00:00:30:Napisy :)-------krisb69-------- 00:01:20: W 1711roku ,powstanie Franciszka II Rakoczego|przeciw Habsburgom|by�o krwawo st�umione 00:02:10:Masz ,napij si� 00:02:17:-Dobra? 00:03:12:-Prosz� ucieka� wojewodo! 00:03:16:Z Bogiem, Janos�ku. Dziekuj�. 00:03:27:Nie wiedzia�e�,|�e Rakoczy to zdrajca ? 00:03:31:Bur�uj, kt�ry zdradzi� cesarza? 00:03:35:Nie wiedzia�e�, �e jego wojsko|to banda zas�uguj�ca na �mier�? 00:03:39:M�wili ,�e musimy si� do nich przy��czy�. 00:03:43:Nic nie wiem o cesarzu.|Nic nam o nim nie m�wili. 00:03:47:Oficerowie przyszli do naszej wsi|i zabrali nas do wojska. 00:03:50:Wiem.|M�wili, �e to powstanie 00:03:53:-przeciw uciskaj�cym nas z�odziejom, 00:03:55:-a wy idioci|dali�cie si� og�upi�. 00:03:58:Ale cesarz jest wspania�omy�lny.|skruszonym przebaczy. 00:04:02:Teraz mo�esz mu si� odwdzi�czy�|wiern� s�u�b�! 00:04:05:Przekl�te,�mierdz�ce szczury.|Ubiera� si� , zanim si� rozmy�l�. 00:04:16:Gdzie to schowa�e�?|-Nie rozumiem. 00:04:19:Gdzie to schowa�e�!? 00:04:22:Ty b�dziesz w stra�y zamkowej|ty tak�e 00:04:29:Gdzie to schowa�e�l? 00:04:54:"Jedenastu ch�op�w zabili,tylko jednego zostawili". 00:04:59:"Le� tu , Jeniku, le� tu sam,bedzie ci� s�dzi� wielki pan".. 00:05:08:"Nie wieszajcie mnie na d�bie,bo mnie zjedz� go��bie". 00:05:16:"Powie�cie mnie na tym d�bie,gdzie mi�a chodzi po wod�". 00:05:25:"Jak mi�a przyjdzie po wod�,odgoni go��bie". 00:05:34:"Hej , hej, ptasz�ta,ju� jest g�owa odci�ta".. 00:05:44:"Hej,hej,z mi�ego , jego cia�ka bia�ego". 00:06:15:-Wi�zie� uciek�.|-Jak to mo�liwe?! 00:06:20:Wiesz kto to by�l?|Tomasz Uhorcik. Zb�jnik. 00:06:24:Wiesz jak d�ugo to trwa�o,|zanim tego zb�ja znalaz�em? 00:06:27:Trzy lata!|Jak m�g� si� wydosta�? 00:06:32:Mozliwe ,�e mia� czarodziejsk� �y�k� w pasie zaszyt� 00:06:35:trzeba go by�o przeci��. 00:06:37:Zb�jnicy maj� takie zio�a.|Kt�rymi otworz� ka�dy zamek. 00:06:41:To przepi�owa� zio�ami!? 00:06:45:Dlaczego ci�gle masz w g�bie jak�� traw�? 00:06:49:Dlatego,�e jest s�odka. 00:07:18:O co chodzi? 00:07:20:Mam tu pieni�dze na wykupne|i ubranie dla syna. 00:08:05:"Pistolet za pasem,Kapelusik z pi�rkiem" 00:08:10:"Nie boj� si�, obroni� si�, hej!" 00:08:19:To jest to,spr�buj. 00:09:06:Anicko, poczekaj! 00:09:28:Policz� ci sp�dnice,|by� wiedzia�a ile ich masz. 00:09:33:Jedna... dwie... trzy... 00:09:41:cztery... pi��... 00:09:46:sze��... siedem. 00:09:49:Zmarzn�. 00:09:52:Nie b�j si�, ogrzej� ci�. 00:09:57:Osiem! 00:10:39:Jurko... wychodz� za m��. 00:10:46:Za M�sz� Krisztofika.|Ju� by�y zar�czyny. 00:10:55:Naprawd�. 00:11:00:-Dlaczego wcze�niej nie m�wi�a�|-Chcia�am ci to powiedzie�. 00:11:04:Ale gdy przyszed�e�,gdy ci� zobaczy�am, zat�skni�am za tob�. 00:11:38:-Cze��, Juro!|-Tomasz... 00:11:42:Poka� si�!|No, wreszcie wygl�dasz jak cz�owiek. 00:11:48:Troch� si� ogrzej.|Helenka zapali�a. 00:11:52:Ju� nie mog� doczeka� si� wiosny.|Mam ju� do�� tej zimy. 00:11:57:Musz� si� ukrywa�,|a robota stoi. 00:12:01:Robota? 00:12:02:A co,zb�jowanie to nie praca? Jest. 00:12:09:Ja ju� chc� mie� �wi�ty spok�j.|Cztery lata wojowa�em. 00:12:14:Nie chc� si� ju� niczym martwi�. Ani nikogo zabija�, 00:12:17:nawet tego co kobieta wymy�li. 00:12:19:My�la�em, �e wiosn� p�jdziesz ze mn� zb�jowa�. 00:12:23:Obieca�em,|�e bed� pas� owce. 00:12:25:Ale tam bedziesz si� marnowa�, Juro. 00:12:29:Co ci jest? 00:12:57:Janos�ku, gdzie jeste�? 00:12:59:Dlaczego nie chcesz?|Zb�jowanie to dobry fach.. 00:13:03:Jeste� kawalerem, wolny,|za nikogo nie odpowiadasz 00:13:06:Mo�esz mie� co zechcesz. 00:13:13:Gdybym ja nie zb�jowa�, 00:13:15:Nie m�g�ym da� twojemu ojcu|pieni�dzy, aby ci� wykupi� z wojska. 00:13:19:Gdyby nie zb�jnikTomasz Uhorcik ,|jeszcze by� stercza� w wojsku. 00:13:24:-Kto to jest?|-Katka, c�rka bacy. 00:13:35:-Trafi�!|- 00:13:38:Moja babcia m�wi,a ma chyba ze 100 lat, 00:13:42:�e nie mo�esz pragn�� jakiej� rzeczy|by j� potem mie�l. 00:13:46:Kiedy czego� bardzo pragniesz,to szybko to stracisz. 00:13:49:Spr�buj bez ciupagi! 00:13:51:Juro, Juro! Nie zazdroszcz� ci tego,co masz w g�owie. 00:14:03:Trafi�! 00:14:06:Chce kto� jeszcze spr�bowa�? 00:14:10:-Ja,ja to spr�buj�.|Ty, wo�ochu? 00:14:19:Trafi� w to serce co je anio� ma w r�ce. 00:14:29:Trafi�!|-A w co trafi�? 00:14:31:Prosto w serce. 00:14:34:-Zwyk�y przypadek!|-Mo�e i przypadek. 00:14:41:Poka� mu ,�e to nie przypadek.|Jak b�dzie trzeba,kopn� Huncaga w dup�. 00:14:51:Trafi� we flag� na wie�y.|Gdzie dwunastu zb�jnik�w le�y... 00:15:00:-Trafi�?|-No i co? 00:15:04:-Trafi� we flag� 00:15:07:-Jestem Bernat.|-Satora. 00:15:10:Ucieszy�e� mnie ,ch�opcze.|Nie,nie, to tw�j. 00:15:18:-By�e� u Rakoczego?|-By�em. 00:15:21:By�bym tam jeszcze,|gdyby nas cesarscy nie pobili. 00:15:39:W tym sza�asie|baranom si� gotuje? 00:15:41:To jest ma�� z otr�b i wina.|Zainteresowany? 00:15:45:-A na co to jest?|-Barany si� pobi�y. 00:16:10:Teraz to rozetrzyj. 00:16:14:Jak? 00:16:30:Tak 00:16:57:"Na �wi�tego Jana..." 00:17:27:-Mamusiu? 00:17:33:Wreszcie si� pojawi�e�|w domu w Terchovie, w��cz�go?! 00:17:39:-Pobi�e� si� z bac�?|-Nie , jutro wracam do sza�asu. 00:17:45:Chod� z nami,chod�,szuka� kwiat paproci. 00:17:49:Podzielimy si� skarbem. 00:17:52:Jest pijana. Wszystkie kobiety s� dzi� pijane. 00:17:56:Chod� z nami ,poszukamy kwiat paproci! 00:17:59:Zostaw go!|Dzi� mo�na robi� i lepsze rzeczy. 00:18:02:Wszyscy nie musz� szuka� skarb�w.|mam racj� Juro? 00:18:48:Jak si� masz, Anicko? 00:18:57:Nie my�l,�e to twoje. 00:19:02:Du�o szcz�cia, Anicko! 00:19:41:to nie jest szcz�liwe miejsce.|�o�nierze to spalili. 00:19:46:I wisielec tu straszy. 00:19:54:Gdyby� w to wierzy�a ,nie by�aby� tu ze mn�. 00:19:57:Nie boj� si� tego w co wierz� 00:20:01:Mnie te� nie? 00:20:13:wiesz, Katko,|ja ju� nie chc� �y�. 00:20:16:Chcia�bym by�|kim� innym, w innym miejcsu. 00:20:18:Ju� nie chc� mie� zb�jnik�w,|z�ota ani kryj�wek. 00:20:21:Nie chc� nawet nazywa� si�|Tomasz Uhorcik. Chc� tylko ciebie. 00:20:26:I swoj� twarz. 00:20:32:Wygl�dam jeszcze jak uczciwy cz�owiek? 00:20:42:Jak si� u�miechniesz 00:21:00:Widzisz? To dobry znak. 00:21:04:-No,nie wygl�da weso�o.|-Nie? 00:21:07:To przepowiednia,|�e mam zrobi� to , co zamierzam. 00:21:46:Nie wiedzia�em, Juro,|�e� taki dobry. 00:21:49:Masz szcz�cie,�e to ty.|By�bym ci� udusi�. 00:21:59:Dok�adnie takiego ch�opa,|jak ty potrzebuj�. 00:22:03:-Zmia�d�y�e� mnie jak kwa�ne jab�ko.|-Co tu robisz? 00:22:08:Umiesz czyta�? 00:22:10:Nauczy�em si� tego w wojsku. 00:22:13:Wi�c,znajd� mi Martina Mravca. 00:22:16:dok�adnie,kiedy si� urodzi�, jak nazywali si� jego rodzice i chrzestni. 00:22:20:-Ma tyle lat co ja.|-Po co ci to? 00:22:26:Porwali go Turcy|jak by� dzieckiem. l z rodzicami. 00:22:29:Kiedy� o tym s�ysza�em. 00:22:33:A teraz Martin Mravec powr�ci. 00:22:41:Pi�kne. Zerkn� jeszcze na te. 00:23:04:Mo�e te.Niemieckie. 00:23:08:S� inne kolory? 00:23:13:S�uchaj , Tomasz,|po co mnie tu przyprowadzi�e�? 00:23:17:Jak to dlaczego? 00:23:19:Kupi� materia�, p�jd� z nim przez las, a tam b�d� zb�jnicy 00:23:22:Ochronisz mnie i m�j materia� przed nimi. 00:23:24:To jest dobre. To czerwone jest dobre. 00:23:28:Poka�! 00:23:37:Msz� co� wybra�. �eni� si�. Potrzebuj� jakiego� materia�u. 00:23:41:A ja bior� tylko najlepszy towar. 00:23:45:-To tutaj ju� mole ze�ar�y.|-Gdzie? 00:23:48:I tu. Aha... 00:23:51:Nie,nie. To niemo�liwe. Nie! 00:23:56:Wiecie co,mo�e ta zielona|b�dzie dobra. 00:24:00:Juro! Hop!|Poka�? 00:24:05:Mog� przymierzy�? 00:24:08:Tak. Okr�� si�! 00:24:24:Bierz kas�! 00:26:33:Nie my�la�em,|�e umiesz gra� na dudach. 00:26:35:-A od kiedy ty umiesz gra� na skrzypcach?|-Od ma�ego. 00:26:38:A ja si� z dudami urodzi�em. 00:27:45:Satoro! 00:27:55:Martin,ja nigdy do tego imienia si� nie przyzwyczaj�. 00:27:58:-B�d� ci m�wi� -kochany m�j|-Je�li tak chcesz... 00:28:02:Dlaczego mnie namawia�e�,|a teraz odchodzisz? 00:28:04:Uhorc�k nie zostawi� swej dru�yny w porz�dku. Co� tam si� dzieje z�ego. 00:28:08:Ale przynajmniej zostawi�|dobrego kapitana. 00:28:11:Tomasz, zosta�! 00:28:12:Ten nowy kapitan|nazywa si� Juro J�nos�k. 00:28:15:By�y �o�nierz ,|a teraz zb�jnik. 00:28:19:Ale ja zb�jnikiem nigdy nie chcia�em by�. Przecie�,wiesz to. 00:28:22:Juro Janos�k musi najpierw|nie chcie�, aby to potem mie�. 00:28:25:Przynajmniej jego babcia|tak m�wi�a, nie? 00:28:28:Przyszli�my ci,|Tomaszu, �yczy� du�o szcz�cia. 00:28:32:Dzi�kuj�, Huncagu. 00:28:33:To jest Margeta.|Ona jest... ona wszystko wie. 00:28:39:Je�li chcesz,|powiem ci, co ci� czeka. 00:28:42:Umiem zaczarowa�, mi�o�� i �mier�przywo�a�|- czyta� z d�oni. 00:28:45:Dzi� masz to za darmo.|Chcesz? 00:28:47:Dobrze, Margeto, czytaj! 00:28:55:Pikowa �semka.| to roz��ka z ci�kim sercem. 00:28:59:Lot opuszczaj�cy Sodom�. 00:29:02:Odchodzisz od tego, co ci jest drogie,|idziesz w niepewn� przysz�o��. 00:29:07:Rozstanie jest dobrowolne, chocia� mo�e nie by�o innego wyboru, co? 00:29:17:Dwa lata przed �mierci� si� �eni�?|To wam wiele czasu nie zosta�o. 00:29:22:-To si� tylko tak m�wi?|-M�wi�, co wiem. 00:29:26:Powr�� i tobie.|- Nie s�uchaj czarownicy! 00:29:29:Nie chc� wiedzie� co mnie czeka.|A ty ju� dzi� nie wr�. �le wr�ysz. 00:29:33:-Rzeczywi�cie jeste� tym Janosikiem, co?|-Jeste� czarodziejk�. 00:29:35:Ale tutaj jeste� na weselu,|tu nikogo nie obchodzi co robisz. 00:29:41:Daj si� napi�. 00:29:52:Kiedy pijesz po kim�,poznasz jego my�li. 00:29:57:Szkoda by by�o takiego pi�knego cia�a. 00:30:03:Zbli�a si� p�noc. Pan M�ody z Pann� M�od� mieliby si� ju� po�o�y�. 00:30:08:B�dzie, jak chcia�e�. 00:30:10:-Dobrze zrozumia�em?|-Tak, rozumiesz. 00:30:13:Nie chc� wiele, wi�c b�d� to teraz mia�. 00:30:15:Bardzo pragn��e� czego�,|i wreszcie to masz. 00:30:19:-Juro,chc� ci powiedzie�,�e b�dziesz dobrym kapitanem.|-A ty dobrym m�em 00:32:19:To b�dzie twoje pierwsze zb�jowanie| a moje ostatnie. 00:32:26:Zr�b to! 00:32:30:Naplu� na ciebie. 00:32:33:Jeste� jak fa�szywy pieni�dz. 00:32:35:-Jeste� przecie� moj� �on�!|-Ni...
krisb69