Pasja życia by aneta150205.pdf

(1048 KB) Pobierz
1012982381.001.png
ROZDZIAŁPIERWSZY
Osobiściewszystkiegodopilnujępostanowiła
Każdydrobiazgbędziedokładnietakijaktosobie
wymarzyłamMarzeniajednaksięspełniają
Niemiałazamiaruzadowolićsięczymś, co nie
będziedokładnietakiejakbyćpowinnoUważałato
zaniepotrzebnąstratęczasuBellaSwannieuznawałastrat
Miaładwadzieściapięćlatiwięcejdoświadczeń
życiowychaniżeliwiększośćludzinastarośćKiedy
innemłodepanienkichichotałynawidokchłopców
izamartwiałysięwymaganiamiaktualnejmodyona
jeździładoParyżaiBonnnoszącpięknekostiumy
irobiącoszałamiającerzeczy
Tańczyłanakrólewskichdworachjadałaz
książętamipiłaszampanawBiałymDomupłakałazradości
izezmęczeniawmoskiewskimteatrzeBolszojZawszeprzy
tymodczuwaławdzięcznośćdlarodzicówicałejswej
wielkiejrodzinyktórapopierałajejwszystkieżyciowe
zamierzeniaToimzawdzięczaławszystkocoosiągnęła
Jakdalekosięgała pamięciązawszemarzyłaotańcu
JejbratEmmettwierdziłżetaniecstałsięjej
obsesjąBellamusiałaprzyznaćżeEmmetdoskonaleto
określiłUważałażeobsesjatoniczłegoOczywiściepod
warunkiemżeobsesjajesttwórczaiżeniepozostawiasięjej
przypadkowi.
BellaciężkopracowałanadswojąobsesjąPoświęciła
baletowidwadzieścialatćwiczeńnaukiradościibólu
Nietylkoonasiępoświęcałajejrodzicetakże
Bellawiedziałażeniełatwoimprzyszłopozwolić
swejnajmłodszejcóreczcewyjechaćdoszkołybaletowejw
Nowym Jorku. A jednak pozwolili, a potem we wszystkim jej
pomagali i zawsze podtrzymywali na duchu.
ToprawdażeryzykoniebyłowielkieWprawdzie
BellaopuściłaspokojnemiasteczkowWirginiiZachodnieji
wyjechaładowielkiegomiastaalewtym
wielkimmieścietakżeotaczałajątroskliwaopieka
rodzinyAlenawetgdybyniemielitamżadnejrodziny
rodziceitakpozwolilibyjejwyjechaćPrzecieżjąkochalii
mieli do niej zaufanie.
CiężkopracowałaćwiczyłaitańczyłaGdyprzyjęto
jądozespołuDavidovaiporazpierwszywystąpiła
nasceniecałarodzinawkompleciezasiadłana
widowni.
PrzezsześćlatBellabyłazawodowątancerką
Poznałaświatłascenyiczarmuzykipokonującynajwiększą
nawettremęPodróżowałapocałymświeciewcieliłasięw
GiselleAuroręJulięiwieleinnychpostaciŻadnachwilaz
tychsześciulatniezostałazmarnowana
Dlaczegowięczdecydowałasięzrezygnować
zdalszejkarieryporzucićscenę?Najpierw sama nie
bardzowiedziałaapotemzrozumiałażepragnie
wrócićdodomu
ChciałazacząćżyćżyćnaprawdęUwielbiałataniec
lecznaglezdałasobiesprawężepochłonąłwszystkieinne
aspektyjejosobowościLekcjepróby
przedstawienia, podróżeprasaitelewizjaWielki
światcałkiemnieprawdziwy
Takwięczapragnęłanormalnegożyciazachciało
jejsiędomuPoczułateżżepowinnadaćświatucoś
wzamianzacałąradośćjakiejdoświadczyłaPostanowiła
założyćszkołętańcaOto czybędziemiałauczniówniebała
sięanitrochęNazywałasięSwanawjejmieścieto
nazwiskoznaczyłobardzodużodlatychwszystkichktórych
interesowałtaniec
Wkrótceobiecywałasobiejużwkrótcesama
szkołateżzaczniecośznaczyćNapewnobędęmiała
kogouczyć
Obróciłasięnapięcierozejrzałapowielkiej
dudniącejechemsaliTaknadszedłczasnanowemarzenia
NowaobsesjaBellinosiłanazwęSzkołaTańcaBelliSwan
Miałasięstaćnowymwyzwaniem
idaćtakiesamospełnienie jak praca na scenie.
Bellapodparłasiępodbokiioglądałaponureszare
ścianyWiedziałażewkrótceznówbędąbiałeCzysta
przestrzeńnaktórejzawisnąfotografietychnajwiększych
Nuriejew, Fontayne, Barysznikow, Davidov, Bannion.
Wzdłużdwóchdługichścianbocznychumocuje
siędrążkiazanimiolbrzymielustraToniepróż
nośćleczkoniecznośćTancerzmusiwidziećkażdy
nawetnajdrobniejszyruchkażdyłukkażdewygięcie
ciałaOnoczujecorobialetrzebawidziećbydoprowadzić
ruchdoperfekcjiTowłaściwienielustrotylkookno
pomyślałaBellaOknoprzezktóresięwyglądażeby
zobaczyćtaniec
StarystroptrzebanaprawićalbowymienićNie
wiedziałajeszczecobędzienajlepszeOgrzewanie
RoztartazziębniętedłonieTakogrzewanienapewno
trzebawymienićpodłogiwycyklinowaćiwypolerować
PotemjeszczetylkooświetleniekanalizacjaTrzebabędzie
przejrzećinstalacjęelektryczną
PomyślałazmiłościąodziadkuZanimprzeszedł
naemeryturęchoćwłaściwiejeszczeniecałkiembył
świetnymstolarzemtoteżBellawiedziałaconieco
otymjaksięprzeprowadzaremontkapitalnyPostanowiła
dowiedziećsięwięcejwypytywaćowszystkozrozumieć
Zamknęłaoczyiwyobraziłasobie jaktobędzieZgięłasięw
głębokimukłoniewyprostowałaijeszczerazsięskłoniła
Spinkasiępoluzowaławysunęłosięspodniejkilkapasemek
upiętychwkokbrązowychgrubychwłosówGdybyje
rozpuścićsięgałybydopasaBellalubiłatenswój
romantycznytrochędzikiwyglądaletylkonascenie
Miałajasnącerętakjakjejmatkaiwystające
kościpoliczkoweabrązoweoczyipodbródekodziedziczyła
poojcuTaniezwykłakombinacjaskładałasięnaobraz
tajemniczej syrenykrólewny
z bajkiMężczyźniwidzieliwBellitylkodelikatność
formyuważalijązasubtelnąromantyczkęNiktnie
spodziewałsięponiejsilnejwolinadludzkiejwytrwałości
anistalowychmięśni
- Kiedyśzastygnieszwtejpozycjiidokońcażycia
będzieszmusiałaskakaćjakżaba
Bellawyskoczyławgóręotworzyłaoczy
- Emmet ! - zawołałaPrzebiegłaprzezwielką
salęirzuciłamusięnaszyję- Skądsiętuwziąłeś?
Nadługoprzyjechałeś?
BratbyłodniejzaledwieodwalatastarszyTa
całkiemprzypadkowaróżnicawdatachurodzenia
sprawiłażeciąglejądręczyłkiedyobojebylijeszcze
Zgłoś jeśli naruszono regulamin