Wire In The Blood - 1x01 - Mermaids Singing (Part 1).txt

(34 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{903}{1033}WIRE IN THE BLOOD [1x01] Mermaids Singing|��dza Krwi [1x01] �piewaj�ce rusa�ki
{1037}{1189}T�umaczenie: Igloo666|Korekta: Rarehare
{1667}{1728}Na podstawie powie�ci|Vala McDermida
{2196}{2257}/Re�yseria:
{2744}{2775}Szukaj / Moje Ulubione
{2865}{2910}Menu G��wne:
{2924}{2988}"Gruszka"|(kolejno �redniowieczne narz�dzia tortur)
{2992}{3060}"Ko�o"
{3087}{3122}"�amanie ko�em"
{3279}{3347}Wykop d�, skaza�cu.
{3494}{3564}Wykop d�, skaza�cu.
{3569}{3657}Ale pionowy, nie poziomy.|Wi�c musisz kopa� g��biej.
{3662}{3732}Stoisz w dziurze,|wkopuj�c si� g��biej.
{3737}{3819}Dziewczyna z torebk�, kt�ra|mo�e p�niej do niej wr�ci�.
{3979}{4019}Sp�ni�e� si�.
{4159}{4224}- Jeste� z�y, Tony?|- Pewnie, �e tak.
{4239}{4304}- Chcesz mi o tym powiedzie�?|- Nie s�dz�, �eby� s�ucha�a.
{4309}{4356}Ale s�ucham.|Zawsze jestem tu dla ciebie.
{4360}{4430}Wcale nie. Wydaje ci si�, �e jestem|kolejnym g��bem, kt�rego mo�esz wyko�czy�.
{4434}{4497}To nie w porz�dku, Tony.|By�am dla ciebie cierpliwa.
{4502}{4587}- Nie pomog�a� mi.|- Staram si�. Nie pozwalasz mi na to.
{4592}{4647}Chc� wiedzie�, dlaczego s� wci�� ukryci.
{4669}{4752}Czemu nie wyjd�?|Ci�gl� kopi� i kopi�...
{4807}{4867}Tony, Tony.|No dalej. Zbli� si�.
{4939}{5042}W porz�dku. W porz�dku, powiem ci.
{5064}{5089}Naprawd�.
{5312}{5342}Doktorze Hill, dzie� dobry.
{5357}{5442}- Dziekan powiedzia� mi,|�e tutaj pana znajd�.
{5459}{5497}S� w drzwiach.
{5527}{5582}Tak... Musia�em... Tak.
{5697}{5737}Musz� z panem porozmawia�.
{5859}{5909}- Prosz�?|- Musz� z panem porozmawia�.
{5914}{5962}- Jest pani policjantk�.|- Jestem Carol Jordan.
{5967}{6017}Wydzia� �ledczy w Brafield.
{6047}{6084}- Znale�li�cie kolejne cia�o.|- Tak,
{6089}{6154}ale niezale�nie, czy to on czy nie,|potrzebuj� pa�skiej rady.
{6159}{6249}"Ja", a nie "my"?|Przychodzenie do mnie do pani pomys�?
{6254}{6309}Nie zatwierdzony z g�ry przez wielkiego,|nastroszonego Szefa?
{6314}{6359}Nie, to by� m�j pomys�.
{6374}{6439}C�, nie jestem dobry w polityce.|W�a�ciwie, nie znam si�...
{6443}{6510}Prosz� pos�ucha�. Wysi�dzie pan|z samochodu, czy pozwoli mi do niego wsi���?
{6512}{6532}Oczywi�cie.
{6587}{6612}Przepraszam.
{6847}{6887}To nie jest zabawne.
{6942}{6977}W ka�dym b�d� razie...
{7017}{7082}- Masz dzieci?|- Nie, to dla mnie.
{7087}{7154}Cia�o, ofiara,|bia�y m�czyzna, po trzydziestce, zdrowy,
{7159}{7239}dobra praca, szanowany, co jest absurdalne.|Jak gdyby dobra praca wyrabia�a szacuenk.
{7244}{7309}Doktorze Hill, czy to seryjny morderca?
{7329}{7394}Technicznie rzecz bior�c - nie.|Definicja Webstera jest jedn� z czterech.
{7399}{7434}Macie dwie, mo�e trzy ofiary,
{7439}{7509}zatem to nie seryjny zab�jca.|Jeszcze.
{7534}{7574}Ale w trakcie.
{7599}{7669}Problem w tym, �e wi�kszo�� moich|starszych koleg�w zlekcewa�y�o ten pomys�.
{7674}{7779}- Jestem psychologiem, nie analitykiem.|- Wiem, kim pan jest, wiem o pa�skiej praktyce tutaj.
{7784}{7844}M�g�by pan tylko spojrze�?|Cia�o jest w kostnicy.
{7849}{7899}Rzuc� okiem.|To wszystko.
{7939}{7972}- Chwila!|- Co?
{7989}{8014}M�j samoch�d.
{8434}{8489}- Dobry wiecz�r, Damien.|- Dobry wiecz�r, szefie.
{8687}{8727}Gareth Finnegan.
{8732}{8779}Przyczyna �mierci - poder�ni�cie gard�a.
{8787}{8844}Zosta� uderzony w twarz|szklank� lub butelk�.
{8852}{8924}By�y te� ci�cia na genitaliach|i punktowe znaki na r�kach i stopach.
{8929}{8977}- Jakie� z�amania?|- Tak, oba ramiona.
{8982}{9022}- To ukrzy�owanie.|- Tak.
{9027}{9079}- Rany genitali�w zosta�y zadane po �mierci?|- Nie.
{9099}{9127}Tak jak u innych ofiar.
{9132}{9209}Inny rodzaj bestialstwa.|Ten zosta� prawie wykastrowany.
{9214}{9299}- Mog� zobaczy� miejsce zbrodni?|- A chce pan zobaczy� co� jeszcze tutaj?
{9304}{9337}Dobry Bo�e, nie chc�.
{9587}{9639}Funkcjonariusz O'Connell zobaczy� tw�j pojazd.
{9644}{9742}Don, to doktor Tony Hill.|Detektyw Sier�ant Don Merrick.
{9747}{9817}- Za p�no dla niego na doktora.|- Jest psychologiem.
{9822}{9874}Na niego te� za p�no,|je�li by mnie pyta�, czego jednak nie zrobi�a�.
{9879}{9954}Poprosi�am doktora Hilla, by przyjrza� si� sprawie,|by da� nam inne spojrzenie.
{9959}{10034}Co� jak zajrzenie wewn�trz g�owy mordercy?
{10139}{10209}Blisko, ale nie za blisko.|Nie widz� z�a.
{10214}{10254}Wszystko z tob� w porz�dku, prawda, Peter?
{10274}{10299}Prawda?
{10324}{10372}- Doktorze Hill...?|- Peter Sutcliffe.
{10377}{10479}Kobieta wsiada do samochodu, przez lata wsiadaj� do|jego samochodu. Ten sam samoch�d - nikt nie widzi.
{10484}{10544}�lepcy, �lepcy, �lepcy, �lepcy.
{10549}{10589}Halo, doktorze Hill?
{10594}{10679}Przepraszam, i prosz� m�wi� mi Tony,|je�li mamy razem pracowa�.
{10697}{10732}Gdzie cia�o?
{10794}{10839}- Twarz� w d�?|- Tak.
{10939}{11017}Na pierwszy rzut oka wygl�da�o dobrze,|cia�o porzucone w�r�d odpad�w, pi�kne.
{11022}{11102}- S�ucham?|- Obr�� je i otrzymasz "Koszmar z Ulicy Wi�z�w".
{11119}{11144}DI Jordan.
{11174}{11204}Panno Burgess.
{11264}{11317}- Co tu robisz?|- Mog�abym ci� spyta� o to samo.
{11322}{11362}Widzia�am twoj samoch�d.
{11367}{11447}Prowadz� spraw� atakowanej|spo�eczno�ci homoseksualnej.
{11452}{11532}- Jak ju� o tym mowa, jakie� nowe �lady?|- Nic godnego uwagi.
{11537}{11567}To ten sam morderca, prawda?
{11572}{11627}Nic nie wykluczamy na tym etapie �ledztwa.
{11632}{11687}Carol, co sta�o si� z solidarno�ci� jajnik�w?
{11692}{11744}Na tym r�wnie� by�y �lady ci�� na genitaliach.
{11749}{11789}Ta informacja nie zosta�a upubliczniona.
{11795}{11842}- Wszyscy s� nadzy, prawda?|- Co?
{11847}{11902}Cia�o. Nie znale�li�cie nawet|skrawka odzie�y, prawda?
{11908}{11934}Nie pora na to.
{11940}{12014}Penny Burgess, Bradfield Post.|Jak si� pan miewa, panie...?
{12020}{12049}Dobranoc, Penny.
{12080}{12144}- Rozumiem, co masz na my�li|m�wi�c o babraniu si� w polityce. - Wybacz.
{12154}{12204}Ta kobieta to wrz�d na naszym ty�ku,
{12210}{12279}plus bierze sk�d� informacje.
{12285}{12364}Naprawd� jestem ci wdzi�czna|za pomoc. Dzi�kuj�.
{12380}{12415}Carol Jordan.
{12420}{12454}/Tom Cross z tej strony.
{12462}{12539}/Co ty wyprawiasz pokazuj�c si�|/z psychiatr� ko�o naszej kostnicy?
{12559}{12602}Chcia�am kolejnej opinii.
{12610}{12672}/Zatem opinie twoich koleg�w|/s� guzik warte.
{12678}{12737}/- Gdzie teraz jeste�?|- Temple Fields.
{12743}{12809}/Jest z tob�, prawda?|/Pozb�d� si� go. Jed� do domu,
{12817}{12869}/prze�pij si� i b�d�|/w moim biurze jutro o dziewi�tej.
{12948}{12992}- Wpad�a� w tarapaty.|- Tak.
{13012}{13057}Wszystkie cia�a by�y czyste, prawda?
{13065}{13137}C�, Opcja A: jest ostro�ny,|myje i usuwa wszystkie biologiczne �lady,
{13142}{13222}ale Opcja "B" - jest to akt czu�o�ci.
{13232}{13322}- Jakby im wybacza�.|- Wybacza� im? Co takiego?
{13418}{13542}Wyl�duj� jutro na dywaniku,|i chcia�abym, �eby� by� tam ze mn�.
{13567}{13597}Te� nie mam nic przeciwko.
{13614}{13652}Nie r�b sobie wielkich nadziei.
{13693}{13731}ZNALEZIONO KOLEJNE CIA�O
{15894}{15954}Wybacza im.|Co takiego?
{16010}{16037}Dok�adnie.
{16194}{16239}Wiesz co, m�j samoch�d tam stoi.
{16288}{16377}- Z kim Jordan teraz pracuje?|- Cross, kto jeszcze?
{16423}{16502}Mia�a ze sob� jakiego� go�cia|na miejscu zbrodni, nie gliniarza.
{16510}{16547}Bo�e, Penny, nie teraz!
{16584}{16642}- Kim on jest, Kevin?|- Nie wiem.
{16847}{16929}Widzia�e� jakie� kr�c�ce si� w pobli�u samochody?|No wiecie, tak bez celu?
{17802}{17837}Witaj Nelson.
{17858}{17892}Przepraszam ci�.
{17919}{17977}Spotka�am dzi� m�odego, mi�ego m�czyzn�.
{18020}{18092}Doktor, nikt inny.|Mama by go zaakceptowa�a.
{18097}{18157}Pomimo tego, �e jest nie�le �wirni�ta.
{18220}{18304}Michael, my�la�am, �e ci� nie ma.|Dzwoni�am przed wyjazdem z pracy.
{18313}{18384}Siedz� w miejscu.|Wci�� staram si� znale�� inne miasto.
{18395}{18454}Zatem kim jest ten doktor, siostrzyczko?
{18544}{18632}Wi�c nie tylko si� do mnie|podkradasz, ale i pods�uchujesz.
{18640}{18702}- To ty gadasz sama ze sob�.|- No c�,
{18719}{18792}nazywa si� Tony Hill,|jest psychologiem.
{18797}{18847}Poprosi�am go,|�eby przyjrza� si� najnowszej sprawie.
{18885}{18937}- Mi�y?|- Tak,
{18942}{19027}czu�y, zabawny,|w ka�dym tego s�owa znaczeniu.
{19033}{19082}- Przystojny?|- Nie w moim typie.
{19088}{19205}- A jaki jest tw�j typ?|- Nie wiem, min�o tyle czasu... Zapomnia�am.
{20273}{20327}Dzie� dobry, Carol.|Kto to?
{20338}{20377}Doktor Hill, prosz� pana.
{20383}{20444}Serio? Co on tu robi?|Bez obrazy, doktorze Hill.
{20449}{20553}- Nie szkodzi.|- Uwa�am, �e doktor Hill mo�e okaza� si� przydatny.
{20557}{20624}Mo�e pan usi�dzie, doktorze Hill?
{20694}{20734}Ty te�, Carol.
{20843}{20923}Gdybym uwa�a�, �e to ten sam morderca,|zapyta�bym jednego z was miesi�ce temu.
{20928}{21034}Przyznaj�, s� podobie�stwa,|lecz s� tak�e znacz�ce r�nice.
{21039}{21094}To nie r�nice, to eskalacje.
{21107}{21177}Podzwoni�em troch�, �eby si� czego�|o panu dowiedzie�, doktorze Hill.
{21185}{21257}Kolega z Leeds wys�a� mi to.
{21301}{21409}W �RODKU MORDERCZEGO UMYS�U|Teraz rozumiem, czemu jest pan tak zaanga�owany.
{21417}{21477}Zn�w poprawi sobie pan wizerunek.
{21512}{21592}To... to nie by� m�j pomys�.|To by�a pomy�ka.
{21597}{21627}Prawda.
{21639}{21717}I chodzi o to, doktorze Hill,|�e mo�e pan mie� swich fan�w w mediach
{21722}{21832}i robi�ce wra�enie s�ownictwo,|ale my mamy trzy trupy.
{21839}{21932}Staramy si� wy�ledzi� ich morderc�w|bez zamieniania �ledztwa w cyrk.
{21938}{21949}Prosz� pana...
{21953}{22022}Tak wi�c, cho� bardzo chcia�bym stanowi�|rozdzia� pa�skiej kolejnej ksi��ki,
{22027}{22078}to b�d� musia� si� oby� bez tej przyjemno�ci.|Przykro mi, doktorze Hill.
{22083}{22154}- Doktor Hill ma odpowiednie do�wiadczenie.|- Doktorze Hill...
{22200}{22262}John Brandon,|zast�pca Naczelnika Policji.
{22267}{22329}Dzie� dobry, Tom.|To wspania�y pomys�.
{22348}{22417}- Prosz� pana...?|- Skontaktowanie si� z do...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin