1102.txt

(18 KB) Pobierz
{72}{233}South Park 11x2 - "Cartman sucks"|[sucks - "ssie" oraz "daje cia�a"]
{249}{412}Bi-ciekawy [ang. bi-curious]|- cz�owiek, kto niezupe�nie identyfikuje siebie|jako homo- lub heteroseksualista.
{495}{609}Napisy - tomdzie
{821}{}/To zdj�cie nazwa�em "Pierre".
{890}{}/Zaprosi�em Buttersa na noc, a kiedy spa�,|/zrobi�em mu na twarzy w�sy z kociej kupy.
{1020}{}/Nast�pnym razem wsadzi�em|/mu do buzi tampon.
{1112}{}/To zdj�cie nazwa�em: "�pi�cy okres".
{1208}{}/A to jest "Poniedzia�kowy gor�cy klocek".
{1270}{}/Bardzo mi si� podoba na|/tym zdj�ciu �wiat�o w tle.
{1326}{}- Zawo�a�e� nas tylko po to,|�eby�my to obejrzeli?|- Nie. Mam tego du�o wi�cej.
{1405}{}Sp�jrzcie na to.|Nazwa�em je "Wsch�d ksi�yca".
{1488}{}Zrobi�em ca�� sesj� z u�yciem dupy.
{1540}{}Tutaj u�y�em filtra z du�ym kontrastem...
{1603}{}tu u�y�em r�nych filtr�w �wiat�a.
{1710}{}Ale to nic w por�wnaniu|z tym, co mam w planie,
{1769}{}bo dzisiaj b�dzie cios dobijaj�cy.
{1845}{}- Butters dzi� zn�w zostaje u ciebie na noc?|- Tak. A kiedy b�dzie spa�, zamierzam...
{1954}{}Cze�� ch�opaki!
{2009}{}Cze�� Butters.|Nie oczekiwa�em ci� tak wcze�nie.
{2069}{}Sko�czy�em wcze�niej odrabia� lekcje.
{2139}{}Wy te� �picie dzisiaj|u Cartmana, ch�opaki?
{2188}{}Nie. Oni w�a�nie wychodz�.|Co nie, ch�opaki?
{2284}{}Idziemy.
{2358}{}Zaczekajcie.|Nie mog� na to pozwoli�.
{2409}{}- Butters?|- Tak, Kyle?
{2464}{}Nie s�dzisz, �e to troch� dziwne,|�e Cartman cz�sto zaprasza ci� do siebie na noc?
{2574}{}- Co masz na my�li?|- My�l�, �e...
{2623}{}My�li, �e jest zazdrosny, �e zaj��e�|jego miejsce jako m�j najlepszy przyjaciel.
{2706}{}Doro�nij, Kyle.|Zmiana to nieod��czna cz�� �ycia.
{2768}{}W�a�nie. Doro�nij, Kyle.
{2871}{}Co chcesz robi� najpierw, Eryk?|Zagramy w co�, czy troch� pogadamy?
{2957}{}W�a�ciwie to chcia�bym|ju� p�j�� do ��ka.
{3014}{}- Ale jest dopiero 18.30.|- Jestem wyko�czony.
{3092}{}Je�li jeszcze nie jeste� senny,|mam tabletki nasenne.
{3264}{}Ch�opaki! Mam. Serio.
{3332}{}To najlepsze moje zdj�cie.|Boziu.
{3390}{}- Co tym razem zrobi�e� Buttersowi?|- To by�o genialne. Zaczeka�em, a� za�nie.
{3510}{}Wtedy wzi��em aparat,|�ci�gn��em mu spodnie,
{3583}{}i zrobi�em zdj�cie|jego par�wki w moich ustach.
{3704}{}- Stary!|- Wiem, wiem. Sprawd�cie to.
{3753}{}Mam jego ca�y sprz�t|w ustach, widzicie?
{3813}{}Dowali�em mu.
{3864}{}W jaki spos�b wsadzenie jego par�wki|do twoich ust mo�e mu zaszkodzi�?
{3924}{}- Bo przez to sta� si� gejem.|- Nie. To ty si� sta�e� gejem.
{4038}{}Kiedy wk�adasz fiuta innego faceta do swoich ust,|to ty stajesz si� gejem, debilu.
{4203}{}Kenny, powiedz,|�e nie jestem gejem.
{4251}{}[My�l�, �e przez to|jeste� zajebistym gejem]
{4297}{}- Nie jestem gejem, ch�opaki.|- Ju� jeste�.
{4360}{}- To jaka� g�upia pomy�ka.|- To nie ma znaczenia. Jeste� gejem.
{4445}{}Ale trzyma�em go tylko przez sekund�.
{4501}{}Jak mog� to odwr�ci�?
{4553}{}- Nie mo�esz?|- Ja wiem, jak mo�esz to odwr�ci�.
{4628}{}- Jak?|- Jedynym sposobem jest zmuszenie Buttersa,|�eby wsadzi� sobie do ust twojego penisa.
{4794}{}- Naprawd�?|- Tak. Wtedy anuluje si� ca�e gejostwo.
{4893}{}Cholera. Musz� znale�� Buttersa.
{4989}{}Debil.
{5196}{}Cze��, Eryk.
{5237}{}Zgadnij co.|Mam dla ciebie niespodziank�.
{5305}{}Niespodziank�? Jak�?
{5353}{}To b�dzie zajebiste.
{5406}{}To hicior. Najlepsza|niespodzianka wszechczas�w.
{5502}{}- Got�w?|- Tak.
{5549}{}Wi�c otw�rz usta,|zamknij oczy i ukl�knij.
{5647}{}- Chwileczk�.|- Czemu nie wolno mi patrze�?
{5710}{}- Bo wtedy nie by�aby to niespodzianka.|- Jasne.
{5832}{}Otw�rz usta.
{5880}{}W�a�nie tak.
{5926}{}Chwila, chwila.|To nie �adna sztuczka, co nie?
{5990}{}Nie w�o�ysz mi czego� lepkiego?
{6087}{}Przysi�gam na moj� matk�.|Nie wsadz� ci niczego lepkiego.
{6227}{}Got�w? Otw�rz... Ok. Zbli�a si�.
{6311}{}Sied� spokojnie, ok?|Zaczynamy.
{6373}{}- Butters!!|- Cze��, tato.
{6448}{}- Co ty wyprawiasz?|- Cartman robi mi niespodziank�.
{6540}{}O Bo�e. M�j rodzony|syn upad� tak nisko.
{6633}{}Gdzie poszed� Eryk?
{6674}{}- Od jak dawna to robisz?|- Co?
{6742}{}Nie k�am! Teraz znam twoj� tajemnic�.
{6821}{}W porz�dku, Butters.
{6886}{}To nie jest powa�ny problem.|Jeste� tylko bi-ciekawy.
{6978}{}- Co to znaczy?|- Ty w�a�nie taki jeste�.
{7061}{}Niewinna ciekawo�� nie musi|jeszcze niczego oznacza�.
{7121}{}Potrzebujesz pomocy, Butters.
{7166}{}- Co si� dzieje?|- Nic, mamo. Jestem  tylko troch� bi-ciekawy.
{7310}{}Ojcze, nie wiem do kogo|si� z tym zwr�ci�.
{7389}{}W�a�nie si� dowiedzia�em,|�e m�j syn jest bi-ciekawy.
{7484}{}Czy to prawda, synu?
{7527}{}Czujesz si� zagubiony?
{7591}{}- Tak. Troch� tak si� czuj�.|- Widzi ojciec?
{7664}{7809}Synu, te twoje mieszane uczucia,|to zakusy diab�a na przej�cie nad tob� kontroli.
{7826}{}- Naprawd�?|- Co mo�emy zrobi�, ojcze?
{7881}{}Jest specjalny ob�z,|w kt�rym zagubieni ch�opcy,
{7957}{}tacy jak pana syn,|mog� zosta� oczyszczeni moc� Boga.
{8035}{}Wielu bi-ciekawych ch�opc�w|wraca z obozu wyleczonych.
{8128}{}Odizolowany ob�z, w kt�rym jest|wielu bi-ciekawych ch�opc�w?
{8229}{}Brzmi nie�le.
{8270}{}Kurcz�! Ob�z!
{8401}{}Bardzo �mieszne.|Pewnie my�lisz, �e mnie masz.
{8488}{}- O czym ty m�wisz, grubasie?|- Sprawdzi�em w Internecie,
{8581}{}i okaza�o si�, �e po wsadzeniu mojej par�wki|w usta Buttersa nie przestan� by� gejem.
{8673}{}W ko�cu na to wpad�e�.
{8711}{}Dowiedzia�em si� tak�e, �e wzi�cie do ust|fiuta Buttersa wcale nie czyni mnie gejem.
{8844}{}Musz� tylko wyrzuci� zdj�cie, zapomnie�|o wszystkim i nikt si� nigdy nie dowie.
{8960}{}- Z wyj�tkiem nas.|- Z wyj�tkiem was.
{9033}{}I wszystkich, kt�rym powiemy.
{9119}{}- Czemu mieliby�cie komu� powiedzie�?|- Bo to bardzo, bardzo �mieszne.
{9211}{}Wcale nie. Jest wiele rzeczy|znacznie �mieszniejszych.
{9288}{}Na przyk�ad?
{9342}{}Na przyk�ad tampon w szkolnej|sto��wce w czyim� lunchu...
{9563}{}...albo psie g�wno|na czyjej� twarzy.
{9653}{}- To nie jest �mieszne.|- W�a�nie, �e jest!
{9698}{}Zaczynacie mnie wkurwia�, ch�opaki.|Lepiej nikomu nie m�wcie.
{9777}{}Mo�e powiemy, mo�e nie.
{9823}{}Dobra. Nie macie �adnych dowod�w na to,|�e wsadzi�em sobie do ust par�wk� Buttersa.
{9914}{}Wasze s�owo by�oby przeciwko mojemu,
{9958}{}a wszyscy wiemy,|�e mi bardziej uwierz�.
{10095}{}Ch�opaki, prosz�,|nikomu nie m�wcie.
{10149}{}OK. Nikomu nie powiemy tak d�ugo,|jak d�ugo b�dziesz dla nas supermi�y.
{10253}{}No pewnie. Jakby to by�o mo�liwe!
{10299}{}Wiesz co zrobi�, Kyle?
{10346}{}P�jd� do domu i przerobi�|to zdj�cie w Photoshopie tak,
{10409}{}�e �e to w twoich ustach|b�dzie fiut Buttersa.
{10467}{}I je�li kt�rykolwiek z was powie cokolwiek|komukolwiek, poka�� wszystkim zdj�cie Kyle'a.
{10623}{}/OB�Z "NOWA �ASKA BOSKA".|/WYM�DL Z SIEBIE GEJA.
{10769}{}Przywitajcie wszyscy|nowego obozowicza - Buttersa.
{10899}{}Bardzo dzi�kuj�, �e go przyj�li�cie.
{10949}{}Niech pan si� nie martwi. Pa�ski syn musi si� nauczy�,|�e mo�e by� hetero, je�li b�dzie tego chcia�.
{11097}{}- Wiesz dlaczego tutaj trafi�e�, Butters?|- Bo jestem bi-ciekawy?
{11181}{}W�a�nie. Tak jak wszyscy tutaj, jeste�|zagubiony, i my�lisz, �e z tego nie ma wyj�cia.
{11301}{}Ale nawet je�li ludzie m�wi� ci,|�e nie mo�esz kontrolowa� swoich uczu�,
{11381}{}prawda jest taka, �e dzi�ki mocy|Jezusa Chrystusa mo�esz sta� si� normalny.
{11474}{}Po to, �eby� by� ca�y czas pod|kontrol�, przydzielamy ka�demu pomocnika.
{11609}{}Poznaj Ryana - twojego pomocnika.
{11666}{}Ryan my�la�, �e nigdy si� nie zmieni,|ale z moc� Jezusa Chrystusa i modlitwie,
{11782}{}mo�e zacz�� zupe�nie nowe �ycie.
{11945}{}Przejd�my do sto��wki.|Tam podaj� wszystkie posi�ki.
{12027}{}Bradley, mo�e ty chcesz|zosta� pomocnikiem Buttersa?
{12093}{}/"Upok�rzcie si� wi�c przed mocn� r�k� Boga,|/aby was wywy�szy� w stosownej chwili."|1 List do �w. Piotra.
{12194}{}Butters jest tu nowy.|Chce si� pozby� swojej dolegliwo�ci
{12279}{}- ...i odda� si� Jezusowi Chrystusowi.|- Jestem bi-ciekawy.
{12378}{}/"Nie b�dziesz obcowa� z m�czyzn�, tak jak si�|/obcuje z kobiet�. To jest obrzydliwo��!".|Ksi�ga Kap�a�ska.
{12473}{}Racja, Bradley. Jeste�my na|dobrej drodze do uzdrowienia.
{12558}{}- Mamy nast�pnego. Pok�j 22.|- Niech to szlag.
{12723}{}Mam teraz pecha, stary.
{12779}{}OK, moja kolej.
{12856}{}Gdzie ono jest,|ty plugawy �ydzie?
{12907}{}- Co?|- Dobrze wiesz co.
{12962}{}- Pu�� mnie.|- Co ty wyprawiasz, Cartman?
{13018}{}Poszed�em do domu, �eby wyretuszowa� zdj�cie,|�eby by� na nim Kyle. Ale go tam nie by�o.
{13113}{}- Co zrobi�e� z tym zdj�ciem?|- Przesta�. Nie mam go.
{13224}{}- Oddawaj, Kyle.|- Nie mam go.
{13283}{}Przysi�gam na boga, Kyle. Je�li go zaraz|nie oddasz, po�ami� ci twoje �ydowskie kostury.
{13382}{}- Zamknij si�.|- To ty si� zamknij!
{13427}{}Ty k�amiesz, a wy go kryjecie.
{13489}{}Jeste�cie tacy sami jak �ydzi.
{13552}{}Stan, jeste� �ydem, ty, Kenny, te�.|Wszyscy jeste�cie �ydami.
{14061}{}Us�yszymy teraz kazanie|pastora Phillipsa.
{14129}{}Nowych obozowicz�w informuj�, �e pastor Phillips|zerwa� wi�zy, kt�re teraz wi꿹 was.
{14255}{}On te� jest bi-ciekawy?
{14300}{}Ju� nie, poniewa� si� modli� i dzi�ki|Jezusowi jest teraz zupe�nie zdrowy.
{14462}{}Pos�uchajmy pastora Phillipsa.
{14539}{}Witajcie, obozowicze.
{14631}{}Wierzcie lub nie, sam te� mia�em|kiedy� nieczyste pragnienia.
{14727}{}I tak samo jak wy, uwa�a�em,|�e taki si� ju� urodzi�em,
{14817}{}i �e nie mam wyboru.
{14864}{}I wtedy zda�em sobie spraw�,|�e B�g nie chce, �ebym taki by�.
{14946}{}B�g chcia�, �ebym by� m�czyzn�,
{14998}{}wi�c spi��em si� w sobie,|zacz��em si� modli� i zgadnijcie co.
{15100}{}Uda�o si�!
{15157}{}Dok�adnie. Teraz jeste�cie jak ten spinacz.
{15255}{}Tak samo jak spinacz B�g|musi was powygina�, ukszta�towa�,
{15353}{}a w ko�cu wyprostowa�.
{15561}{}/POSTERUNEK POLICJI W PARK COUNTY
{15615}{}Wi�c m�wisz, �e zosta�e� okradziony.
{15673}{}Tak. Ukradziono mi zdj�cie.|I wiem, kto je zabra�.
{15748}{}Nazywa si� Kyle Broflovski.
{15796}{}Je�li to tylko zdj�cie, to w czym|pro...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin