00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:39:Robin. 00:00:41:Robin! 00:00:43:Znowu �pisz na kanapie... 00:00:49:Dzie� dobry... 00:00:53:Chyba do p�na wczoraj pracowa�a�. 00:00:56:Nic ci nie jest? 00:01:01:Chcesz kawy, prawda? 00:01:09:A tak, Touko? 00:01:11:Hmm? 00:01:12:Widzia�am ci� i Amona kilka dni temu. 00:01:17:To wy si� znacie? 00:01:21:Za�o�� si�, �e jeste� jego dziewczyn�. 00:01:23:Taa racja. 00:01:32:Tak? 00:01:35:Amon? |Taa. 00:01:39:Natychmiast? 00:01:43:Dobrze. 00:01:56: Mam wra�enie, �e jak zamkn� oczy, wszystko zniknie 00:01:59: Mam wra�enie, �e jak zamkn� oczy, wszystko zniknie 00:02:01: Mam wra�enie, �e jak zamkn� oczy, wszystko zniknie 00:02:07: Liczy�am ilo�� samotnych znak�w 00:02:10: Liczy�am ilo�� samotnych znak�w 00:02:14: Liczy�am ilo�� samotnych znak�w 00:02:18: Liczy�am ilo�� samotnych znak�w 00:02:22: W wyschni�tym czasie 00:02:25: W wyschni�tym czasie 00:02:28: Czuj� w sobie walk�. 00:02:30: Czuj� w sobie walk�. 00:02:33: K�amstwa powoduj�ce zawroty. 00:02:36: K�amstwa powoduj�ce zawroty. 00:02:39: �apa�am je i niszczy�am, teraz... 00:02:43: �apa�am je i niszczy�am, teraz... 00:02:47: �apa�am je i niszczy�am, teraz... 00:02:49: ...zgubi�am si�... 00:02:51: ...zgubi�am si�... 00:02:54: ...w �wiecie ciemno�ci. 00:02:55: ...w �wiecie ciemno�ci. 00:03:19:ODCINEK 7: PROSTA MY�L |Normalne uderzenie lub wpadni�cie do wody nie zniszczy�yby tak bardzo samochodu. 00:03:21:ODCINEK 7: PROSTA MY�L |Normalne uderzenie lub wpadni�cie do wody nie zniszczy�yby tak bardzo samochodu. 00:03:26:C� za pot�na zdolno��... 00:03:29:Trzeba za�o�y�, �e to by� Witch. 00:03:32:Zabity to, Ryouji Kasau, 32 lata. 00:03:37:Pami�tacie t� kradzie� 20 milion�w jen�w, kt�ra mia�a miejsce w zesz�ym miesi�cu? 00:03:41:Ta sprawa z atakiem na transport pieni�dzy? 00:03:45:Numery seryjne banknot�w, kt�re mia� przy sobie Kasai pasuj� do tych skradzionych. 00:03:47:Numery seryjne banknot�w, kt�re mia� przy sobie Kasai pasuj� do tych skradzionych. 00:03:51:Na dodatek, Kasai pracowa� w firmie transportuj�cej pieni�dze przez trzy miesi�ce przed napadem. 00:03:54:Na dodatek, Kasai pracowa� w firmie transportuj�cej pieni�dze przez trzy miesi�ce przed napadem. 00:03:58:Inaczej m�wi�c, to on dokona� tego napadu. 00:04:00:No i? Mamy sami znale�� te 20 milion�w jen�w? 00:04:04:Tym zajmie si� policja. 00:04:07:Na razie, to oni prowadz� dochodzenie. 00:04:10:Na razie, to oni prowadz� dochodzenie. 00:04:14:Naszym zadaniem jest zapewnienie im bezpiecze�stwo w czasie �ledztwa, i po�cig za Witchem. 00:04:22:Wi�c, co tam ostatnio s�ycha�? |Co? 00:04:25:W twoim �yciu tutaj. 00:04:28:Czuj� jakbym �ciga�a si� ka�dego dnia z czasem. 00:04:32:Dzi� nawet nie zd��y�am zje�� �niadania. 00:04:36:To niezdrowe. 00:04:38:Powina� dba� o swoje zdrowie. 00:04:41:Mo�e jeszcze jedno espresso? 00:04:44:Dzi�kuj�. 00:04:48:Tak? 00:04:48:Transport pieni�dzy, kt�ry zaatakowano nale�a� do tego szpitala. 00:04:49:Transport pieni�dzy, kt�ry zaatakowano nale�a� do tego szpitala. 00:04:56:Zostali ju� przes�uchani, ale sprawdzimy to tak na wszelki wypadek. 00:05:01:Ju� powiedzia�em. 00:05:04:Kierownica nagle przesta�a dzia�a�. 00:05:07:Twierdzi wi�c pan �e to nie by�a pana wina. 00:05:10:W�a�nie tak. |Wi�c, dlaczego nagle kierownica... 00:05:14:Sk�d mam wiedzie�? 00:05:16:Wszystko sta�o si� tak nagle. 00:05:20:Ale, kontrola wykaza�a, �e z samochodem jest wszystko w porz�dku. 00:05:25:To dlatego mnie podejrzewacie, tak? 00:05:27:My�licie, �e pomog�em sprawcy w tym napadzie? 00:05:31:Bardzo si� mylicie. 00:05:33:Nigdy bym czego� takiego nie zrobi�! 00:05:36:Ehh! Do�� ju� tego. 00:05:44:Wypadek za 20 milion�w. Sprowadzi� �mier� na cz�owieka. |Wa�ny �wiadek. Tajemnica jest troch� bardziej skomplikowana. 00:05:45:Wypadek za 20 milion�w. Sprowadzi� �mier� na cz�owieka. |Wa�ny �wiadek. Tajemnica jest troch� bardziej skomplikowana. 00:05:50:O to chodzi�o. 00:05:59:Przechwyci�em troch� informacji od policji. 00:06:01:Wygl�da na to, �e ten cz�owiek by� w przypadkowych relacjach z Kasai. 00:06:05:Tseneo Tazawa, 37 lat. 00:06:08:Pracowa� na z�omowisku. 00:06:10:Jest na li�cie Witch�w? 00:06:12:Wygl�da na to, �e nie. 00:06:16:A co na to wszystko policja? 00:06:18:Chyba ju� zrobili co mogli. 00:06:20:Chce pan przej�� inicjatyw�? 00:06:22:Nie, dop�ki nie b�dziemy mie� niezbitych dowod�w, �e Tazawa to Witch, nic nie mo�emy zrobi�. 00:06:24:Nie, dop�ki nie b�dziemy mie� niezbitych dowod�w, �e Tazawa to Witch, nic nie mo�emy zrobi�. 00:06:28:Powiedz im �eby mieli oczy i uszy otwarte. 00:06:30:Tak jest, szefie. 00:06:59:Tazawa-san... 00:07:17:Tazawa! 00:07:20:Szlag by to! 00:07:32:To on! To Tazawa! 00:07:36:Uwa�aj! 00:08:01:Michael, jeste� tam? 00:08:03:O co chodzi? |Tazawa uciek�. 00:08:06:Policja go �ciga. 00:08:08:A co z wami? |Zaatakowa� nasz samoch�d. 00:08:11:Nie ma w�tpliwo�ci, on jest Witchem. 00:08:16:Nie dam si� z�apa�! 00:08:19:Wujku, chce mi si� pi�. 00:08:22:Prosz�, masz soczek. 00:08:24:Dzi�kuj�, wujku. 00:08:39:Policja jecha�a za nim, ale zgubili go w okolicach skrzy�owania Sasajima. 00:08:41:Policja jecha�a za nim, ale zgubili go w okolicach skrzy�owania Sasajima. 00:08:45:Sasajima? 00:08:47:Przeszuka�em okolic� i okaza�o si�, �e to z�omowisko, gdzie pracowa� jest w pobli�u. 00:08:49:Przeszuka�em okolic� i okaza�o si�, �e to z�omowisko, gdzie pracowa� jest w pobli�u. 00:08:52:Mo�e spr�bujemy? 00:08:54:Gdzie to jest? 00:10:07:Sakaki, zatrzymaj pras�. 00:10:20:Jak si� to zatrzymuje? 00:10:22:Sakaki, odsu� si�! 00:10:24:He? 00:10:39:Robin gdzie masz okulary?! 00:10:41:Ah, przepraszam, zapomnia�am o nich. 00:10:44:Co ty chcesz zyska� podpalaj�c mnie? 00:10:48:Dop�ki masz Orbo, to nie sp�oniesz. 00:10:50:Nie o to chodzi. 00:10:52:W takich chwilach powinna� nosi� okulary. 00:10:54:Sakaki! Nawet Karasuma... |Dzwo� do Michaela! Wezwijcie natychmiast karetk�! 00:10:57:He? 00:11:00:W samochodzie jest jaki� dzieciak. 00:11:02:Dzieciak? 00:11:14:Szpital. 00:11:15:Kto� poda� mu nap�j z jakim� �rodkiem odurzaj�cym. 00:11:19:Ale teraz ju� wszystko dobrze i nie ma zagro�enia �ycia. 00:11:25:Dobrze to s�ysze�. 00:11:27:To proste je�li we�miesz pod uwag� wszystkie fakty. 00:11:29:G��wnym podejrzanym jest Takazawa. 00:11:32:Kasai zosta� prawdopodobnie zwerbowany aby wydoby� informacje o transporcie pieni�dzy. 00:11:34:Kasai zosta� prawdopodobnie zwerbowany aby wydoby� informacje o transporcie pieni�dzy. 00:11:37:Naszym problemem jest zdolno�� Takazawy, kt�ra zniszczy�a samoch�d. 00:11:39:Naszym problemem jest zdolno�� Takazawy, kt�ra zniszczy�a samoch�d. 00:11:43:Jak ju� wiecie, wi�kszo�� Witch�w ukrywa swoje zdolno�ci. 00:11:46:Jak ju� wiecie, wi�kszo�� Witch�w ukrywa swoje zdolno�ci. 00:11:50:Je�li Witch ju� ujawnia swoje zdolno�ci, to tylko po to by zagrozi� innym,... 00:11:52:Je�li Witch ju� ujawnia swoje zdolno�ci, to tylko po to by zagrozi� innym,... 00:11:54:...albo dlatego, �e s� niezr�wnowa�eni i nie s� w stanie kontrolowa� mocy. 00:11:56:...albo dlatego, �e s� niezr�wnowa�eni i nie s� w stanie kontrolowa� mocy. 00:12:00:Zgodnie z danymi policji, oboje maj� du�e d�ugi z powodu hazardu. 00:12:05:A wi�c wczorajszy wypadek to k��tnia o pieni�dze. 00:12:10:Albo Tazawa planowa� od samego pocz�tku zagarni�cie ca�ej sumy. 00:12:15:Tak czy siak, nie ma w�tpliwo�ci, �e Tazawa odtworzy� puszk� Pandory. 00:12:17:Tak czy siak, nie ma w�tpliwo�ci, �e Tazawa odtworzy� puszk� Pandory. 00:12:22:Nie b�dzie si� ju� waha� u�y� swojej mocy. 00:12:26:A co z ch�opcem? 00:12:28:To Mamoru Kudo, lat 7. 00:12:30:To dalszy krewny Tazawy. 00:12:33:Ale od sze�ciu lat, od kiedy jego rodzice nie �yj�, jest pod opiek� Tazawy. 00:12:35:Ale od sze�ciu lat, od kiedy jego rodzice nie �yj�, jest pod opiek� Tazawy. 00:12:40:Czy co� ci� boli? 00:12:46:Nic ci nie b�dzie. Nie ma si� czym martwi�. 00:12:49:Zostawimy ci� na obserwacji jeszcze przez dwa, trzy dni. 00:12:55:Je�li b�dzie skar�y� si� na b�l g�owy, poinformujcie mnie o tym natychmiast. 00:13:01:Dobrze wiedzie�. Nic ci nie b�dzie. 00:13:05:Mo�e czego� chcesz? 00:13:08:Wujku... 00:13:10:Co? 00:13:12:Gdzie jest m�j wujek? 00:13:14:Wujku Tazawa... 00:13:21:Mamoru... 00:13:28:Czy on wie, �e prawie zgin��? 00:13:31:Martwi� si� o Tazawe tak jak on... 00:13:34:My�l�, �e Tazawa by� w pewnym sensie jego anio�em str�em. 00:13:36:Nawet je�li...tak jest, to bardziej przypomina "oni". 00:13:42:"Oni"? 00:13:43:W Europie m�wi si� na nich "trolle" lub "gobliny"... 00:13:47:Nie, mo�e nie do ko�ca. 00:13:50:Demon. 00:13:53:Masz na my�li Witche? 00:14:07:Tak jak m�wi�am, przyjechali�my po jego ubrania i rzeczy osobiste. 00:14:10:Tak jak m�wi�am, przyjechali�my po jego ubrania i rzeczy osobiste. 00:14:13:I jeszcze, papu�ka i jedzenie dla niej. 00:14:15:Je�li czego� potrzebujecie, przy�lemy wam to p�niej. 00:14:18:W ka�dym razie nie wolno wam tam teraz wej��. 00:14:21:Nawej je�li jeste�cie z STN, je�li nie macie nakazu, to nie mo�emy was wpu�ci�. 00:14:25:Ch�opak jest w szpitalu. 00:14:27:Teraz kapujesz? 00:14:29:Przecie� m�wi�em... |Chwileczk�. 00:14:32:Je�li tylko o to chodzi to przynie� im to. 00:14:34:Ale... 00:14:36:Zaczekajcie tu. 00:14:40:Eh, takie jest w�a�nie prawo. 00:14:42:Nie my�lcie �le o nas. 00:14:44:Dobrze... 00:14:48:Zadowoleni? 00:14:50:Id�cie ju� sobie. 00:14:57:Dzi�kuj�. 00:14:59:Doujima! 00:15:01:Czym tak dok�adnie zajmuje si� STN? 00:15:04:Zapomnij, �e si� dowiesz. 00:15:06:Zna�em wielu gliniarzy, kt�rzy znikn�li pr�buj�c dowiedzie� si� czym jest STN. 00:15:10:Co? 00:15:15:Sprasznie mnie wpieprzyli! 00:15:18:Co� si� sta�o? 00:15:22:To papu�ka falista Mamoru, tak? 00:15:25:Zna�a pani Mamoru? 00:15:27:A, zgaduj�, �e jeste�cie wolontariuszami. 00:15:30:To biedny ch�opiec. Us�ysza�, �e jego rodzice umarli i by� odsy�any od jednych do drugich krewnych. 00:15:33:To biedny c...
Shenron