Londyn krok po kroku.pdf

(5144 KB) Pobierz
992555109.104.png
992555109.115.png 992555109.126.png 992555109.137.png 992555109.001.png 992555109.011.png 992555109.022.png 992555109.033.png 992555109.044.png
SPIS TRECI
1DbSRF]ÈWHN
2bNVLÈĝFH
3LFFDGLOO\Lb0D\IDLU
0DU\OHERQH
3U]HMDĝGĝND
SLÚWUXVHP
+DPSVWHDG
1RWWLQJ+LOO
(DVW(QG
*UHHQZLFK
.HZ
3ROHFDQHZ\FLHF]NL
5HJHQWijV3DUN
%ORRPVEXU\
:SURZDG]HQLH
.UöWNLZVWÚS
-HG]HQLHLbSLFLH
=DNXS\
+LVWRULDNDOHQGDULXP
+ROERUQLb,QQV
RI&RXUW
&LW\
3RïXGQLRZ\EU]HJ
6RXWK%DQN
3UDNW\F]QHLQIRUPDFMH
$ļ=
+RWHOH
5HVWDXUDFMH
,QGHNV
=b7DWHGRb7DWH
6SDFHU\LZ\FLHF]NL
1DMZDĝQLHMV]H]DE\WNL
*DOHULH1DURGRZH
&RYHQW*DUGHQLb6RKR
+\GH3DUN
6RXWK.HQVLQJWRQ
Lb.KLJKWEULGJH
&KHOVHD
992555109.055.png 992555109.061.png 992555109.062.png 992555109.063.png
OKSICE
niej z tras i zaplanowa przerwy
na posiłek. Propozycje miejsc,
gdzie mo na co przek si , znaj-
duj si w ramkach Jedzenie i pi-
cie , dla ułatwienia oznaczonych
rysunkiem no a i widelca.
Przewodnik Step by step to ko-
lejne dzieło wydawców ksi ek
Insight Guides, ilustrowanych
przewodników obecnych na ryn-
ku od lat 70. XX wieku. Wysokiej
jako ci fotografie oraz rzetelne
rekomendacje uzupełniaj opi-
sy dwudziestu przygotowanych
specjalnie na potrzeby ksi ki
tras wycieczkowych, pozwalaj -
cych pozna najwi ksze atrakcje
Londynu.
WPROWA DZ E N I E
W rozdziale pt. „Wprowadze-
nie”, który zawiera podstawowe
informacje o Londynie, w tym
tak e na temat jedzenia, napo-
jów oraz zakupów, czytelnicy
zapoznaj si z szerszym kon-
tekstem kulturowym miasta.
Z kolei kalendarium umieszczo-
ne na ko cu tego rozdziału za-
wiera najwa niejsze daty w hi-
storii angielskiej stolicy.
SPACERY I WYCIECZKI
Opisane w ksi ce spacery i wy-
cieczki przygotowano w taki
sposób, aby ka dy, niezale nie
od mo liwo ci finansowych, gu-
stu i wytrzymało ci, mógł zna-
le co dla siebie. Oprócz wielu
atrakcji turystycznych Londynu
trasy obejmuj równie mniej
znane miejsca oraz dzielnice, któ-
re dopiero niedawno stały si
popularne.
Na trasach znajduj si roz-
maite obiekty, zatem zarówno
miło nicy sztuki, jak i dociekli-
wi szperacze, łakomczuchy i sma-
kosze, wielbiciele zakupów lub
rodzice znajd co dla siebie.
Przed wyruszeniem warto
przeczyta cały opis wycieczki.
To pozwoli zapozna si wcze -
PRAKT YCZN E
I N FOR M AC J E
Przydatnym dodatkiem do opi-
su wycieczek jest rozdział „Prak-
tyczne Informacje” zawieraj cy
czyteln , alfabetyczn list
najpotrzebniejszych informacji
oraz wybór hoteli i restauracji;
dodatkowo kawiarnie i restau-
racje, które mo na odwiedzi
w czasie wycieczki, omówione
s tak e w rozdziałach po wi -
conych poszczególnym trasom.
3RZ\ƅHMS@AKHB@TKHBYM@VŰ6GHSD
G@KKJNRLNONKHSXBYMHJTOBXVŰ!N
QNTFG,@QJDSJRHĨF@QMH@+NMCNM
1DUHDVVŰONAKHŤT!QHSHRG,TRDTL
EQ@FLDMSAQ@LXVŰ!QHSHRG+HAQ@QX
VXONBYXMDJVŰ1DFDMSR/@QJ
$XWRU
,HBG@DK,@B@QNNMIDRSŰOHR@QYDLRODBI@KHYTIĘBXLRHĨVŰONCQłŤ@BGHŰRYSTBD,HDRYJ@VŰ+NMCXMHDHŰTV@Ť@
ŤDŰ LH@RSN OQYXONLHM@ AQXSXIRJH OQYXRL@J L@QLHSD IDRSŰ LNBMN RJNMBDMSQNV@MD HMSDMRXVMD NQXFHM@KMD
HŰVŰLH@QĨIDCYDMH@RS@IDRHĨBNQ@YRL@BYMHDIRYD4KTAHNMĘQDRS@TQ@BIĘ,@B@QNNM@VŰ+NMCXMHDIDRSŰ@KAN!DHFDK
!@JDOQYXŰ!QHBJ+@MD@KAN+ QSHRSD,TRBKġM@2GDOGDQCR,@QJDSNRS@SMHNM@IBGĨSMHDINCVHDCY@Y@AXSJNVX
OTA,HSQDMHDC@KDJN'@SSNM&@QCDM,@B@QNNMIDRSŰQłVMHDŤ@TSNQDLOQYDVNCMHJ@/@QXţ2SDOAXRSDO
- /."9Å3$*
992555109.064.png 992555109.065.png 992555109.066.png 992555109.067.png 992555109.068.png 992555109.069.png
 
KRÓTKI WSTP
Historia nie szcz dziła Londynowi po arów, epidemii, bombardowa , re-
cesji, degradacji wielkomiejskiej zabudowy czyterroryzmu. Jednak dziki
tym bolesnym do wiadczeniom stolica Wielkiej Brytanii stała si jednym
znajbardziej fascynujcych, azarazem zrónicowanych miast wiata.
( Office for National Statistics ) wy-
nika, e w latach 1997–2006 liczba
mieszkaców miasta, urodzonych za
granic wzrosła z1,6 mln do2,3 mln
(wzrost o 31%), przy czym 39% tej
liczby stanowi przybysze z subkon-
tynentu indyjskiego, a kolejne 35%
zAfryki iKaraibów. Wostatnim cza-
sie do Londynu przyjechało kilkaset
tysicy pracowników znowych krajów
członkowskich Unii, przede wszyst-
kim z Polski.
Od kilkuset lat miasto nad Tami-
z przyciga przybyszów z odległych
stron, oferujc im bezpieczne schro-
nienie. Uciekali tuprzeladowani wka-
tolickiej Francji hugenoci, a niej
wschodnioeuropejscy
przez nazistów. Za chlebem przyby-
wali natomiast Irlandczycy, imigranci
zBangladeszu orazIndii Zachodnich.
nice w dochodach
Londyn jest, obok Tokio i Moskwy,
jedn z najdro szych stolic wiata
i czwartym najchtniej wybieranym
przez miliarderów miejscem do y-
cia. Na samym szczycie londyskiej
drabiny społecznej znajduj si naj-
zdolniejsi pracownicy City (dzielnicy
finansowej), znani przede wszystkim
zastronomicznych premii. Nasamym
dole bezdomni włóczdzy picy pod
witrynami ekskluzywnych sklepów
oraz nowo przybyli imigranci, gnie -
dcy si w ciasnych, wynajtych
8}JÐU\RG}OHZHM
,HKKDMHTL!QHCFD
HŰJ@SDCQ@ŌV/@V@
FV@QCYHRS@ONCBY@R
TQNBYXRSDIYLH@MX
V@QSXOQYDC/@@BDL
!TBJHMFG@L+NMCNM
$XDS@JRłVJ@MNBĘ
:VND]ÐZNL
QD}PDUJLQHVLH
9@A@VMD@MDFCNSXON
KDB@MDY@JTOXE@JSXGHR
SNQXBYMD HŰ BHDJ@VNRSJH
ONL@F@IĘ STQXRSNL I@J
M@IKDOHDIVXJNQYXRS@ęON
AXSVŰLHDŌBHD
:LHƅD%DEHO
#YHDBHYŰKNMCXļ
RJHBGRYJłLłVHĘ
ONM@CIĨYXJ@LH
NCŰ@JDMONŰYTKT
/NŰ@MFHDKRJHLM@IA@Q
CYHDIONOTK@QMDRĘ
ADMF@KRJHRXKGDSXIRJH
ODMCŤ@ARJHFTCŤ@
Q@BJHNQ@YŰGHMCHTQCT
8}GRŕX&L@BGO@QK@
LDMSTHŰ6GHSDG@KK
Londyn musi by miastem niezwy-
kłym, skoro coroku odwiedza gopo-
nad 27 mln osób. Tym, cojetuprzy-
ciga, nie jest z pewnoci pogoda,
lecz wspaniałe pałace, katedry, muzea,
teatry, parki i ogrody, a take restau-
racje serwujce dania ze wszystkich
zaktków wiata. Przybyszów kusi te
bogate ycie nocne brytyjskiej stoli-
cy, jej kosmopolityzm oraz otwarto
nanajróniejsze wpływy, oczym naj-
szybciej przekonamy si, obserwujc
londyczyków.
LUDNO
Wzrost populacji
Londyn liczy obecnie ponad 7,5 mln
mieszkaców. Jeli wierzy progno-
zom, w2016r. bdzie ichponad 8 mln.
Miasto nad Tamiz uwa ane jest po-
wszechnie zanajludniejsz metropoli
Unii Europejskiej. Oczywicie mona
si spiera, gdzie zaczyna si, a gdzie
koczy Londyn. Naogół jednak przyj-
muje si , e tworz go 32 dzielnice
( boroughs ), wchodzce wskład Grea-
ter London (Wielkiego Londynu).
Zaludnienie tego obszaru wzrosło
z 1,1 mln w 1801 r. do rekordowej
liczby 8,6 mln w 1939. Pó niej zmalało
do6,7 mln w1988r., zanim powróciło
do obecnego poziomu, notowanego
te wlatach 70. (i20.) ubiegłego wieku.
Przedmiecia metropolii wci si jed-
nak rozrastaj , tak e obecnie na tere-
nach uznawanych zacz londyskiej
aglomeracji mieszka, w zalenoci
odszacunków, od12 do14 mln osób.
Etniczny tygiel
Statystycznie rzecz biorc, ponad jed-
na trzecia londyczyków naley doja-
kiej mniejszoci etnicznej. Z danych
rzdowego
ydzi,
cigani
/RQG\ñVF\WDNVöZNDU]H &$%%,(6
6ŰLHDŌBHDOQ@BTIDNJNNSXRHĨBXS@JRłVJ@QYXONNV@YŰMHBGIDRSŰV@ŌBHBHDK@
LHV@RMXBG@TS/NYNRS@KH@KANIDŰVXONŤXBY@IĘ@KANOQ@BTIĘM@ŰMNBMDIYLH@MHD
CYHDKĘBONI@YCYŰJNKDFĘ"GĨSMHAXŰVXJNMXV@ęSDMY@VłCLTRYĘRHĨM@IOHDQV
Y@QDIDRSQNV@ęVŰ/TAKHB"@QQH@FD.EEHBD!HTQYD/QYDVNYT/TAKHBYMDFN@ŰOłŢMHDI
OQYDYŰK@S@TBYXęRHĨSNONFQ@EHHLH@RS@@AXYCNAXęSYV3GD*MNVKDCFD6HD
CYĨ6ŰSXLBDKTOQYDLHDQY@IĘLH@RSNVYCTŤHŰVRYDQYM@ŰRJTSDQ@BGADYVYFKĨ
CTM@ŰONFNCĨONJNMTIĘBSQ@RXY@YM@BYNMDM@ŰL@O@BGTLHDRYBYNMXBGLHĨCYX
QĘBYJ@LHJHDQNVMHBX*K@RXBYM@KNMCXļRJ@S@JRłVJ@SNŰG@BJMDXB@QQH@FDBYXKH
LNCDK%7JSłQDFNOQNCTJBIĨTQTBGN
LHNMNVŰŰQ)DFNM@IMNVRYDVDQRID
VŰ ODMH OQYXRSNRNV@MD CNŰ SQ@MRONQST
NRłAM@ŰVłYJ@BGHMV@KHCYJHBGRĘŰVBHĘŤ
A@QCYN ONOTK@QMD 9FNCMHD YŰ SQ@CXBIĘ
S@JRłVJĨ OQYXVNTID RHĨ TMNRYĘB YN
ŤNMXO@Q@RNKHŰJQYXBYĘBs3@JRHŬt*RHĨŤĨ
%HKHOHŰ@JSNQ2SDOGDM%QXYM@MHRĘŰYŰSDFN
ŤDŰ TSQYXLTIĘ V@RMD BY@QMD S@JRłVJH
@AXLłBIDŢCYHę@MNMHLNVNONŰLHDŌBHD
6SRUWZ}/RQG\QLH
+DSMHD(FQYXRJ@.KHL
OHIRJHDVŰŰQNC
AĨCĘRHĨVŰ+NMCXMHD
FłVMHDVŰ2SQ@SENQC
JSłQDL@VHDKDCNY@
NEDQNV@MH@@L@SNQNL
RONQSTLDBYDOHJ@Q
RJHDM@ŰŌVH@SNVXL
ONYHNLHDNCAXV@IĘBD
RHĨM@ŰRS@CHNM@BG
"GDKRD@HŰ QRDM@KT
JQXJHDSVŰ.U@KHŰSDMHR
M@Ű6HLAKDCNMHD
6XŌBHFHJNMMDLNŤM@
NADIQYDęVŰ RBNS
YŰJNKDH3VHBJDMG@L
SNŰLDJJ@QTFAH
RSłV@ŰM@ŰLDBYD
OHĨŌBH@QRJHDM@IKDOHDI
TC@ęRHĨCNŰ8NQJ'@KK
VŰ!DSGM@K&QDDM
L@SNQYXVXŌBHFłV
ORłVONVHMMHY@ŌNC
VHDCYHę6@KSG@LRSNV
5DPNL
6Ű RODBI@KMXBG Q@LJ@BG
VXQłŤMHNMNM@IBHDJ@VRYD
SDL@SX
biura
statystycznego
6/1.6 #9$-($
*1í3*(623Ô/
5DPND]}SRGVWDZRZ\PL
LQIRUPDFMDPL
6Ű SDI Q@LBD TLHDRYBYNMD
RĘŰRYBYDFłXCNSXBYĘBDSQ@
RXS@JHDI@JIDIŰCTFNŌęHŰBY@R
SQV@MH@ /NC@MD RĘŰ S@JŤD
HMENQL@BIDNŰOTMJBHDRS@QSN
VXLHŰJNļBNVXLVXBHDBYJH
@ŰS@JŤDOQYXC@SMDVRJ@YłVJH
CNSXBYĘBDCNI@YCTCNŰCYHDKMH
BXHŰVXANQTM@IKDORYDFNBY@RT
M@ŰYVHDCY@MHD
GREENWICH
Greenwich Foot Tunnel
Na nabrzeu znajduje si równie
okrgły pawilon, który kryje wejcie
do Greenwich Foot Tunnel (codz.
odwitu dozmierzchu; wstp wolny)
przeznaczonego dla pieszych. Uko-
czony w1902r. umoliwił mieszka-
com południowego Londynu prze-
chodzenie na drug stron rzeki
(napółnoc) dopracy wdokach naIsle
of Dogs. Wewntrz winda i spiralne
schody prowadz 15 metrów w głb
do tunelu, który wyłoono 200 tysi-
cami białych płytek ceramicznych.
Trasa nad rzek
Warto przej si ciek nad rzek
prowadzc nawschód wzdłu dwóch
gmachów Royal Naval College (Kró-
lewskiej Szkoły Marynarki). Przerw
midzy budynkami zaprojektowano
tak, aby nieprzesłoni widoku narze-
k z Domu Królowej. Równie wspa-
niałe widoki naTamiz roztaczaj si
z Trafalgar Tavern , zob. Q A .
MARITIME MUSEUM
Z Park Row naley skrci w prawo
w Romney Road i przej na drug
stron ulicy do National Maritime
Museum (Narodowego Muzeum
Morskiego; tel. 020 885 844 22; www.
nmm.ac.uk; IX–VI: codz. 10.00–17.00,
VII–VIII: codz. 10.00–18.00; wst p
wolny).
Wzachodnim skrzydle znajduje si
główna kolekcja zdziałami powico-
nymi historii eglarstwa, wyprawom
polarnym, kolonializmowi i oceano-
grafii. Do najwikszych atrakcji mu-
zeum nale: Królewska Barka (Royal
Barge) z 1732 r., ozdobiona lwami,
smokami i potworami, oraz galeria
admirała Nelsona (zmundurem, który
miał nasobie, gdyzginł wbitwie pod
Trafalgarem).
Queen’s House
Z lewego skrzydła kolumnad prze-
chodzi si do Queen’s House (te
8}JÐU\RG}OHZHM
VHCNJYŰQYDJHM@ŰAT
CXMJH1NX@K-@U@K
"NKKDFDHŰ0TDDMR
'NTRDC@BGG@KH
S@QFNVDI
W porównaniu z centrum Londynu w Greenwich panuje bardziej
podniosła i jednocze nie spokojna atmosfera. Budowle zaprojektowa-
ne przez Christophera Wrena iInigo Jonesa, królewski park iokazała
zabudowa nadbrze a przywodz na my l cały majestat morskiego im-
perium Wielkiej Brytanii.
'8*2¥m75$6< JL
&=$6 "@XCYHDļ
32&=k7(. "TSSX2@QJ
.21,(& &QDDMVHBG/@QJ
:$5723$0,}7$m #NŰ&QDDMVHBG
LNŤM@CNOXMĘęRS@SJHDLYŰJ@ŤCDI
OQYXRS@MHVŰBDMSQTL+NMCXMTCNID
BG@ęM@YHDLMĘJNKDIJĘ#+1CNŰRS@BIH
"TSSX2@QJKTAJNKDIĘYŰ+NMCNM!QHCFD
6@QSNO@LHĨS@ęŤDŰS@QFCYH@@SXKJN
VŰVDDJDMCX
8}GRŕXVHSQ@ŤVŰJN
ŌBHDKD2S KEDFDJNSVH
B@M@ŰRYXKCYHDOTAT
Do Greenwich najlepiej popłyn
statkiem, tak jak to czyniła królowa
Elbieta, przemieszczajc si okazał
bark zWhitehall dopałacu wGreen-
wich. Dzisiaj statek zatrzymuje si
w pobliu klipra Cutty Sark , od któ-
rego zaczyna si ta trasa. DLR (zob.
szara ramka obok) take dojeda
na nabrzee. Z kolei stacja kolejowa
znajduje si około 5 minut spacerem
od wybrzea, naley skrci w lewo
wGreenwich High Road.
WZDŁU RZEKI
Cutty Sark
Cutty Sark tokliper, którym trans-
portowano najpierw herbat z Chin,
apotem wełn zAustralii. Zwodowa-
ny w 1869 r. w Szkocji, był ostatnim
i najszybszym tego typu statkiem,
ostatecznie wycofano go z uytku
w1922r.
Gipsy Moth IV
Niedaleko, przytłoczony nieco przez
rozmiar Cutty Sarka , chocia nieprzez
jako wykonania, znajduje si Gipsy
Moth IV . To włanie na jego po-
kładzie sir Francis Chichester wlatach
1966–1967 jako pierwszy człowiek
na wiecie samotnie opłynł Ziemi.
W sumie przebycie 47 685 km zajło
mu 226 dni.
.RŪFLÐŕ6W$OIHJH
9@OQNIDJSNV@MXOQYDY
-HBGNK@R@'@VJRLNNQ@
VŰŰQJNŌBHł
ONVRS@VŰLHDIRBT
FCYHDVŰŰQYŰQĘJ
M@IDŢCŢBłVCTļRJHBG
YFHMĘŌV KEDFD
@QBXAHRJTO"@MSDMAT
QX6DVMĘSQYYM@ICTIĘ
RHĨOXSXM@FQNAMD
FDMDQ@@6NKE@HŰJNL
ONYXSNQ@3GNL@R@
3@KKHR@
0LOOHQQLXP'RPH
-@ŰOłMNBMXVRBGłC
NCŰ&QDDMVHBGYM@ICTID
RHĨAQXSXIRJHONLMHJ
JTŰBYBHMNVDFN
LHKDMHTLOQYXONLHM@
IĘB@M@LHNSRSQTJSTQ@
.CŰONBYĘSJTATCNV@
JNOTXATCYH@KHBYMD
JNMSQNVDQRIDONBYĘV
RYXNCŰOQYDJQ@BY@MD
FNATCŤDSTVXYM@BYN
MDFNONBYĘSJNVN
M@ŰLKMETMSłV
ONŰMHDI@RMNROQDBXYN
V@MĘETMJBIĨHŰJQłSJH
NJQDRSQV@NŌBHSXKJN
K@S.ADBMHDOQYD
LH@MNV@MNFNŰM@Ű
QDM@HŰIDRSŰLHDIRBDL
JNMBDQSłVLTYXJH
ONO
,VOHRI'RJV&DQDU\:KDUI
k$=26
*UHHQZLFK)RRW
7XQQHO(QWUDQFH
2OG
5R\DO1DYDO
&ROOHJH
*LSV\0RWK,9
&XWW\
6DUN
0D]H+LOO
6WDWLRQ
-('=(1,(,b3,&,(
A75$)$/*$57$9(51
/@QJ1NVSDK
BNCYKTMBGHŰJNK@BI@``
9@AXSJNVXOTAYATCNV@MXVŰŰQ
FCYHDVHJSNQH@ļRBXONKHSXBXLHDKH
VŰYVXBY@ITIDŌęQXAMĘJNK@BIĘONŰJ@Ť
CDIRDRIHO@QK@LDMS@QMDI,HDIRBDSN
KTAHKHS@JŤDOHR@QYD3G@BJDQ@X6HKJHD
"NKKHMRHŰ#HBJDMRJSłQXVŰOTAHD
TLHDŌBHRBDMĨVDRDKMDFNŌMH@C@MH@
VŰONVHDŌBH-@RYVROŁKMXOQYXI@BHDK
3HRRNSONL@KNV@NFQNLMDNJM@
/TARXMHDYŰJNRYXJłVODMXBGL@
XBGQXADJ@KDŰVŰNEDQBHDL@QłVMHDŤ
QXAXYŰEQXSJ@LHNQ@YŰJHDA@RJHYŰOTQDD
YHDLMH@BY@MXL
&877<6$5.
&UHHN5R
&RYHUHG
0DUNHW
4XHHQłV
+RXVH
9DQEUXJKłV
+RXVH
6W$OIHJHłV
&KXUFK
1DWLRQDO
0DULWLPH
0XVHXP
0DSDWUDV\
-@ŰL@OHDCNJ@CMHDONJ@Y@
M@IDRSŰB@@SQ@R@YŰONMTLD
QNV@MXLHOTMJS@LHNYM@BY@
IĘBXLHONRYBYDFłKMD@SQ@JBID
STQXRSXBYMD#NŰOQYDVNCMHJ@
CNC@M@IDRSŰS@JŤDCNJ@CMHDI
RY@RJ@C@M@L@O@
*5((1:,&+
3$5.
*UHHQZLFK
6WDWLRQ
2OG5R\DO
2EVHUYDWRU\
3ODQHWDULXP
*5((1:,&+
)DQ
0XVHXP
3R}OHZHMVHCNJ
YŰJ@OKHBXVŰ1NX@K
-@U@K"NKKDFD
P
5DQJHUłV+RXVH
&1$$-6("'
"43382 1*
-HG]HQLHL}SLFLH
6ŰSXBGQ@LJ@BGONC@V@MDRĘŰ@CQDRXONKDB@MXBGQDRS@TQ@BIHHŰJ@
VH@QMH-TLDQOQYDCM@YVĘKNJ@KTSNŰNCMNŌMHJCNŰMTLDQTTŤXSDFN
VŰFłVMXLSDJŌBHDM@ŰSDL@SSQ@RX,HDIRB@QDJNLDMCNV@MDY@YM@
BYNMDRĘŰS@JŤDM@ŰL@OHD
#NŰJ@ŤCDIVXBHDBYJHCNĘBYNMNMHDAHDRJHDQ@LJHY@SXSTNV@MD)D
CYDMHDHŭ/HBHDY@VHDQ@IĘBDONKDB@MD@CQDRXLHDIRBFCYHDLNŤM@
M@OHęRHĨHŰYIDŌę9M@JH`OQYXJ@ŤCXL@CQDRHDNCYVHDQBHDCK@IĘOQYX
AKHŤNMXJNRYSCVTC@MHNVDFNONRHJTCK@IDCMDINRNAXYŰTVYFKĨC
MHDMHDLONNVXATSDKJHVHM@RSNNVDFN-@KDŤXIDCM@JSQ@JSNV@ę
IDŰSXKJNNQHDMS@BXIMHD4SVNQYXKHŌLXM@RSĨOTIĘBDJ@SDFNQHDBDMNVD
`KTAVHĨBDI
l`
l`
`HŰLMHDI
Ę\ZDSDJLQD
-@Ű RSQNM@BG O@QYXRSXBG ONC@MN
M@YVĨSQ@RX@ŰS@JŤDVŰMHDJSłQXBG
VXO@CJ@BGNCMNŌMHJCNŰL@OXON
OQ@VDIRSQNMHDTLHDRYBYNMNM@YVĨ
M@IVHĨJRYDI@SQ@JBIHNLłVHNMDIM@ŰC@
MDIQNYJ@CłVBD
.*2(Åď"$
992555109.070.png 992555109.071.png 992555109.072.png 992555109.073.png 992555109.074.png 992555109.075.png 992555109.076.png 992555109.077.png 992555109.078.png 992555109.079.png 992555109.080.png 992555109.081.png 992555109.082.png 992555109.083.png 992555109.084.png 992555109.085.png 992555109.086.png 992555109.087.png 992555109.088.png 992555109.089.png 992555109.090.png 992555109.091.png 992555109.092.png 992555109.093.png 992555109.094.png 992555109.095.png 992555109.096.png 992555109.097.png 992555109.098.png 992555109.099.png 992555109.100.png 992555109.101.png 992555109.102.png 992555109.103.png 992555109.105.png 992555109.106.png 992555109.107.png 992555109.108.png 992555109.109.png 992555109.110.png 992555109.111.png 992555109.112.png 992555109.113.png 992555109.114.png 992555109.116.png 992555109.117.png 992555109.118.png 992555109.119.png 992555109.120.png 992555109.121.png 992555109.122.png 992555109.123.png 992555109.124.png 992555109.125.png 992555109.127.png 992555109.128.png 992555109.129.png 992555109.130.png 992555109.131.png 992555109.132.png 992555109.133.png 992555109.134.png 992555109.135.png 992555109.136.png 992555109.138.png 992555109.139.png 992555109.140.png 992555109.141.png 992555109.142.png 992555109.143.png 992555109.144.png 992555109.145.png 992555109.146.png 992555109.147.png 992555109.002.png 992555109.003.png 992555109.004.png 992555109.005.png 992555109.006.png 992555109.007.png 992555109.008.png 992555109.009.png 992555109.010.png 992555109.012.png 992555109.013.png 992555109.014.png 992555109.015.png 992555109.016.png 992555109.017.png 992555109.018.png 992555109.019.png 992555109.020.png 992555109.021.png 992555109.023.png 992555109.024.png 992555109.025.png 992555109.026.png 992555109.027.png 992555109.028.png 992555109.029.png 992555109.030.png 992555109.031.png 992555109.032.png 992555109.034.png 992555109.035.png 992555109.036.png 992555109.037.png 992555109.038.png 992555109.039.png 992555109.040.png 992555109.041.png 992555109.042.png 992555109.043.png 992555109.045.png 992555109.046.png 992555109.047.png 992555109.048.png 992555109.049.png 992555109.050.png 992555109.051.png 992555109.052.png 992555109.053.png 992555109.054.png 992555109.056.png 992555109.057.png 992555109.058.png 992555109.059.png 992555109.060.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin