kabluey.2007.limited.dvdrip.xvid-amiable.txt

(37 KB) Pobierz
{340}{370}/KABLUEY
{420}{510}Na mikrofonach:|sinu6 & fant0mas
{587}{688}/Dzi� og�oszono, �e kolejnych 15 tysi�cy|/�o�nierzy Gwardii Narodowej
{692}{782}/zostanie powo�anych do czynnej s�u�by|/i w ci�gu miesi�ca rozlokowanych w Iraku.
{786}{850}/Prezydent George Bush|/nawo�uje wszystkich Amerykan�w,
{854}{906}/by byli jednomy�lni|/w sprawie wojny w Iraku.
{910}{963}/Administracj� Busha|/czekaj� trudne decyzje,
{967}{1068}/zwi�zane z �o�nierzami|/wysy�anymi do Iraku.
{1213}{1306}/Nie, wcale nie przeszkadzasz.|/Ciesz� si�, �e dzwonisz.
{1310}{1395}/- Jak leci?|- Nie jest dobrze.
{1399}{1519}/Bardzo chcieliby�my tam by�,|/�eby ci pom�c, kochanie.
{1630}{1678}/Widzia�am wczoraj w wiadomo�ciach,|/�e wysy�aj� tam
{1682}{1747}/wszystkich ludzi z Gwardii Narodowej.
{1751}{1809}/- Czy Noah te� zostanie powo�any?|- W pa�dzierniku.
{1813}{1934}/Nie mog� w to uwierzy�.|/I co ty poczniesz?
{1954}{2020}Nie sta� nas na opiekunk�.
{2024}{2070}Ale je�li w ci�gu sze�ciu tygodni|nie wr�c� do pracy,
{2074}{2146}dzieci strac� ubezpieczenie zdrowotne.
{2150}{2193}Natychmiast przesta�cie.
{2197}{2286}/Ch�tnie zaoferowa�abym si� z pomoc�.|/Ale stan zdrowia Eda...
{2290}{2370}- Wiem.|- Mamo.
{2388}{2476}/- Mo�e twoi rodzice.|- Nie.
{2494}{2595}/- To mo�e Salman?|- Salman?
{2646}{2706}- Co z nim?|/- Mo�e Salman m�g�by przyjecha�...
{2710}{2794}/i pom�c przez jaki� czas.|/Ch�opcy uciesz� si� ze spotkania z wujkiem.
{2798}{2871}No nie wiem.|A gdzie on teraz jest?
{2875}{2947}/W Nevadzie.
{2963}{3006}Czym si� zajmuje?
{3010}{3074}Na pomoc!
{3124}{3161}/250 dolar�w.|/Ma�y przebieg.
{3177}{3230}Pracuje?
{3234}{3354}/Nie. Znowu go zwolnili.|/Ostatnio rozmawia�am z nim w Dniu Matki.
{3358}{3461}No tak. Za co go zwolnili?
{3465}{3558}Jak zobaczysz czerwone �wiate�ko to znaczy,|�e jest gotowa do laminowania.
{3562}{3665}Po prostu wk�adasz wszystko tutaj,|a wyci�gasz z drugiej strony.
{3669}{3780}Jezu Chryste, czy mog� po prostu|co� odbi� w kolorze?!
{3801}{3885}Masz, zaraz wracam.
{4709}{4777}- To nie mia�o by� laminowane.|- Dlaczego nie?
{4781}{4855}To m�j �yciorys.
{5165}{5233}- No nie wiem.|/- Natychmiast do niego zadzwoni�.
{5237}{5368}/Mam tu numer.|/Chyba mieszka z przyjaci�mi.
{5402}{5510}/Nic si� nie martw, Les.|/Wszystko si� u�o�y.
{5514}{5606}/Noah wr�ci ca�o do domu|/zanim si� zorientujesz, daj Bo�e.
{5610}{5655}/Zadzwoni� do Salmana|/i zostawi� mu wiadomo��.
{5659}{5795}/Wszystko samo si� rozwi��e|/i wszystko b�dzie dobrze. Dobrze?
{5828}{5911}/Administracja Busha wysy�a do Senatu|/najwi�ksze szychy z Pentagonu,
{5915}{5967}/by doda� otuchy|/wszystkim Amerykanom.
{5971}{6062}/Wczoraj w Izbie Reprezentant�w odby�a si�|/emocjonuj�ca debata na temat wojny w Iraku.
{6066}{6116}/Zako�czy�a si�,|/jak zreszt� oczekiwano,
{6120}{6200}/przyj�ciem projektu|/rezolucji republika�skiej...
{6204}{6356}/Prezydent Bush b�dzie dzi�|/na odprawie w Pentagonie. Nast�pnie...
{6725}{6778}- Cze��.|- Cze��.
{6782}{6853}- Wejd�.|- Cze��.
{6900}{6964}- Cze��.|- Cze��.
{7007}{7094}- Nie masz baga�u?|- A, tak.
{7098}{7177}- Mam to.|- No tak, to baga�.
{7181}{7311}Reszta moich rzeczy jest w przechowalni.|W Vermont i w Dubuque.
{7338}{7396}- Niewa�ne.|- W porz�dku.
{7400}{7472}- Ciekawy pasek.|- Dzi�ki.
{7476}{7540}Sam go zrobi�em. W pracy.
{7544}{7590}W zasadzie to pasek tekturowy.
{7594}{7718}Ale wykonany jest z plastiku.|Jest to wi�c pasek plastikowy.
{7730}{7811}- Fajny.|- Dzi�ki.
{7861}{7939}- To jeden z nich? Cameron?|- To Lincoln.
{7943}{7999}W porz�dku.
{8003}{8082}Cze��, Cam... Cze��, Lincoln.
{8086}{8121}Cze��, Lincoln.
{8125}{8169}Nie!
{8173}{8236}No c�, s� troch� nie�miali.
{8240}{8296}Obiad!
{8300}{8393}/Mn�stwo pyta� kierowano dzi�|/do Sekretarza Obrony, Donalda Rumsfelda...
{8397}{8437}Cameron, jedz.
{8441}{8549}Nie chc�. Chc� co� innego!
{8658}{8735}Dobre. Woda.
{8820}{8928}Chyba nie widzieli�my si� od �lubu.
{8932}{8993}No tak.
{8999}{9060}- Tak.|- Tak.
{9064}{9146}- Rozmawia�e� o tym z Noah?|- Nie.
{9150}{9270}Nie chcia�em. By� w�ciek�y.|Nie wiedzia�em, czy...
{9274}{9398}Stra� po�arna i w og�le.|Nie rozmawiali�my o tym.
{9456}{9548}Jutro musz� wr�ci� do pracy.
{9552}{9598}Jutro? No dobrze.|My�la�em, �e w przysz�ym tygodniu.
{9602}{9714}Nie b�dzie mnie od �smej do pi�tej.|Czasami do sz�stej.
{9718}{9761}Wtedy dzieci jedz� obiad.
{9765}{9841}W porz�dku.|B�d� wi�c dawa� im obiad w nocy.
{9845}{9898}Zrobi� im obiad. W porz�dku.
{9902}{9957}- R�wnie� �niadanie i lunch.|- Dobrze. W porz�dku.
{9961}{10026}- Oczywi�cie, wszystkie trzy.|- Ca�y dzie�.
{10030}{10098}Tak, wiem. Karmi� je. Wiem.
{10102}{10262}Wieczorem poka�� ci, gdzie co jest.|Jak ju� dzieci b�d� S-P-A-�.
{10266}{10348}- Spa�?|- Ja nie chc� i�� spa�!
{10352}{10414}Nie, mamo!
{10422}{10474}Przepraszam.
{10478}{10630}Ten pok�j jest wolny.|Pomy�la�am, �e mo�esz tu zamieszka�.
{10731}{10821}Nie wzi��em ze sob� ��ka.
{10859}{10933}- Ten?|- Tak. Inne zamok�y.
{10937}{11005}Czy to ten obrzygany?
{11009}{11042}Ci�ko powiedzie�.
{11046}{11136}Jest tam te� lampa.|W tym pokoju nie ma �wiat�a.
{11140}{11193}- Powiniene� j� wzi��.|- To?
{11198}{11267}Nie, to kuchenka biwakowa.|Mo�esz j� wzi��, je�li chcesz.
{11271}{11322}Chyba nie b�d� tu gotowa�, co?
{11327}{11442}Jak wolisz.|Chcesz namiot?
{11503}{11583}Dobranoc. Kocham was.
{11643}{11718}Padam z n�g. Nie czuj� si� na si�ach|wszystkiego ci t�umaczy�.
{11722}{11794}My�lisz, �e dasz sobie rad�?
{11799}{11868}- Tak mi si� wydaje.|- Mo�emy pogada� o tym rano?
{11872}{11912}Mog� zostawi� ci notk�?|Zostawi� ci notk�.
{11916}{12026}Jak mam si� z tob� skontaktowa�,|je�li co� si� stanie?
{12031}{12145}Mam pager.|Po prostu zostaw mi wiadomo��.
{12149}{12192}Dobrze.
{12197}{12282}Wiesz co? W�a�ciwie to pager s�u�bowy.|Powinien s�u�y� do pracy.
{12287}{12344}Lepiej nic mi na niego nie wysy�aj.
{12349}{12413}- Dobrze.|- I zachowuj si� bardzo cicho,
{12418}{12464}kiedy szykujesz si� do snu.|Oni �pi� tu� obok.
{12468}{12572}- Dobrze.|- Korzysta�e� ju� z �azienki?
{12579}{12650}- Nie.|- O rany...
{12662}{12763}Ale chyba mog� wytrzyma� do rana.
{12767}{12815}To �wietnie. Dzi�ki.|To dobrze.
{12819}{12905}- Dobranoc.|- Dobranoc.
{14092}{14178}- Mamusia wychodzi!|- Mamusiu!
{14640}{14677}/Wr�c� o 7.00
{16245}{16315}Do�� ju� ciasteczek.
{16405}{16491}- Cze��.|- Co ty wyprawiasz?
{16503}{16573}Opiekuj� si� dzie�mi.
{16860}{16907}Czyli na obiad dostali p�atki?
{16912}{17002}Nie. To by�a tylko przek�ska.
{17016}{17085}- A co mieli na lunch?|- Kanapki.
{17090}{17157}A na �niadanie?
{17226}{17278}Co robili�cie ca�y dzie�?
{17283}{17378}Przez chwil� pobawili�my si�|w ich pokoju.
{17382}{17465}Lincoln, kultura wymaga,|�eby�my za�o�yli ci te majtki.
{17470}{17522}Nie wal mnie po ramieniu.
{17527}{17614}Potem zrobi�em im k�piel.
{17636}{17762}Dzieciaki! Tylko sied�cie w wannie, jasne?|Ju� prawie sko�czy�em!
{17766}{17830}Cameron? Lincoln?
{17834}{17902}Gdzie jeste�cie?
{17910}{17958}Lincoln? Cameron? Lincoln! Moment.
{17962}{18000}Ju� w porz�dku. Chod�.
{18004}{18070}Cameron? Gdzie jeste�?|Nic ci nie jest, Lincoln.
{18074}{18157}- Ju� w porz�dku. Gdzie Cameron?|- Utopi�em si�.
{18162}{18213}Nie utopi�e� si�.|Nadal mo�esz m�wi�.
{18218}{18355}Nie ma r�cznik�w. Przynios� ci r�cznik.|Zaczekaj. Cameron?
{18425}{18463}A potem poszli�my na spacer.
{18468}{18553}Cameron? Cameron, chod� tu!|Wracaj, Cameron.
{18557}{18645}Cameron! Cameron, wracaj tu!
{18838}{18941}Mo�e mog�aby� mnie troch� wprowadzi�,|tak jak mia�a� to zrobi� w notce.
{18946}{19014}Ta, kt�r� zostawi�a� by�a w porz�dku.
{19019}{19099}Ale poza p�atkami|nie bardzo mog�em znale�� co� do jedzenia.
{19103}{19171}Dlaczego po prostu|nie poszed�e� do sklepu?
{19176}{19297}Nie wiedzia�em czy mog�.|Nast�pnym razem p�jd�.
{19314}{19367}Nie mam nic przeciwko.|Po prostu nie wiedzia�em, �e mog�.
{19371}{19452}- Co to jest?|- Poczta.
{19456}{19562}- Kiedy przysz�a?|- Dzisiaj. To dzisiejsza poczta.
{19567}{19613}- To przysz�o dzisiaj?|- Tak.
{19618}{19714}To od Noah. To list od Noah.|Dlaczego nie zadzwoni�e� na pager?
{19718}{19805}Przecie� m�wi�a�, �ebym nie...
{19944}{20069}No tak, oczywi�cie.|Przepraszam.
{20518}{20582}Uspok�jcie si�.
{20586}{20648}Puszczaj!
{20748}{20804}Nie, nie!
{21570}{21619}/Zorganizujemy twoje przyj�cie!
{21624}{21672}Nie mog� zabra� was obu.|Zaraz wracam.
{21677}{21737}Wszystko gra.|Zaraz wr�c�.
{21741}{21787}Uspok�j si�.|Za moment wracamy.
{21792}{21829}Chwileczk�.
{21834}{21892}- Co ty wyprawiasz?|- Uprowadzi�e� te dzieci?
{21896}{21983}Co? Nie, nie.|Ich ojciec jest moim bratem.
{21988}{22039}Dobra, niewa�ne.|Wol� si� ubezpieczy�.
{22043}{22127}Zdziwi�by� si�, jak wielu ludzi|przychodzi z nieletnimi zak�adnikami do sklepu.
{22131}{22222}A potem si� okazuje:|"Zg�oszenie o porwaniu".
{22227}{22326}Nie mo�e pan przywi�zywa� dziecka|przed sklepem. To fatalnie wygl�da.
{22331}{22435}To nie s� jego dzieci.|Widocznie jest ich wujkiem. Tak twierdzi.
{22439}{22532}Prosz� odwi�za� dziecko.|To rodzinny sklep.
{22537}{22621}Albo uda� si� do "Shopway".
{22697}{22795}Potrzymaj to.|Cameron, wracaj!
{23099}{23149}Dosy� tego.|Wracamy do domu.
{23189}{23283}Co jest? Przesta�!
{23305}{23377}- Nienawidz� ci�!|- Do�� tego, Cameron.
{23381}{23457}Chod�my.
{23461}{23542}Zamierzam ci� zabi�.
{23835}{23906}- Nic z tego nie b�dzie.|- No c�, pr�bowa�em...
{23910}{23986}Mamo, zobacz jaki pi�kny kwiatek|dla ciebie narysowa�em.
{23990}{24058}To mi�e, Cameron,|ale teraz rozmawiam z wujkiem Salmanem.
{24062}{24091}Kocham ci�, mamusiu.
{24095}{24218}Ja te� ci� kocham.|Obejrz� go p�niej, dobrze?
{24366}{24451}Tw�j syn straszy� dzi�,|�e mnie zabije.
{24455}{24528}- Dlaczego m�wisz co� takiego?|- Bo to prawda.
{24532}{24579}Powiedzia�, �e zamierza mnie zabi�.
{24583}{24662}I spojrza� na mnie tym zab�jczym wzrokiem.|Nie wiedzia�em, co my�le�.
{24666}{24714}Mamusiu, narysowa�em ci ksi�niczk�.
{24718}{24763}To, co widzisz w tej chwili?
{247...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin