nam najwyraniej sprzyjał.

68
00:08:19,957 --> 00:08:21,208
Włanie.

69
00:08:21,375 --> 00:08:23,418
Ekstra.

70
00:08:23,586 --> 00:08:25,212
Wiecie co?

71
00:08:25,379 --> 00:08:31,218
Uciekam, bo czeka na mnie
mój facet. Ken.

72
00:08:31,427 --> 00:08:32,469
Chirurg.

73
00:08:33,095 --> 00:08:36,556
Super. Gratuluję piercionka

74
00:08:36,724 --> 00:08:38,266
i życia,

75
00:08:38,434 --> 00:08:41,186
i rowerów, i wszystkiego.

76
00:08:41,354 --> 00:08:43,772
Gzymsik.

77
00:08:43,940 --> 00:08:46,191
Na razie.

78
00:08:46,901 --> 00:08:50,737
Powiedziałam: "gzymsik".
Chcę umrzeć.

79
00:08:54,283 --> 00:08:56,284
Sushi dla jednej osoby!

80
00:08:59,580 --> 00:09:00,997
Czeć, Ken.

81
00:09:02,708 --> 00:09:05,085
- To co zawsze?
- Tak.

82
00:09:07,588 --> 00:09:10,799
- Ciężki dzień, co?
- Nawet się nie domylasz.

83
00:09:16,138 --> 00:09:18,014
Ale zabawna sprawa...

84
00:09:20,309 --> 00:09:21,643
Przekomiczna!

85
00:09:21,811 --> 00:09:24,562
Trzymasz to miejsce dla Kena?

86
00:09:24,730 --> 00:09:26,815
- Tak.
- Nie!

87
00:09:27,024 --> 00:09:30,944
Jedna porcja sushi.
Zawsze jedna.

88
00:09:33,990 --> 00:09:36,324
<i>W życiu nie byłam tak upokorzona.</i>

89
00:09:36,492 --> 00:09:39,286
Wymylaj lepsze wykręty.

90
00:09:39,453 --> 00:09:43,164
"Ja też mam narzeczonego,
ale dzi zmniejsza sobie penisa,

91
00:09:43,332 --> 00:09:46,668
bo każdy jego wjazd
to dla mnie blitzkrieg".

92
00:09:46,836 --> 00:09:48,670
Na jego widok odejmuje mi mowę.

93
00:09:48,838 --> 00:09:51,172
Wszystko dla niego powięciłam.

94
00:09:51,340 --> 00:09:54,509
Jak głupia.
Porzuciłam znajomych, rodzinę...

95
00:09:54,677 --> 00:09:58,346
Nie mów tak. Ja się cieszę.
Dobrze nam ze sobš.

96
00:09:58,556 --> 00:09:59,597
Mylałam, że to mój ideał.

97
00:09:59,765 --> 00:10:02,642
Ja też. A wiesz, kim się okazał?

98
00:10:02,810 --> 00:10:06,521
Amatorem panien,
które się liżš po rybie.

99
00:10:06,689 --> 00:10:10,191
Lubię sushi. Wyglšdała na miłš.
I była liczna.

100
00:10:10,568 --> 00:10:14,529
Mam jš dupie. Martwię się
o ciebie i twoje życie erotyczne.

101
00:10:14,697 --> 00:10:16,364
Umawiam się z facetami.

102
00:10:16,532 --> 00:10:20,035
Błagam... umawiasz się,
ale nigdy na serio.

103
00:10:20,202 --> 00:10:23,538
Odstaw, zostawia nalot.
We tamten.

104
00:10:23,706 --> 00:10:25,623
Nie możesz tak z facetami?

105
00:10:25,791 --> 00:10:29,169
Umiesz wybrać płyn do prania,
ale faceta...

106
00:10:29,337 --> 00:10:32,339
W pracy mam łatwiej:
tabelki, liczby.

107
00:10:32,506 --> 00:10:35,467
Portale randkowe też majš tabelki.

108
00:10:35,634 --> 00:10:38,011
- Nie zaczynaj.
- Masz problem z randkami on-line?

109
00:10:38,179 --> 00:10:40,221
Oglšdasz wiadomoci?

110
00:10:40,389 --> 00:10:41,848
Wszędzie pełno zboków.

111
00:10:42,016 --> 00:10:44,559
Skończę bez skóry albo w bagażniku.

112
00:10:44,727 --> 00:10:48,229
Dramatyzujesz.
To spotyka jednš na dwadziecia.

113
00:10:48,397 --> 00:10:50,899
I nie trafisz do czyjego bagażnika,

114
00:10:51,067 --> 00:10:53,902
tylko kto trafi do twojego.
Czyli tutaj.

115
00:10:54,070 --> 00:10:55,070
Przestań.

116
00:10:55,237 --> 00:10:57,238
Musisz wyjć do ludzi.

117
00:10:57,406 --> 00:11:00,575
Jasne, możesz trafić
na koszmarnego faceta.

118
00:11:00,743 --> 00:11:04,204
Ale możesz też trafić na ideał.
Nie warto?

119
00:11:04,372 --> 00:11:06,581
No bo co ci może grozić?

120
00:11:06,749 --> 00:11:10,001
Obdarcie ze skóry.
To niezbyt miłe.

121
00:11:14,924 --> 00:11:16,758
Dzięki za zaproszenie do Buni.

122
00:11:16,926 --> 00:11:19,594
Jeste dla mnie jak rodzina.

123
00:11:19,762 --> 00:11:21,221
Boże.

124
00:11:21,597 --> 00:11:23,598
Bezglutenowe. Spróbuj.

125
00:11:23,766 --> 00:11:27,227
Dlaczego siedzicie tu sami?

126
00:11:27,395 --> 00:11:30,021
W ten sposób
nie załatwicie mi wnuków.

127
00:11:30,189 --> 00:11:31,773
Na rodzinnej imprezce

128
00:11:31,941 --> 00:11:34,526
nie wypada nam robić ci wnuków.

129
00:11:34,693 --> 00:11:38,780
Już ci zapewniłem
jednego cudownego wnuka.

130
00:11:38,948 --> 00:11:41,658
To się nie liczy,
bo wszystko spieprzyłe.

131
00:11:43,577 --> 00:11:45,078
Chod, Lil.

132
00:11:46,956 --> 00:11:49,165
Pokażmy młodym, jak to robić.

133
00:11:54,755 --> 00:11:56,423
To doć oblene.

134
00:12:01,971 --> 00:12:04,180
Uwielbiam dzieciaka!

135
00:12:06,225 --> 00:12:07,308
Co się dzieje?

136
00:12:07,810 --> 00:12:10,603
Hej, panie Mylicielu.
Chcesz o tym pogadać?

137
00:12:10,771 --> 00:12:13,273
Jest w tym co uroczego.

138
00:12:13,441 --> 00:12:15,483
- Naprawdę.
- W czym?

139
00:12:15,651 --> 00:12:18,486
Uwielbiam, jak się w siebie wpatrujš.

140
00:12:18,654 --> 00:12:20,780
Bo oboje majš zaćmę.

141
00:12:20,948 --> 00:12:24,242
Zadałe ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin