{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {80}{106}Sp�ni�am si�? {110}{164}- Nie, jestem wcze�niej. Witaj.|- Przepraszam! {168}{228}Szef rezydent�w|pu�ci� mnie wcze�niej. {232}{308}By�abym tu wcze�niej,|ale nie mog�am si� urwa�. {312}{362}Ci�gle wraca�am po kolejne u�ciski. {366}{425}Pierwszy raz zostawili�my Aidena,|odk�d... {429}{482}Wiem, odk�d zagin��. {492}{560}Ale ma�y l�k przed rozstaniem|to norma, prawda? {560}{596}Pewnie.|Nic mu nie b�dzie. {600}{678}Zw�aszcza,|�e zosta� z Deli�. To... {753}{805}Wiem, �e cienie nie wr�ci�y. {809}{850}Tylko... {854}{936}Nie wiem, stale my�l�,|�e czekaj�, a� stracimy czujno��. {940}{980}Nic takiego si� nie stanie. {984}{1025}Wszystko b�dzie dobrze. {1029}{1124}- A Aiden jak, boi si� rozstania?|- Nie. {1128}{1172}Nie m�g� si� doczeka� a� wyjd�, {1176}{1215}by pokaza� Delii|swoje sztuczki. {1219}{1279}To dlatego, �e jest taki,|jak jego mama... {1283}{1339}utalentowany i odporny. {1382}{1403}Gdzie jest Eli? {1407}{1450}Nie obchodzi mnie to. {1499}{1576}Hej, Eli. Zastanawiali�my si� w�a�nie,|gdzie jeste�. {1580}{1612}/Przepraszam. {1616}{1688}/Behawiory�ci spotkali si� z Freudystami|/na spotkaniu wydzia�u. {1692}{1774}To nie by�o mi�e.|Zaraz tam b�d�. {1778}{1825}Chyba za wcze�nie|to powiedzia�em. {1829}{1890}- Co to znaczy?|- Policja mnie �ledzi. {1894}{1955}- Co?!|- Mam na ogonie drog�wk�. {1959}{2011}Maj� zamiar ci� zatrzyma�? {2035}{2089}Chodzi pewnie o twoje tylne �wiat�o. {2107}{2142}Nigdy nie wytrzymam w wi�zieniu. {2146}{2197}M�wi�am ci przez tydzie�,|�eby� je naprawi�. {2201}{2251}Obiecaj, �e b�dziesz|mnie odwiedza�a w ciupie. {2255}{2343}Eli, nie p�jdziesz do wi�zienia.|Dostaniesz tylko mandat. {2364}{2422}Miejsca w pierwszym rz�dzie.|Fantastycznie. {2426}{2456}Tak. {2747}{2796}Wie pan dlaczego zosta� zatrzymany? {2796}{2843}Chodzi o filtry do kawy,|kt�re ukrad�em z pracy, {2844}{2872}oddam je, przysi�gam. {2876}{2912}Nie, chodzi o|tylne �wiat�o. {2916}{2977}Wiem. Filtry do kawy|by�y �artem. {2981}{3050}- My�li pan, �e to zabawne?|- Odrobin�. {3054}{3116}Nie? Nie. {3120}{3156}Prosz� wysi��� z wozu. {3412}{3471}Badanie trze�wo�ci?|Czy on jest pijany? {3475}{3541}Nie. To po prostu Eli. {3616}{3704}Da�bym wszystko, �eby wiedzie�,|co m�wi ten policjant. {3747}{3786}Ja chcia�abym wiedzie�, {3790}{3851}co to za duch siedzi|na tylnym siedzeniu tego policjanta. {3881}{3924}Zaraz wracam. {3980}{4036}Zda�em, czy... {4040}{4157}- Dostaje pan mandat za to �wiat�o.|- Powa�nie? {4158}{4209}A mo�e pan mnie pouczy|i �yczy szerokiej drogi? {4213}{4240}Powiedz mu,|by si� zamkn��. {4240}{4311}- Kto?|- Ja? {4336}{4527}- Co pani robi?|- Jestem przyjaci�k� dr. Jamesa. {4531}{4634}Prosz� odej��.|To pani nie dotyczy. {4663}{4775}Zr�b, co m�wi.|To morderca z odznak�. {4927}{5000}/T�umaczenie: moniuska|/Korekta: loodka {5577}{5675}/:.: "Ghost Whisperer" s05e10:.:|/:.: "Excessive Forces":.: {5718}{5753}Dzi�kuj� za zakupy. {5897}{5959}Niech zgadn�...|Detektyw Blair nie obchodzi tw�j mandat. {5963}{5984}Mo�esz uwierzy�? {5985}{6021}Nie chcia�a nawet|go obni�y�. {6021}{6070}Powiedzia�a,|�ebym odpu�ci� Ramseyowi, {6074}{6105}bo ostatnio du�o przeszed�. {6109}{6156}M�wi�a o strzelaninie,|w kt�rej uczestniczy�. {6160}{6186}Czy tak by�o? {6187}{6223}Nie poda�a �adnych szczeg��w. {6223}{6276}M�wi�a tylko, �e by� na urlopie.|Sk�d wiesz? {6276}{6309}Dzwoni�am na posterunek i spyta�am, {6309}{6379}czy b�d�c na s�u�bie,|zabi� kogo�. {6397}{6422}Tak po prostu? {6426}{6450}Jezu. {6454}{6491}Blair mnie kontroluje. {6495}{6575}A my�la�em, �e co� nas ��czy,|bo powiedzia�em jej o naszym darze. {6579}{6675}To nie Ramsey zabi�, to jego|partner, a on by� przy tym. {6679}{6731}Ten facet, Todd Moresco. {6735}{6758}To nasz duch? {6762}{6796}Nie przyjrza�am mu si� dobrze, {6800}{6831}ale bez w�tpienia si� liczy. {6835}{6889}/"Narkoman strzela�|/podczas rutynowej kontroli." {6893}{6940}/"Policjant Luis Simon strzeli�|/i zabi� Todda Moresco, {6940}{7001}/kiedy podejrzany celowa�|/w jego partnera Ramseya". {7031}{7083}Tak, Ramsey sp�dzi�|p� roku na urlopie. {7087}{7132}My�lisz, �e pope�ni� b��d|podczas strzelaniny? {7132}{7148}Duch tak my�li. {7152}{7207}Tak czy inaczej, on dopiero wr�ci� do pracy|po kilku tygodniach. {7207}{7260}Je�li Moresco jest naszym duchem, {7264}{7320}czemu nawiedza Ramseya,|a nie tego, kt�ry strzela�? {7324}{7365}Mo�e nawiedza ich obu. {7407}{7460}Mi�o z pana strony,|�e si� pan tym zaj��. {7464}{7487}Nie ma sprawy. {7491}{7539}Zwykle mamy ulotki|stra�y s�siedzkiej, {7543}{7576}ale widocznie si� rozesz�y. {7593}{7630}�wiat jest niebezpieczny,|nawet tutaj. {7634}{7677}Musimy dba� o bezpiecze�stwo Grandview. {7681}{7717}Doceniamy to. {7791}{7835}Funkcjonariusz Simon. {7839}{7908}Przepraszam. Nie rozpozna�am|pa�skiego nazwiska w artykule. {7912}{7958}Narkoman, ten kt�rego... {7995}{8019}pan postrzeli�. {8023}{8067}Tak? I zmar�? {8102}{8141}To prawda. {8170}{8213}Musi by� ci�ko przej�� przez co� takiego. {8217}{8250}Jest, jak jest, wie pani? {8254}{8316}Nie lubi� rozpami�tywa� decyzji,|kt�re podejmuj� w pracy. {8320}{8431}- Wi�c nie dr�czy to pana?|- Nie, nie dr�czy. {8435}{8478}Jestem pewna,|�e �ledztwo {8482}{8523}wykaza�o,|i� post�pi� pan s�usznie. {8527}{8563}Zostali�my oczyszczeni z zarzut�w. {8564}{8633}- To by� s�uszny strza�.|- Pa�ski partner dosta� urlop. {8637}{8713}Dosta�, ale nie dyscyplinarnie.|To by�a sprawa osobista. {8717}{8759}Nie radzi� sobie|z tym, co si� sta�o. {8763}{8807}- Bardziej ni� pan?|- To, co innego. {8811}{8847}Nie mia�em wyboru.|Musia�em strzeli�. {8848}{8902}Moresco celowa�|w g�ow� mojego partnera. {8906}{8982}Dla Douga to by�o co innego.|To by�a jego bro�. {8991}{9029}Nie wiedzia�am. {9033}{9071}To wszystko sta�o si� tak szybko. {9075}{9127}W jednej chwili m�wi �punowi,|by wysiad� z samochodu. {9127}{9173}A w nast�pnej widzisz,|jak facet trzyma bro� Douga. {9177}{9221}Nie mog� sobie tego wyobrazi�. {9225}{9275}To najgorsza rzecz dla policjanta. {9275}{9315}Mie� w�asny pistolet|przeciwko sobie. {9316}{9390}Zw�aszcza dla Douga.|Jest twardy, zawsze pod kontrol�. {9394}{9497}Szczyci si� faktem,|�e nigdy nie u�y� broni na s�u�bie. {9504}{9588}Fakt, �e to by�a jego bro�,|zmusi� mnie do strzelenia... {9639}{9750}Wszystko jest tutaj.|Masz tu wszystkie dane. {9754}{9794}- Dzi�kuj�.|- Tak. {9810}{9883}Anne-Marie, jak si� masz? {9883}{9962}- Nie wiedzia�em, �e jest tak p�no.|- Gdzie jest Doug? {9979}{10041}Tw�j ojciec poszed� do laboratorium|po raport balistyczny . {10045}{10119}Mia� wr�ci� p� godziny temu.|Zaraz tu b�dzie. {10130}{10160}�wietnie. {10174}{10305}- Nie pracujesz tutaj?|- Chodz� do szko�y �redniej. {10309}{10401}To jest Anne-Marie Ramsey.|C�rka mojego partnera. {10405}{10453}Witaj. Jestem Melinda Gordon. {10510}{10558}Je�li to wszystko, chyba powinni�my... {10562}{10589}Wiesz, to naprawd� mi�e, {10593}{10645}�e przychodzisz odwiedzi� ojca po szkole. {10649}{10683}To raczej meldowanie si�. {10687}{10796}Mi�e by�oby picie waniliowej latte|na skwerze, z przyjaci�mi. {10822}{10899}Rozumiem. {10910}{10938}Do widzenia. {11437}{11479}Nie, nie! Czekaj! {11483}{11542}Czekaj, to m�j samoch�d!|Prosz�! {11578}{11606}To m�j samoch�d! {11737}{11766}Nie martw si� o samoch�d. {11770}{11826}P�jd� na parking policyjny|i zrobi� z tym porz�dek. {11830}{11872}Musia�a zaj�� jaka� pomy�ka, {11876}{11918}powiedzieli,|�e moje nalepki s� niewa�ne, {11922}{11946}ale ja zawsze je odnawiam. {11946}{12011}Pami�tam, �e nalepki rejestracyjne|przysz�y poczt�, {12015}{12050}i zostawi�em je na blacie w kuchni. {12054}{12101}Mo�e wyrzuci�am je|przez pomy�k�. {12105}{12173}Nie wiem. To takie dziwne,|jak tw�j samoch�d odje�d�a. {12177}{12199}Prawie go nie zauwa�y�am, {12203}{12285}bo Ramsey rozmawia�|z kierowc� ci�ar�wki holuj�cej. {12289}{12363}- Ramsey tam by�?|- Tak, czemu pytasz? {12369}{12433}Nic. To pewnie tylko...|tylko zbieg okoliczno�ci. {12437}{12462}Co masz na my�li? {12466}{12506}Nie wydaje ci si� to troch� dziwne, {12510}{12552}�e pytasz o niego,|a potem on {12556}{12619}jest tam,|sk�d odholowuj� twoje auto? {12623}{12676}My�lisz, �e Ramsey|chce mi co� powiedzie�? {12680}{12749}My�l�, �e wi�kszo�� policjant�w|ci�ko pracuje, {12750}{12812}ale zdarzaj� si� te� "zgni�ki". {12866}{12927}- Wiesz, o co mi chodzi.|- Tak. {12931}{12966}Tak, b�d� ostro�na. {13562}{13664}Co z tob�, do cholery?!|Wracaj tu! {14028}{14081}Nie jeste� Todd Moresco.|Kim jeste�? {14244}{14327}Chcia� zemsty... i j� dosta�. {14696}{14717}Jeste� kochana. {14718}{14767}Chocia� tyle mog� zrobi�,|za u�ywanie twojego auta {14771}{14799}- przez ca�y dzie�.|- Dzi�ki. {14799}{14841}Poza tym,|potrzebuj� twojej pomocy. {14854}{14930}Znalaz�am mojego ducha.|Nazywa si� Dylan Hale. {14934}{15023}To ten dzieciak z liceum w Grandview,|kt�ry zgin�� w zesz�ym miesi�cu. {15027}{15092}- Jeste� pewna, �e to on?|- Tak, mia�am wizj� zesz�ej nocy. {15096}{15137}I wiesz, �e przywie�li|go tu, zanim zmar�. {15141}{15175}Oczywi�cie,|dlatego chc� by� popyta�, {15175}{15214}i dowiedzia� si�,|co si� naprawd� sta�o. {15218}{15260}Wypadek na deskorolce.|Uraz g�owy. {15264}{15313}W mojej wizji|nie by�o deskorolki. {15320}{15344}Co widzia�a�? {15348}{15382}Dylan by� w samochodzie. {15386}{15438}Mija� dom Ramseya. {15442}{15532}Ramsey by� z�y,|naprawd� z�y. {15536}{15599}I pomy�la�am, czy ta deskorolka|to nie przykrywka. {15599}{15627}To znaczy? {15631}{15698}Nie wiem, je�li to Ramsey|przywi�z� dzieciaka na ostry dy�ur, {15702}{15774}to mo�e rozmawiamy ze z�� osob�,|o tym, co si� naprawd� sta�o. {15800}{15839}My�lisz, �e glina skrzywdzi� ch�opaka? {15843}{15875}Zdaje si�,|�e Dylan tak my�li. {15879}{15934}On jest policjantem, prawda?|To te� ludzie. {15938}{15998}- S� i dobrzy i �li.|- Ale �eby zabija� dzieciaka? {16002}{16063}Wr�ci� do pracy zanim umar� Dylan. {16067}{16102}Mo�...
xXmollyXx