00:00:12:"Pani ma prawdziwy talent do pisania" 00:00:38:Trzech pan�w z uniwersytetu|przysz�o z wizyt�. 00:00:58:Pan Forrest powiedzia� nam, �e| nie najlepiej si� pani czuje 00:01:04:�e powinna pani wypocz�� 00:01:08:Nie .... czuj� si� dobrze! 00:01:12:To nie b�dzie trwa�o d�ugo 00:01:14:Wystarczy, �e troch� pani odpocznie|Zatroszczy si� o siebie. 00:01:20:Ale .... ja czuj� si� dobrze. 00:01:22:John Pani� odwiedzi 00:01:23:Oczywi�cie, �e odwiedz�. 00:01:26:W szpitalu? 00:01:30:Uwa�amy, �e dobrze by to pani zrobi�o 00:01:35:Tak pan my�li? 00:01:37:Tak 00:02:29:No chod� Nini! 00:02:35:Nie mog� i�� do domu! 00:02:37:Nie mo�esz tu zosta�! 00:02:39:Wcale nie chc� tu zosta�. 00:02:40:Dok�d chcesz i��? 00:02:44:Troch� pob�dzie pani w domu| i zobaczy pani, b�dzie jak nowa 00:02:51:Prosz� odejd�! 00:02:55:Ona zazwyczaj jest taka weso�a! 00:02:58:Prosz� id�! 00:03:00:Lepiej wyjd�my! 00:03:05:Musi po prostu troch� odpocz�� 00:03:16:Mia�am ma�ego pieska 00:03:18:Nazywa� si� Spot 00:03:20:Mia�am ma�ego pieska|nazywa� si� Spot 00:04:34:Mam schizofreni�! 00:04:36:A co to jest? 00:04:42:"Dementia Prazcox" .... 00:04:44:... czyli schizofrenia 00:04:46:Stopniowa degradacja rozumu 00:04:49:Nieuleczalna 00:05:26:Rozmawia�em o pani przypadku| z pani� Chandler 00:05:30:Jest pani� bardzo zainteresowana 00:05:33:Spodoba si� pani! 00:05:35:Powinnam si� z ni� spotka�? 00:05:37:Tak mi si� wydaje! 00:05:40:Pokaza�em jej pani wiersze 00:05:43:By�a pod wielkim wra�eniem! 00:05:48:Przypomina mi pani van Gogha 00:05:50:Hugona Wolfa 00:05:52:wielu artyst�w by�o schizofrenikami 00:06:07:To ty powinna� tam pojecha�, Nini! 00:06:12:Nie, nie mog�abym! 00:06:16:Ty by�aby� najlepsza! 00:06:19:A mo�e zdecydujmy 00:06:20:�eby mama wybra�a si� na| swoj� wymarzon� podr� 00:06:26:To przede wszystkim moje pieni�dze! 00:06:28:Nie, to te� moje oszcz�dno�ci! 00:06:30:Nieprawda, pracowa�em na nie! 00:06:32:Zarobi�am wi�cej od ciebie! 00:06:34:Ty pracowa�e�? 00:06:39:O Bo�e! 00:06:40:Nie wiem! 00:06:41:- Czego nie wiesz?| - Podnie� stopy 00:06:46:Czuj� si� dobrze! 00:06:47:No podno�! 00:06:51:Przesta� si� przejmowa�, |jeste� na wakacjach 00:07:09:To do mnie! 00:07:37:Chodzi o Izabelle 00:07:40:Utopi�a si�! 00:08:22:�eby nie �mierdzia�a. 00:08:34:Mamo, jak Ty osiwia�a� ! 00:08:39:Ju� drug� nam odebrano! 00:08:44:Nie wiemy, co powiedzie�! 00:08:46:Je�li b�dzie pani czegokolwiek| potrzebowa�a prosz� m�wi� 00:08:50:Janet nie przyjdzie? 00:09:02:Dlaczego nie wychodzisz, Nini? 00:09:28:Pociesza�am si�, pisz�c 00:09:31:Nie mog�am zosta� w Willowglen 00:09:34:tak samo jak uciec od horroru| mych spr�chnia�ych z�b�w 00:09:51:Prosz� wej��! 00:09:56:Jestem Janet Frame 00:09:59:Pan Forrest pisa� do mnie o Pani 00:10:03:Czy pomo�e mi pani |zrobi� co� z moimi z�bami 00:10:06:Pani z�bami? 00:10:09:Nie rozumiem? 00:10:20:Obawiam si�, �e trzeba b�dzie je usun��! 00:10:23:P�jdzie Pani ze mn�? 00:10:27:Mog�abym .... 00:10:35:Potem chcia�abym by pani| posz�a do szpitala Sunnyside 00:10:39:Ich nowe leczenie 00:10:41:Daje dobre wyniki 00:10:45:Czy ja wyzdrowiej�? 00:10:48:Dzi�ki temu leczeniu ... |ca�kiem prawdopodobne! 00:11:28:Czy jest Pani gotowa? 00:11:32:Prosz� po�o�y� tu nogi! 00:11:35:Gdzie s� pani z�by? 00:11:37:Wyrwano mi je. 00:11:43:Jad�a co� pani? 00:11:57:Dzie� dobry!|Prosz� si� nie przejmowa�! 00:11:59:Znamy si� na tym. 00:12:07:Prosz� zamkn�� oczy. 00:12:09:Jest pan gotowy, panie doktorze? 00:12:36:Przez 8 lat 00:12:38:zaaplikowano mi ponad| 200 elektrowstrz�s�w 00:12:43:tak samo strasznych,| jak krzes�o elektryczne 00:13:27:Szybko! 00:13:29:Nie chc� dop�ki|na mnie patrz� 00:13:35:Nikt nie patrzy! 00:13:38:Szybko! 00:13:41:Panienka si� znalaz�a! 00:15:31:To s� twoje ksi��ki 00:15:33:Dobra robota Janet! 00:15:34:Naprawd� fantastyczna praca! 00:15:35:Zosta�y opublikowane 00:15:52:Gdzie jest moje zdj�cie? 00:15:54:To nie jest wa�ne! 00:15:58:Gdzie jest moje zdj�cie? 00:15:59:Jeste� autorem,| a tylko to si� liczy 00:16:04:Co mam zrobi�? 00:16:07:Podpisz tutaj. 00:16:10:Na pierwszej stronie. 00:16:13:To tak si� robi? 00:16:25:Dobrze!| Nast�pna 00:16:31:Pewnego dnia, |b�d� warte fortun� 00:16:46:Prosz� usi��� 00:16:56:Zostanie pani poddana zabiegowi 00:17:03:Jakiemu zabiegowi? 00:17:05:Lobotomii 00:17:09:Prosz� si� nie ba� 00:17:12:Dobrze to pani zrobi 00:17:16:Naprawd� trzeba? 00:17:20:To najlepsza rzecz,| jak� mo�na zrobi� 00:17:24:Pani matka wyrazi�a zgod� 00:17:50:Jak my�lisz? 00:17:53:Czy my�lisz, �e st�d wyjdziesz? 00:17:56:Wydaje mi si�, �e kiedy si� ju� tutaj jest,| to ju� si� st�d nie wychodzi 00:18:27:Nie obawiaj si� wi�cej ... 00:18:32:... gor�ca s�o�ca ... 00:18:39:... ani w�ciek�o�ci ... 00:18:44:... szalonej zimy ... 00:18:49:... Od tej pory... 00:18:50:... twoja rola na ziemi ... 00:18:56:... zosta�a spe�niona" 00:19:08:Witam, to Pani jest Janet? 00:19:11:- I co pan my�li, panie doktorze?|- O nagrodzie? 00:19:14:Nie! O lobotomii! 00:19:17:Otrzyma�a pani nagrod� |Huberta Churcha 00:19:20:Za pani zbi�r nowel "Laguna" 00:19:27:Nie b�d� operowana? 00:19:30:Nie 00:19:31:Prosz� jeszcze troch� zosta�,| by nabra� pewno�ci 00:19:35:wzmocni� si� 00:19:37:Potem zwolni� pani� do domu 00:20:24:Na dworzec Seaclif poprosz�! 00:21:13:Nie chc� ju�, �eby� wyje�d�a�a!|Kiedykolwiek! 00:21:19:Dobrze, szefie 00:21:24:Nigdy wi�cej ucieczki| do tego azylu! 00:21:27:Do tych wszystkich postrzele�c�w? 00:21:30:M�wisz tato o tym moim|prywatnym domu wypoczynkowym ? 00:21:41:Dlaczego nie jesz z nami? 00:21:49:Dlaczego nie mieszkasz| w swoim domu? 00:21:52:Masz dzieci? 00:21:56:Dajcie spok�j cioci Janet! 00:21:58:Chod�cie na kolacj�! 00:22:07:Frank Sargeson, ten pisarz,| mieszka tu 00:22:11:Odwiedzi� mnie raz ... 00:22:13:Dowiedzia� si�, �e jestem twoj� siostr� 00:22:15:Chcia�by ci� pozna� 00:22:17:Mo�emy do niego wpa�� 00:22:18:Nie, nie znam go! 00:22:31:Nie ma go! 00:22:36:Pani Janet Frame? | Prosz� wej�� 00:22:42:Do zobaczenia p�niej 00:22:50:Mo�e tu pani zamieszka� 00:22:53:Jest du�e biurko ... , ��ko,|fotel 00:22:57:Nie mo�e Pani pisa�| na przedmie�ciach 00:23:01:W�r�d dzieciak�w i rodzic�w 00:23:06:Potrzebuj� jakiej� pracy 00:23:08:Dlaczego? 00:23:10:Jest pani pisark� 00:23:14:Odm�wiono mi odszkodowania| chorobowego 00:23:17:To niemo�liwe! 00:23:19:Po latach sp�dzonych w szpitalu|nie mog� tego zrobi�! 00:23:25:Mam przyjaciela lekarza 00:23:28:Pomo�e pani otrzyma�|odszkodowanie 00:23:32:Chce pani� obejrze� ogr�d? 00:24:20:"By�o grzechem ... 00:24:21:... podgl�danie maluj�cej usta| cioci Netti ... 00:24:26:Nie, prosz�... 00:24:28:"To by�o gorsze dla niej,| z pewno�ci� ... 00:24:30:Poniewa� wiedzieli�my teraz,| �e mia�a ona inn� twarz 00:24:33:I inny u�miech 00:24:35:Z�apali�my j� na gor�cym uczynku 00:24:38:Zaczerwieni�a si� na twarzy 00:24:44:Nie�le 00:24:46:Troch� za du�o tu|z Dylana Thomasa 00:24:53:Nie przejmuj si�, je�li ci |odm�wi� za pierwszym razem 00:24:58:Pami�taj, �e jest mn�stwo| innych wydawc�w 00:25:07:O jest i dziewczynka z gramofonem 00:25:15:Przynios�am p�yty 00:25:21:Nalejesz, Frank? 00:25:23:"Serce karmione wyobra�ni� ... 00:25:26:serce, kt�re sta�o si�| najemnikiem ... 00:25:28:bardziej wrogo�ci, ni� mi�o�ci. 00:25:32:O ukochane pszczo�y 00:25:34:przyb�d�cie zbudowa�| swe gniazdo 00:25:37:w tym opuszczonym domu. 00:25:39:To pi�kne! 00:25:43:Czyta�am tylko jego pierwsze dzie�a 00:25:45:"Powoli ... , poniewa� st�pasz |po moich marzeniach ... 00:25:49:... widz� je jak przez mg��|z powodu ognia w mojej g�owie ... 00:25:52:... ku ksi�ycowi chcia�bym wzlecie� ... 00:25:54:... i beztrosko ... | �apa� ba�ki mydlane ... 00:25:58:lecz nie mog� bo �wiat| pe�en nieszcz�� jest 00:26:01:przyb�d� tu ludzkie dzieci�| ku falom i lasom 00:26:05:z wr�k� ... 00:26:06:kt�ra sw� r�d�k�| zmieni �wiat 00:26:08:poniewa� pe�en jest| on smutku, 00:26:11:kt�rego nie mog� poj�� ... " 00:27:04:Od razu? 00:27:07:Nie wierz� w�asnym oczom 00:27:10:Nie ka�dy ma tyle szcz�cia,| zw�aszcza na pocz�tku 00:27:15:co� musia�o ich przyci�gn�� 00:27:19:Gratulacje! 00:27:24:To nies�ychane! 00:27:37:Dla Franka, nast�pny| etap by� oczywisty 00:27:40:Musia�am poszerzy�| swoje do�wiadczenie 00:27:42:Kaza� ubiega� si� mi o stypendium,| by podr�owa� po �wiecie 00:27:47:Wiedzia�am, �e szcz�cie nie zapuka| dwa razy do mych drzwi 00:28:02:A wi�c, wyje�dzasz z kraju? 00:28:05:Jestem szcz�liwy, | moja dziewczynko! 00:28:19:- To jest pan Frank Sargeson| - M�j ojciec. 00:28:25:Pana c�rka jest| bardzo b�yskotliwa 00:29:23:CZʌ� TRZECIA 00:29:25:WYS�ANNIK Z LUSTRZANEGO MIASTA 00:29:34:Mo�esz przyjecha� dla mnie do Francji, 00:29:36:postaraj si� o to 00:29:39:Czas i szcz�cie to |jedno i to samo. 00:29:42:staraj si� wi�c zdoby� je! 00:29:45:Niespe�niona mi�o�� | powoduje b�l 00:29:48:pr�buj wi�c zdoby�| serce jej! 00:29:51:Czy naprawd� m�g�bym|w taki g�upi spos�b 00:29:54:zaprzepa�ci� mi�o�� t�? 00:29:57:Ona mo�e przyjecha�| do Francji dla mnie 00:30:01:spr�buj wi�c zdoby�| serce jej. 00:30:12:Gdzie by�y�cie? 00:30:16:Zwiedza�y�my! 00:30:18:I co odkry�y�cie? 00:30:25: 00:30:30:Czy mog� Ci pom�c? 00:30:32:Nie, dzi�kuj� 00:31:29:Jestem Janet Frame|Zarezerwowa�am tu pok�j. 00:31:42:Nie mam nazwiska Frame. 00:31:50:Ale pisa�am! 00:31:51:Nie dostali�my| �adnego listu od pani! 00:31:58:Ale ja przyjecha�am| z Nowej Zelandii! 00:31:59:Mamy tu go�ci |z ca�ego �wiata! 00:32:05:Ma pani jaki� przyjaci�| w Londynie? 00:32:08:�adnego! 00:32:11:Prosz� sprawdzi� schroniska 00:32:43:Mam nadziej�, �e nie b�dzie| pani tu mieszka� zim� 00:32:47:Pewna kobieta zmar�a tu| na zapalenie p�uc. To tu! 00:32:52:W zesz�ym roku go�cili�my| jedn� z ksi�niczek europejskich. 00:33:03:Mo�e pani m�wi�| do mnie Patryk! 00:33:08:Co pani porabia w Londynie? 00:33:11:Jestem tu na stypendium pisarskim 00:33:14:Stypendium pisarskim? 00:33:18:Nie s�dz�, bym d�ugo| zosta�a w Londynie. 00:33:21...
beginka