taxi4.txt

(53 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{75}{410}Synchro do Taxi.4.2007.DVDRip.XviD-FxM| W H I T E R
{950}{1009}TAXI 4
{1050}{1157}T�umaczenie i synchronizacja: Creators
{1160}{1230}Synchro do wersji: Taxi.4.2007.R5.XviD.AC3.iNT-HOHO|by falcon1984
{1250}{1271}Co si� dzieje?
{1275}{1321}Komisarz ko�czy sprawdza� hotel.
{1325}{1396}Ale prosz� si� nie martwi�, panie Martinez.|Klient nie jest zagro�ony.
{1400}{1490}S� tam najlepsi moi ludzie.
{1525}{1596}Gilbert, ruszaj si�.
{1600}{1621}Nie oci�gaj si�.
{1625}{1696}Jestem 15 metr�w od niej.
{1700}{1746}- Ruszaj.|- Ju� jestem.
{1750}{1821}Skup si�, Lara.
{1825}{1871}Jest tam, na 11 godzinie.
{1875}{1921}Nie... To zwrot u�ywany w wojsku.
{1925}{1996}Mieszkasz w Marsylii 10 lat, wi�c musia�e� widzie� morze.
{2000}{2096}- Tak. Port te� widzia�em.|- Wystarczy.
{2100}{2196}Dobrze, 12 godzina jest na wprost, wi�c 11 jest w t� stron�.
{2200}{2246}Troch� w lewo.
{2250}{2316}Aaa, racja.
{2325}{2396}Czy na pewno ona jest terrorystk�?|Wygl�da raczej jak zwyk�y pracownik.
{2400}{2471}Czy uwa�asz, �e terrorysta nosi kartk� z napisem|"Jestem terroryst�!"
{2475}{2521}i bomb� przymocowan� do klatki piersiowej?
{2525}{2596}Nie! Przebiera si�.
{2600}{2671}A nie ma lepszego przebrania ni� pracownik,|kt�ry ma ze sob� w�zek?
{2675}{2746}- Rozumiesz?|- Oczywi�cie.
{2750}{2818}Co ona m�wi?
{2825}{2896}Chyba co� po hiszpa�sku.
{2900}{2977}Aaa, rewelacyjnie.
{3175}{3270}Na m�j znak unieszkodliwi� j�.
{3300}{3359}Teraz!
{3400}{3446}Ju� pojmana. Idziemy. Bierzcie j�.
{3450}{3512}Idziemy.
{3525}{3596}Zostawcie mnie!
{3600}{3671}- Gilbert, gdzie jeste�?|- Aaa, w�a�nie.
{3675}{3696}Sko�czy�em pacyfikacj� hiszpa�skiej terrorystki.
{3700}{3771}Mia�a ze sob� du�o ma�ych buteleczek,
{3775}{3821}prawdopododnie zawieraj�cych trucizn�.
{3825}{3871}Ale prosz� si� nie martwi�, byli�my na to przygotowani.
{3875}{3971}Doskonale, doskonale.|Musz� wiedzie� czy to ju� koniec.
{3975}{4021}Koniec, panie Prefecto.
{4025}{4096}Emiliane, droga wolna.
{4100}{4171}Emiliane! Emiliane!
{4175}{4196}Odezwij si�!
{4200}{4246}Zaraz tam b�d�!
{4250}{4321}Jestem w trakcie misji - nie mog� teraz.
{4325}{4371}To nie moja wina, �e jeste� taki przystojny|w czasie misji.
{4375}{4421}Sabes, to mi si� podoba.
{4425}{4521}Tak, tak, ale czas abym sobie poszed�,
{4525}{4571}bo inaczej nast�pnym razem spotkamy si� w kostnicy.
{4575}{4621}Idziemy, m�w cicho.
{4625}{4671}Mam rozkazy od inspektora.
{4675}{4740}Wystarczy.
{4850}{4921}- Jeszcze troch�.|- Nie mog�.
{4925}{5034}Dobrze. Do zobaczenia w domu wieczorem.
{5125}{5240}Prosz� pana, koniec wywiadu.|Musimy rusza�.
{5350}{5396}Rozumiem, mam nie przeszkadza�, ale jestem z policji.
{5400}{5471}Przychodz� z...
{5475}{5496}Jakie imi�?
{5500}{5521}Emiliane.
{5525}{5596}To nie s�u�y do tego. S�u�y do...
{5600}{5671}Emiliane, nie czas na wymian� wizyt�wek.
{5675}{5746}Dobrze, gdzie jest Zjeroeltrauetre?
{5750}{5846}- Cice brzmi lepiej, prosz� pana.|- Lepiej si� zamknij.
{5850}{5946}Na�l� na pana urz�d imigracyjny.|Oni sprawdz� wszystkie pana papiery.
{5950}{6021}Emiliane, sp�jrz. W�osy, z�by.
{6025}{6090}To nie on.
{6100}{6225}Emiliane, tu nie jest napisane, �e zmieni� wygl�d.
{6250}{6321}Sprawa 92, to ja j� rozwi�za�em.
{6325}{6371}To jest on.|- To dlaczego jest tak chroniony?
{6375}{6421}Prosz� zapisa� to w jego aktach.
{6425}{6446}Dobrze, chyba.
{6450}{6521}Nie chcemy denerwowa� pana Prefecto.
{6525}{6600}Tak, na zewn�trz!
{6725}{6861}Nie wiem czym si� zajmujesz,|ale czyni ci� to popularnym.
{6950}{7021}On nie wiem nic o pi�ce no�nej.|Jego hobby to �owienie ryby.
{7025}{7071}Co m�wisz?
{7075}{7121}Powiedzia�em mu, �e pan jest zwolennikiem �owienia ryb.
{7125}{7171}Tak. To jest prawdziwy sport. A ty �owisz ryby?
{7175}{7221}Nie, nie. Wol� si� powstrzyma�.
{7225}{7296}Aaa. Nie popieram amator�w.
{7300}{7411}�owienie ryb jest trudne i skomplikowane.
{7525}{7584}Uwaga!
{7725}{7771}Co jest?
{7775}{7796}Wszystko w porz�dku? Nic z�amanego?
{7800}{7821}Nie, wszystko w porz�dku.
{7825}{7896}- O co chodzi?|- Powiedzieli, �e pan Cice
{7900}{7946}�pi w pokoju hotelowym
{7950}{7971}i �eby go nie budzi� syren�.
{7975}{8021}Nie �pi. Jest w moim samochodzie. Przewozimy go.
{8025}{8109}B�dzie gra� w Marsylii?
{8125}{8196}- Tak, b�dzie gra�.|- Wspaniale.
{8200}{8271}Musimy co� zrobi�, bo nigdy nie dojedziemy.
{8275}{8398}Nie martw si�. Znam kogo�, kto nas st�d zabierze.
{8425}{8471}Taks�wkarz pracuj�cy dla policji?
{8475}{8571}Powiedzmy, �e pracuje dla armii.
{8575}{8621}Zawsze z przyjemno�ci�.
{8625}{8696}Musisz nas zabra� na mecz.
{8700}{8771}Mi�o mi ci� widzie�. B�dziesz gra� w Marsylii?
{8775}{8846}Je�li si� sp�ni�, to nie b�d� m�g� gra�.
{8850}{8941}Wi�c musimy si� pospieszy�.
{9425}{9471}Mog� przebra� si� w czasie jazdy?
{9475}{9543}Oczywi�cie..
{9575}{9671}Mamo... Nie zgadniesz kogo widzia�em?
{9675}{9766}Nie t�dy. Ja si� tym zajm�.
{10050}{10142}Na pewno.|B�dzie gra� tutaj.
{10225}{10271}Jed�. To jest samoch�d.
{10275}{10371}Oczarowa� mnie.|To nie czas na zaloty.
{10375}{10446}Wie�ci z ostatniej chwili. Niesamowity gracz
{10450}{10521}przyjecha� do Marsylii. Nic doda�, nic uj��.
{10525}{10583}Cice.
{10675}{10746}Z ogromn� pr�dko�ci� zbli�a si� do was taks�wka.
{10750}{10796}Otrzyma�em.
{10800}{10871}- Nie pozwol� nam sobie odpocz��.|- Ale nie musimy nic robi�.
{10875}{10971}- O czym ty m�wisz?|- Nasz praktykant.
{10975}{11046}- Guillaume.|- Tak, prosz� pana.
{11050}{11171}Zmierz pr�dko�� samochodu, kt�ry si� do nas zbli�a.
{11175}{11236}Rozkaz.
{11250}{11328}T�dy je�dzi poci�g.
{11500}{11604}Dzi�kuj�, ma�y, wszystko w porz�dku.
{11700}{11746}- Dla mnie to za du�o.
{11750}{11796}To jest Konkord.
{11800}{11871}Jed�my, to go nie interesuje.
{11875}{12014}Transfer, kosztuj�cy 60 milion�w, sta� si� transferem roku.
{12200}{12271}Nie ma gdzie zaparkowa�.|- T�dy.
{12275}{12296}Znam to miejsce doskonale.
{12300}{12371}Zawsze wiesz wszystko.
{12375}{12481}M�wimy o transferze Cice do Marsylii.
{12550}{12622}Mamy tu Petita.
{12675}{12771}Wszyscy z niepokojem czekaj� na afryka�skiego idola,
{12775}{12882}kt�ry podpisa� astronomiczny kontrakt.
{12925}{13031}Ale musi to by� jeszcze potwierdzone.
{13125}{13237}Je�li si� nie pojawi, to nie b�dzie gra�.
{13325}{13346}Na prawo.
{13350}{13421}Na prawo? A my�la�em, �e znasz to miejsce doskonale.
{13425}{13496}Musimy oszuka� ochron�.
{13500}{13546}Je�li nie b�dziemy jecha� zgodnie z tras�,|to nigdy nie dojedziemy.
{13550}{13647}Dobra, ale zrobi� to po mojemu.
{13675}{13749}Mo�emy zaczyna�.
{13925}{13971}7 minut, 32 sekundy.
{13975}{14093}- Dzi�ki za transport.|- Dzi�ki za widowisko.
{14500}{14546}Lepiej ni� w telewizji.
{14550}{14596}Jeste�cie po �rodku boiska.
{14600}{14646}Musicie opu�ci� muraw�, bo mecz zostanie przerwany.
{14650}{14744}Dobrze, dobrze, panie s�dzio.
{17125}{17209}Rusza� si�, zrozumiano?
{17525}{17571}- Wszystko w porz�dku?|- Tak.
{17575}{17671}Id�, bo musz� si� umy� i kupi� kilka rzeczy.
{17675}{17721}Znowu s�u��cy odszed�?
{17725}{17771}Nie, sam go wyrzuci�em.
{17775}{17871}Pos�uchaj mnie. Wr�c� za 3 minuty,|wi�c b�d� grzeczny, dobrze?
{17875}{17921}No dobrze.
{17925}{17971}Id�.
{17975}{18021}Zasada numer 1, za bardzo si� nie zbli�asz.
{18025}{18046}Zgadzam si�.
{18050}{18096}I nie wychylasz si� na bok.
{18100}{18121}Na lewy czy na prawy bok?
{18125}{18171}M�wi� ci przecie�, �e na �aden.
{18175}{18312}- Pi�ka no�na jest niebezpieczna.|- B�d� mi�y dla tatusia.
{18325}{18425}Ruszaj, synu. Ale nie tak szybko.
{18650}{18696}Ten str�j nie wygl�da zbyt dobrze.
{18700}{18771}Nie, ale jest dobrze zabezpieczony.
{18775}{18821}Wi�c nic mu si� z�ego nie stanie.
{18825}{18871}M�g�by� go schowa� do szklanej kuli.
{18875}{18921}Oszala�e�? To by�oby bardzo niebezpieczne.
{18925}{19035}Kula mog�aby si� st�uc i zrani� dziecko.
{19075}{19121}Emiliane, czy ty nie przesadzasz?
{19125}{19191}Raczej nie.
{19200}{19296}- We� go lepiej na basen.|- Nie, nie. Zmoczy si�.
{19300}{19346}Nigdy niczego nie z�ama�e�, gdy by�e� ma�y?
{19350}{19371}Rami�. Trzy razy.
{19375}{19421}I co zrobi�e�?
{19425}{19496}By�em bardzo inteligenty.|Mog�em wst�pi� w szeregi policji.
{19500}{19586}Tak, wyobra�am to sobie.
{19625}{19696}Bardzo dobrze!
{19750}{19796}A czym b�d� zajmowa� si� nasze dzieci?
{19800}{19821}O czym ty m�wisz?
{19825}{19896}Uwa�asz, �e moje b�dzie taks�wkarzem, a twoje policjantem?
{19900}{19921}Tak uwa�asz?
{19925}{19996}To nie jest taka z�a perpesktywa.| Je�eli tylko b�d� przyjaci�mi.
{20000}{20096}Gorzej by by�o, gdyby m�j by� taks�wkarzem, a tw�j policjantem.
{20100}{20181}Straszna perspektywa.
{20275}{20346}Emiliane, s�ucham.
{20350}{20396}- Emiliane.|- Pilne?
{20400}{20496}Gilbert tak powiedzia�? Dzisiaj nie mam czasu.
{20500}{20521}Dobrze si� czujesz, Max?
{20525}{20571}Nie, to niemo�liwe.
{20575}{20596}Emiliane, sp�jrz.
{20600}{20696}Dobrze, zaraz tam p�jd�.|Musz� i�� na posterunek. To pilne.
{20700}{20771}Max nie ma zaj�� dodatkowych.
{20775}{20821}Wi�c?
{20825}{20871}M�g�by� to za mnie za�atwi�?
{20875}{20946}Mo�esz go zabra� po pracy.
{20950}{21022}Wtedy nie mog�.
{21075}{21146}�artuj�... Zajm� si� nim jak w�asnym.
{21150}{21171}Sabes podziwia ci�.
{21175}{21281}Dale, wracaj do pracy, nie martw si�.
{21300}{21360}Dzi�ki.
{21450}{21521}- Co ja ci powiedzia�em?|- To nie moja wina, �e s�dzia
{21525}{21621}daje kartki w przypadkowy spos�b.
{21625}{21671}Dale, idziemy do portu.
{21675}{21758}Max, idziemy do portu.
{21850}{21910}�ap j�!
{21925}{21971}Mam j�, mam j�!
{21975}{22056}Daj mi j�, daj mi j�!
{22100}{22171}Wi�cej tego nie zobaczymy.
{22175}{22271}Ch�opcy mo�ecie kontynuowa� gr�.
{22275}{22370}Dobrze, panowie, mamy zadanie.
{22400}{22521}Sko�czy�em w�a�nie rozmawia� z Pary�em.|Wysy�aj� nam specjaln� przesy�k�.
{22525}{22571}To jest najwa�niejszy transfer w tym roku.
{...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin