42.Co tam u Janielskich , Anielski najazd czy gościna lipiec-sierpień, 11.doc

(31 KB) Pobierz

                        Anielski najazd czy gościna ?

 

- Hura! – krzyknął Kuba natychmiast po przebudzeniu – nareszcie wakacje! Jestem pewny, że dziś przydarzy się coś fantastycznego!

Magda i Bliźniaki zaraz wyskoczyli z łóżek i popędzili do Kuby.

- Pamiętacie ?- przypomniała Magda – dziś idziemy z rodzicami na  lody!

- Ciiiszeeeej!!! – zawołała Mama - ktoś do nas dzwoni.

-To chyba jakaś czarodziejka spełniająca wakacyjne życzenia – zażartowała Magda biegnąc do drzwi. Na progu stała jednak tylko ciocia Basia z Grzesiem i wujkiem Adamem dźwigającym  ogromne bagaże.

- Basiu, źle się czujesz? –zawołała Mama spoglądając z niepokojem na wystający brzuch siostry. Ciocia Basia uśmiechnęła się blado

- Ja tylko na badania. Mam nadzieję, ze nas przyjmiecie na kilka dni?

- Oczywiście, ze znajdzie się dla was miejsce – Tata już pomagał wujkowi wnieść torby a Mama zaprowadziła ciocię  do kuchni i przysunęła jej krzesło.

- Zaraz zjemy wspólnie śniadanie, a po twoich badaniach Basiu pójdziemy na lody. Obiecaliśmy je dzieciom.

- Ależ kochana, ja muszę się oszczędzać. Odpoczywać. Mieć spokój i ciszę. A ty mi chyba w tym  pomożesz?

- No dobrze – westchnęła pojednawczo Mama to może Adam?

- Ja też nie mogę – wujek zrobił strapioną minę – chciałem was prosić, żebyście się zajęli Grzesiem. Bo ja musze malować  Anioły. Czeka na nie następne kościoły.

Po chwili zadzwonił telefon do Taty, ze zaraz musi stawić się do pracy. Magda i Kuba  spuścili nosy na kwinty. Pierwszy dzień wakacji był zupełnie nieudany. Zresztą ,następne też nie były lepsze. Najazd gości dał się wszystkim we znaki. Mama na nic nie miała czasu. Ciągle tylko dogadzała cioci, parzyła jej herbatki, rozcierała nogi, otwierała i zamykała okna bo cioci raz było gorąca raz zimno. Wujek jak zaczynał malować to tak jakby go w ogóle  nie było. Schowany za szczelnie zamkniętymi drzwiami w gabinecie Taty nucił tylko pod nosem religijne pieśni i malował, malował, malował. Maluchami i Grzesiem musieli zająć się Magda i Kuba. A Grzesia trzeba było mocno pilnować. A i tak stłukł szklankę, rozsypał cukier po całej kuchni i spadł z huśtawki wybijając sobie ząb. Jasiek na początku omijał go z daleka. Ale pewnego dnia kiedy  zbudował zamek w piaskownicy Grzesiek obronił go przed Felkiem. Bo Felek wskoczył na zamek Jaśka i zupełnie go zniszczył. Wtedy Grzesiek  stanął przed Felkiem  i wrzasnął

- Jeszcze raz skrzywdzisz mojego kuzyna to się z tobą porachuję.

I Felek zmył się jak niepyszny a Grzesiek odtąd został najlepszym przyjacielem Jaśka. I stawał się coraz grzeczniejszy, bo Jasiek naśladował go na każdym kroku, więc musiał mu dać dobry przykład. Kuba i Magda odetchnęli z ulgą , bo w domu zrobiło się milej i spokojniej. W dodatku ciocia odebrała swoje wyniki ze szpitala.

- Tak się cieszę, ze z Maleństwem wszystko dobrze ściskała wszystkich mocno i zaprosiła ich na lody. Ogromne, z bitą śmietaną i czekoladową polewą. Kiedy ciocia, wujek i Grzesiek wyjechali w domu zrobiło się nagle cicho i pusto. Aż do momentu gdy z gabinetu Taty odezwało się wołanie.

- Trzeba ich zawrócić, wujek zapomniał swoje  Anioły!

Otoczyli Tatę kołem, nachylili się nad obrazem zostawionym przez wujka. Był jeszcze świeży i błyszczał w słońcu jak złoto.

- Chyba nie zapomniał – uśmiechnęła się Mama dotykając czule trzech Anielskich postaci – widzicie te twarze? To przecież ciocia, wujek i Grzesio.

- O! i jest napis – zauważył Kuba  – „dziękujemy za gościnę”

- To teraz będzie tak jak by oni byli już zawsze z nami - Jasiek wytarł mokre oczy Wszyscy wiedzieli, ze bardzo tęskni za Grzesiem.

- To powiem wam jeszcze- Mama zrobiła tajemnicza minę – że ciocia poprosiła mnie i Tatę, byśmy byli rodzicami chrzestnymi ich Maleństwa. Wybierzemy się więc tam do nich już niedługo  cała rodziną.

- No i później wujek będzie musiał domalować jeszcze jednego Aniołka - zauważyła Magda – naszego nowego kuzyna.

- Albo kuzynkę – westchnęła Małgosia i wszyscy pomyśleli, że być może Pan Bóg spełni to jej piękne życzenie.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin