Hans Heiling.txt

00:00:03:HANS HElLlNG|Opera baniowa|w trzech aktach z prologiem
00:00:08:Libretto Eduard Devrient
00:00:26:Muzyka
00:00:31:Osoby i wykonawcy
00:00:35:Królowa Podziemi
00:01:27:Dyrygent
00:01:35:Orkiestra i chór
00:01:42:Chórmistrz
00:01:50:Chórmistrz chóru dziecięcego
00:01:58:Reżyseria, scenografia, kostiumy
00:03:28:Pracujcie sumiennie i szybko!
00:04:00:Powstrzymajcie wody podziemi.|Zachowajcie czujnoć, bšdcie uważni.
00:04:06:Wykopujcie skarby,|które upione spoczywajš na wieki.
00:04:17:Bez odpoczynku, bez ustanku,
00:04:21:w przód i w tył, w górę i w dół.
00:04:25:Radonie wydobywajmy!
00:04:41:Radonie wydobywajmy|cenne i barwne kamienie.
00:04:46:Walczš o nie stale ludzie.
00:04:51:Na własnš zgubę lub dla zysku,|dla zbawienia lub upadku.
00:05:10:Doć! Zaniechajcie pracy.
00:05:24:Czuję potrzebę ucieczki.|Dłużej tu nie mogę przebywać.
00:05:34:Muszę wyjć na wiat,|gdzie jest tyle miłoci!
00:05:40:Chcesz nas opucić|i nigdy nie wrócić?
00:05:49:Opucić swoje złote królestwo?|Opucisz matkę?
00:06:01:Zostawisz swój lud?
00:06:11:Muszę!
00:06:14:Chcšc być waszym królem,|musiałbym zrezygnować z miłoci.
00:06:31:Nie mogę tego uczynić!
00:06:36:W chwili gdy ujrzałem Annę...
00:06:42:Od chwili gdy nasze serca|razem bijš...
00:06:48:Korona i tron|nic dla mnie nie znaczš!
00:06:54:Dołšczysz więc do fałszywych|miertelników?
00:06:59:Nie będziesz naszym królem?|Czy to jest w porzšdku, królu?
00:07:08:Zostań!
00:07:11:Zostań! Duchy chcš ci usługiwać.
00:07:16:Gotowe sš wykonać każdy rozkaz!
00:07:25:Odejdcie! Doć tych obietnic.
00:07:31:Chcę odejć stšd|i być wreszcie z Annš.
00:07:38:Nie chcę już waszych sabatów.
00:07:43:Co za buntownik!
00:07:46:Czyli będziesz żyć na ziemi!
00:07:51:Ty, dumny, uparty|i arogancki mężczyzna?
00:07:56:Poczekaj i zobaczysz,|że pożałujesz!
00:08:24:Odziedziczyłe po matce złudzenia...
00:08:31:Te złudzenia, które do dzi|męczš mnie jak gorzkie wyrzuty.
00:08:37:Wiesz, skšd pochodzi twoje życie.
00:08:42:Jeste owocem|mojej miłoci do człowieka.
00:08:48:Jeste więc nieszczęsnš,|dwojakš istotš,
00:08:55:skazanš na wieczny konflikt.
00:08:59:Wiem.
00:09:03:Pozwól mi więc odejć.
00:09:08:Na ziemi, w ramionach Anny,
00:09:16:stanę się pełnym człowiekiem.
00:09:22:Nigdy nim nie będziesz!
00:09:27:Zawsze będziesz obcy|wród ludzkich istot.
00:09:31:lch beznadziejne zajęcia|szybko ci się znudzš.
00:09:51:Zaczniesz żałować|i zechcesz tu wrócić.
00:10:06:Powiniene zachować|swojš magicznš moc
00:10:12:nad wszelkimi duchami.
00:10:16:Oto symbol twojej władzy...
00:10:21:Na co mi ta księga?
00:10:25:Na co mi jej słowa?
00:10:32:Ona nigdy nie zapewni mi szczęcia.
00:10:48:W ramionach Anny|będę wiódł rozkoszne życie.
00:10:59:Szczęcie z miłoci,|której się poddałem.
00:11:14:Czy jeste pewien,|że wiat i jego wdzięki
00:11:21:nie zdradzš cię, nie zwiodš?
00:11:26:Bšd spokojna, matko!
00:11:30:Niech moje wštpliwoci|nadal drzemiš.
00:11:37:Muszę wierzyć,|jeżeli mam tam żyć.
00:11:46:Daj mi klejnoty dla narzeczonej,|albowiem muszę się spieszyć.
00:11:54:Oto ostatni dar od matki.
00:12:05:Najpiękniejsze diamenty.
00:12:08:Porzucasz ich cudowne błyski.
00:12:13:To łzy pożegnania twojej matki.
00:12:22:Opłakuje odejcie niewiernego syna.
00:12:30:Zabierz te gorzkie łzy
00:12:38:jako prezent dla panny młodej.|Niech przyozdobiš mojego wroga!
00:12:47:Niech twoje szczęcie|upiększa mój żal.
00:12:56:A mnie zostaw tu w wielkim bólu.
00:13:02:Przestań już. Przestań!
00:13:05:Jeste zazdrosna o moje szczęcie?
00:13:10:Dlaczego chcesz, by ta ostatnia|chwila była dla nas tak trudna?
00:13:23:Nie uciekaj!
00:13:25:Pamiętaj o swoich obowišzkach!
00:13:27:Jeste jednym z nas!|Nie opuszczaj nas!
00:13:30:Nie odchod i pamiętaj|o swoich obowišzkach.
00:13:33:Jeste jednym z nas.|Nie pozwolimy ci odejć!
00:13:37:Grozicie mi?
00:13:43:Nie zatrzymacie mnie!
00:13:47:Z drogi!
00:13:50:Wasz król wam to nakazuje.
00:13:55:Biada nam!
00:14:09:Żegnaj, biedna matko,|co straciła swe dziecko!
00:14:22:Żegnajcie, posmutniali bracia.
00:14:32:Synu!
00:14:36:Bšd zdrowa!
00:14:39:Czy nigdy już|nie wrócisz do mnie?
00:14:51:Jeżeli moje szczęcie zwiędnie...
00:14:59:Jeżeli moje serce pęknie...
00:15:06:Wtedy... może... matko...
00:15:32:Lecz nie pragnij tego.
00:15:44:Spieszy się. Nie słucha.
00:15:57:Nieszczęsny ten,|kto zdradził naszš wiarę.
00:16:19:Biedna matko,|co straciła swe dziecko!
00:16:28:Biedna matko,|co straciła swe dziecko!
00:16:39:Nie!
00:16:47:Nie na darmo mam wielkš moc.
00:16:54:Nie poddam się.
00:17:01:Będę jej używać bezustannie.
00:17:06:Odzyskam syna!
00:17:20:Pozwól, królowo, że ci pomożemy.|Co mamy czynić?
00:17:31:Czekajcie cierpliwie|na moje rozkazy.
00:17:44:Wracajcie teraz do swoich zadań.
00:17:52:Poddajcie się naszym|odwiecznym prawom.
00:18:07:Słuchać i trwać...
00:18:12:Trudzić się i mozolić...
00:18:17:Oto nasze przeznaczenie.
00:18:57:Pracować bez końca|i z całych sił!
00:19:23:Bez odpoczynku, bez ustanku.
00:19:27:W przód i w tył, w górę i w dół.
00:19:31:Radonie wydobywajmy.
00:19:38:Bez odpoczynku, bez ustanku.|W przód i w tył, w górę i w dół.
00:19:46:Radonie wydobywajmy...
00:19:51:cenne i barwne kamienie.|Walczš o nie stale ludzie.
00:20:00:Na własnš zgubę lub dla zysku,|dla zbawienia lub upadku.
00:20:07:Walczš o nie stale ludzie.
00:20:16:Na własnš zgubę lub dla zysku,|dla zbawienia lub upadku.
00:30:51:Zostań ze mnš!
00:30:55:Zostań z nami!
00:30:58:Zostań. Duchy pragnš ci służyć.|Gotowe sš słuchać twoich rozkazów.
00:31:25:Zamknij się raz na zawsze,|ciemne przejcie.
00:31:29:Już cię nie będę potrzebować.
00:31:42:Magiczne słowa...
00:31:45:Dawały mi władzę nad duchami.
00:31:50:Nigdy już ich nie wypowiem.
00:32:00:Obejmij mnie teraz miłonie...
00:32:05:O, szczodry wiecie.
00:32:10:Dotrzymaj obietnicy,|bo teraz należę do ciebie.
00:32:38:- Panie Heiling!|- Kto mnie woła?
00:32:41:Dzień dobry, panie Heiling.
00:32:45:Ona! To ona!
00:33:03:Witam!
00:33:05:Wnosisz przez ten próg|rajskie promienie.
00:33:13:Po raz pierwszy w moim domu...
00:33:23:Czy mogę ucisnšć twojš dłoń|i powitać cię?
00:33:37:Wczoraj po raz kolejny zniknšłe.
00:33:41:Nigdzie cię nie widziano|przez cały dzień.
00:33:47:Bardzo martwilimy się o ciebie.
00:33:52:Czyli twoje serce drżało o mnie?
00:33:58:Cóż... tak! Martwiłam się.
00:34:05:Mylałam, że znowu zginšłe.
00:34:11:Co robiłe wczoraj?
00:34:15:Cały czas o tobie mylałem.
00:34:24:Teraz nic nas nie rozdzieli.
00:34:29:Nigdy już nie odejdę.
00:34:34:Dobrze. Nigdy więcej tajemnic!|Nikt ich tu nie lubi.
00:34:40:Z radociš cię usłucham|i poddam się twym rozkazom.
00:34:45:Nie bšd już taki tajemniczy.|Bšd radosny i szczęliwy.
00:34:50:Gdy nazwę cię mojš ukochanš,|będę radosny i szczęliwy.
00:34:56:Moje matczyne serce się wzrusza|na ich widok.
00:35:01:- Z radociš cię usłucham...|- Nigdy więcej tajemnic!
00:35:07:- Poddam się twym rozkazom.|- Nikt tajemnic tu nie lubi.
00:35:12:- Nie bšd już taki tajemniczy.|- Gdy nazwę cię mojš ukochanš...
00:35:17:- Bšd radosny i szczęliwy.|- ... będę radosny i szczęliwy!
00:35:23:Bšd radosny i szczęliwy.
00:35:26:...będę radosny i szczęliwy!
00:35:41:Cóż, panie... Muszę wyznać,
00:35:44:że ciekawa jestem bardzo,|jak wyglšda twój dom.
00:35:47:Pozwól, że cię oprowadzę.
00:35:52:Nie podoba ci się|dom twojego oblubieńca?
00:35:55:Och, matko! Podoba mi się.
00:36:00:Lecz, matko...
00:36:02:nie powinna mówić,|że wyjdę za Heilinga.
00:36:07:Co ci jest?
00:36:09:On jest zdrów i dobrze wychowany.|Czy możesz marzyć o lepszej partii?
00:36:14:W dzisiejszych czasach mężczyni|nie chcš kobiet bez grosza.
00:36:19:Muszę znaleć Heilinga.
00:36:24:Och, Konrad!...|Ciekawe, czy o mnie myli?
00:36:29:Nawet jeżeli myli...|l tak za trzy dni wyjdę za mšż.
00:36:39:Jakie piękne obrazki.|Sliczne kolory!
00:36:43:Przysuwajš się i odsuwajš.|Nigdy nie widziałem czego podobnego.
00:36:49:Obrazki plšczš się,|tańczš i obracajš.
00:36:55:Kołyszš się jak fale...|Kręcš się szybko...
00:37:01:Goniš za mnš.|Coraz szybciej i szybciej!
00:37:07:Jak się obracajš!|W głowie mi się bardzo kręci.
00:37:12:Okropne!
00:37:18:Co ja widziałam?
00:37:23:Nieszczęsna dziewczyno!
00:37:28:Co zrobiła?
00:37:33:Jaka szalona myl|cię do tego skłoniła?
00:37:37:Odejd, nieostrożna kobieto!
00:37:40:- O co chodzi? Dziecko moje!|- Niestety!
00:37:43:Wybacz mi!
00:37:46:Uspokój się.|Pozwól mi odegnać twój strach.
00:37:51:Nie! Wielkie nieba...
00:37:57:Zniszcz księgę,|jeżeli mam być spokojna.
00:38:01:Anno! O co mnie prosisz?
00:38:04:Wyrzuć tę księgę|i spełnij moje życzenie.
00:38:07:- Jeżeli chcesz, bym była radosna...|- Anno! O co prosisz?
00:38:11:Spełnij moje życzenie,|bym była radosna.
00:38:15:Czy moje proby nie majš znaczenia?|Czy już mnie nie kochasz?
00:38:22:Zrób to, błagam.
00:38:27:Umieram z niepokoju!
00:38:31:Czy mam teraz wszystko odrzucić?
00:38:34:Mojš wyższš wiedzę?|Mojš dumę i wielkš moc?
00:38:39:Czy mam uwolnić wszystkie duchy?
00:38:43:Zrezygnować z mojej mocy?
00:38:47:Zniszcz tę księgę.|Zrób to, o co proszę.
00:38:51:Jeżeli chcesz,|bym była szczęliwa...
00:38:54:Czy moje proby nie majš znaczenia?|Czy już mnie nie kochasz?
00:39:00:Ulituj się nade mnš!
00:39:03:Ulituj się!
00:39:06:Umieram z niepokoju.
00:39:10:Umieram z niepokoju.
00:39:18:Ulituj się nade mnš!
00:39:23:Ulituj się.
00:39:26:Umieram z niepokoju.
00:39:38:Niech się tak stanie!
00:39:52:Niech cię płomienie zniszczš!
00:40:07:Teraz jestem bez mocy|i bez grosza.
00:40:19:Teraz jeste|całym moim szczęciem.
00:40:30:- Dzięki niebiosom!|- Nie bój się już.
00:40:33:Dzięki niebiosom!
00:40:38:Nie bój się już.
00:40:44:Nie bój się już.
00:40:47:Przywróciłe mnie do życia|i znów czuję ...