Dary Nowego Roku
Scenariusz inscenizacji "Dary Nowego Roku"
Przedstawienie można wykorzystać na spotkanie dzieci z przedszkolakami, które odwiedzą szkołę lub na spotkanie z rodzicami podsumowujące semestr.
Dziecko:Co nam Nowy Rok przyniesie?Zima berło z lodu trzyma.Co w podarku da nam zima?
Zima:Dam białego bałwanka,Jazdę z górki na sankach,Wesołe choinki, miłe upominki.
Piosenka "Kolorowy Śnieg"
Śnieżynka I:Pada śnieg, prószy śnieg,Wszędzie go nawiałoDachy są już białe, na ulicach biało.Strojne w biel, w srebrny puchlatarnie się wdzięczą.Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń,Dzwonki sanek dźwięczą.
Śnieżynka II:Czy chcecie wiedzieć,Po co zima przychodzi?Otóż zima przyrodzie przynosi sen niedźwiedziDla ziemiI roślin odpoczynek.A kiedy wykorzystacie zimęŁyżwy, narty i sanieWtedy nagle wiosna się stanie.
Piosenka:A gdy śnieg stopnieje wokół, Jaka przyjdzie pora roku.Po łąkach, po drzewachWiosna kwiaty rozsiewa.Do pomocy słońce wołaCoraz więcej barw dokołaraz i dwa, raz i dwa póki wiosna trwa.
Dziecko:Wiosno ciepła roześmiana,Powiedz zaraz, co masz dla nas?
Wiosna:Dam wam liści bez likuI piosenki słowikówPierwszy ciepły deszczykZłote bazie leszczyn.
Wiosenka I:Pierwszy pomylił się bez.Rozwinął zielone pąki.Przez te pąki omyliły się skowronki.A jak wzeszły skowronki nad łąkę,To się fruwać zachciało biedronkom.To motyle wyszły za wcześnie.Pomyliły się czeremchy i czereśnieI tak biało się zrobiło na świecie,Jakby marzec przebrał się za kwiecień.A to słońce wyprawiało harce Z pomylonym, zagubionym marcem.
Wiosenka II:Ile wiosna ma głosów?Ile pośpiewów i kwileń?Gwizdów drozdów i kosówI zielonych nut - ile?Szepcze ciepłym podmuchem.Szemrze brzozą nad płotem.Piszczy z ptaszkiem-maluchem.Brzmi bocianim klekotem.
Piosenka "Wkrótce wiosna"
Wiosenka III:Ile wiosna barw rodzi?Ile blasków, odcieni?Gdy błękitem z chmur schodziI w kałużach się mieni.W kasztanowym jest pąku.W sadzie bielą się chyli.Witrażyki nad łąkąKładzie w skrzydła motyli.
Wiosenka IV:Ile wiosna ma woni?Jakim wiatrem powiewa?Pachnie płatkiem jabłoni,Co różowi się w drzewach.Świeżą trawą, strumieniemKaczeńcowi na łące?Pachnie światłem czy cieniemKroplą deszczu czy słońcem.
Piosenka:A gdy wszystko już wyrośnieJaka pora jest po wiośnie?Ptak śpiewa, ptak śpiewa.Wszystko latem dojrzewaSzkoła cicho odpoczywa,A na polach wielkie żniwaRaz i dwa, raz i dwa,Póki lato trwa.
Dziecko:Lato suknię ma bogatą.Jakie dary da nam lato?
Lato:Dam pogodne słońce,Bukiety pachnące,W polu złote zboże,Ciepły piach nad morzem.
Słoneczko I:Już czerwiec otwiera lata bramy,A tam czeka na nas lasW chłodnym mrokuLśnią słońca polanyI strumyk na kamykach gra.
Słoneczko II:Już czeka piaszczysta plaża I morskiej wody smak.Czekają nas dalekie drogiI bujna zieleń łąki.Po prostu cały świat.
Słoneczko III:Tam będzie czas posłuchać,Jak szumią trawy.Zobaczyć, gdzie śpi ptakI odkryć nieznane dotąd sprawy.Milczenie stawu, zapachy ziemiTańczący letni wiatr.
Piosenka "Bursztynek"
Słoneczko IV:A gdy słońce w pełni zwyciężyI będzie dla nas coraz łaskawsze,Pomyślmy: oto zanika noc i księżyc.Tylko słońce pozostanie na zawsze.Wkrótce jednak lato dojrzewa w owoce.I nagle ubywa jego promieni,Znowu dłuższe stają się noce.To lato jesieni.
Piosenka:A gdy lato chłód przegoni,Jaka pora przyjdzie po nim?Po polach, po sadachJesień nam się zakradaKolorowe figle płataPotem liście uczy lataćRaz i dwa, raz i dwa póki jesień trwa.
Dziecko:Jesień od podarków gnie się,A co jesień nam przyniesie?
Jesień:Dam wam to, co trzeba,Świeży bochen chlebaI owoców kosze.Częstujcie się, proszę.
Jabłuszko I:Jestem jesień w swoim koszu.Podarunki wam przynoszę.Wiewióreczko, chodź, dostanieszGarść orzeszków na śniadanie.Za orzechy ci dziękuję.Zaraz mamę poczęstuję.
Jabłuszko II:O, słonecznik jaki wielki!Bardzo lubią go wróbelki.Czy w koszyku masz koraleDla mnie i dla moich lalekI czy może też dostanęTo jabłuszko tak rumiane?
Piosenka "Jabłko"
Jabłuszko III:Oto jesień, piękna jesieńDla każdego dary niesieJeszcze troszeczkę lataI już troszeczkę jesieniJeszcze zielenią się liście,Lecz już kilka się czerwieniPożegnaliśmy bocianyI w lesie jest coraz ciszejTylko leszczyna szeleściBo do niej rudy gość przyszedł
Jabłuszko IV:Dojrzały sady, a polaW skibach zaoranej ziemi.Jeszcze troszeczkę lataNa powitanie jesieni.Gdy liście z drzewa opadnąI kwiatów jest już mało,Jesień osiąga dojrzałość.Jesień chłodu nie wytrzyma,Gdy coraz zimniej na dworze,Więc ustępuje miejsca porze,Której zima na imię.
Rok (dziecko przebrane w długi płaszcz z laską):Mały Antoś z drugiej klasyKoleżance suszył głowę,Żeby szybko wymieniłaLiczebniki porządkowe.Podejrzewał, że się biednaW mysią dziurę zechce schować,ale ona się zaśmiała i zaczęła recytować:Bracia miesiące - może ten fragment mówić rok lub kolejno dzieci przebrane w kolory miesięcy- śnieżynki na biało,- wiosenki na zielono,- słoneczka na żółto,- jabłuszka na czerwono
Pierwszy miesiąc, czyli styczeńZwykle śniegiem w oczy dmucha.Drugi miesiąc, czyli lutyRzadko chodzi bez kożucha.Trzeci miesiąc, czyli marzecCo dzień zmienia nam pogodę.Czwarty miesiąc, czyli kwiecieńWczesnej wiosny ma urodę. Piąty miesiąc, maj zielonyHojną ręką rzuca kwiaty.Szósty miesiąc, czyli czerwiecZiołom daje aromaty.Ósmy miesiąc, czyli sierpieńJabłkiem błyska na jabłoni.A dziewiąty, czyli wrzesieńFioletami barwi wrzosy.A październik, a dziewiątyRankiem nam czerwieni nosy.Jedenasty ten listopadLubi deszcze i szarugi.Zaś dwunasty, czyli grudzieńTwardym lodem kryje strugi.
agnieszka1982