j.odt

(15 KB) Pobierz

Kto z Was owoc taki zna, w którym w nazwie na początku jestem "JA"....
(jabłko).

Niedaleko od drzewa pada, każdy je z ochotą zjada.

Okrąglutkie i rumiane, na słoneczku dojrzewane. ...
(jabłko)

 

Czekała Marysia aż do jesieni i widzi, że w liściach coś się rumieni.
Dojrzałe, okrągłe, błyszczy się ładnie. Jesienny wiatr dmuchnie – na ziemię spadnie.

(jabłko)

 

Różowo zakwitło wiosną, przez lato pięknie urosło.

Jesienią w sadzie dojrzało; rumiane, krągłe –zapachniało.

(jabłko)

 

Ileż ich tu czeka w ciemnych sukieneczkach. Jaś je zbiera do kobiałki, Zosia do kubeczka. ...
(jagody)

Czarne mamy buzie, czarne nawet brody, kiedy na deser jemy...
(jagody)

Granatowy kolor mają, latem w lesie dojrzewają. ...
(jagody)

 

Nie ma lepszej lotniczki, ogon niczym nożyczki. W powietrzu toczy kółka, kto to taki?

(jaskółka)

 

Z gniazdka pod belką sterczy ogonek. Frr ... ktoś wyleciał ... zatoczył kółko.
Jak strzała wraca tu, w naszą stronę.  Dzieci wołają: Witaj ..................!

(jaskółko)

Ulepiła za oknem swego gniazdka połowę i już ćwierka wesoło, że mieszkanie gotowe.

(jaskółka)

 

Dwa łasuchy, tym się szczycą, że wygrały z czarownicą.

(Jaś i Małgosia)

 

Jakie imiona mają braciszek i siostrzyczka, którzy w lesie spotykają chatkę zrobioną z pierniczka?

(Jaś i Małgosia)

 

Wiosną w zieleń wplotła białych kwiatów liście. Teraz ma korale a zgubiła liście.

(jarzębina)

 

Mam listki zielone parami ułożone. Z moich owoców korale robi każda dziewczyna.

Już wiecie, kto ja jestem?

(jarzębina)

 

Kiedy utraciła swe liście zielone, zostały jej jeszcze korale czerwone. ...
(jarzębina)


Wiosna w zieleń wplotła białych kwiatów liście. Jesień dała korale, a zabrała liście...
(jarzębina)

 

Lepi sobie domek z błota i ze słomek. ...
(jaskółka)

Zbudowałam gniazdko w stajni przy pułapie. Uciekajcie muszki bo was w locie złapię.
Pomyśl Jasiu chwilę, tylko nie marszcz czółka. Jak się nazywam? A Jaś rzekł : ...
(jaskółka)

 

Tę cyfrę łatwo rozpoznać możesz: ni to chorągiewka, ni to batożek.
Stoi sobie skromnie pomiędzy cyframi, bardzo dumna, gdy stoi przed zerem.

(jeden)

 

Zwierz ten nosi z rogów wieniec, bo waleczny jest szalenie.

Gdyby miał laurowe liście, to zjadłby je oczywiście. ...
(jeleń)

 

Co to za pani, w złocie, w czerwieni, sady maluje, lasy przemieni,
A gdy odejdzie gdzieś w obce kraje, śnieżna zawieja po niej zostaje.

(jesień)

 

Przynoszę deszcze, szarugi. Dzień krótki, a wieczór długi.

Bociany wysyłam za morze i jeże usypiam w norze.

(jesień)

 

To łatwa zagadka, tak mi się wydaje. Jaka po lecie pora nastaje?

(jesień)

 

Gdy przyjdzie do wioski z dala, skądś zza świata, z pola sprząta plony – swojego brata – Lata.

(jesień)

 

Ma króciutkie nóżki i maleńki ryjek, Chociaż igły nosi, nigdy nic nie szyje.
(jeż)

 

Od kogo w borze, choć sto igieł nosi, żadnej kupić nie możesz, choćbyś nie wiem jak prosił?

(jeż)

 

Jaki kolczasty zwierz obudził się – czy wiesz?

(jeż)

 

Jestem zwierzątko nieduże, mam ostre kolce na skórze.

(jeż)


Kolczasty zwierzaczek, ma z igieł kubraczek. Latem dreptał po borze, teraz śpi w leśnej norze.

(jeż)

 

To zwierzątko w lesie żyje, nosi igły, choć nie szyje.

(jeż)

Co to za kłębuszek- w liściach sobie leży? Ma on długie kolce, nazywa się ...
(jeżyk)


Soczyste, fioletowe, słoneczkiem złocone.  Przynieśli je z lasu, na zimę zrobią smażone.
Rosły na krzaczkach małych,  były podobne do malin. ...
(jeżyny)


 

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin