6. Uwolnij ciemność_MK2_STT.pdf

(992 KB) Pobierz
SHADOWHUNTERSTRANSLATETEAM
Rozdział VI
Uwolnij ciemność
Niech Miłość obejmie Smutek, bo zarówno oboje utoną,
Niech ciemność zachowa połysk kruka,
Ach, słodsze jest być pijanym stratą,
Tańczyć ze śmiercią, bić w ziemię.
- ALFRED TENNYSON, KU PAMIĘCI A.H.H
Do : Inkwizytor Wiktor Whitelaw
Od : Konsul Josiah Wayland
ZniepokojempiszętenlistdoCiebieWiktorzeowszystkichktórychznamyodlat.
CzujęsiętrochęjakprorokiniCassandra– skazanybyznaćprawdęiniewierzyćwnią.Być
możetogrzechpychykazałmiumieścićCharlotteBranwellwmiejscuktóreobecnie
piastujeiktórymmniedręczy.
Podważanieprzezniąmojejwładzyjestnieustająceniestabilnośćktórejsięobawiam
powodujenieporozumieniawClave.Tocopowinnobyćdlaniejkatastrofą– faktże
trzymałaszpiegapodswoimdachempannęLovelacektórawspółdziałałazMagistrem–
przekształciławtryumf.EnklawachwalimieszkańcówInstytutujakotychktórzyodkryli
MagistraiwykurzyligozLondynu.Podejrzewamżetożeniebyłogowidaćisłychaćod
kilkumiesięcykiedyzostałpoddanydobrejocenieCharlotteiniewidziałtegojest
taktycznymodwrotemiprzegrupowaniemzjegostrony.ChociażjestemKonsulemi
prowadzęClavewydajemisiębardzoprawdopodobnymżewczasiepanowaniaCharlotte
Branwell wszystko upadnie i moje dziedzictwo zostanie stracone...
Do : Inkwizytor Wiktor Whitelaw
Od : Konsul Josiah Wayland
Wiktorze,
podczasgdybierzeszudziałwtejsprawiecobardzodoceniamyniemartwięsięo
CharlotteBranwelliniewspomniałemoniejwmoimliściedoRady.NiechsiłaAnioła
będziewTwoimsercuwtychtrudnychczasach.
Josiah Wayland
Tłumaczenie Eliza
Korekta: Gladys
1015026061.011.png 1015026061.012.png 1015026061.013.png 1015026061.014.png 1015026061.001.png 1015026061.002.png 1015026061.003.png 1015026061.004.png 1015026061.005.png 1015026061.006.png 1015026061.007.png 1015026061.008.png 1015026061.009.png 1015026061.010.png
 
SHADOWHUNTERSTRANSLATETEAM
~
ŚniadaniebyłobardzospokojneGabrieliGideonprzyszlirazem,obydwojeprzybici
Gabrielprawiesięnieodzywał,zwyjątkiemzapytaniaHenregoomasłoCecilyzajęła
miejsce po drugiejstroniestołuiczytałaksiążkęwczasiejedzeniaTessabardzochciała
zobaczyćtytuł,aleCecilyumieściłająpodtakimkątem,żebyłniewidocznyWillsiedział
naprzeciwkoTessymiałpodoczamiciemnesińcepobezsennejnocy,pamiątkipoich
pamiętnejnocyTessabezentuzjazmu i w milczeniu gmeraławswoimkedgeree 1 ,aż
drzwi otworzyłysię istanąłwnichJemSpojrzałananiegozmieszaninązaskoczeniai
rozkoszyNiewyglądałwyjątkowoźle,byłtylkobladyizmęczonyZwdziękiemwsunął
sięna swoje miejsce obok Tessy.
- Wyglądaszdużolepiej,Jemmy– Charlottezauważyłaradośnie
- Jemmy? - TessaspojrzałananiegozrozbawieniemWzruszyłramionamiiposłałjej
skromnyuśmiech
SpojrzałaprzezstółiprzyłapałaWillanaprzyglądaniusięimJejwzrokmusnąłgo,
tykoprzezmoment,zpytaniemwoczachCzybyłajakakolwiekszansa,byznalazł
zamiennik yin fen wczasiepomiędzypowrotemdodomu,adzisiejszymrankiem?
Jednaknie,spojrzałtakzaskoczony,jakonasięczuła
- Itaksięczuję– powiedziałJem- Cisi Bracia bardzo mi pomogli.
Sięgnął,bynalaćsobiefiliżankęherbaty,aTessaobserwowałajegokościiścięgna
poruszające się w jego chudym nadgarstku, niepokojąco widoczne Gdy odstawił
dzbaneknastół,sięgnęłapojegorękępodstołem,aonjąchwyciłJegosmukłepalce
splotłysięzjejuspokajającoGłosBridgetpopłynąłzkuchni
Zimny wiatr wieje dzisiaj kochanie,
Zimnesąkropledeszczu
Pierwszamiłośćjakąkiedykolwiekmiałam
Zostałazabitawzielonymlesie.
Zrobiędlamojego ukochanego
Tocokażdamłodakobietamożezrobić
Usiądęnajegogrobieibędępłakać
Dwanaściemiesięcyidzień.
1 Kedgeree – danie kuchni indyjskiej, składające sięzugotowanychfiletówrybnych,ryżu,pietruszki,
gotowanegonatwardojajka,masłalubzastępczośmietanyorazokazjonalniesułtanki
Tłumaczenie Eliza
Korekta: Gladys
SHADOWHUNTERSTRANSLATETEAM
- Na Anioła, Bridget jest przygnębiająca - powiedział Henry, kładąc gazetę
bezpośrednionatalerzuipowodując,żekrawędzieprzesiąkły żółtkiem. Charlotte
otworzyłausta,jakbychciałazaprotestować,alepochwilijezamknęła- To wszystko
jestozłamanymsercu,śmierciinieodwzajemnionejmiłości
- Cóż,większośćpiosenekjestotym- odparłWill- Odwzajemnionamiłośćjestmiła,
ale nie ma nic z ballady.
Jemspojrzałwgórę,leczzanimcokolwiekpowiedział,głośnyodgłosrozszedłsiępo
InstytucieTessabyłajużtakzaznajomionazeswoimlondyńskimdomem,żerozpoznała
gojakogłosdzwonkaWtymsamymmomenciespojrzeliprzezstółnaCharlotte, jakby
mieligłowyzamontowanenasprężynachCharlotte,wyglądającnazaskoczoną,odłożyła
widelec.
- Och, kochanie – rzekła- Jestcoś,comiałamcipowiedzieć,ale
- Proszępani?- TobyłaSophie,dryfującapopokojuztacąwjednejręce
Tessaniemogłaniezauważyć,żeunikaonacelowowzrokuGideona,mimożeonna
niąpatrzyJejpoliczkizaróżowiłysięnieznacznie
- KonsulWaylandjestnadoleiprosiorozmowęzpanią
Charlottewzięłazłożonąkartkępapieruztacyiwestchnęła
- BardzodobrzePrzyślijgotutaj
Sophiezniknęławwirzespódnic
- Charlotte? - WgłosieHenregosłychaćbyłozdziwienie- Cosiędzieje?
- Doprawdy – Willupuściłsztućcezbrzękiem- Konsul? Zakłócający nasz czas na
śniadanie?Codalej?Inkwizytorna herbatce?PiknikizCichymiBraćmi?
- Podwieczorki z kaczkami w parku – powiedziałJempodnosemirazemzWillem
uśmiechnęlisiędosiebieprzelotnie,zanimdrzwiotworzyłysięiKonsulwkroczyłdo
środkaKonsulWaylandbyłpotężnymmężczyznąoszerokich piersiach i grubych
ramionach,ajegoszatyzawszewisiałytrochęniezgrabnienajegoszerokichramionach
Miałblondbrodęjakwiking,awtymmomenciejegotwarzbyławzburzona
- Charlotte – odezwałsiębezwstępów- Jestemtutaj,byporozmawiaćoBenedykcie
Lightwoodzie.
RozległsięcichyszelestPalceGabrielazacisnęłysięnaobrusieGideonpołożyłdłoń
nanadgarstkubratauspokajającgo,leczwzrokKonsulazatrzymałsięjużnanich
- Gabrielu – powiedział- Sądzę,żepowinieneśpójśćdoBackthornówzsiostrą
PalceGabrielazacisnęłysięnauchujegokubkazherbatą
Tłumaczenie Eliza
Korekta: Gladys
SHADOWHUNTERSTRANSLATETEAM
- OnisąterazpogrążeniwżalupoRupercie– odparł- Nieuważałem,żebyłtoczas
dowpraszaniasię
- Cóż,tyrozpaczaszterazposwoimojcu,czyżnie?– odrzekłKonsul
- Jak tomówią,smutekdzielonyjestłatwiejszydozniesienia
- Konsulu... – zacząłGideon,rzucajączaniepokojonespojrzeniewstronębrata
- Chociażmogłobytobyćnieconiezręcznemieszkaćzsiostrą,potym,jakzłożyłana
ciebie donos o morderstwo.
Gabrielwydałodgłos,jakbyoblanogowrzątkiemGideonrzuciłchusteczkęnastółi
wstał
- Co zrobiłaTatiana?- zażądałodpowiedzi
- Toniebyłomorderstwo– powiedziałJem
- Ty tak twierdzisz – odparłKonsul– Dostałeminneinformacje
- Czy poinformowanocięrównież,żeBenedyktzmieniłsięwgigantycznegorobaka?-
zapytałWilliGabrielspojrzałnaniegozezdziwieniem,jakbyniespodziewałsię,żeWill
będziegobronił
- Will,proszę– odezwałasięCharlotte- Konsulu,zgłosiłamciwczoraj,żeBenedykt
Lightwoodzostałznalezionywostatnichstadiach astrioli ...
- Powiedziałaśmi,żestoczonowalkę,aonzginął– odparłKonsul- Aleto,cosłyszę
oznacza,żebyłchorynaospęiwrezultaciezostałwytropionyizabityniestawiając
żadnegooporu
OczyWillapodejrzaniebłyszczałyOtworzyłustaJemwyciągnąłdłoń ipoklepałgo
po ręce.
- Nie rozumiem tego, – powiedziałJem,mówiącprzezstłumioneprotestyWilla– skąd
wiesz,żeBenedyktLightwoodjestmartwy,alenieznaszokolicznościjegośmierci Jeśli
nieznalezionożadnegociała,todlatego,żestałsiębardziejdemonemniżczłowiekiemi
zniknął,gdyzostałzabitytakjakdemonyAlebrakująceogniwo,tośmierćmęża
Tatiany...
Konsulwyglądałnazmęczonego
- Tatianamówi,żegrupaNocnychŁowcówzInstytutuzabiłajejojcaiżeRupert
zginąłwbójce
- Czywspomniała,żeojcieczjadłjejmęża?- spytałHenry,wreszcieunoszącwzrok
znad gazety. - Och,tak,zjadłgoZostawiłjegozakrwawionegobutawogrodzie,którego
Tłumaczenie Eliza
Korekta: Gladys
SHADOWHUNTERSTRANSLATETEAM
znaleźliśmyByłynanimśladyzębówChciałbymwiedzieć,wjakisposóbtomogłobyć
przypadkiem.
- Myślę,żeliczysiętojakostawianieoporu– odpowiedziałWill- Zjedzeniewłasnego
zięciaChoćprzypuszczam,żewszyscymająrodzinnekłótnie
- Niesugerujeszchybapoważnie,– zaczęłaCharlotte- żerobakBenedyktpowinien
byćpokonanyizatrzymanyJosiahu?Byłwostatnichstadiachospy!Onoszalałistałsię
robakiem!
- Mógłsięstaćrobakiem,apóźniej oszaleć– powiedziałWilldyplomatycznie- Nie
możemybyćcałkowiciepełni
- Tatiana jest bardzo zdenerwowana – rzekłKonsul - Bierzepoduwagężądanie
odszkodowania.
- Wtedyjezapłacę– TobyłGabriel,któryodsunąłkrzesłoistanąłnanogi- Będę
oddawałmojąpensjemojejniedorzecznejsiostrzedokońcamojegożycia,ale nie
przyznamsiędowiny– niedlamnieiniedlażadnegoznasTak,wypuściłemstrzałę,
którautkwiławjegookuOkutego czegoś . IzrobiłbymtoponownieCzymkolwiekto
było,niebyłojużdłużejmoimojcem
Zapadła cisza NawetKonsul wydawał sięnie mieć nic do powiedzenia Cecily
odłożyłaksiążkęiuważniewodziławzrokiemodGabrieladoKonsulaizpowrotem
- ProszęowybaczenieKonsulu,alecokolwiekTatianacipowiedziała,onaniezna
całejprawdyosytuacji- powiedziałGabriel- Gdy ojciec zachorował,tylkojabyłemw
domu Byłem sam przez ostatnie dwa tygodnie, kiedy zaczynał szaleć W końcu
przyjechałemtutajibłagałembrataopomocCharlotteuprzejmiezaoferowałami
pomocNocnychŁowcówzInstytutuKiedydotarliśmydodomu,tarzecz,którabyła
moimojcemrozszarpałamężamojejsiostryZapewniamcię,Konsulu,żeniebyło
możliwości,byocalićmojegoojcaWalczyliśmy,byprzeżyć
- WięcdlaczegoTatiana
- Ponieważzostałaupokorzona– powiedziałaTessaByłytopierwszesłowa,które
powiedziała,odkiedyKonsulwszedłdopokoju- PowiedziałamibardzodużoWierzyła,
żebędzietoskazanaichnazwisku,jeśliinnidowiedząsięodemonicznejospie
Zakładam,żestarasięprzedstawićjakąśalternatywnąwersjęwnadziei,żeopowieszją
RadzieLeczonaniemówiprawdy
- Naprawdę Konsulu – rzekł Gideon - Co ma większy sens? To, że wszyscy
oszaleliśmyizabiliśmymojegoojcaiterazjegosynowieukrywająto,czyto,żeTatiana
kłamie?Onanigdynieprzemyślasytuacji– wiesz o tym.
Gabrielstałztyłuzrękąnakrześlebrata
- Jeśliuważasz,żetakłatwopopełniłemojcobójstwo,niekrępujsięizabierzmniedo
CichegoMiasta,bypoddaćmniepróbie
Tłumaczenie Eliza
Korekta: Gladys
Zgłoś jeśli naruszono regulamin