{55}{140}PÓŁNOCNE SACRAMENTO, KALIFORNIA {1046}{1075}Tylko spokojnie. {1079}{1152}Wtedy pójdzie jak po male.|Kapujecie? {1156}{1215}Kapujemy. {1315}{1352}Witam! Miło pana|znowu widzieć. {1356}{1448}Jak co roku|chciałbym podzelować buty. {1452}{1505}Daj. {1531}{1598}Przetarła się na wylot. {1811}{1857}Wszyscy na ziemię! {1861}{1909}To jest napad!|Wyłazić stamtšd! {1913}{1956}Na ziemię! Już! {1960}{2003}Na ziemię! {2007}{2037}Leżeć. {2041}{2111}Kładcie się na ziemię! {2115}{2159}Nie róbcie nic głupiego! {2163}{2199}Kamery. Do roboty. {2203}{2282}Komórki na rodek. {2287}{2358}Na widoku. {2414}{2435}Nazwisko. {2439}{2500}Nadal Jane. {2631}{2690}Dziękuję. {2723}{2762}Ile to potrwa? {2766}{2826}Zobaczymy. {2863}{2927}Pana też miło widzieć. {2928}{3012}USŁUGI SZEWSKIE OD RĘKI {3013}{3135}Wszyscy wrócš do rodzin,|jeli nie zrobicie nic głupiego. {3143}{3193}Kto może otworzyć skarbiec? {3197}{3229}Ja. {3233}{3296}Wstawaj!|Na tyły! {3300}{3366}Przynie torby. {3619}{3672}Id! {3773}{3832}Otwieraj. {3916}{3981}Tę też. {4307}{4372}Masz. Pakuj. {4576}{4621}TALK DO STÓP {4877}{4935}Wkładaj. {5210}{5276}A tamten gdzie? {5457}{5517}Na kolana. {5554}{5601}Licz do stu. {5605}{5646}Jeden, {5650}{5675}dwa, {5679}{5735}trzy... {5827}{5901}Co, do diabła? {6217}{6275}Spadamy! {6304}{6370}Nie podchodzić! {6816}{6882}Tam jest glina. {7173}{7269}Proszę się położyć.|Niech pan sobie odpocznie. {7273}{7307}Proszę tu położyć głowę. {7311}{7371}{c:$99FFFF}<<KinoMania SubGroup>>|{c:$FF8C8C}www.kinomania.org {7379}{7460}{c:$99FFFFF}tekst polski: Caffrey|{c:$FF8C8C}korekta: Shylock {7489}{7620}{c:$99FFFFF}{y:b}THE MENTALIST 5x03|{c:$FF8C8C}Not One Red Cent {7721}{7765}Dobra, dzięki. {7767}{7825}Trzech sprawców ukradło|ze skarbca milion w gotówce. {7829}{7871}Zastrzelili zastępcę dyrektora. {7875}{7901}wiadkowie? {7905}{7979}Wielu, ale niezbyt pomocnych.|Rabusie mieli maski. {7983}{8061}Zamazali kamery sprayem,|ale i tak obejrzę nagrania. {8065}{8083}Gdzie Jane? {8087}{8146}W rodku. {8184}{8301}- To przyjaciółka ofiary?|- Narzeczona. Pracuje w banku. {8641}{8696}Fajowe buty. {8700}{8768}A tak, zastępcze. {8774}{8823}Moje sš w naprawie. {8827}{8863}Ile to potrwa? {8867}{8927}Zobaczymy. {8933}{8998}Szewc zemdlał. {9196}{9256}Wchodzisz? {9295}{9366}Trochę tam tłoczno. {10056}{10110}Tu nie ma łusek.|A na zewnštrz? {10114}{10152}Dwie kaliber 9 mm. {10156}{10222}wiadkowie twierdzš, że przed bankiem|oddano szeć strzałów, {10226}{10271}więc jeden ze strzelców|używał rewolweru. {10275}{10339}Daj znać, co powie patolog,|gdy wycišgnie kulę. {10343}{10404}- Masz co?|- Może. {10408}{10467}Policja uważa, | że napad ma zwišzek {10471}{10519}z trzema innymi|z ostatniego półrocza. {10523}{10578}Za każdym razem dwóch, trzech|zamaskowanych mężczyzn {10582}{10630}zamalowywało kamery,|olewali kasy {10634}{10683}i szli prosto do skarbca.|Ci tak samo. {10687}{10730}Ile było ofiar? {10734}{10796}To pierwsza. {10954}{10991}Policja skończyła przeszukiwać bank? {10995}{11042}Prawie.|Jak na razie nic. {11046}{11113}Dobra, przesłuchaj wiadków, {11117}{11175}a Rigsby niech zdobędzie|akta tamtych napadów. {11179}{11229}Chcę wiedzieć, czy to ci sami. {11263}{11306}Lisbon z tej strony. {11310}{11371}Czy skarbiec skrytkowy|był otwarty, gdy przyjechałe? {11375}{11445}- Tak, a co?|- Tak pytam. {11449}{11497}Tak jest.|Zaraz będę. {11501}{11554}Dzwonił Bertram.|Muszę jechać. {11583}{11643}Napadami na bank zajmuje się FBI. {11647}{11675}To nasza sprawa. {11679}{11758}Dlaczego CBI narusza|naszš jurysdykcję? {11762}{11845}Bylimy pierwsi na miejscu.|Macie opóniony refleks. {11849}{11919}Agent Mancini ma słusznoć|odnonie jurysdykcji. {11923}{11937}Dziękuję. {11941}{12021}My badamy sprawę zabójstwa. {12035}{12068}Popełnionego w trakcie napadu. {12072}{12141}Zabójstwo przebija|napad z broniš. {12145}{12193}Więc nasze dochodzenie|ma pierwszeństwo. {12197}{12281}Możecie miało działać,|gdy zamkniemy sprawę. {12285}{12308}Zakładajšc, że wam się uda. {12312}{12354}O zakładaniu mówiš, że można się... {12356}{12465}- Wiem dokładnie...|- Dobra, dosyć tego. {12500}{12597}Wpierw agentka Lisbon i jej zespół|zajmš się zabójstwem. {12601}{12695}Będziecie mieć w tym czasie|pełen dostęp do akt sprawy. {12699}{12754}Zgoda? {12876}{12926}- Masz jaki problem?|- Problem? {12928}{12969}Zachowujesz się,|jakby mnie nie lubiła, {12971}{13006}jakbym zabił ci żółwia|czy co. {13010}{13045}Co to, liceum? {13049}{13129}Zgubiłe najważniejszego wiadka|w sprawie Red Johna, {13131}{13173}i zastanawiasz się,|czemu nie jestem milusia? {13175}{13199}Nie zgubiłem Lorelei Martins. {13203}{13246}Chciałbym jš mieć|tak samo jak ty. {13250}{13291}Gdy ludzie zachowujš się, {13295}{13353}jakby mnie nie lubili,|to zwykle mnie nie lubiš. {13357}{13451}- Tylko nie chcš przyznać.|- Nie lubię cię. {13491}{13533}Jeszcze dzisiaj otrzymasz|akta sprawy. {13537}{13577}Słuchaj, gramy sobie w pokera. {13579}{13626}Z kolegami z różnych agencji: {13628}{13677}Departament Stanu, FBI.|Masz ochotę? {13681}{13757}- Może. Kiedy?|- Zadzwonię. {13761}{13851}Powodzenia.|Obycie go schwytali. {13874}{13925}Wyjedcie wieczorem|i nie wracajcie. {13929}{14034}Nie chcę was więcej widzieć.|Rozumiemy się? {14328}{14365}Kompletna strata czasu. {14369}{14460}Żadna kamera w pobliżu banku|nie zarejestrowała rabusiów. {14464}{14493}- Dzięki.|- Nie ma za co. {14497}{14565}- Co to?|- Nagrania z wczeniejszych napadów. {14569}{14597}Patrz na to. {14601}{14705}Dzisiejszy łup był znacznie|większy niż poprzednio. {14709}{14745}- Mierzš wyżej.|- Nie oni. {14749}{14856}On. W każdym z napadów|jest 30 sekund nagrań. {14861}{14957}To wystarczyło do analizy wzrostu,|wagi, budowy, koloru skóry. {14961}{14991}I zgadnij co. {14995}{15075}Tylko jeden bierze udział|we wszystkich czterech. {15079}{15122}Ten. {15126}{15181}Pozostali chałturzš? {15185}{15215}Dokładnie. Jeden skok i znikajš. {15217}{15245}Ale jeli znajdziemy tego, {15247}{15296}znajdziemy i pozostałych.|On jest kluczem. {15300}{15346}Przypomina pan sobie|co o tych mężczyznach? {15350}{15379}Nie, nic. {15383}{15435}Razem z Erniem ubiegalimy się|o awans. {15439}{15485}Byłem zły, że go nie dostałem. {15489}{15533}Teraz mi przeszło. {15537}{15571}Mogło trafić na mnie. {15575}{15653}Ernie był dobrym człowiekiem. {15657}{15709}Nie zasłużył na to. {15713}{15757}Co pani robiła podczas napadu? {15761}{15799}To, co mi kazali. {15803}{15875}Nie dam się zastrzelić|za tę pracę. {15879}{15941}Ernie musiał zrobić|co nie tak. Biedny głupiec. {15945}{15998}Wtedy złodzieje kazali|wam się położyć? {16002}{16057}Tak. Jeden przyłożył mi|spluwę do głowy. {16061}{16138}Zamierzałem jš wyrwać|i ich załatwić, {16142}{16174}ale jestem po operacji kręgosłupa, {16178}{16275}więc nie chciałem ryzykować|życia niewinnych ludzi. {16279}{16392}Potem jeden zabrał|Erniego do skarbca? {16406}{16469}Chyba tak. Dokładnie nie wiem.|Byłem na zapleczu. {16473}{16501}W czasie napadu? {16505}{16527}W toalecie. {16531}{16592}Czy to naprawdę konieczne? {16596}{16634}Przez cały czas|był pan w toalecie? {16638}{16662}Tak. {16666}{16748}Myłem ręce, gdy padł strzał. {16763}{16827}Oczywicie wtedy nie wiedziałem,|że to strzał. {16831}{16907}Dopiero, gdy wróciłem na korytarz|i usłyszałem krzyki. {16911}{16944}Kto jeszcze był na zapleczu? {16948}{16976}Nikogo nie widziałem. {16980}{17035}/Mielimy z Erniem ić na obiad. {17039}{17152}Prawie wychodzilimy,|ale poszłam jeszcze do toalety. {17156}{17229}Widzielimy to na monitoringu. {17233}{17353}Dyrektor Armin Gagnon,|poszedł tam tuż po pani. {17357}{17384}Widziała go pani? {17388}{17426}Nie. {17430}{17493}Dopiero, gdy usłyszałam strzał. {17497}{17581}Otworzyłam drzwi,|a Armin tam stał. {17585}{17645}Potem usłyszałam krzyczšcych rabusiów|i zamknęłam drzwi. {17649}{17725}Chowałam się w kabinie|aż do ich wyjcia. {17729}{17794}Pan Gagnon był na korytarzu? {17798}{17863}- Tu?|- Tak. {17867}{17888}A co? {17892}{17957}Próbujemy tylko ustalić fakty. {17961}{18056}- Czy Ernie mógł się postawić?|- Nie. {18065}{18129}Ernie był typem mika. {18133}{18253}Nie podejmował walki,|chyba że w obronie kogo bliskiego. {18377}{18399}Jak idzie? {18403}{18458}- Może co mam.|- Dobra, dawaj. {18462}{18539}Przywódca musiał|planować napady, tak? {18562}{18642}To znaczy, że mógł być w każdym|z tych banków przed skokiem. {18646}{18690}Przy kamerach i bez maski. {18694}{18782}Jeli przepucimy nagrania przez program|rozpoznawania twarzy, {18786}{18841}znajdziemy tego, kto odwiedzał|banki przed napadami, {18845}{18896}- czyli przywódcę.|- wietny pomysł. {18900}{18981}Jaki tam pomysł jest.|Nie nazwałbym go wietnym. {18985}{19051}Jest po prostu zazdrosny. {19055}{19081}Co to za buty? {19085}{19133}Te? {19137}{19194}Zastępcze. {19198}{19226}A może tak... {19230}{19278}Kto pierwszy odkryje|nazwisko tego rabusia, {19282}{19313}wygrywa obiady przez tydzień. {19317}{19390}Jeszcze nigdy nie wygralimy. {19394}{19473}Co ty na to, Grace?|Czujesz się mocna? {19477}{19549}Wchodzę. {19646}{19685}Był zamknięty. {19689}{19723}Jest pan pewien? {19727}{19761}Musiał być zamknięty. {19765}{19879}Skarbiec skrytkowy|jest zawsze zamknięty. {19900}{19986}Przynajmniej tak mi się wydaje. {19992}{20051}Proszę zamknšć oczy. {20055}{20139}Przecież nie jestemy dziećmi. {20144}{20265}Niech się pan przeniesie|do tamtej chwili. {20303}{20413}Usłyszy odgłos swoich butów|na marmurowej posadzce. {20417}{20550}A teraz, nie otwierajšc oczu,|proszę sobie wyobrazić mijane drzwi. {20570}{20607}Może pan to zrobić? {20611}{20666}Widzi pan skarbiec? {20670}{20739}- Tak.|- I co? {20744}{20805}Był otwarty. {20809}{20966}Co oznacza, że kto wszedł|do niego podczas napadu. {20969}{2...
pink6979