06. Convention.txt

(13 KB) Pobierz
{1}{1}25
{212}{311}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{312}{396}Czy jego patyk jest| dłuższy od mojego?
{400}{535}- Nie wiem, to tylko patyki.| - No tak, ale czemu on ma mieć lepszy?
{605}{675}Moje patyki sš zawsze beznadziejne.
{679}{800}Wszystko co mam jest żałosne.| Nigdy nie dostałem nic ładnego!
{804}{884}Moje życie jest do bani!
{904}{930}Oddaj to.
{1048}{1146}Niektóre problemy same się rozwišzujš.
{1821}{1921}{C:$C080FF}"ZWARIOWANY WIAT MALCOLMA"| 2x06 Convention
{2095}{2191}- Po co nam opiekunka?!| - Ten zjazd trwa tylko dwa dni.
{2195}{2261}Aż tak nam nie ufacie?!
{2265}{2346}To i tak niesprawiedliwe.
{2350}{2450}Przecież zostawiamy was samych.| Opiekunka przyjdzie za dwie godziny.
{2454}{2548}Tylko nic nie zmalujcie!
{2635}{2779}Kochanie, jedziemy. Otwarcie| jest o 18:30. Nie chcę się spónić.
{2893}{2923}Do zobaczenia.
{2965}{3067}Powtarzalimy, że nie chcemy niańki,| ale mama nas nie posłuchała.
{3071}{3164}Teraz kto niewinny będzie cierpiał.
{3418}{3489}- Co to?| - To nasze szambo.
{3493}{3569}- Wyglšda jak podziemny basen.| - Spływajš tu cieki z domu.
{3573}{3655}Gromadzš się w tym zbiorniku| i sš rozkładane przez beztlenowce.
{3659}{3749}Pospiesz się, strasznie cuchnie.
{3810}{3846}/"Co się wydarzyło w Madison County?"
{3850}{3888}Niele.
{3892}{3943}Szybko, zaraz tu będzie.
{3947}{4057}Sorry, musiałem wstawić| "lemoniadę" do lodówki.
{4540}{4620}Chyba jš odstraszylimy.
{5230}{5316}Czeć, chłopcy. Jestem Patty.
{5336}{5412}Będę waszš opiekunkš.
{5436}{5526}Możemy cię na chwilę przeprosić?
{5925}{6037}Mam nadzieję, że Barbara i Tom też| się zjawiš. Oni sš tacy rozrywkowi.
{6041}{6149}- Na pewno zjawi się Jack Kennely.| - Kochanie, spróbuj z nim porozmawiaj,
{6153}{6246}zamiast się tym zamartwiać.| Rozmowa ze mnš nic nie załatwi,
{6250}{6335}- a widać, że cię to gryzie.| - Jestem ponad tym.
{6339}{6450}Nieprawda. Zawsze, kiedy wybieramy się| na zjazd, gadasz o jednym.
{6454}{6530}Że Kennely ukradł ci pomysł,| jak podnieć o 4 procent wydajnoć
{6534}{6607}projektu R8-6-98.| W kółko to samo.
{6611}{6716}- Kochanie, masz obsesję.| - To nie obsesja.
{6739}{6837}Nie znoszę po prostu tej| jego nadętej miny.
{6841}{6928}I tych małych wińskich oczek.
{6962}{7026}Opowiadałem ci, jak sobie| załatwił miejsce parkingowe.
{7030}{7114}Jaki tysišc razy. Ale co z tego?| I tak mi znowu opowiesz.
{7118}{7189}Na poczštku miał przydział| w strefie "C".
{7193}{7271}Ale to mu nie wystarczyło.| Nie Kennely'emu!
{7275}{7354}Może bycie co zjedli?
{7377}{7436}- Słucham?| - Mogę wam zrobić popcorn,
{7440}{7494}albo upiekę ciasteczka czekoladowe.
{7498}{7631}- Mama mówiła, że piekarnik nie działa.| - Jestecie tacy milutcy!
{7708}{7795}- Halo?| - Malcolm, czeć. Potrzebuję przysługi.
{7799}{7865}/Schowałem za pralkš kilka| podrobionych dowodów osobistych./
{7869}{7938}Skoro nie ma mamy, można je| bezpiecznie przenieć do garażu.
{7942}{8046}- Francis, w tej chwili nie mogę.| - Słucham? Co ty gadasz?
{8050}{8136}Rozmawiasz z Francisem? Powiedz mu,| że jestem Patty Henderson.
{8140}{8207}- Chodzilimy razem na matmę.| - Pozdrowienia od Patty Henderson.
{8211}{8307}- Boże, Patty się wami opiekuje?| - Porozmawiam z nim.
{8311}{8361}- Nie dawaj jej...| - Czeć./
{8365}{8459}- Czeć, Patty.| - Nie wierzę, że z tobš rozmawiam.
{8463}{8545}Pewnie mnie nie pamiętasz.
{8586}{8678}- Czeć, Francis.| - Czeć, Patty.
{8727}{8822}Jak mógłbym cię nie pamiętać?| Co mówisz, Joe? Musisz zadzwonić?
{8826}{8921}Przepraszam, Patty.| Muszę kończyć. Na razie.
{8925}{9059}Francis jest wspaniały. Jako jedyny| z chłopaków był dla mnie miły.
{9104}{9207}Nie przesadzajcie.| Nie jest aż tak grupa.
{9211}{9294}Dobra duszyczka.| Do tego, jaki przystojny.
{9298}{9363}Jestemy bardzo podobni.
{9367}{9452}Może przed obiadem posprzštamy| trochę w domu?
{9456}{9530}- Dobrze!| - Super!
{9770}{9810}/Podnielimy dawkę miertelnš
{9932}{9962}/Spotkanie z Carmen Electrš
{10023}{10138}Patrz, na stoisku Q.V.H.L.P.P.S.| rozdajš chyba darmowe ręczniki.
{10142}{10213}Sš Barbara i Tom.
{10251}{10285}Jest też Kennely.
{10289}{10413}Hal, musisz to zakończyć.| Podejd tam i z nim porozmawiaj.
{10420}{10491}Oczyć atmosferę.
{10575}{10616}Dobrze, już dobrze. Idę.
{11182}{11290}Co bycie zrobili, gdyby w waszej| sypialni zagociła ekstra-laska?
{11294}{11381}Enchante. [jestem zachwycony]
{11414}{11497}Zważywszy na okolicznoci,| ja wpadłem na co takiego.
{11501}{11616}Bardzo miło mi was poznać.| Czy macie na co ochotę?
{11627}{11736}- Nic im nie trzeba.| - Rozumiem. Miłej zabawy.
{11759}{11835}Opiekunka do wyrwania!
{11846}{11989}- Wchodzę w to.| - Ciekawe czy zgrywa niedostępnš?
{12013}{12097}Co z wami?!| Jak możecie tak się zachowywać?!
{12101}{12133}O czym ty mówisz?
{12137}{12260}Zaprosiłe ich, żeby pożerali Patty| wzrokiem, jak jakie ciastko.
{12264}{12332}Rodzice słono za niš zapłacili.| Jest nasza.
{12336}{12355}Już sobie idziemy.
{12359}{12442}Póki ona jest w domu,| Reese nic wam nie zrobi.
{12446}{12585}- Ona działa jak kryptonit.| - Czy to kocyk malusiego Reese'ia?
{12603}{12716}- Jest kochany.| - Czyżby jutro przestało istnieć?
{12726}{12809}Mam tylko trochę drobnych.
{12817}{12893}Zawsze współczułem Patty.
{12897}{12967}/Kochała się we mnie.
{12971}{13050}/Wszędzie się za mnš toczyła.
{13054}{13105}/Wielkie cielsko falowało.
{13109}{13186}/Naprawdę była miła.| To nic osobistego./
{13190}{13301}/Ale cóż można poczšć, jeli maszkaron| uważa cię za przystojniaka?/
{13305}{13412}- Też mu niele dowaliłe.| - Głupio się czuję.
{13416}{13470}Ukradł twój pomysł.
{13474}{13564}Wymylenie sposobu na podwyższenie| wydajnoci o 4% nie jest takie łatwe.
{13568}{13613}Przynajmniej doprowadziłe| go do płaczu.
{13617}{13662}To byłem ja.
{13666}{13746}Nie wiem, co wstšpiło w Hala.| Nigdy się tak nie zachowywał.
{13750}{13805}Przynajmniej niesprowokowany.
{13809}{13908}- I nie przy wiadkach.| - Faceci to zwierzęta.
{13912}{14016}- Przynajmniej tak mówiš.| - Już jeste pijana?
{14020}{14147}Nie marnuję ani chwili.| Za 24 godziny muszę wrócić do dzieci.
{14169}{14305}Palant ze mnie. Przecież pracuję| z tymi ludmi. Wezmš mnie za wira.
{14373}{14435}Powinienem go przeprosić.
{14439}{14539}Wiesz, że można zrobić casting dla| striptizerów i żadnego nie zatrudnić?
{14543}{14565}Nie sš zbyt bystrzy.
{14569}{14678}A chciałam tu tylko kupić| chłopcom koszulki...
{14859}{14874}Wystarczy!
{14878}{14982}Na miłoć boskš, Hal!| Przestańcie się bić!
{15015}{15069}Tom, zrób co.
{15073}{15152}- Doleję ci.| - Dobrze.
{15368}{15400}No co?
{15487}{15567}- Co ty robisz?| - A ty?
{15648}{15710}Smacznego.
{15863}{15903}Jeste głodny?
{15907}{16013}- Nie umiem tego okrelić.| - Dewey! Jedzcie.
{16096}{16191}- Przepyszne ziemniaki.| - Dziękuję.
{16237}{16312}Wczoraj, w klasie geniuszy,| nie twierdzę, że jestem genialny,
{16316}{16345}tak tylko nazywajš mojš klasę,
{16349}{16440}rozmawialimy o gšbczastej encefalopatii| mózgu. Chorobie szalonych krów.
{16444}{16568}Pojawiła się, bo mielili martwe krowy| i karmili nimi żywe.
{16574}{16681}W skrócie: priony zmieniajš| ich mózgi w zupę.
{16687}{16771}Choroba ta jest bardzo podobna| do zaobserwowanej wród kanibali,
{16775}{16870}którzy pożerali mózgi swoich ofiar.
{16983}{17083}Patty, znam jednš zabawę.| Jaki jest twój adres?
{17087}{17162}- 531 North Canton.| - Jaki jest twój ulubiony kolor?
{17166}{17281}- Nie wiem. Chyba niebieski.| - To też mój ulubiony.
{17359}{17488}Patty Henderson, 531 North Canton.| Lubi niebieski, tak jak ja.
{17622}{17694}Umiem tańczyć.| Chcesz zobaczyć?
{17698}{17727}Pewnie.
{18176}{18241}To żenujšce.
{18308}{18383}Jak słodko, aniołku.
{18571}{18685}- Dlaczego to my zmywamy?| - Nie wiem. Szoruj.
{18739}{18770}/Złapałe?
{18936}{18966}wietnie!
{19060}{19102}Podam ci.
{19106}{19159}Cišgle wpada pod łóżko.
{19163}{19310}O, jest. Zaraz dosięgnę.| Jejku, wpadła jeszcze głębiej.
{19326}{19397}Już mam. A to co?
{19745}{19822}Jeste czysty jak łza.
{19868}{19936}Nałóż piżamkę.
{20046}{20122}- Czeć, chłopaki.| - Koniec bycia milusim!
{20126}{20153}Milusim?
{20157}{20257}Te twoje wielkie oczy| i dziecinny głosik.
{20261}{20337}- Sam cię o mało nie przytuliłem.| - Ja nic nie robię.
{20341}{20410}Jasne. A to co?
{20416}{20445}Nic.
{20498}{20598}- Chciałe jej narysować laurkę?| - Nie.
{20609}{20685}Lubisz brokat, Dewey?
{20745}{20831}- Dewey?| - On już taki jest.
{20843}{20911}Istne tornado.
{20922}{21018}Trzeba kogo znowu wykšpać.| Idziemy.
{21219}{21331}Tym razem proszę o mniej lodu.| Nie jestem morsem.
{21351}{21437}Może zapłacicie za kolację,| skoro my zapłacilimy za parking.
{21441}{21515}- Chcesz mnie wykorzystać, bo się upiłam?| - Tak.
{21519}{21593}On też mógłby tak robić.
{21594}{21630}W porzšdku.
{21636}{21758}- Mam nadzieję, że jest ci przykro.| - Nic na to nie poradzę.
{21762}{21846}On wysyła złe wibracje.| Wtedy włšcza się mój instynkt.
{21850}{21888}Chcę go po prostu| rozerwać na strzępy.
{21892}{21993}Nie miałbym odwagi postšpić tak, jak Hal.| Zgoda, czasem na kogo krzyknę.
{21997}{22058}Ale przez zamkniętš szybę| w samochodzie.
{22062}{22162}- Pragnę ci podziękować.| - Tom, nie podburzaj go.
{22166}{22270}- Mówię, że też bym tak chciał.| - Nie uda ci się, bo jeste tchórzem.
{22274}{22349}Włanie o tym mówię.
{22355}{22467}Matmy uczył pan Sorrensen.| On chyba nigdy nie zmieniał spodni.
{22471}{22531}- Naprawdę?| - Tak sobie gadamy.
{22535}{22634}- Kompletnie straciłam poczucie czasu.| - Mówisz od 97 minut./
{22638}{22731}- Wspaniale się z tobš rozmawiało.| - I nawzajem.
{22735}{22848}/- Zawsze byłe dla mnie taki miły.| - Zasługujesz na to.
{22852}{22900}Jeste bardzo miła.
{22904}{23002}Włożyłam jednš z twoich k...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin